Mazda 626 GF FP '99 1.8

GF / GW / GE / CA / GD / GV / GC / CB

Postprzez Czyżyk96 » 1 maja 2017, 11:22

Historia
Witam wszystkich którzy chcą poznać historię mojej Mazdy 626 GF 1.8 90KM z 1999r. Samochód kupiłem 23.06.2015. Jest to moja pierwsza Mazda ale jak już czas pokazał nie ostatnia…
Moim pierwszym samochodem był VW Polo który przedwcześnie zakończył swój żywot :D Dlatego musiałem kupić inny samochód. Poszukiwałem samochodu w miarę dużego z silnikiem, który dobrze toleruje paliwo dla ubogich :D Pod uwagę brałem min. Mazdę 626 GF po lifcie lub Volvo V40. Po oglądnięciu kilku egzemplarzy Volvo zrezygnowany przeglądałem oferty samochodów. I znalazłem Mazdę 626 przed liftem. Po obejrzeniu samochodu zdecydowałem się na zakup. Poprzedni właściciel miał łącznie 3 mazdy. Moją Madzie kupiłem od pierwszego właściciela w kraju. Do polski przyjechała w 2012 roku. Wcześniej jeździł nią jakiś Niemiec w Berlinie. Do czasu kiedy samochód był w Niemczech był serwisowany w serwisie Mazdy.
W momencie zakupu Mazda miała przejechane 194436 km. Poprzedni właściciel powiedział mi, że na pewno będę zadowolony i miał rację!
W 19 maja 2016 pojechałem Mazdą za granicę. 600 km w jedną stronę nie zrobiło na Madzi żadnego wrażenia. Teraz pokonuję tą trasę średnio co tydzień do dnia dzisiejszego bez żadnego problemu.
Obecny przebieg wynosi 245856 km. Pod koniec maja planuję trasę do Rzymu. I jestem w 99% pewny, że trasa przebiegnie pomyślnie.
IMG_20170219_104034.jpg
Zdjęcie zrobione gdzieś na Austriackich drogach...

Naprawy, modyfikacje:
W pierwszej kolejności wymieniłem kompletny rozrząd, łącznik stabilizatora i kilka żarówek :D W nocy gdy podniosłem maskę zobaczyłem dyskotekę na kablach wys. napięcia. Następnego dnia były już nowe kable NGK.
Po krótkim czasie okazało się, że na lewym kole nie działa hamulec ręczny. Za 150zł kupiłem regenerowany zacisk i w końcu ręczny działał poprawnie.
Kolejnym etapem przygody z Mazdą była konserwacja podwozia. Był to tak naprawdę ostatni dzwonek na solidne zabezpieczenie antykorozyjne. W między czasie do Madzi zamontowałem hak holowniczy. Po konserwacji kupiłem nowe kołpaki i nowe radio Kenwood
Kolejnym moim zakupem były fabryczne alufelgi, na które są założone opony letnie.
14 października 2015 roku przy przebiegu 196200 założyłem instalację LPG BRC Sequent 32.
W grudniu pojawił się problem z moją Mazdą. Na gazie silnik przerywał, szarpał. Problem leżał po stronie świec zapłonowych. Po wymianie wszystko powróciło do normy.
W marcu 2016 roku nastąpiła awaria wynikająca z mojego zaniedbania. Jadąc samochodem słyszałem tarcie a po odsunięciu szyb zapach palących się klocków :O Po dojechaniu do garażu okazało się, że z tyłu nie ma okładziny na klockach a tłoczek wysunął się na tyle, że się zablokował. Postanowiłem kupić regenerowany zacisk oraz nowe klocki. W trakcie demontażu zacisku przez przypadek (%) naciąłem kawałek zwrotnicy. Kupiłem używaną zwrotnicę poskładałem wszystko do kupy i kolejne kilometry pokonywałem bez problemów.
W listopadzie 2016 roku wymieniłem tarcze i klocki z przodu i tyłu firmy Mintex
Kolejny zakup to dwie nowe opony zimowe Sava eskimo s3.
Na bieżąco wymieniam wszystkie filtry oraz olej.
IMG_20160407_182055.jpg
Mazda na letnich oponach z alusami

Wyposażenie:
-4 poduszki powietrzne
-ABS
-TCS
-klimatyzacja
-2x elektryczne szyby
-elektryczne podgrzewane lusterka

Planowane modyfikacje:
-przyciemnienie tylnych szyb
-montaż tempomatu
(Ze względu zakupu kolejnej Mazdy na razie te modyfikacje zostają zawieszone :P )
IMG_20170226_132544.jpg
Stara 626 i Nowa 6 (zdjęcie zrobione zaraz po kupnie Mazdy 6)
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2015, 08:36
Posty: 46 (10/1)
Skąd: Tarnów
Auto: Mazda 626 1.8 1999r
Mazda 6 2.0 MZR-CD 2006r

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości

Moderator

Moderatorzy Nasze Mazdy