Klub MazdaSpeed

Witam
przyszdł czas żeby przedstawic Wam moja Millenke, auto zakupione w listopadzie zaszłego roku za 1/2 ceny rynkowej ze wzgledu na problemy z odpalaniem. Na szczęście okazał sie to tylko aparat zapłonowy który przy reanimacji poprzedniego Xedosa 9 miałem od Jedrzeja. Mazda w chwili zakup miała zaladwie 86000 mil i wnioskujac bo ogolnym stanie blacharskim (zero rdzy) jak i stanem silnika był to jak najbardziej rzeczywisty przebieg, oczywiscie mimo niskiego przelotu wymagała troche inwestycji ale o tym niżej.
Wyposazenie;
-4x szybki w prądzie
-abs
-wspomaganie kierownicy
-centralny zamek
-el. szyberdach
-el. otwieranie klapy z pilota
-skorzana tapicerka

Wykonane naprawy;
-montaż LPG
-wymiana aparaty zapłonowego
– wymiana oleju na Valvoline 5/30
-wymiana kpl rozrzadu przy 90000mil
– przeglad zawieszenia od A do Z w tym wymiana tuleji przednich dolnych tuleji [waaaczego?] oraz drązków kierowniczych
-wymiana przednich klocków hamulcowych.
-nowy olej w skrzyni
-montaż chlapaczy

Plany na przyszłośc;
-obnizenie auta
– felgi 18 cali
-malowanie praktycznie całego auta ze wzgledu na sporo dołków i rysek


A teraz podziwiajcie

Witamy w dziale Nasze Mazdy Jednak przedliftowy Xedos9 miał duuużo ładniejszy przód moim zdaniem, ale co Milennia to Millenia, oby się sprawował silnik

ładna sztuka- podobna do Jędrzej'owej.
Po pierwszych zdj miałem pisać abyś zdjął wiatrołap od szyberdachu ale widać Tobie też nie pasował:D
Czym wyciągnąłeś rysy na narożniku przedniego zderzaka?

Coś mi się umaniło, że millenia to zawsze 2,3 a tu KL:D

Ładna sztuka ,będę śledził temat. Pozdrawiam.

Ładna sztuka, zastanawiam się u siebie nad zmianą świateł tylnych na te z Milenki...Wcześniej również miałem Cronosa i wersje USA miażdżą z tymi tylnymi światłami

Swoją drogą, Milenka bardzo ładna,ale Cronos jej nie ustępuje

No proszę, co ja tu widzę
W reszcie doczekałem się tematu z bliźniaczką mojej Milleniki.... w końcu nie jestem sam w dziale jeśli chodzi o poliftowe Millenie

Bartg napisał(a):Jednak przedliftowy Xedos9 miał duuużo ładniejszy przód moim zdaniem, ale co Milennia to Millenia, oby się sprawował silnik

Mi również bardziej podobał sie przed lift i lepiej mi sie nim jezdziło ze wzgledu na M/T ale wybrałem millenie poniewaz ma o połowe mniejszy przebieg no i brak jakiejkolwiek rdzy.Co do silnika to sie nie boje gorzej stresuje sie skrzynia, najwyzej wleci manual.

Dymian napisał(a):Po pierwszych zdj miałem pisać abyś zdjął wiatrołap od szyberdachu ale widać Tobie też nie pasował:D
Czym wyciągnąłeś rysy na narożniku przedniego zderzaka?

wiatrołap to była moja pierwsza naprawa zwiazana z autem rysy zostały spolerowane i poszła jakas tam pasta koloryzujaca.

jedrzej07 napisał(a):W reszcie doczekałem się tematu z bliźniaczką mojej Milleniki.... w końcu nie jestem sam w dziale jeśli chodzi o poliftowe Millenie

No wkoncu znałazłem chwile czasu i pogoda dopisała na wypucowanie autka

W cenie zakupu i wrzucenia manuala masz 2 skrzynie automat na zapas.

Co do przodu starszego- to jest odwrotnie:P stara wąska lampa zieje zębem czasu

no nie koniecznie, koszt zakupu przekładki to 1tysiak + 0 zł za przekładke bo zrobie to sam wiec watpie ze za takie pieniadze kupie dobra skrzynie z której byłbym zadowolony no i do tego dochodzi koszt oliwy.
Bede o tym myslał jak A/T zakończy swój żywot

Maliniak napisał(a):no nie koniecznie, koszt zakupu przekładki to 1tysiak + 0 zł za przekładke bo zrobie to sam wiec watpie ze za takie pieniadze kupie dobra skrzynie z której byłbym zadowolony no i do tego dochodzi koszt oliwy.
Bede o tym myslał jak A/T zakończy swój żywot

Też tak stronniczo myślałem, ale do manuala skoro masz go na wierzchu to wymieniasz na nowe kompletne sprzęgło, wymieniasz też oliwę aby było na lata itd i robi się więcej grosza.
Jak dla mnie machania drągiem powinno być zakazane
Jak mi przyszło po 3 automatach siąść na zaledwie miesiąc i zarazem 5 kkm na manual to myślałem, że mnie trafi.

Ładne to to,czarne poliftowe i jeszcze Millenia ten automat tylko mi nie pasi No i szyberdach masz.
Nie widziałem jej na sprzedaż,a obserwuje cały czas x9/millenia za ile ją wyrwałeś jeśli można wiedzieć?
Jedna jest teraz na sprzedaż za 36 tyś
Twoje byłe X9 było na glebie jaka felga i opona tam siedziała?
Niech się sprawuje

PS.Jak sie sypnie automat swapuj na manuala,drogbayo robił u siebie i koszt o którym piszesz napewno jest realny

Dymian napisał(a):Jak dla mnie machania drągiem powinno być zakazane

etam ja jakos lubie powajchowac, może jakby auto miało wiecej KM to by sie fajniej latało a tak tylko zamula motorownie

Beny napisał(a):Ładne to to,czarne poliftowe i jeszcze Millenia ten automat tylko mi nie pasi No i szyberdach masz.
Nie widziałem jej na sprzedaż,a obserwuje cały czas x9/millenia za ile ją wyrwałeś jeśli można wiedzieć?
Jedna jest teraz na sprzedaż za 36 tyś
Twoje byłe X9 było na glebie jaka felga i opona tam siedziała?

była dluzszy czas wystawiona w zeszłym roku na allegro ale chyba nie było zainteresownaia ze wzgledu na problemy z odpalaniem.Możecie mi wierzyć lub nie ale dałem za auto 6tysi
Szyber je ale za to nie mam podgrzewnych taboretów i TCSu
Do mojej byłej zainstalowałem sprezynki FK -40 i felgi z Lancera 18x7 ET46 i oponki 225/45, super sie latało na dobrej drodze więc millenke czeka taka sama operacja

Cena faktycznie niezła,jakbym widział ogłoszenie to chyba bym sie nawet nie zastanawiał.
Ja mam grzane ale nie działaja

Też mam te Fk ale nie mam czasu założyć od roku A nie tarłes środkowym tłumikiem?
Widziałem kilka X9 i wszystkie maja środkowy jakoś dziwnie wspawany,że patrząc z tyłu wyglada jakby miał zaraz ziemi dotknąć

Jakby cena była wyzsza to dalej śmigałbym X9 a ze udało mi sie 3 tysiaki ztargowac to je Milli
Wydechy sa nisko ale nie otarłem ani razu a jezdziło sie wszedzie takze zakładaj sprezynki i nie bój nic

Widziałem, siedziałem, macałem. Moim zdaniem stan niemal gabinetowy. Na żywo szczena opada. No i ten przebieg... to słychać nawet po tym silniku, a raczej nie słychać zupełnie nic póki się wentylator na chłodnicy nie załączy Twojej poprzedniej wcześniej nie widziałem, ale trzeba przyznać, że była świetna bo zrobiona ze smakiem. Dają mi do myślenia ostatnio te 9tki...

Własnie wróciłem z montażu gaziu teraz to ja moge tankowac, za 50zł ponad 19 litry paliwka. Jutro sie Wam pochawale co mi tam nawyprawiali, już nie jest tak ładnie po maska
.

freezoneq napisał(a): Twojej poprzedniej wcześniej nie widziałem, ale trzeba przyznać, że była świetna bo zrobiona ze smakiem. Dają mi do myślenia ostatnio te 9tki...

Jakbyś ja zobaczył jak ja kupiłem obraz nedzy i rozpaczy, dawno nie widzialem tak zaniedbanego samochodu. Po ponad miesiacu spedzonym nad autem, rozebraniu go prawie na czynniki pierwsze i włożeniu 5 tyś zł misiała być swietna. Z reszta ja lubie miec wsio dograne i czesto nie patrze na wydatki, poprostu misi byc cacy i koniec

A jednak zdecydowałeś się na LPG. Wiesz jak wygląda ta oszczędność? Wydajesz tyle samo, ale jeździsz 2x tyle
Zauroczyłem się w starej X9

Cos w tym jest ale nie bardzo uśmiechało mi sie wydawać na bzynke 200-300zł tygodniowo.

freezoneq napisał(a):Wydajesz tyle samo, ale jeździsz 2x tyle

Napisz w wolnej chwili co Ci tam załozyli.

Nie dość, że co to i gdzie bo w lubelskim słabo o kogoś kumatego.
Co do ceny to wyśmienita.