Mazda 626 GD FE-DOHC '89 Coupe GT

GF / GW / GE / CA / GD / GV / GC / CB

Postprzez arnidz » 14 lis 2017, 16:50

Polerka zasadniczo wyszła – i to jedyne co mnie cieszy.

Znalazłem przyczynę stuków z prawej strony z tyłu i jestem na etapie szukania ....

W wątku o rekonstrukcji znalazłem fotki nowych "nadkoli" ale to było 12 lat temu – fotki białego nadwozia
Załączniki
IMG_3384.JPG
Taki kwiatek z prawej
IMG_3391.JPG
IMG_3381.JPG
Lewa strona była "naprawiana"
IMG_3386.JPG
nadkole nowe lewe.jpg
nadkole nowe prawe.jpg
Początkujący
 
Od: 18 paź 2017, 21:21
Posty: 15
Skąd: świętokrzyskie
Auto: Mazda 626 GD Coupe – 2.0i 16V DOHC 148KM

Postprzez DomiNGD » 16 lis 2017, 01:41

No kolorowo to nie jest ale dobry blacharz i to ogarnie bez problemu. Fajnie że chce Ci się ratować ja w swojej w prawdzie kielichy mam ok ale za to wnęki masakra zresztą masz tu zdjęcia. Pozdrawiam i czekam na kolejne relacje dotyczące remontu.


17036845_759163170904783_1695064227_o.jpg
17090973_759163207571446_1010303589_o.jpg
Wnęka lewej strony bagażnika :)
Forumowicz
 
Od: 25 wrz 2016, 22:28
Posty: 54 (3/0)
Skąd: Wodzisław Śląski
Auto: Mazda 626 2.0i GD1989r-Madzia
Mazda 626 2.0i GD GT 1990-
Mazda 626 GD Coupe 1989r 2.2/2.2t

Postprzez arnidz » 16 lis 2017, 21:38

Hej.

Ostatnio policzyłem – mój Syn ma 7 lat, madzia 29 – za 11 lat – Syn będzie miał 18 a madzia 40 :) Choć nie wiem na chwilę obecną, czy dostanie samochód w prezencie... Zobaczymy co za ileś lat będzie.

Tak sobie myślę – gdyby madzia nie była w 100% w miarę zadbanym oryginale – pewnie bym jej nie kupił. Wiem, że włożę w nią duuużo więcej (nawet już lekko przygotowałem żonę psychicznie), niż teoretycznie jest warta na chwilę obecną (a może nie – na giełdzie klasyków stoi zadbana coupe z gorszym silnikiem 2.2i za 17500 bodajże). Ale po przejechanych ~ 100km pokochałem ten samochód <serduszka> A przypominam, że narazie nie było czym jechać.

Narazie z ciekawości podzwoniłem po świecie – ileś tam złomowisk i nie ma takiej mazdy na stanie, Mazda Polska też szuka nadkoli, ale jak usłyszę xxxset dolarów za sztukę to podziękuję.

Znalazłem już firmę, która za (niemałą kasę :( ) robi piaskowanie, spawanie podłóg, konserwacje. podłużnice i rekonstrukcje podług i powoli skłaniam się, że tam się wybierze madzia. Narazie rozbieram wnętrze, odzyskuję wszystkie spinki plastikowe i szczęka mi opada, w jakim świetnym stanie są elementy, tapicerki, śruby (wszystko idzie palcami). Szukam po kieszeniach w domowym budżecie środków na konserwację i naprawę dołu.

Plan ogólny jest taki, że madzia wróci do praktycznie oryginału i ma zostać klasykiem. Ale nie do postawienia w garażu tylko do jazdy :D I będę jeździł nią do pracy 30+30 dziennie po pięknej drodze. I pewnie zostanie w niej LPG i hak....

I jeszcze takie info – lakier zostaje oryginalny, do pomalowania będą jedynie doły błotników schowane pod zderzakami – nie jestem znawcą, nie drążyłem jeszcze tematu ale raczej na odpryski od kamyków są jakieś metody zaprawek (tak sobie myślę).
Początkujący
 
Od: 18 paź 2017, 21:21
Posty: 15
Skąd: świętokrzyskie
Auto: Mazda 626 GD Coupe – 2.0i 16V DOHC 148KM

Postprzez Payorez » 21 lis 2017, 00:15

Witam!

Fajna sztuka, wytrwałości i worka kasy życzę :D

ps 3 i 4 działajacego nawiewu, oznacza przepalony rezystor na 1 i 2. Klasyka w GD oraz starszych mazdach. odkrecasz pokrywe/plastik w nogach pasażera. następnie szukasz 2ch śrubek odkręcasz je i wyskakuje Ci cały rezystor. Ja skręciłem przepalony drucik jakimś cieniutkim przewodem, a następnie zatopiłem lutem. Wytrzymało ponad rok. Teraz muszę powtórzyć zabieg ;p.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2013, 18:30
Posty: 530 (4/2)
Skąd: Wrocław
Auto: – Mazda 626 Coupe 1987 2.2Turbo
– BMW E39 3.0d

Postprzez Pierzaktar » 1 gru 2017, 10:09

Wow. Chwile mnie na forum nie bylo a tu nastepna GD i to w fajnej wersji. Gratuluje zakupu i licze ze dotrzymasz wszystkich obietnic i mazda bedzie znow idealem ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 cze 2005, 23:40
Posty: 234 (0/1)
Skąd: okolice Tarnowa
Auto: Były:
-626 GD 8V
-626 GD 16V
-626 GD 12V
-2x 626 GE GT V6
Aktualnie:
-626 GD 2.2T

Postprzez arnidz » 4 gru 2017, 15:26

Odezwę się, żeby nie było, że projekt zarzucony.

Na chwilę obecną madzia stoi w garażu, rozebrało się w większości wnętrze (siedzenia, wykładziny). Zostało mi wymontować środkową część z przełącznikami aby wyjąć wykładzinę w całości.

Nie spieszę się – bo raz zdarzają mi się wypady w teren i prace w delegacji a dwa – wolny termin u pana doktora od podług jest dopiero w połowie stycznia.

PS. Mazda odpisała odnośnie nadkoli / kielichów (jak zwał tak zwał)
"Pojazd znajduje się w katalogu części zamiennych, tak więc wspomniane przez Pana elementy powinny być dostępne w dowolnym ASO Mazda. W celu poznania dostępności oraz ceny poszczególnych części, proszę o bezpośredni kontakt z wybranym ASO."

Czyli masło maślane.
Początkujący
 
Od: 18 paź 2017, 21:21
Posty: 15
Skąd: świętokrzyskie
Auto: Mazda 626 GD Coupe – 2.0i 16V DOHC 148KM

Postprzez jurand » 4 gru 2017, 19:09

Być może MMP nie zajmuje się dystrybucją części a tylko dysponuje informacją. Jaki problem wygooglać najbliższe ASO, tyrtnąć i spytać?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 wrz 2011, 21:24
Posty: 645 (1/13)
Skąd: OK
Auto: Citroen C5 2.0hdi '10
Mazda Premacy 1,8 '00
Renault Twingo 1.1 '00
były:
2x Xedos 6 2.0 V6 '92 i '96
Mazda 323 BG 1.6 '90,
VW Passat, Fiat 126p, Dacia, Audi 80, Renault 5, Ford Granada, Wartburg ;–)

Postprzez arnidz » 4 gru 2017, 21:30

jurand napisał(a):Być może MMP nie zajmuje się dystrybucją części a tylko dysponuje informacją. Jaki problem wygooglać najbliższe ASO, tyrtnąć i spytać?


Tak też uczynię – jak tylko znajdę chwilkę czasu.
Początkujący
 
Od: 18 paź 2017, 21:21
Posty: 15
Skąd: świętokrzyskie
Auto: Mazda 626 GD Coupe – 2.0i 16V DOHC 148KM

Postprzez Payorez » 6 gru 2017, 22:33

Szukałem kiedys tych nadkoli, znalazłem tylko prawe i to w Norwegii :D Pisalem nawet do gościa z hurtowni, odpisał, że możliwość zakupu tylko na działalność. Ale to i tak była b.droga część...
W ASO nawet jak by mieli to pewnie za grube tyśki :p Regulator napięcia w ASO do 626 GD ~1200zł. Zamiennik yyyyy... 80?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2013, 18:30
Posty: 530 (4/2)
Skąd: Wrocław
Auto: – Mazda 626 Coupe 1987 2.2Turbo
– BMW E39 3.0d

Postprzez Adoz » 6 gru 2017, 23:08

W ASO trzeba dobrze trafić jak mają przypadkiem na miejscu i dobrze zagadasz to aby się pozbyć ,,starego" niechodliwego towaru sprzedają po cenie.
Forumowicz
 
Od: 22 sie 2013, 10:31
Posty: 517 (1/7)
Skąd: Białystok
Auto: Toyota Yaris '07

Postprzez Andrzej626GD » 7 gru 2017, 13:28

Początkujący
 
Od: 22 lis 2016, 10:04
Posty: 6
Auto: MAZDA 626, 2.0 D, sedan, 1991r.

Postprzez Payorez » 19 gru 2017, 23:51

Andrzej626GD, widzę, że też masz dizelka. Zakladaj temat! :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2013, 18:30
Posty: 530 (4/2)
Skąd: Wrocław
Auto: – Mazda 626 Coupe 1987 2.2Turbo
– BMW E39 3.0d

Postprzez arnidz » 10 mar 2018, 20:24

Witajcie :D

Temat nie umarł – zawiesił się czasowo. Pan doktor od podłogi przesunął termin o kilka miesięcy :(
W planach pojawiła się rozbudowa firmy i terminy wizyt się poodsuwały. Teraz już konkretnie zaklepany początek maja. Dopiero.....

Z pewnych powodów madzia musiała przed ostatnimi mrozami trafić pod chmurkę <płacze> – po dwóch miesiącach stania w garażu, nieruszana zapaliła prawie od strzału. Kilka dni mrozu doprowadziło aku do 0V <glupek2> ale po podładowaniu odpaliła od strzała :D

Dziś madzia poskładała się spowrotem (częściowo) a mianowicie fotel kierowcy wrócił na miejsce i pojeździ sobie troszkę. Trzeba tarcze i klocki przeszlifować, bo ruda przyłapała od niejeżdżenia. I wrócił temat równej pracy silnika. Stan początkowy – ucięte kable od sondy lambda i wkręcona jakaś inna. Podłączenie nie zmieniło pracy silnika (uszkodzona bądź nieodpowiednia). I teraz googlam i nie do końca mogę wyczaić odpowiednią.
Początkujący
 
Od: 18 paź 2017, 21:21
Posty: 15
Skąd: świętokrzyskie
Auto: Mazda 626 GD Coupe – 2.0i 16V DOHC 148KM

Postprzez arnidz » 12 mar 2022, 22:21

Cztery lata stania, dwa lata nie odpalana – dwa lata temu juz nie chciała odpalić i była przepychana pod chmurką – dziś – 12.03.2022 odpaliła od strzała na plaku czy k10. Na plaku/k10 w miarę równo pracował silnik przez kilkadziesiąt sekund. Analiza / rozbieranie wykazało całkowicie zablokowaną pompę paliwa. Z perspektywy dnia dzisiejszego, zastanawiam się, czy szwankująca już klika lat temu pompa nie powodowała braku mocy i falujących obrotów.
Załączniki
2022_03_12_17_03_IMG_0814.JPG
2022_03_12_18_57_IMG_0816.JPG
2022_03_12_18_59_IMG_0822.JPG
2022_03_12_18_59_IMG_0823.JPG
Początkujący
 
Od: 18 paź 2017, 21:21
Posty: 15
Skąd: świętokrzyskie
Auto: Mazda 626 GD Coupe – 2.0i 16V DOHC 148KM

Postprzez Adam626GD » 14 lip 2022, 19:37

Jestes chyba osttni Mohikanin z taką mazda. Były one super ale właśnie rdzewiały i kielichy z przodu i z tyłu. Gdyby nie rdza nadal bym śmigał swoją:)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 lut 2004, 00:28
Posty: 398
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GD 2.0 FE4 GF 2.0 TDsI 16V

Postprzez MrShaleck » 21 sie 2022, 21:21

Jak tam buda się trzyma?
Mazda 626 coupe '90 / Mazda 626 Coupe '89 / Mazda 323 BA GT '94
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Marcin
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 cze 2011, 20:56
Posty: 2503 (10/36)
Skąd: PRAUST
Auto: Lexus GS450h
Mazda 626 Coupe F2T
Roweł Graveł
Roweł Emtebeł

Postprzez MrShaleck » 24 sie 2022, 19:16

Dobra, nie było tematu. Widziałem, że na OLX wisi :(
Mazda 626 coupe '90 / Mazda 626 Coupe '89 / Mazda 323 BA GT '94
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Marcin
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 cze 2011, 20:56
Posty: 2503 (10/36)
Skąd: PRAUST
Auto: Lexus GS450h
Mazda 626 Coupe F2T
Roweł Graveł
Roweł Emtebeł

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości

Moderator

Moderatorzy Nasze Mazdy