Mazda Xedos 9 TA KL 95 r.+LPG
Panie przerabiałem to nie dawno. Wymieniłem przepustnicę 3 razy.
Sprawdź czy sprężyna przepustnicy daje rade docisnąć motylek, bo przy poprzedniej miałem z tym problem.
Jak u ciebie wygląda z błędami??
Sprawdź czy sprężyna przepustnicy daje rade docisnąć motylek, bo przy poprzedniej miałem z tym problem.
Jak u ciebie wygląda z błędami??
A po co zaraz coś wymieniać Powiem wam jaki ja miałem problem obroty szły 1100 1300 no rożnie robiła normalnie co chciała a nic się słuchać nie chciała czyszczenie i inne zabiegi nic nie dawały żyła dalej swoim rytmem problem okazał się banalny sam normalnie nie wierzyłem, jakiś cudowny majster postanowił pogrzebać sobie przy czujniku tps po jaka cholerę zielonego pojęcia nie mam reasumując przestawił go hmm ja wiem o jakiś milimetr może dwa w ten sposób wyłączając tryb biegu jałowego tak że madzia raz miała dobre obroty a raz od 1100 do 1300 zależy jaki humor miała
Problem pomógł rozwiązać mi brat bo w sumie to on wpadł na ten pomysł podłączyliśmy ją pod kompa znaleźliśmy odpowiednie parametry i tak przestawialiśmy tpsa aż owy bieg jałowy się załączył przy zamkniętej przepustnicy, następnie reset kompa po przez odłączenie klem i ustawianie obrotów na
650- 670 na przepustnicy, minęły dwa lata i wszystko gra
To by była taka moja sugestia bo obroty z braciakem w tych mazdach potrafimy ustawić nawet po całkowitym rozregulowaniu
Pomysł taki daję dlatego że był wcześniej u ciebie automat i tps może mieć inne ustawienie niż w manualu przez to możesz mieć problemy z tymi obrotami, znawcą nie jestem ale trochę już z nimi się bawię i wiem jak to działa mimo że tu często się nie udzielam
Problem pomógł rozwiązać mi brat bo w sumie to on wpadł na ten pomysł podłączyliśmy ją pod kompa znaleźliśmy odpowiednie parametry i tak przestawialiśmy tpsa aż owy bieg jałowy się załączył przy zamkniętej przepustnicy, następnie reset kompa po przez odłączenie klem i ustawianie obrotów na
650- 670 na przepustnicy, minęły dwa lata i wszystko gra
To by była taka moja sugestia bo obroty z braciakem w tych mazdach potrafimy ustawić nawet po całkowitym rozregulowaniu
Pomysł taki daję dlatego że był wcześniej u ciebie automat i tps może mieć inne ustawienie niż w manualu przez to możesz mieć problemy z tymi obrotami, znawcą nie jestem ale trochę już z nimi się bawię i wiem jak to działa mimo że tu często się nie udzielam
warto spróbować tego co Darek napisał zaraz w piórka obrośnie, ale razem z Tomkiem są wręcz wikipedią ds. X9 a w ogóle to fajnie że jakoś ten problem ze skrzynią udało się w miarę opanować
Dziś trochę porobione przy aucie , ale moje niezadowolenie zaczyna rosnąć:)
Poduszka silnika wymieniona , nie wiem kto jeździł tym Xedosem z którego mam poduszkę , ale jest jak nowa .
Tutaj dobre rzeczy się kończą , mianowicie jeśli chodzi o hamulec ręczny to brak okładzin , koło blokowało się , przez kawałek odłamanej okładziny.
Jeśli ma ktoś na sprzedaż w dobrym stanie to zapraszam do konsultacji:)
Ale raczej wpadną nowe.
No i obroty , ustawiałem TPS według instrukcji i wszystko niby ok , skręciłemna koniec śrubka regulacyjną bypassu czy jak to się piszę i ładnie opadały na 700-750 , ale na trasie jak ją przegoniłem znowu zostały, jednak częściej opadają , po dodaniu gazu . Zauważyłem ze mogę ją dopchnąć bardziej do śruby odbojnikowej tak jak Kuba pisał , jakby sprężyna nie dawała rady jej cofnąć po rozgrzaniu się auta.
Poduszka silnika wymieniona , nie wiem kto jeździł tym Xedosem z którego mam poduszkę , ale jest jak nowa .
Tutaj dobre rzeczy się kończą , mianowicie jeśli chodzi o hamulec ręczny to brak okładzin , koło blokowało się , przez kawałek odłamanej okładziny.
Jeśli ma ktoś na sprzedaż w dobrym stanie to zapraszam do konsultacji:)
Ale raczej wpadną nowe.
No i obroty , ustawiałem TPS według instrukcji i wszystko niby ok , skręciłemna koniec śrubka regulacyjną bypassu czy jak to się piszę i ładnie opadały na 700-750 , ale na trasie jak ją przegoniłem znowu zostały, jednak częściej opadają , po dodaniu gazu . Zauważyłem ze mogę ją dopchnąć bardziej do śruby odbojnikowej tak jak Kuba pisał , jakby sprężyna nie dawała rady jej cofnąć po rozgrzaniu się auta.
- Od: 6 gru 2009, 11:35
- Posty: 3100 (13/54)
- Skąd: Barlinek
- Auto: Mazda Xedos 9 TA Kl 95 r. +LPG
Xedos 9 TA KL 99 r. LPG :)
ALe wieszanie sie obrotów na 1000-1100 rmp jest normlane. U mnie jak dobrze pałuje to czasami silnik po kilkunastu sekundach dopiero zbija obroty, jak jezdze normlanie zawisną na chwile i schodza na 750rmp +/–
- Od: 8 mar 2010, 18:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
Nie jest Rafał normalnie w Xedosie 6 schodziły idealnie nie ważne jak było pałowane , i czy temperatura była maga gorąca czy silnik ledwo ciepły. zawsze stały jak wryte na 750 opadając niemal gwałtownie.
- Od: 6 gru 2009, 11:35
- Posty: 3100 (13/54)
- Skąd: Barlinek
- Auto: Mazda Xedos 9 TA Kl 95 r. +LPG
Xedos 9 TA KL 99 r. LPG :)
Nooo ja wiem bo u mnie tak było ,ale po wyczyszczeniu przepustnicy i wyregulowaniu tak mi w z5 sie zmieniło. To samo u Damiana w xedosie było, wyczyszczona przepustnica i obroty zaraz po zmontowaniu i dogrzaniu zawisły na 1.5krmp i trzeba było regulowac i tez teraz sie lekko wieszaja przy 1krmp i dopiero schodzą na 750rmp.
- Od: 8 mar 2010, 18:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
Od razu opaść też nie moga tak po prostu jeb bo byś miał szarpanie podczas zmiany biegów , one powinny w okolicy 1000-1100 dosłownie na moment zawisnąć i opaść i po krótkiej chwili na 750 .
- Od: 6 gru 2009, 11:35
- Posty: 3100 (13/54)
- Skąd: Barlinek
- Auto: Mazda Xedos 9 TA Kl 95 r. +LPG
Xedos 9 TA KL 99 r. LPG :)
Noo tak powinno byc, ALe wez pod uwage ze ten osprzet ma swoje lata i jednak sie to zużywa Kup nowa przepustnice to bedzie Ci to działac idealne Piotr89 ma nowke przepustnioce i u niego obroty schodza idealnie.
- Od: 8 mar 2010, 18:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
Regulowałeś tą śrubką koło przepustnicy co jest kontrowana ? Bo jeśli tak to uważaj żeby jej nie skręcić tak aby blokowała się przepustnica kolejna sprawa obroty masz o 100 za wysokie powinny oscylować 650 – 670 na koniec dodam że po każdej regulacji musisz resetować kompa bo inaczej będzie świrować.
Po czyszczeniu przepustnicy to normalne że obroty mogą byś wyższe i na 100 % trzeba je regulować.
Jak będziesz w Poznaniu to pogadamy na żywo i wytłumaczę ci co i jak dokładnie a przynajmniej postaram się ci jakoś pomóc W każdym razie nie kombinuj z wymianą przepustnicy bo za wcześnie na taką diagnozę no i szkoda kasy
Po czyszczeniu przepustnicy to normalne że obroty mogą byś wyższe i na 100 % trzeba je regulować.
Jak będziesz w Poznaniu to pogadamy na żywo i wytłumaczę ci co i jak dokładnie a przynajmniej postaram się ci jakoś pomóc W każdym razie nie kombinuj z wymianą przepustnicy bo za wcześnie na taką diagnozę no i szkoda kasy
Ostatnio edytowano 13 mar 2017, 20:13 przez DR2K, łącznie edytowano 1 raz
Kompa nie resetowałem po tym zabiegu. Jeśli chodzi o opadanie obrotów to jest znacznie lepiej,niż było wcześniej . Przepustnica nie była czyszczona , tylko samo ustawianie, TPS , po regulacji na szczelinomierz zmniejszałem oboroty śrubką na górze, nie tą odbojnikową między którą wkłada się szczelinomierz.
Mam tylko jedna nie wiadomą , ponieważ ja odpalając auto do regulacji tps miałem silnik zimny , więc na jałowym poczekałem aż sie zagrzeje ,powyłączałem wszelkie obciążenia typu ,radio, ogrzewanie i dopiero zacząłem regulować. Obroty po regulacji tps na szczelinomierz były za wysokie więc obniżyłem je tą srubą o której wcześniej pisałem. Niby było ok , ale po przejechaniu paru km dalej zatrzymują się na 1100-1200 ale cześciej opadaja po chwili same lub jak ponownie przygazuje. Na razie temat obrotów zostawiam na kolejny weekend w tym czasie musze zakupić nowe szczęki hamulcowe .
Mam tylko jedna nie wiadomą , ponieważ ja odpalając auto do regulacji tps miałem silnik zimny , więc na jałowym poczekałem aż sie zagrzeje ,powyłączałem wszelkie obciążenia typu ,radio, ogrzewanie i dopiero zacząłem regulować. Obroty po regulacji tps na szczelinomierz były za wysokie więc obniżyłem je tą srubą o której wcześniej pisałem. Niby było ok , ale po przejechaniu paru km dalej zatrzymują się na 1100-1200 ale cześciej opadaja po chwili same lub jak ponownie przygazuje. Na razie temat obrotów zostawiam na kolejny weekend w tym czasie musze zakupić nowe szczęki hamulcowe .
- Od: 6 gru 2009, 11:35
- Posty: 3100 (13/54)
- Skąd: Barlinek
- Auto: Mazda Xedos 9 TA Kl 95 r. +LPG
Xedos 9 TA KL 99 r. LPG :)
Szczęki hamulcowe zmienione , teraz ręcznego strach zaciągać podczas jazdy, bo przód pojedzie, a tył zostanie:) Nie było potrzeby regulacji , tylko tym pierdolnikiem do wstępnego rozszerzenia szczęk zrobiłem luz żeby tarczę założyć i jest gites , ręczny na 3 ząbku już hamuje, a na czwartym nie ruszę z miejsca.
- Od: 6 gru 2009, 11:35
- Posty: 3100 (13/54)
- Skąd: Barlinek
- Auto: Mazda Xedos 9 TA Kl 95 r. +LPG
Xedos 9 TA KL 99 r. LPG :)
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości