Mazda MX-6 GE KL-DE '91 2.5 V6 PLATYNÓWA
a jaki zawias wlozyles? jakiś gwint czy springi?
A może masz amory od 626, a nie mx-6?
Taka prawda, ze bez gwintu czy ciecia sprezyn, optymalnej wysokosci w mx6 nie osiagniesz. Mialem, siedzialem w temacie, cos wiem o tym.
Jak bedziesz miec pieniadze, obecny zawias bedzie sie sprawowal, to zmien te paskudne felgi, ktore nijak nie pasuja do mx6. Znaczy sie ja bym tak zrobil, bez obrazy oczywiscie. Ja juz kur*a chyba ponad pol roku nie mam mx6 i musze wylewac teraz zale po sprzedazy
Jak bedziesz miec pieniadze, obecny zawias bedzie sie sprawowal, to zmien te paskudne felgi, ktore nijak nie pasuja do mx6. Znaczy sie ja bym tak zrobil, bez obrazy oczywiscie. Ja juz kur*a chyba ponad pol roku nie mam mx6 i musze wylewac teraz zale po sprzedazy
Siasc cos tam siadlo, moze jak koledzy wyzej kupiles amory od 626 Czesto w katalogach pisza 626/mx6 lecz to jedna wielka bujda Odnosnie felg Wyrzuc je do smieci sa paskudne i psuje strasznie piekna linie mxa... Maja pewno po 8" szerokosci albo jakies pojebane ET...
Zawieszenie na pewno jest od MX-6.
Ja tez uważam ze te felgi są ohydne, i szukam 16. Uważam ze 17 są wizualnie za duże do emiksa.
Priorytetem jest doprowadzenie auta do przyzwoitego stanu.
Ja tez uważam ze te felgi są ohydne, i szukam 16. Uważam ze 17 są wizualnie za duże do emiksa.
Priorytetem jest doprowadzenie auta do przyzwoitego stanu.
Mialem 17 calowe i wcale nie twierdze ze byly za duze, wrecz przeciwnie, 18 cali by bylo nawet ok, ale dobrze dobrane. Jednak jesli uzywasz mxa na codzien to rzeczywiscie 16 cali bedzie odpowiednie, wyglad wtedy ma mniejsze znaczenie. W kazdym badz razie najpierw ogarnij mechanike jak jest taka potrzeba
Tak jak Kamil pisze, daj im troche czasu i dojdą. Mialem jamexy na 626 i zaraz po zalozeniu pomyslalem ze moglo by byc nizej no ale trudno. Po jakims czasie mialem wrazenie ze jeszcze siadly takze spokojnie.
Co do felg to moze najpiekniejsze nie sa ale bez przesady. ET wyglada na dosyc dopasowane (mozesz dodac zdjecia boku auta zeby zobaczyc jak siedzą) przeciez nie wchodza do nadkola ani nie wystaja 3cm
Ja bym je wymalowal cale na srebrno a nie zakladal 16, wtedy napewno beda sie lepiej prezentowac, no chyba ze sa jakies pokrzywione czy mocno zuzyte/zaniedbane/spawane.
Patrzac na opony jak siedza na feldze mozna sie domyslac ze sa wezsze niz 8 cali ale to mozna sprawdzic
Co do felg to moze najpiekniejsze nie sa ale bez przesady. ET wyglada na dosyc dopasowane (mozesz dodac zdjecia boku auta zeby zobaczyc jak siedzą) przeciez nie wchodza do nadkola ani nie wystaja 3cm
Ja bym je wymalowal cale na srebrno a nie zakladal 16, wtedy napewno beda sie lepiej prezentowac, no chyba ze sa jakies pokrzywione czy mocno zuzyte/zaniedbane/spawane.
Patrzac na opony jak siedza na feldze mozna sie domyslac ze sa wezsze niz 8 cali ale to mozna sprawdzic
No i po 2h lutowania wpadł Vris Box. Teraz pozostało tylko sprzedać felgi i szukać czegoś innego
Dzisiaj po pracy znalazłem czas na ogarnięcie dolotu w moim KL-u
Podziękowania należą sie dla kamilawlkp.
W planach jest teraz ogarniecie elektryki oraz wjazd na hamownie.
Podziękowania należą sie dla kamilawlkp.
W planach jest teraz ogarniecie elektryki oraz wjazd na hamownie.
Miałem stożek w prawie tym samym miejscu i nie polecam, kupa syfu leci, błota itp, szybko cały uwalony był, kup sobie osłonę z blachy, albo dorób, czy jak gdzieś znajdziesz 'skarpetę' na stożek. Dużo osób zakłada stożki, a nie wie że są do nich środki myjące i olejki. Wg mnie to przydało by się go czyścić max co 4-5tys. km. Ze stożka przeszedłem w oryginalny dolot, bo on nic nie daje poza lekko słyszalnym sykiem.
jarek43_16 napisał(a):Miałem stożek w prawie tym samym miejscu i nie polecam, kupa syfu leci, błota itp, szybko cały uwalony był, kup sobie osłonę z blachy, albo dorób, czy jak gdzieś znajdziesz 'skarpetę' na stożek. Dużo osób zakłada stożki, a nie wie że są do nich środki myjące i olejki. Wg mnie to przydało by się go czyścić max co 4-5tys. km. Ze stożka przeszedłem w oryginalny dolot, bo on nic nie daje poza lekko słyszalnym sykiem.
Środki do czyszczenia mam firmy K&N.
A co do osłon, stożek mam zamontowany nad otworem w osłonie silnika. Wątpię żeby jakiś większy syf złapał.
Może w FS jest tam jakiś słabo słyszalny syk, w V-ce jest milutkie mruczenie na niskich obrotach i darcie papy do odcięcia
dawaj videło jak gada
-
Keeper of the Art
- Od: 22 kwi 2012, 18:06
- Posty: 3761 (89/91)
- Skąd: Barlinek
- Auto: Xedos 6 KF 98' – Sprzedany
Xedos 9 KJ 97' – Sprzedany
200SX SR20DET 89'
Ponad rok temu jak mazdę kupowałem, to oglądałem akurat kl-a ze stożkiem, po tym czasie widziałem, słyszałem 3 inne kl-e i tak w porównaniu to na kolana nie powalał ten stożek, już zwykła V ładnie brzmi.
A mocy coś dodaje ten stożek? Sprawdzał ktoś na hamowni?
A mocy coś dodaje ten stożek? Sprawdzał ktoś na hamowni?
Nie hamowałem auta nigdy przed montażem dolotu ale po zawsze była zdrowa seria.
Po za moim obecnym xedem, ale tu mam problem z zapłonem i vris-ami
Te kl-e które słyszałeś, musiały mieć coś spaprane bo różnica jest kolosalna w dźwięku, a jak dolot zasysa zimniejsze powietrze to i strat mocy nie będzie
Po za moim obecnym xedem, ale tu mam problem z zapłonem i vris-ami
Te kl-e które słyszałeś, musiały mieć coś spaprane bo różnica jest kolosalna w dźwięku, a jak dolot zasysa zimniejsze powietrze to i strat mocy nie będzie
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości