Mazda Xedos 9 TA KL 2001 164 kM

[soter123]

Witam wszystkich użytkowników Xedosów i nie tylko. Po kilku miesiącach poszukiwań nabyłem drogą kupna egzemplarz, który sprawia wrażenie solidnej bazy do dalszej zabawy z tym pojazdem.
Mazda Xedos 9 z 2001 r. w wersji exclusive, sprowadzona z Niemiec wyposażona między innymi w :
Silnik oczywiście V6, 2,5, 164 kM,
automatyczna skrzynię biegów,
4 poduszki powietrzne, ABS, TCS,
elektrycznie sterowane lusterka i szyby
elektrycznie otwierany szyberdach,
skórzana tapicerka
i jeszcze kilka innych drobiazgów, o których nie ma sensu wspominać gdyż w tym modelu jest to standardowe wyposażenie.
Samochód aktualnie ma na liczniku nieco ponad 128 000 km przebiegu. Przed zakupem udało się go w miarę dokładnie sprawdzić pod kątem stanu technicznego aczkolwiek jak to w kilkunastoletnim samochodzie sporo jest do zrobienia.
Ogólnie nie jest źle oczywiście pojazd wymaga sporo pracy zarówno mechanika jak i prac związanych z odnowieniem poszczególnych elementów wnętrza, zapewne odświeżenie lakieru również się przyda.
Aktualnie zostały wymienione zużyte elementy zawieszenia w tym wypadku było tego naprawdę nie dużo.
Pod maską jak na razie bez wielkich niespodzianek filtry, płyny, rozrząd, świece w zasadzie typowe czynności serwisowe. Zastanawia mnie kwestia wymiany oleju w skrzyni biegów niby procedura serwisowa zaleca podobną czynność aczkolwiek niektórzy twierdzą, że akurat w przypadku tego typu skrzyni, jeśli nie ma wycieków i działa poprawnie, powinno się tylko uzupełniać . Ciekawi mnie jak ten problem widzą inni użytkownicy Xedosów.
Plany na przyszłość:
Renowacja wnętrza, kompletne czyszczenie, likwidacja drobnych przetarć, dogłębne sprzątanie.
Renowacja lakieru likwidacja rys i wgnieceń.
Zabezpieczenie antykorozyjne podwozia
Być może montaż instalacji LPG, to akurat temat otwarty chętnie poznam opinie na ten temat
W załącznikach kilka zdjęć pokazujących aktualny stan pojazdu.

[Dymian]

Jaki wysyp xedów ostatnio (kolejny w poczekalni).
Gratuluje nabytku, ogólnie ewidentny brat mojej- będziesz zadowolony.
Bez czekania zakładaj LPG, jeśli robisz więcej jak 10kkm rocznie.
Co do płynu w ASB- jako, że cały czas pracuje to przydałoby się chociaż statycznie wymienić tyle ile ścieknie a przy okazji wymienić w niej filtr- bo ten nie jest długowieczny, a wręcz jego budowa wymaga częstej wymiany (zasłyszane od "naprawiaczy" ASB).

Ciekawe te "wieżyczki" spryskiwacze świateł- masz xenon dorzucony, że ktoś to zamontował?

[soter123]

Bo Xedos to taki ciekawy a przy tym bardzo egzotyczny samochód stad może i "wysyp" kolejnych egzemplarzy. Kiedy wpadłem na pomysł tego typu pojazdu pierwsze w kolejce do zakupu były Honda Legend i ewentualnie Nissan Maxima ewentualnie myślałem o Toyocie Camry ale kiedy przejechałem się Xedosem wiedziałem, że to samochód całkowicie inny niż wspomniane wcześniej. Ponadto znalezienie sensownego Xedosa to swojego rodzaju wyzwanie nico innego kalibru niż znalezienie Hondy czy Maximy. Wieżyczki spryskiwaczy po prostu są pomimo tego, że reflektory są halogenowe. Ten egzemplarz po prostu tak ma. I skoro niektóre żarówki są oryginalne z montażu fabrycznego to chyba nikt ich nie wymieniał. Czy w swoim Xedosie instalowałeś LPG ?

[Beny]

Jaki wysyp xedów ostatnio (kolejny w poczekalni).

to samo miałem napisać,jeszcze jakas millenia w poczekalni
Gaz sekwencja i będziesz zadowolony.Skad jesteś?
Co robiłeś w zawieszeniu?Przeglądnij forum bo zawias w xedzie jest specyficzny ale i na niego mamy sposoby
Szerokości życzę i przyzwyczajaj sie do odpowiadania na pytanie co to za model

[Dymian]

Mój na gazie przelatał tyle co Twój ma ogólnie przebiegu Może i kupiłem z lpg- ale sam wszystko przerobiłem z czasem na co innego- został sterownik (stag) i przewód zbiornik- przód. Nic więcej.

właśnie skąd jesteś? To Ci się może dobrego gazownika podpowie.

Nie spotkałem się ani razu z takimi spryskami- masz 'dwusekcyjną' pompkę dołożoną? Jakoś sterowanie przerobione tj. po dłuższym spryskiwaniu szyby dołączają się na lampy? Czy wali na ostro tu i tu?

Gdzie kupowałeś el. zawieszenia? Bo ja w sklepach nic mądrego nie mogę ogarnąć.

Ganiałeś wszystkimi przez siebie wymienionymi modelami?

[dadan]

Gratuluje zakupu, w środku bardzo zadbana. Mam nadzieje, że wymieniając zawieszenie nie polegałeś tylko na zamiennikach.

[deejay27]

Ładne autko , świetny kolor , i co najważniejsze kolejny X9 być może w dobrych rękach.
Co do LPG jeśli chcesz ładuj bez przeszkód , tylko znajdź dobrego instalatora , i na dobrych szybkich gratach to zrób.
Co do zawiechy to tak jak kolega pisze , raczej unikaj zamienników , bo do X9 za wiele tego nie ma , a jakość jest tragiczna.

[jedrzej07]

Kurcze ale wysyp X9/Millenii. Normalnie nie ogarniam ale ciesze się, że przybywa
LPG w tym silniku spisuje się bardzo dobrze no i koszty znacznie obniża. Warto przy tym dołożyć parę zł do lepszych wtrysków, wtedy przy dobrej regulacji nie będzie żadnych problemów.
Co do zawiechy to tak jak piszą chłopaki, zamienniki to samo zło (choć są przypadki elementów które dają radę).
A tak na marginesie – gdyby coś to używki jakieś jeszcze mam na stanie (nie tylko zawieszenie)
Także służę pomocą i radą oczywiście również

[soter123]

Jeśli chodzi o zawieszenie to wymienione zostały następujące części:
górny [waaaco?] z przodu po lewej stronie ewidentnie zużyty z bardzo dużym luzem-zamiennik
łącznik stabilizatorów tył lewy – oryginał
tuleje stabilizatora tylnego zużycie wynikające raczej z wieku niż z eksploatacji – oryginał
piasta koła tylnego prawego – hałasujące łożysko – zamiennik
Mój brat przez wiele lat pracował w autoryzowanym serwisie Nissan / Mazda stąd możliwość zorganizowania części zarówno oryginalnych jak i zamienników oraz doświadczenie w serwisowaniu Mazdy. Aczkolwiek Xedos to w pewnym sensie " królik doświadczalny" gdyż do aso niezbyt często zaglądają tego typu pojazdy. Ważne, że dysponujemy procedurami serwisowymi i brat potrafi wykorzystać to w praktyce. Jak na razie serwisowanie idzie całkiem sprawnie i nie sprawia jakichkolwiek problemów. Co do jakości zamienników, które zostały zastosowane to zobaczymy po kilku miesiącach – latach lub przejechaniu kilkudziesięciu tysięcy kilometrów. Pamiętajmy, że czasem zamiennik jest identyczny jak część oryginalna tylko zapakowana w inne pudełko.
Widzę, że zainteresowanie wzbudzają spryskiwacze szyb. Nie wykluczone, że to wyposażenie fabryczne w jakiejś wersji przeznaczonej na konkretny rynek. U mnie nie działa i to nie działanie wygląda na , że jest celowe, gdyż zastanawiając się jak uruchomić spryskiwanie reflektorów doszliśmy, że wyciągnięty jest stosowny bezpiecznik. W sumie przy reflektorach halogenowych to tak średnio przydatne udogodnienie z czasem pokusimy się o uruchomienie i zobaczymy co z tego wyniknie.

Dopisano 2 mar 2015, 12:18:

Do kolegi Dymian jeśli chodzi o samochody aktualnie w dalszym ciągu jestem w posiadaniu jeszcze jednej Mazdy jest to model 5, którą posiadam od 7 lat.

[deejay27]

Ten górny wahacz , to też taka pięta achillesowa , poczytaj co sie czasem z nimi dzieje w odpowiednim dziale X9 jest wszystko opisane.

[dadan]

Jeżeli faktycznie wymieniłeś górny wahacz na zamiennik to radze go regularnie kontrolować, jak kolega pisze wyżej, w tym temacie zamiennik nie daje rady. Ja po urwanym kole przestałem eksperymentować.

Na forum jest kilka osób, które znają 9-tki na wylot i przerobili wszystko co może być w tym aucie.

Pamiętajmy, że czasem zamiennik jest identyczny jak część oryginalna tylko zapakowana w inne pudełko.

Jeżeli mówimy o xedosie 9, to niestety zamienniki może poza hamulcami nie dorównują za bardzo jakością.

[Dymian]

Do kolegi Dymian jeśli chodzi o samochody aktualnie w dalszym ciągu jestem w posiadaniu jeszcze jednej Mazdy jest to model 5, którą posiadam od 7 lat.

bardziej chodziło mi o to czy jeździłeś tymi co wymieniłeś z poszukiwanych tj, maxima itd- bo sam miałem podobną listę (był jeszcze LS).

[soter123]

Szczerze mówiąc też ciekawi mnie trwałość zamienników, które zostały zastosowane ale o tym przekonamy się za jakiś czas. Z samochodów, o których wspominałem Hondą Legend miałem okazję jedynie przejechać się, Maximę poznałem całkiem dobrze podobnie jak Camry. Ogólnie ujmując jednak, żaden z samochodów podobnie zresztą jak Xedos nie był jakoś szczególnie poznany. I co najważniejsze uważam, że zarówno Legend, Maxima jak i Camry to bardzo ciekawe, solidne samochody gdzie trudno doszukiwać się jakichś szczególnych wad czy wybitnych zalet. Więc Xedos taka całkowicie subiektywna sympatia. Kilka lat temu kupując M5 było podobnie . Oglądałem Toyotę Verso , Renault Scenic, Opla Zafirę ... i jeszcze kilka innych podobnych vanów ale to w M5 było mi " najfajniej" i patrząc na to z perspektywy czasu jestem bardzo zadowolony z wyboru. A że nie mam w zwyczaju zmieniać samochodów zbyt często liczę, że i tym razem będę zadowolony.

[deejay27]

Jeśli będziesz dbał o zawieszenie i skrzynię biegów , które są najsłabszymi elementami tego auta , to będziesz się cieszył autem bardzo długo.
Szczerze nie ma chyba dla mnie takiego auta , które mogłbym zamienić za X9 , oczywiście w normalnych pieniądzach, bo nie mówię tu o jakiś tam marzeniach motoryzacyjnych , które są raczej ciężkie do spełnienia.

[szkodnik_byd]

Gratuluję autka i życzę bezawaryjnej jazdy

[soter123]

Dziękuję wszystkim za dobre rady oraz zainteresowanie tematem. Będę się starał aby Xedos już niebawem odzyskał pełnię blasku oraz pełnię sprawności mechanicznej.

[szkodnik_byd]

Ech z tym blaskiem tp bym nie przesadzal mój ma być sprawny technicznie i dawał przyjemność z jazdy
Miejmy na uwadze iż auta są po malu pełnoletnie także bez przesady bo te w salonie też nie są idealne

[soter123]

No to już jak kto lubi, ja lubię kiedy strona techniczna i strona wizualna ze sobą grają. Co mi po sprawnym samochodzie kiedy "syf" w środku i na zewnątrz oczywiście na odwrót również. Ponadto pewnie każdy z nas kiedyś lub całkiem niedawno sprzedawał – kupował. Nie wiem jak inni ale ja jeżdżąc za Xedosem oglądałem różne :"kwiatki". Były takie, które sprawiały wrażenie sprawnych a na zewnątrz ledwo trzymały się kupy chyba tylko siłą wiary aktualnego właściciela, ale był też egzemplarz, który wyglądał jak nowy a kiedy otwarłem maskę zobaczyłem jakąś "drutologię", która hmmm nie do końca działała tak jakbym sobie tego życzył. Sądzę więc, że każdy z nas szuka tego złotego środka zdając sobie sprawę, że solidne posprzątanie samochodu wcale nie jest łatwiejsze i tańsze niż solidny remont mechaniczny...

[Siwus]

Kolejny xed w małej naszej rodzince,
Ładny egzemplarz, szerokości życzę.

[soter123]

Nadszedł czas aby po zrobieniu drobnych remontów pomyśleć o instalacji LPG i tu pojawił się mały problem. Chciałbym założyć zbiornik gazu w miejscu koła zapasowego a tam obudowa filtra oparów benzyny. Czy ktoś w jakiś sprytny sposób przeniósł to urządzenie. Jeśli tak to gdzie i czy operacja ta wymagała jakiejś ingerencji blacharskiej ( wycięcie obudowy zaspawanie powstałego otworu ... ). Oczywiście pomyślałem o zbiorniku walcowym, ale ten zamontowany w bagażniku uniemożliwia serwis filtra paliwa. Chętnie poznam opinie osób, które w jakiś sposób poradziły sobie z tymi problemami.