Mazda 626 GE KL-DE '94 2.5i V6

GF / GW / GE / CA / GD / GV / GC / CB

Postprzez Matthew90 » 12 lis 2017, 13:02

U mnie też to jest takie popieprzone, w sensie nie ubywa go miarowo tylko raz mało co, a innym razem prawie susza o dziwo. Około 300 ml na 1000 km brał. Po wymianie oleju na Valvoline o tych samych parametrach się nieco poprawiło. Teraz mam fiata bravo 1.9 jtd 320 tys. prawie nalatane i nie ubywa oleju nic:P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 maja 2015, 16:22
Posty: 460 (0/2)
Skąd: Jaworzno
Auto: Mazda 626 GF 2.0 136 KM 99',
Chrysler 300M 3.5 V6 260 KM 01'

Postprzez chmielu_KL » 12 lis 2017, 13:34

Tak się zastanawiam, czy aby nie wrócić do 2.0 FS – oczywiście kapitalny remont, który wyjdzie dużo taniej niż vałki, ale mocy wtedy zero :( jest też opcja wyjazdu za granicę i zarobek na coś o czym ciągle myślę :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 kwi 2014, 17:51
Posty: 1834 (8/18)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda3 BK 2.0 LF '07 Kintaro True Red

Postprzez Bo_Lo » 12 lis 2017, 16:08

Właśnie dlatego zostaję przy 4cylindrach i bedę się bawil w T.Myślałem o swapie na KL,ale niestety-tych silników już nie przybywa,te co są mają już najlepsze lata za sobą i nie znasz dnia ani odziny kiedy zacznie popijać a prawilny remont Vałki to ok 7-10kzł co kompletnie mija się z celem.4 cylindry wyremontujesz za ok 2-3kzł i ze spokojem posmiga na dobrych zamiennikach.
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Godzilla is coming...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 5 lis 2007, 19:59
Posty: 4378 (423/201)
Skąd: Poznań
Auto: bylo:
BF,BG,BJ,subaru impreza
jest:
Mazda Premacy 03'FP,323f BA BP :D

Postprzez Matthew90 » 12 lis 2017, 16:24

No tak, 4 cylindry, prosta konstrukcja :) Póki nie popija dużo, nie kopci i trzyma moc to nie ma co panikować i szukać takiego co nie popija i wierzyć w czyjeś deklaracje, bo tak jak kolega napisał – nie znasz dnia a ani godziny a i po remoncie Vki różnie bywa...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 maja 2015, 16:22
Posty: 460 (0/2)
Skąd: Jaworzno
Auto: Mazda 626 GF 2.0 136 KM 99',
Chrysler 300M 3.5 V6 260 KM 01'

Postprzez chmielu_KL » 12 lis 2017, 16:29

Tyle, że mój nie puszcza dymka ani nic, kiedyś strzelił bączka niebieskiego tak to zupełnie nic :(
Najgorsze to to, że buda zdrowa i teraz sam nie wiem, bo FS no jak dla mnie nie jedzie :( remont to koszta, chyba że ściągnięcie kolejnego KL'a, ale ile pojeździ tego nie wiadomo...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 kwi 2014, 17:51
Posty: 1834 (8/18)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda3 BK 2.0 LF '07 Kintaro True Red

Postprzez Bo_Lo » 12 lis 2017, 17:26

Swap na 4cyl bez sensu,remont Vałki też.ja bym po prostu miał oczy i uszy otwarte i polował na jakąkolwiek K serię.Bez wybrzydzania czy to KL czy KF.Może nawet jakiegos rozbitka czy angola.
Moje BP tez nie puszcza wogóle dymka ,a w trasie ptrafi wziąć 400 ml na 1000 jak cisnę niemiecką baną cały czas ponad 130 przez 900km.A tak w mieście potrafi nie wziąć nic.
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Godzilla is coming...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 5 lis 2007, 19:59
Posty: 4378 (423/201)
Skąd: Poznań
Auto: bylo:
BF,BG,BJ,subaru impreza
jest:
Mazda Premacy 03'FP,323f BA BP :D

Postprzez Matthew90 » 13 lis 2017, 08:56

Nowe samochody, gdzie silniki wytrzymują 100-150 tys. biorą nawet litr na 1000 km i to się mieści w normie:P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 maja 2015, 16:22
Posty: 460 (0/2)
Skąd: Jaworzno
Auto: Mazda 626 GF 2.0 136 KM 99',
Chrysler 300M 3.5 V6 260 KM 01'

Postprzez Majk500 » 13 lis 2017, 21:37

A moja GD coupe 2.2L przy 180-200 km/h przez 1000 km nawet 100 ml nie chlapnęła i jakoś z tym żyję <glupek2>
chyba jeb*a Ci uszczelka pod gofrem... pa jak się dymi...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2011, 23:18
Posty: 950 (1/11)
Skąd: Poznań
Auto: LS400 –>1UZ-FE
MX-6 GD-> F2T

Postprzez Matthew90 » 13 lis 2017, 22:24

Taki to żyje :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 maja 2015, 16:22
Posty: 460 (0/2)
Skąd: Jaworzno
Auto: Mazda 626 GF 2.0 136 KM 99',
Chrysler 300M 3.5 V6 260 KM 01'

Postprzez Majk500 » 14 lis 2017, 09:23

Hehe. Nie mogłem się powstrzymać :P a co do tematu. Jeśli buda zdrowa i reszta mechaniki jest wporzo, to jeździj i dolewaj tego oleju. Jak silnik klęknie na amen to wsadź kolejnego KL i po sprawie. Takie moje zdanie, bo szukanie silnika igły to tylko stracony czas. Albo Ci się trafi "przy okazji" jakaś dobra sztuka :]
chyba jeb*a Ci uszczelka pod gofrem... pa jak się dymi...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2011, 23:18
Posty: 950 (1/11)
Skąd: Poznań
Auto: LS400 –>1UZ-FE
MX-6 GD-> F2T

Postprzez Matthew90 » 14 lis 2017, 09:41

No i masz 100% racji ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 maja 2015, 16:22
Posty: 460 (0/2)
Skąd: Jaworzno
Auto: Mazda 626 GF 2.0 136 KM 99',
Chrysler 300M 3.5 V6 260 KM 01'

Postprzez francesco_franco » 14 lis 2017, 15:33

Nie chcę się jakoś specjalnie wymądrzać, ale wiem po sobie, że użytkownicy Mazd czasem panikują zbyt szybko. <ok> Od puszczenia dymka do poważnego stanu agonalnego jeszcze mnóstwo wody w rzekach upłynie. :) Głowa do góry ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lip 2014, 20:41
Posty: 975 (17/34)
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda3 BK Y6 2006 140KM/330Nm Winning Blue

Postprzez Biniu » 14 lis 2017, 18:47

Zwłaszcza w KLu. Ten silnik wiele zniesie nim umrzy ;)
Obrazek
Im trudniej, tym lepiej
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 cze 2015, 07:10
Posty: 1053 (35/34)
Skąd: Grupa Łódzka
Auto: Mazda 6 GY LFVE '06
Mazda 323 BG B6 '92

Postprzez chmielu_KL » 19 lis 2017, 17:21

Biniu777 napisał(a):Zwłaszcza w KLu. Ten silnik wiele zniesie nim umrzy ;)


Znosi wiele, a panewki lecą jak wściekłe :D
Z nowości zawitały zimówki na zardzewiałej stali :D 17stki na których jeździłem lecą na sprzedaż za grosze byle by się ich pozbyć.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 kwi 2014, 17:51
Posty: 1834 (8/18)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda3 BK 2.0 LF '07 Kintaro True Red

Postprzez chmielu_KL » 29 lis 2017, 21:45

Powrócił problem podbijających obrotów, zaczęło się w lato gdzie przy dużych temp. obroty podbijały na 1,5-2k rpm.

Teraz utrzymują się na 1,1 – w korku znowu skaczą tak jak na filmiku czasami do 2k. Po dodaniu gazu spadają, lecz zaraz łapią dużo za dużo. Obstawiałbym brudny krokowiec, lecz co roku ta sama sytuacja ?
Kilka razy obroty leciały nawet do 5k + :(

Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 kwi 2014, 17:51
Posty: 1834 (8/18)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda3 BK 2.0 LF '07 Kintaro True Red

Postprzez Gandol » 29 lis 2017, 22:03

Nie grzebałeś nic z układem chłodzenia? Pewnie nie trafię ale napiszę może jakiś trop a jeśli nie to możesz usunąć posta ;) Ostatnio miałem nieszczelność w układzie chłodzenia, zrobiłem to ale wiadomo, że trochę płynu ubyło no i się zapowietrzyła, przez co miałem identyczny objaw co ty, nawet gorzej bo u mnie trzymała cały czas 2k nawet jak się nagrzała :P I tu brat przyszedł z pomocą, że właśnie jest zapowietrzona przez co sterownik myśli, że silnik jest cały czas zimny i puszcza go na ssanie nawet przy wysokich tempach, jak nie jest zapowietrzony tego problemu nie ma. Ja trzymałem na obrotach autko aż do włączenia się wentylatorów wtedy odpuściłem pochodziła trochę i była znaczna poprawa, przejechałem pewien dystans i na drugi dzień dolałem płynu, teraz jest gicio chociaż czasem mam wrażenie ale bardzo rzadko, że się zatrzęsie delikatnie więc nie wiem czy czegoś jeszcze nie trzeba zrobić żeby ją odpowietrzyć :P Mamy co prawda inne silniki no i mówię bardzo możliwe, że się mylę ale zawsze jakiś trop ;) Objawy są identyczne jak było u mnie :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 mar 2016, 19:48
Posty: 212
Skąd: Poznań
Auto: Mazda 626 GE liftback
1.8 benzyna 90km
1995r.

Postprzez jurand » 1 gru 2017, 00:43

Gandol dobrze pisze! U mnie w KF zanim wymacałem przeciek ubywał płyn, nic nigdzie nie było z początku widać a objawy jak wyżej. Dolewałem płyn i obserwowałem. Potem się okazało, że ciurla gdzieś z okolicy pompy i za niedługo na każdym postoju zostawiałem plamę. Pompa! <płacze>
Ale tu trzeba było na teraz być wróżką bo do krokowca też to trochę pasuje.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 wrz 2011, 22:24
Posty: 645 (1/13)
Skąd: OK
Auto: Citroen C5 2.0hdi '10
Mazda Premacy 1,8 '00
Renault Twingo 1.1 '00
były:
2x Xedos 6 2.0 V6 '92 i '96
Mazda 323 BG 1.6 '90,
VW Passat, Fiat 126p, Dacia, Audi 80, Renault 5, Ford Granada, Wartburg ;–)

Postprzez chmielu_KL » 14 gru 2017, 16:14

Płyn mi ucieka przez zbiorniczek na chłodnicy, podkleiłem go i ucieka dużo dużo mniej.

Zauważyłem tylko że ogrzewanie w tym przypadku, ciepły nawiew muszę dawać na połowę czerwonej
skali, żeby coś grzało, wcześniej suwak przesunąłem równo na początek czerwonego pola i grzało jak w piecu :D Nie wiem czy to coś ma wspólnego, ale wskazówka od temp. silnika jest bardziej wychylona w stronę H niż dotychczas.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 kwi 2014, 17:51
Posty: 1834 (8/18)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda3 BK 2.0 LF '07 Kintaro True Red

Postprzez jurand » 14 gru 2017, 17:29

Bo nie ma odpowiedniego ciśnienia i jest zapowietrzony. Nagrzewnica jest najwyżej i póki układ nie będzie szczelny ogrzewanie będzie do bani! A jak szczelny będzie to sam się odpowietrzy tylko po ostygnięciu trzeba pod głównym korkiem sprawdzić stan płynu. Tam zawsze musi coś być! Jak po całkowitym ostygnięciu nic nie ma to znaczy, że płynu jest za mało!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 wrz 2011, 22:24
Posty: 645 (1/13)
Skąd: OK
Auto: Citroen C5 2.0hdi '10
Mazda Premacy 1,8 '00
Renault Twingo 1.1 '00
były:
2x Xedos 6 2.0 V6 '92 i '96
Mazda 323 BG 1.6 '90,
VW Passat, Fiat 126p, Dacia, Audi 80, Renault 5, Ford Granada, Wartburg ;–)

Postprzez chmielu_KL » 14 gru 2017, 18:39

Wiesz, największy problem właśnie z tym zbiorniczekiem.
Oryginał 650zl, a używki nigdzie nie ma :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 kwi 2014, 17:51
Posty: 1834 (8/18)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda3 BK 2.0 LF '07 Kintaro True Red

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości

Moderator

Moderatorzy Nasze Mazdy