Mazda Xedos 6 CA KF '92 – Kaszel91 – REBUILD

[Piotr89]

Panowie nie ubolewajcie, juz podloga jest na swoim miejscu
Niestety byłem zmuszony wyciąć wszystko zostawiając tylko podłuznice, wierzcie albo nie, ale nie miałbym gdzie się przymocować z tą podłogą...

Jeszcze tylko troche spawania i bedzie koniec prac blacharskich
Kuba ja wtedy do 5.30 siedzialem aż podłoga z M3 siadla w X6

[Kaszel91]

Zdaje sobie sprawe że na zdjęciach głównie widać to samo ale co tam
Z racji tego że po 3ch miesiacach Maździnka o własnych siłach opuściła (na chwile wprawdzie:D) Hardcore Garage ? cyknąłem czajnikiem 2,3 foty
W świetle słonecznym nadkola naprawde nabrały kształtu(bo jak sobie te kwadraciaki z przed remontu przypomne...)

Odrazu mówie, prawy błotnik odstaje bo jest na chwile obecną nie przykręcony.
Światłaa, może na zdjęciu tego nie widać, ale w porównaniu z kierunkowskazami wygladają jak nówki

[ptaszek775]

Ladnie
widac efekty ciezkiej pracy
Jeszcze malowanko ...

[Kaszel91]

Jeszcze malowanko ...

Wtedy też myślę że pojawi się więcej zdjęć.
A to już pod koniec tygodnia

[sylwo]

Takie spóźnione pytanko... czy było widać rdzę tam gdzie kierowca ma nogi zanim się za to wzięliście?

[rafał88]

Pewnie nie bylo To samo bylo mnie wydawalo sie , ze bedzie mala dziurka , a trzeba bylo dosyc haratac blache.. Najlepszy na sprawdzenie mlotek

[freezoneq]

No nareszcie. Poradziliście sobie z elektryką? W końcu odbłyśniki regenerowałeś? Bo pamiętam, że sceptycznie podchodziłeś. No i na ostatnim spocie Piotr mi szepnął to i tamto nt. dolotu, zazdrosny jestem

[Kaszel91]

Takie spóźnione pytanko... czy było widać rdzę tam gdzie kierowca ma nogi zanim się za to wzięliście?

Po zdjęciu tapicerki było sporo nalotu, ale jedno pukniecie młotkiem pokazało całą prawde. Najgorzej było wokoło mocowania pedalu gazu, który z niedużą siłą poprostu wyrwaliśmy. Z zewn kiedyś ktoś ją pewnie zabezpieczał i pod przewodami itp nie było tego bardzo widać...

to i tamto nt. dolotu, zazdrosny jestem

Na pierwszy odsłuch, nie było źle. Sądze jednak że trzeba się przejechać żeby zagrało to tak jak należy.

W końcu odbłyśniki regenerowałeś?

Nie bo cena wachała się od 230 wzwyż. Wyczyściłem je, wypolerowałem szkło i przy kierunkowskazach wyglądają jak nówki

Jest pare fotek z większej odległości.. sami oceńcie...

I dalej już w większym formacie

Piotr uznał że jeszcze nie jest to takie jakie on by to widział, więc możliwe że będzie coś jeszcze tu modził..

a tak z odl ok 3m prezentuje się JESZCZE NIE USTAWIONY xenon

Do tego wleciały maty bitumiczne jako pierwszy etap wygłuszenia spodu. Narazie na tym poprzestane gdyż kolej losu zmusza mnie do garażowania Madzi do listopada

[freezoneq]

Tak mnie zaciekawiłeś, że zajrzę jutro albo w sobotę do Piotra jak będę wracał z pracy, ew jechał do panny

[voytecku]

Przeczytalem caly temat od deski do deski. Pieknie zapowiada sie efekt koncowy, trzymam kciuki za dalsza odbudowe

Pozdrawiam,
voytecku.

[Piotr89]

Wczoraj udało się dopasować prawą dokładkę progu i wyszła szczelina między drzwiami a dokładką ok. 1,5mm
Poza tym usunięto usterkę pirackiej instalacji elektrycznej, a mianowicie brak masy, albo jej niedobór który objawiał się choinką na desce rozdzielczej... Małymi kroczkami do przodu.
Plan na dziś: dopasować lewą nakładkę progu, wyprowadzić wszystko na gotowo i przygotować do lakierowania.

[Kaszel91]

Dokładnie. Idąc za radą Matiego, przykręciłem klemę od (–) do śruby amortyzatora. Problem w tym że ilość konserwacji, podkładu itp zadziałała jak izolacja. Co rusz, po odpaleniu wywalało choinkę na desce rozdzielczej. Przepiąłem mase bezpośrednio do karoseri w bagażniku, i jak ręką odjął. Bardzo mnie to cieszy, bo elektryki nie chciałbym się raczej w Xedosie czepiać. Nie wiem czy tylko w moim jest ok 200km kabli, czy we wszystkich...


Foty z dziś powinny pojawić się wieczorem.. Do Zo

[freezoneq]

Maliniak mi kiedyś mówił, że w Xedosie jest ~13kg miedzi, więc coś w tym jest... znaczy w tych 200 metrach
Spróbuj jeszcze do śruby pasów bezpieczeństwa z tą masą. Chyba, że zrobiliście wersję ostateczną.
Ja też miałem do karoserii w bagażniku. Niestety, straszne spadki napięcia miałem, pomimo, że zeszlifowałem lakier do gołej blachy. Więc dałem do rozpórki i nawet przy ostrym grzaniu Axtona jest si

[Piotr89]

To już jest wersja ostateczna, do karoserii jest calkiem spoko, najwazniejsze że usterka nie dajaca mi spać przez dwie noce została wyeliminowana.
Po sobocie zwatpiłem trochę że sprostam z czasem przed wyjazdem właściciela, ale uważam że jeżeli coś mam zrobić na szybko, niedokładnie, na odwal i za miesiąc poprawiać a w międzyczasie się wstydzić to wolę robić to tydzień dłużej a mieć pewność że jest to zrobione zgodnie z całą wiedza jaką posiadam.
W sobote ostatecznie została spasowana prawa dokładka progu, szczeliny są jak należy, a i mocowania z nitonakrętkami są juz gotowe, co nieco obkleiliśmy budę i prawie gotowa prawa strona na ostatnie warstwy podkładu i lakier .
Ale jeszcze lewa...

[Kaszel91]

Jako że dziś wyjeżdżam w poszukiwaniu lepszego życia (i zarobków) a "PROJEKT XEDOS" nie jest jeszcze ukończony wrzucam ostatnie MOJE zdjęcie auta jakie uwieczniłem wczoraj..

Xed dostał się pod opiekę Piotra89. W lepsze ręce oddać go chyba nie mogę, więc JUŻ z niecierpliwością czekam na końcowe efekty Jego pracy. Szkoda że nie dane było mi polatać na tych pięknych felach z ReXa, ale myślę że zdążę jeszcze przed zimą

Jako wisienka na torcie dodam, że lakiernik kompletnie źle dobrał nam lakier..

[rafał88]

To widac nie tylko ja zostawiam dzisiaj Mazde w garazu na dluzszy czas )

Jak calkiem zle dobral lakier? To co to kurna za mieszalnie ma,ze nie potrafia lakieru dobrac???

[lukkil]

Wlasnie dziwne z tym lakierem. Ja podalem nr lakieru i dobral idealnie

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[rafał88]

No ja tez dobieralem, ale odcien mam jakis kosmiczny i dlugo dobieral i sam mieszal, i dobral bardzo zblizony do ori choc delikatnie roznice widac. A takie odcienie szarego powinien bez zadnego "ale" dobrac.

[Kaszel91]

Po pierwsze to auto mam łaciate , bo już było kiedyś malowane, a nadkola chyba ze 2 razy.
Moim zdaniem jest za srebrny. Dziwne bo w słoneczny dzień 2 razy wychodził gość na zewn i dobierał go pod drzwi. A nie pasuje kompletnie

Nic to, teraz będzie malowany żeby żadne rude scierwo się go nie czepiło, jak wrócę zza granicy i tak pomaluje w całości

[slisman]

Ważne, że blacha będzie zdrowa, kolor da się później zmienić
A jak wrócisz zostaje ten kolor czy coś nowego?

I jeśli można zapytać – gdzie do roboty za granicę?