Dzięki wszystkim za słowa otuchy. Już w tej chwili mazda zjadła grubo ponad 1000zł. Mam przygotowaną listę rzeczy do zrobienia, szacunkowy koszt to ponad 4x tyle...
rclmati – widziały gały co brały, trudno. Niektórych rzeczy nie da się sprawdzić w 1 dzień, wyszły po tygodniu, dwóch, miesiącu. Były jednak rzeczy, o których zapewniałeś, że nie mają miejsca – mają, nawet nie zdajesz sobie sprawy jak dosadnie.
Przecieku nie jestem w stanie zlokalizować do wiosny, jak wrócę do kraju – wtedy będę miał czas na rozebranie całego wnętrza, lanie wodą i sprawdzanie... Tutaj za grzebanie w samochodzie na parkingu jest mandat. Zresztą... i tak nigdzie nie jeżdżę bo nie odejdę od auta 100 metrów a już wyje. Mam tylko nadzieję, że z podłogi coś zostanie. bo...
rclmati twierdził, że nie miał z tym problemów – nie będę tego negował, ciekaw jestem natomiast dlaczego w aucie, podczas oglądania, cuchnęło dokładnie jak teraz – mokrą tapicerką... A ja naiwnie myślałem, że ona po prostu ma taki zapach, bo jest nieświeża. Teraz przynajmniej wiem, jak cuchnie przemoczona tapicerka, zawsze to jakieś doświadczenie na przyszłość, prawda?
Pisząc jednak mniej ironicznie – muszę kupić plandekę na auto, żeby jakoś do tej wiosny dotrwało...
Dla wszystkich, którzy nie doczytali – mokra jest TYLKO podłoga, nic więcej, tapicerka dookoła mokrej podłogi już 1cm od podłogi jest sucha. Wyklucza to przeciek drzwiami. Czytałem, że jeśli cieknie przewodami od odwodnienia szyberka, to cieknie słupkiem bocznym, pod plastikiem. Tapicerka pod słupkiem jest całkowicie sucha, ale może ktoś na forum się pomylił i woda z szyberka tamtędy nie cieknie... Siedzenia z tyłu są suche, tapicerka pod nimi też, wszędzie jest sucha prócz tej "kałuży". Dzisiaj pojawiła się woda pod nogami kierowcy. Uszczelka od przedniej szyby odstaje w miejscu, gdzie idzie gumowa zaślepka do miejsca, w którym montujemy bagażnik dachowy, z obu stron ów uszczelka przedniej szyby odstaje. Z prawej strony ktoś próbował nieudolnie łatać to silikonem bezbarwnym od środka – i tak nadal cieknie... Podsufitka jest tam mokra, plama o średnicy 20cm, z której kapie. Całe szczęście szyba nie cieknie od strony kierowcy, bynajmniej nie na górze. Żeby nie było, że jestem gołosłowny i sieję tylko zamęt... Wrzucam zdjęcia Xedosa zrobione starym iPhonem, w którym aparat jest chyba tylko po to, żeby był, ale nic, jak się nie ma co się lubi... Zdjęcia: