Remont silnika udany dzięki ProboszczV6, więc czas na dalsze zmiany.
Hamownia wypluła ~166 KM, widocznie sterownik z wersji DE nie pozwoli wyciągnąć więcej.
Na nowy sezon do zrobienia zostały hamulce, wydech i nowe koła.
Hamulce zamówione, na przód tarcze Mikoda GT + klocki EBC Black Stuff, na tył tarcze brembo + klocki TRW + OE klocki ręcznego. Zaciski do malowania zestawem Foliatec.
Wszystkie części już mam, czekamy tylko na lepszą pogodę
A w międzyczasie zająłem się wydechem. Do wymiany była rura za katem i tłumik, wybór padł na nierdzewke coby więcej wydechem się nie zajmować. Środkowa część została podniesiona, natomiast tłumik się rozmnożył
Nie widziałem wiele zdjęć z podwójnym wydechem X9, więc zaryzykowałem i spróbowałem u siebie.
Efekt ? Z wyglądu kwestia gustu, ja nie mogę oderwać oczu od tego tyłeczka teraz. Dźwięk natomiast jest nieporównywalny, na pewno jest trochę głośniej ale to tylko na zewnątrz, w środku cichy, lekko basowy pomruk. Nie warczy jak wściekłe a ładnie podkreśla silnik V6 przy spokojnej jeździe, wciśnięcie gazu powoduje uśmiech na twarzy kierowcy