Beny napisał(a):Przy kielichu wszystkie mają dziurkę lub początek korozji ale tylko z jednej ztrony,więc to seryjny dodatek
Co do progu była ściągana nakładka i rdza była pod spodem?
Nie ściągnąłem nakładki, tyle co od spodu patrzyłem jak samochód stał na podnośniku, mam nadzieję niedługo go spowrotem wstawić na te wymiany osłon amorów.
Tubi napisał(a):Ja bym najpierw gaz zrobil, czekalem 3 tygodnie na termin u gazownika wiec przez ten czas jezdzilem na pb. Nie ma porownania w kosztach jest wrecz przepasc.
X robi narazie za auto czysto weekendowe, odkąd kupiłem jeszcze 1k km nim nie zrobiłem, wliczając w to trasę z Łodzi do domu
na codzień latam mondkiem w gazie więc daję radę
, Mazda w przyszłym roku dopiero będzie używana częściej, teraz po za lubelskimi spotami stoi sobie grzecznie czekając na lepsze dni