Mazda 626 GE FS '92
Wspaniale że autko wraca do wcześniejszej "formy", felgi znakomite kolor na nich też oryginalny no po prostu mega ! Chciałbym aby kiedyś moja tak wyglądała że też jeszcze na żywo jej nie widziałem...
Przeurocza jest
Na zlocie będziesz?
Na zlocie będziesz?
-
Benzin im Blut
- Od: 19 sty 2011, 23:16
- Posty: 2362 (23/27)
- Skąd: Miasto Wstydu i Inspiracji
- Auto: Mazda 323BG PN '94
Toyota Avensis T27 D4D '11- już wspomnienie
Mazda 626KL-ZE –> ;)
Mazda Xedos 6 KL-DE '99
Pajko napisał(a):Od poniedziałku startuję z detailingami – wnętrze i lakier .
Challenge accepted
Też działam i mam nadzieję skończyć w weekend.
Gleba konkretna, szkoda że nie mam gwintu.
https://www.facebook.com/2become1photo – FOTOGRAFIA ŚLUBNA
- Od: 9 lis 2007, 10:41
- Posty: 1508 (0/1)
- Skąd: Praszka
- Auto: Mazda Xedos 6 CA KF '99 Back to Black
Nic dodać nic ująć, każdy się za nią obejrzy
- Od: 20 lis 2014, 23:27
- Posty: 202 (8/5)
- Skąd: Bydgoszcz
- Auto: Mazda 323f BA, 1.8, '95
Kostki montazowe są w progach gt i do nich lecą chyba 3 albo 4 wkrety, sedany nie miały dziurek w progach na nie, kiedyś się mierzyłem do pakietu
Auto wyglada mega, kocham kocham kocham i czekam na relacje z detailingu
Auto wyglada mega, kocham kocham kocham i czekam na relacje z detailingu
- Od: 14 lut 2010, 21:32
- Posty: 2994 (13/28)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GE KL sedan 93r.
Mazda 626 GE KL liftback 96r.
była
Mazda 323F BG
MX-6 2.5 V6 KL
Może być ciekawie, kurde lubie ten samochód Czekamy na foteczki z korekty
- Od: 14 lut 2010, 21:32
- Posty: 2994 (13/28)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GE KL sedan 93r.
Mazda 626 GE KL liftback 96r.
była
Mazda 323F BG
MX-6 2.5 V6 KL
Mam nadzieję że już nie będziecie narzekać na mało zdjęć
Wnętrze
Przy doprowadzeniu wnętrza użyłem :
APC – ADBL i SG RD
Dressingi – MadCow Mango Souce , PB NL , 1z
Pranie tapicerek – Nielsen Nap Low , RM760 , APC w.w
Szyby – IPA , Megs CGC
Skóry – Mydło Avel , Mydło szare , Gliptone
Akcesoria – Masa MF , kilka pędzelków i szczotek – George
Zaczynajmy to co najważniejsze czyli zdjęcia , tak wyglądało auto podczas początku zabawy , rozbebeszone w 40%
Zabieram się do pracy
Wyciągnięte plastiki umyte i odłożone do schnięcia . Wyciągam różne skarby z auta które zalegały w różnych miejscach , najciekawsze są nalepki
Odpalam Jerzego i lecę z tematem
Po godzinnym odkurzaniu wszystkich zakamarków , apc w ruch
Później wpadłem w taki szał mycia i składania że zapomniałem o zdjęciach .
Na gotowo więc czas na pranie tapicerek
Pranie zajęło mi dwa dni po 4,5 h , taki był efekt pierwszego dnia po wypraniu przedniego fotela , boczków w prawej stronie oraz dywanu po prawej stronie
Dzień II
Efekt dnia drugiego i prania reszty wraz z podsufitką
Tak to mniej więcej wyszło – słabe światło w garażu nie pozwala na lepsze zdjęcia
Dokańczam mycie reszty plastików i nakładam dressingi
Kierownica nadje się do ponownego obszycia ale na chwilę obecną musi wystarczyć jej porządne mycie i impregnacja
A tak wygląda MF po najczystszej szybie
Pisząc relację uświadomiłem Sobie że nie mam zdjęć całokształtu po – nadrobię obiecuję
Zewnątrz oraz koła
Z racji że koła miałem już gotowe wcześniej to była niezła okazja żeby je przygotować odpowiednio czyli położyć kwarc
Deironizacja- Tuga zielona
Opony – SG tyre black i SV
Powłoka 4 Nano RP
Pokazuje zdjęcia jednej felgi nie widzę sensu pokazywania wielu takich samych zdjęć
Gotowe
Koniec drobnicy , czas na lakier . Tak auto wyglądało. Nie myte od października 2011 roku .
Czym działałem
Deironizacja – Tuga zielona , MadCow Slayer , ADBL Vampire liquid
Smoła-kleje itp – Prick
Pre-wash i piany – MagiFoam rose – Blink – Tenzi pink
Szampony- ADBL Shampoo Pro – SG S&B – Zymol Clear
Szyby – IPA – Megs CGC – Rain X – Glaco
Glinka – Soft 99
Woski – Zymol Destiny i coli
Korekta – Menzerna 500 – Menzerna 2500 – Koch AntiHologram – Pady Flexi pomarańczowy i Nat czarny
Jak widzicie na całym aucie był straszny syf najprościej pisząc , jak się później okaże ciężki do usunięcia .
Widać że dużo czasu auto spędziło z rozebranym przodem – maska , zderzak i błotniki były magazynowane w innym pomieszczeniu
Oczywiście musiało zacząć padać , zawsze tak jest w moim wypadku
Pierwsze pianowanie mocno wodniste
Szybkie usuwanie nalepek
Kolejna piana tym razem już na 2 palce
Piana robi swoje a ja zabieram do pracy pędzelek
Po spłukaniu z daleka wygląda nie źle
Jednak z bliska nie jest tak kolorowo , miałem nadzieję że ADBL da radę
Nie widać tego na fotkach ale na całym aucie został osad , z którym nie dało rady walczyć niczym innym jak tylko czymś ściernym , myślę że HDC dało by temu radę , ale i tak miałem w planie lekką korektę .
Z racji że biały to najmniej detailingowy kolor z korekty w trzech etapach jest nie wiele zdjęć .
Mycie między pastami oczywiście było dlatego że czas mnie naglił fotki sobie odpuściłem , jest za to z finalnego mycia .
I teraz mój dylemat
Ene due rabe ... to było przeznaczenie
Destiny położyłem w dwóch warstwach w odstępie 8 h . Wosk genialny zero wypacania się .
Teraz kilka szczegółów
Wnęki drzwi
Tak to wygląda w całości w lepszą pogodę , acz kolwiek nie idealną bo jak zobaczycie oczywiście dopadła Mnie ulewa
Myślę że jak na biały kolor jest naprawdę przyjemnie . Dzięki za wytrwałość
Wnętrze
Przy doprowadzeniu wnętrza użyłem :
APC – ADBL i SG RD
Dressingi – MadCow Mango Souce , PB NL , 1z
Pranie tapicerek – Nielsen Nap Low , RM760 , APC w.w
Szyby – IPA , Megs CGC
Skóry – Mydło Avel , Mydło szare , Gliptone
Akcesoria – Masa MF , kilka pędzelków i szczotek – George
Zaczynajmy to co najważniejsze czyli zdjęcia , tak wyglądało auto podczas początku zabawy , rozbebeszone w 40%
Zabieram się do pracy
Wyciągnięte plastiki umyte i odłożone do schnięcia . Wyciągam różne skarby z auta które zalegały w różnych miejscach , najciekawsze są nalepki
Odpalam Jerzego i lecę z tematem
Po godzinnym odkurzaniu wszystkich zakamarków , apc w ruch
Później wpadłem w taki szał mycia i składania że zapomniałem o zdjęciach .
Na gotowo więc czas na pranie tapicerek
Pranie zajęło mi dwa dni po 4,5 h , taki był efekt pierwszego dnia po wypraniu przedniego fotela , boczków w prawej stronie oraz dywanu po prawej stronie
Dzień II
Efekt dnia drugiego i prania reszty wraz z podsufitką
Tak to mniej więcej wyszło – słabe światło w garażu nie pozwala na lepsze zdjęcia
Dokańczam mycie reszty plastików i nakładam dressingi
Kierownica nadje się do ponownego obszycia ale na chwilę obecną musi wystarczyć jej porządne mycie i impregnacja
A tak wygląda MF po najczystszej szybie
Pisząc relację uświadomiłem Sobie że nie mam zdjęć całokształtu po – nadrobię obiecuję
Zewnątrz oraz koła
Z racji że koła miałem już gotowe wcześniej to była niezła okazja żeby je przygotować odpowiednio czyli położyć kwarc
Deironizacja- Tuga zielona
Opony – SG tyre black i SV
Powłoka 4 Nano RP
Pokazuje zdjęcia jednej felgi nie widzę sensu pokazywania wielu takich samych zdjęć
Gotowe
Koniec drobnicy , czas na lakier . Tak auto wyglądało. Nie myte od października 2011 roku .
Czym działałem
Deironizacja – Tuga zielona , MadCow Slayer , ADBL Vampire liquid
Smoła-kleje itp – Prick
Pre-wash i piany – MagiFoam rose – Blink – Tenzi pink
Szampony- ADBL Shampoo Pro – SG S&B – Zymol Clear
Szyby – IPA – Megs CGC – Rain X – Glaco
Glinka – Soft 99
Woski – Zymol Destiny i coli
Korekta – Menzerna 500 – Menzerna 2500 – Koch AntiHologram – Pady Flexi pomarańczowy i Nat czarny
Jak widzicie na całym aucie był straszny syf najprościej pisząc , jak się później okaże ciężki do usunięcia .
Widać że dużo czasu auto spędziło z rozebranym przodem – maska , zderzak i błotniki były magazynowane w innym pomieszczeniu
Oczywiście musiało zacząć padać , zawsze tak jest w moim wypadku
Pierwsze pianowanie mocno wodniste
Szybkie usuwanie nalepek
Kolejna piana tym razem już na 2 palce
Piana robi swoje a ja zabieram do pracy pędzelek
Po spłukaniu z daleka wygląda nie źle
Jednak z bliska nie jest tak kolorowo , miałem nadzieję że ADBL da radę
Nie widać tego na fotkach ale na całym aucie został osad , z którym nie dało rady walczyć niczym innym jak tylko czymś ściernym , myślę że HDC dało by temu radę , ale i tak miałem w planie lekką korektę .
Z racji że biały to najmniej detailingowy kolor z korekty w trzech etapach jest nie wiele zdjęć .
Mycie między pastami oczywiście było dlatego że czas mnie naglił fotki sobie odpuściłem , jest za to z finalnego mycia .
I teraz mój dylemat
Ene due rabe ... to było przeznaczenie
Destiny położyłem w dwóch warstwach w odstępie 8 h . Wosk genialny zero wypacania się .
Teraz kilka szczegółów
Wnęki drzwi
Tak to wygląda w całości w lepszą pogodę , acz kolwiek nie idealną bo jak zobaczycie oczywiście dopadła Mnie ulewa
Myślę że jak na biały kolor jest naprawdę przyjemnie . Dzięki za wytrwałość
- Od: 17 sty 2005, 20:18
- Posty: 2563
- Skąd: Tarnów
- Auto: GMC Safari Hi-top , Skoda Fabia III 1,2 Tsi
Jednym postem nadrobił 2 lata. Good Work Capitan Planet!
-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 13:36
- Posty: 3818 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
jestes Miszcz!
Fotorelacja FPP, najlepsze są fotki z gunem pianowym
prawie jak Quake III Arena
Fotorelacja FPP, najlepsze są fotki z gunem pianowym
prawie jak Quake III Arena
Biały Nigdy nie chciałem a teraz się zakochałem
Myślę, że większy komentarz byłby zbędny i mógłby odwrócić uwagę od tego co najważniejsze
Myślę, że większy komentarz byłby zbędny i mógłby odwrócić uwagę od tego co najważniejsze
- Od: 5 gru 2013, 19:11
- Posty: 2293 (201/63)
- Skąd: stolyca zDolnego Śląska
- Auto: Xedos 6 ®isto ©oncept, Mazda 323F 2,0 '01 ,
SIMSON SR 2 '59r ,
Suzuki GR650 '83r
Były: Trabant Polo, Fiat 125p, Xedos 6 KF '96
Bashan 250 – skradziony,
Colt '99 1,3,
TDM 850 '01
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości