Strona 1 z 1

Mazda Xedos 6 CA KF '92

PostNapisane: 5 lut 2021, 15:03
przez faflak
Witam :)
Pora coś naskrobać po 3 dniach posiadania x6. Pierwszy obejrzany i na drugi dzień kupiony :D
suche fakty:
– rocznik 92"
– od grudnia 2017 w pl
– pierwszy przegląd w pl w styczniu 2018 ? (od tej daty sa wpisy w bazie)
– w DE jeden właściciel
– w PL jeden właściciel (nalotu w pl znikomo bo ok 8tyś)
– obecnie na liczniku 179tyś i rośnie
– szyby 4x prąd
– szyberdach prąd
– grzany fotel kierowy (pasażera w trakcie)
– ori alu 15"
2588 z 34833 wyprodukowanych dla Europy
1656 z 20057wyprodukowanych na Niemcy
2588 z 12995 wyprodukowanych w 1992r.
49 z 97 wyprodukowanych 08.04.1992r.
-I to tyle :)
Na cito musiała być zrobiona zbieżność i wymiana korka płynu chłodniczego przy kolektorze dolotowym

Do zrobienia pozostało całkiem sporo:
– wymiana wnętrza tj fotele i kanapy + boczki drzwi (jest alkantara 01.03.2021r))
– naprawa opornika dmuchawy (zrobione 12.02.2021r)
– olej 5w40 Valvoline + filt filtron + płukanka mannol przy 179902km (27.02.2021r)
– nowe świece Denso TT (27.02.2021r)
– poprawa dolotu
– inspekcja aparatu zapłonowego bo kuca pomiędzy 1.5-2tyś obrotów
– siłownik tylnej klapy do ogarnięcia po opada
– uzupełnieni braków w bagażniku bo nie ma nawet lewarka (zrobione 06.03.2021)
– srebrne klamki od x9 (założone)
– 05.06.2021 pomalowany zderzak przedni bo
– 08.06.2021 felga na lato Autec Ethos 15x6,5"
– 19.06.2021r składane lusterka z pilota
– 15.05.2021r elektryczna antena
– orozpórkować go całego <faja> (przód i tył góra już jest )
– centralny z pilota (jest)
– domykanie szyb (jest)
– pomalowane zaciski z przodu tył czeka na łada pgode
– składanie lusterek z pilota
– 10.03.2021r nowe tarcze przód Nipparts i klocki ashika
– 24.04.2021r płukanie układu chłodniczego + nowy płyn
– 24.04.2021r wymiana oringu pod aparatem zapłonowym
– opony 4x Cooper 195/60R15 ZEON CS8 88V 10.05.2021r
– ciemne szyby tył 15.05.2021r
– malowanie zacisków tył + regeneracja prawego tyłu 15.05.2021r
– 05.06.2021 założone halogeny
– 07.08.2021r nowy akumulator
– 07.08.2021r miała być konserwacja nadkoli oraz podwozia ale okazała się zbędna (tzn wypsikałem barankiem nadkola nie było co skrobać czyścić )
– 08.10.2021r pozbycie się rudej ze słupków ( były 3 bąble )
– 09.10.2021r wymiana oleju pokryw i uszczelek 184700tyś (olej mannol uszczelki reinz silikon dirko)
– 13.10.2021r wleciały nowe welurowe dywaniki koloru grafitowego ze srebrnym haftem
– 16.10.2021r xedos zaliczył TrackDay SakuraKazoku na torze w Poznaniu
– 27.10.2021r alternator po regeneracji hyhy tak sie zdawało miał tylko nowy regulator
– 10.01.2022r nowe łożyska FAG 6203 w napinaczach osprzętu
– 03.01.2022r nowe paski osprzętu "Dayco" 5pk826 & 4pk925
– 03.01.2022r wymiana przewodu wymiennika woda/olej
– 11.03.2022r żółte tablice <serduszka>
– 02.05.2022r przy 188043 wymiana rozrzadu rolki GMB, napinacz NTN, pompa NPW,pasek Mitsuboshi
– 22.07.2022r wymiana osłon oraz poduszek amortyzatorów tył oraz odświeżanie konserwacji nadkoli
– 07,06.2023r przy 193056 wymiana oleju 5w30 plus płukanka
– 04.12.2023 Wymiana mostka prostowniczego regulatora ARC5046/ARE5008
– 06.12/2023 Wymiana osłon przegubów na d8042 23/84/94 a powinno być: strony skrzyni biegów 63-00-37 rozmiar 21/75/84 od strony koła 63-00-38 rozmiar 23/84/105
– zamówiona z Aso uszczelka korka wlewu oleju.
– 05.01.2024 wymiana węży chłodnicy
– 01.03.2024 nowe tarcze z tyłu Rotinger
– 01.03.2024 nowy czujnik temp cieczy ECU ADM57215
– 06.03.2024 nowy termostat Tama WV52MA-82
– Osłony przegóbów Ashika 63-00-038 (23x84x105) 63-00-037 (21x75x84)
– wąchacze tylnych wleczone Fabest 0525-GE
– Uszczelki pokryw KL01-10-235B + KL01-10-2D5B
– 05.04.2024 przewody WN JAPKO 132312
– oring aparatu 38x4
– czujnik oleju Delphi

Re: Mazda Xedos 6 CA KF '92 Autec Ethos

PostNapisane: 15 sie 2021, 14:20
przez faflak
Spy foto <serduszka>
Z nowości to tylko akumulator <rotfl>
A tak serio to pomalowane pokrywy w czarny mat czekają na chwile wolnego razem z uszczelkami <faja>
materiały do polerki lakieru zakupione wprawdzie one stepowe ale i tak najpierw sprawdzę grubość lakieru żeby nie nawywijać, Oczywiści myty glinkowany woskowany jest razem z mx3 :D Powoli musze się już rozglądać za oponami zimowymi.

Re: Mazda Xedos 6 CA KF '92 Autec Ethos

PostNapisane: 6 paź 2021, 17:36
przez faflak
Co prawda wg kilometrów jeszcze nie czas na wyminę oleju ale co tam zakupione :D plan na sobotę
– zdemontować pokrywy (lekko się pocą)
– założyć już pomalowane w czarny mat ( leża już z 3 miesiące )
– wymienić olej i filtry
W między czasie pozbyłem się rdzawek ze słupków i obitego rantu drzwi oraz błotnika, dziś pomalowałem niestety pod chmurką a aura nie rozpieszcza może nie jest profi lakierka ale tak 7/10 bym sobie dał ;P Zostało oczyszczone na to brunox/epoxyd/szpachla/epoxyd/baza/klar

Re: Mazda Xedos 6 CA KF '92 pa pa ruda

PostNapisane: 6 paź 2021, 22:27
przez Adoz
Jakby nie było zrobione zawsze lepiej wygląda niż pordzewiałe słupki xD

Re: Mazda Xedos 6 CA KF '92 pa pa ruda

PostNapisane: 7 paź 2021, 14:50
przez faflak
@ Adoz – dopiero teraz połapałem się, że dałem fotki w podkładzie :D tak to wygląda powiedzmy ze prawie na gotowo bo jeszcze uszczelka i polerka przejścia.

PostNapisane: 7 paź 2021, 15:05
przez zadra
Ładna robota.
Obserwowałbym jednak miejsca, które zrobiłeś brunoxem i epoksydem.
Ja kilka razy podchodziłem testowo tak z brunoxem jak i APP r-stop i szczerze powiedziawszy za każdym razem było to "malowanie syfa pudrem" bez względu na sposób i dokładność przygotowania powierzchni.
Jestem ciekaw czy i jeśli tak to po jakim czasie u Ciebie wyjdzie jakiś pryszcz spod tej roboty. <lol>
Mam jednak nadzieję, że nigdy to nie nastąpi a auto potrzymasz dłużej niż kolejne 2 lata ;)

PostNapisane: 7 paź 2021, 16:55
przez faflak
@ zadra – plan był zupełnie inny miała wylecieć szyba słupki miały być cynowane a wyszło jak zawsze :D taż miałem doczynienia z brunoxem r-stopem chyba nawet cortanin kiedyś testowałem. Zdaję sobie sprawę ze to po czasie zakwitnie. ale odizolowane od tlenu może trochę wytrzyma. Xedos miał być takim autkiem na "chwilę" ale ze względu na to że rdza miał tylko tu gdzie ja pokazałem to chyba zostanie. Tylko że cały czas moim TOP jest mx-6 wiec nawet jak wejdę kiedyś w posiadanie to będzie dylemat co dalej 3 mazdy ;P

Re: Mazda Xedos 6 CA KF '92

PostNapisane: 11 mar 2022, 20:16
przez faflak
Żeby nie było, że nie dbamy i takie tam: mamy Żółte blaszki ;P może przyjdzie pora i na mx3 <faja>

PostNapisane: 12 mar 2022, 16:51
przez zadra
No i fajnie.
Teraz odizolujesz się trochę od pałowania na autostradach. :P

Z tego co mi wiadomo, to pojazdami zabytkowymi po autostradach jeździć nie nada... ;)

fajnie, że auto w formie.
Coraz mniej ich.

Re: Mazda Xedos 6 CA KF '92

PostNapisane: 12 mar 2022, 17:36
przez faflak
Większośc informacji na temat żółtych blach to mity typu nie może mieć lpg,muśi być całe oryginalne i największy że włascicielem jest państwo i nie miożna sprzedać :) – nawet nie mam ograniczenia predkosci wpisanego :D . Aczkolwiek Xedosik jezdzi raczej weekendowo na daily mam Mx-3 które pewnie tez dostanie żółte blaszki jak wreszcie kupie mx-6 <serduszka> . Wtedy schowam pod kocykiem xeda i mx-3 na hali i bedę sie cieszył mx-6 <czarodziej> pomarzyć można ;)

Re: Mazda Xedos 6 CA KF '92

PostNapisane: 12 mar 2022, 18:24
przez Beny
Fajnie te blachy przy tym kolorze budy wyglądają :)

PostNapisane: 13 mar 2022, 13:42
przez faflak
Beny napisał(a):Fajnie te blachy przy tym kolorze budy wyglądają :)


A dzięki dzięki :) mam jeszcze przy nim trochę prac kosmetycznych do zrobienia ale wszystko w swoim czasie. gdzieś tam z tyłu głowy rodzi się pomysł na x9 ponoć są jeszcze bardziej wygodne niż x6

Xedos 20 marca zaliczył odolanowskie otwarcie sezonu klasyków

Re: Mazda Xedos 6 CA KF '92

PostNapisane: 2 maja 2022, 21:59
przez faflak
27 kwietnia zabrałem się za rozbieranie rozrzadu, złożyłem go dziś :D cały zestaw ponoć na 100tyś kilometrów ;P Nieco wczesniej nabyłem na zapas w bardzo dobrym stanie wahacze onnuri, I tak powoli robimy zapasy <czarodziej>

Re: Mazda Xedos 6 CA KF '92

PostNapisane: 14 maja 2022, 10:42
przez faflak
Wynikiem braku zajęcia była zmiana koloru felg na czarny ponoć w macie, moim zdaniem na plus, chodzi mi po głowie zrobienie ich w ori kolorze ale to moze nastepny sezon

Re: Mazda Xedos 6 CA KF '92

PostNapisane: 15 cze 2022, 11:19
przez faflak
Xedzik w tym roku robi to co należy: cieszy ;P <faja> odwiedził kilka imprez w koło komina + te troszkę dalej typu KLasyczna Strefa Wrocław – Dawna Pralnia i ostatni weekend Moto Summer 2k22 "Pod Milą" w Stradomi Wierzchniej koło Sycowa i czego zdecydowanie ta ostatnia impreza była najlepsza z tegoroczny które odwiedziliśmy. Gratki i Szacun dla organizatorów! Mazd było ledwie kilka: śliczna miatka i jedyny rx-8 nie zprofanowany swapem na 1,8t :D , pozdrawiam właściciela.

Re: Mazda Xedos 6 CA KF '92

PostNapisane: 22 lip 2022, 20:42
przez faflak
CDN modernizacji: miała być tylko wymiana osłon amartyzatorów z tyłu ale okazało się ze poduszki mowią niemal papa więc kupiłem po taniości NTN'y przebiłem i podspawałem po dwie szpilki i po krzyku. A i jeszcze jedno oczyściłem nadkola położyłem świeżego baranka na to siwy lakier i po piątuniu :D

Re: Mazda Xedos 6 CA KF '92

PostNapisane: 2 cze 2023, 23:23
przez faflak
Xedzik ma się dobrze, za moment kolejna wymiona oleju a tymczasem przy okazji wymiany naklejki w mx-3 zamówiłem i dla iksa :)
Odwiedziliśmy Spot Cars Wioska II edycja, były tylko 3 i 3/4 Mazdy – My ,Rx-8, 626, i Ford Probe :D

Re: Mazda Xedos 6 CA KF '92

PostNapisane: 6 gru 2023, 21:02
przez faflak
Sezon zlotowy uważam za zamknięty, oprócz " Spot Cars Wioska II edycja" Xed odwiedził "Moto Summer 2k23" z "Pod Milą" w Stradomi Wierzchniej oraz "Drugi niedzielny zlot klasyków w Pałacu w Goszczu
Inne odwiedzaliśmy mx-3 <serduszka>
Jak to zwykle u mnie bywa zimą zaczynają się awarie/naprawy :D i tak na tapetę wleciał alternator w którym padł mostek prostowniczy, jak już byłem po autem ukazały się dziurawe osłony przegubów z prawej strony (kupiłem 4 jutro kolej na stronie lewą) i muszę zlokalizować/potwierdzić wyciek oliwy (prawdopodobnie oring pod aparatem)

Re: Mazda Xedos 6 CA KF '92

PostNapisane: 12 kwi 2024, 09:31
przez faflak
Jak że niemiłą niespodzianką było ujrzenie oberwanych w około osłon przegubów założonych niecałe 3 miesiące wcześniej o przebiegu max 250 kilometrów :( i znowu ta sama robota. Tym razem osłony Ashika na tą chwilę zrobiły ok 550 kilometrów i sa ok. Ale to nie koniec idąc za ciosem – uszczelnianie silnika tzn pokrywy OE bo Reinzy wytrzymały ok 12 tyś i czujnik oleju który puszczał gwintem, albo plastikiem. do tego nowe kable WN i oring aparatu, wahacze wzdłużne tylne Fabest i wszystkie nowe wężyki podciśnień – silikonowe. W tym miejscu chciałem podziękować za wsparcie fachową wiedzą @ radar88 & @tomeczek333