Strona 1 z 1

Mazda 626 GF 2.0 benzyna 115 KM '99

PostNapisane: 6 lis 2012, 11:50
przez Red Taxi
1. Mazda 626 GF
rocznik 1999r
silnik FS 2.0i, 115KM, 16V, 4/DOHC
sedan
kolor czerwony

2. Wyposażenie:
– 4 x airbag
– 4 x el. szyby
– el. lusterka
– ABS
– halogeny
– wspomaganie
– klimatronic
– ogrzewanie postojowe WEBASTO
– oryginalne radio + zmieniarka
– bardzo miłe w dotyku welurowe siedzenia
– skórzana kierownica i gałka
DSCN1655.JPG


3. Mazda pochodzi z Niemiec od dealera Koch Mazda w Berlinie. Sprowadziła ją firma EURO-CAR z Żarowa – ul. Armii Krajowej 1A, 58-130 Żarów. Miała w Niemczech jednego właściciela, który naprawdę dbał o nią przez 10 lat.

4. Przejechałem nią przez dwa lata nieco ponad 50.000 km (118.000-172.000) i nic poważnego się nie stało.
DSCN1643.JPG


5. Niedługo po kupnie musiałem tylko wymienić oba swożnie, gumy pod drążkiem stabilizatora.

6. Po dwóch miesiącach założyłem instalację gazową Stag (reduktor Vega, wtryskiwacze AEB, komputer Elisa/Stella), która działa niemal bez zarzutu (po 35.000 nawalił zawór zwrotny i po wyłączeniu silnika przedostawał się gaz powodując problemy przy odpalaniu – trzeba było kręcić dwa razy by uruchomić silnik).

7. Samochód jest dobrze wyposażony: 4 x airbag, 4 x el. szyby, el' lusterka, ABS, halogeny, wspomaganie, klimatronic, ogrzewanie postojowe WEBASTO, oryginalne radio + zmieniarka, bardzo miłe w dotyku welurowe siedzenia, skórzana kierownica i gałka.

8. Skrzynia manual – oceniam ją na 4/5 – jedynkę trzeba wyczuć, wsteczny po odpaleniu często nie chce się wbić bez uprzedniego "cyknięcia" do przodu na jedynce. Skrzynia moim zdaniem dość dobrze zestrojona ale nie do sportowej jazdy. No i ewidentnie brak 6 biegu.

9. Silnik 2.0 benzyna 115 KM to chyba najmocniejszy element – bardzo cicho pracuje, równiutko na benzynie jak i gazie, ma świetną kompresję i brak jakichkolwiek wycieków mimo 172.000 przebiegu. Cały osprzęt silnika w wyśmienitej kondycji. Silnik odpala w ułamku sekundy od przekręcenia kluczyka w stacyjce. Olej 5W40 (Valvoline LongLife, Motul a ostatnio Shell) Olej zmieniam max. co 10.000, przy okazji filtr oleju, powietrza i kabinowy bo ten ostatni strasznie się brudzi. Dynamika silnika, kultura pracy 5/5. Wsiadam do lepszych, młodszych aut i z ulgą wracam do swojego 13 letniego staruszka.

10. Wyposażenie wnętrza działa bez zarzutu, żadnych usterek ze strony elektryki.

11. Blacha samochodu o dziwo w dobrym stanie. Małe bąble jedynie wewnątrz nadkoli tam gdzie blacha zawija się do wewnątrz nadkola – naprawione własnoręcznie (czyszczenie, Brunox, podkład, odrobina szpachli, podkład, lakier, polerka). Drugie miejsce to pod maską na wypukłości poniżej mocowana amortyzatora od strony pasazera – prawie dziura. Zadziwia mnie jednak, że nie ma śladów rdzy ani na klapie, ani na krawędziach drzwi, ani pod gumami przy oknach, ani przy zawiasach, progach, wolne od rdzy też podwozie. Szok!
DSCN1614.JPG


12. Przez dwa lata (50.000 km) miałem tylko kilka drobnych napraw:
– awaria maty w siedzeniu odpowiadającej za airbag pasażera – kod błedu 47 – do teraz nie poradziłem sobie z tym :(
– wymiana dwóch swożni w wahaczu
– obu łączników stabilizatora z tyłu
– regeneracja tylnego zacisku hamulca
– dwa razy wymieniałem gumki pod drążkiem stabilizatora
– poprawa stanu nadkoli tylnych
– wymiana skraplacza (chłodnicy) klimatyzacji
– wymiana osuszacza klimatyzacji
– wymiana opasek na blaszkach osłaniających przed ciepłem wydechu
– wymiana paska klinowego
– wymiana spalonego głosnika w drzwiach i obu trzeszczących na tylnej klapie. Plastikowe osłony głośników z tyły rozsypały się.

13. Przy założeniu gazu zakupiłem porządne kable WN NGK za 260 zł i komplet irydowych świec NGK za 240 zł – działają świetnie do dziś.

14. Hamulce mogłyby być lepsze ale mieszczą się w normie. Wymieniłem tarcze i klocki tył. Przód jakoś nie chce się zużywać (raz wymieniłem klocki) ale może to efekt stylu jazdy bo zawsze hamuję silnikiem.

15. Samochód lekki, szybko się zbiera, ma dobre przyśpieszenie i wykręca na gazie 192 km/h wg GPS i ok 197 wg prędkościomierza. Spalanie zadowalające. Na 36 litrach gazu pokonuje od 320-370 km. Zeruje licznik za każdym razem. Tankuje 95% na jednej stacji (LUKOIL) i prawie zawsze wychodzi 350 km.
DSCN0003a.jpg


16. W środku jest dość cicho nawet przy dużych prędkościach. Można swobodnie rozmawiać i cieszyć się muzyką z radia. Z 3 dźwięków: silnik, opory powietrza, szum dochodzący z toczących się kół najgłośniejszy jest ten ostatni dlatego rozpatruję wyciszenie podłogi i nadkoli taśmą bitumiczną. Jakośc materiałów wykończenia wnętrza kapitalna. Wszystko trwałe i niemal wogóle nie wydaje nieporządanych odgłosów. Tworzywa sztuczne miłe w dotyku. Doskonała ergonomia, porządek i ładny design. Estetyczna ramka wokół panela środkowego. Przyrządy działają bez oporów, lekko, oznaczenia i opisy nie ścieraja się. Kierownica pięknie obszyta skórą.

17. Przestrzeń w aucie doskonała. Pasażerowie chwalą ilość miejsca. Nawet w 5 osób można śmiało jechać w długie trasy. Bagażnik ponad 500 litrów mieści 4 duże walizki! plus wiele mniejszych. Po załadowaniu do pełna dupa siada mocno ale nie powoduje to pogorszenia trakcji.

18. Ogólnie co do zawieszenia to jestem nie do końca przekonany do jego zachowania. Na pusto w ostrych zakrętach jest dla mnie niepewny i mocno się przechyla. Układ kierowniczy też w zakręcie wydaje się działać nie do końca pewnie i precyzyjnie. Nadwozie czułe na nagłe skręty kierownicą. Ja po prostu dostosowałem prędkość jazdy do jego możliwości i jeżdzę bezpiecznie. O sportowej jeździe nie ma mowy, chyba że na prostej.

19. Ogrzewanie – grzeje dobrze i szybko – nawiewy w miarę sprawnie rozprowadzają ciepło, klimatyzacja działa zadowalająco – nie mam zastrzeżeń. Szyby nawet jeśli zaparują klima dość szybko osusza. Nie trzeba wycierać szmatą.

20. Uzywam opon Michelin Excellence i Dębica Frigo 2 – te ostatnie pomimo przeciętnej obiegowej opinii naprawdę świetnie się sprawują.

21. Nie wprowadziłem żadnych modyfikacji. Mam jakieś tam plany wyciszenia, obniżenia o 35 mm, modyfikacji wydechu ale nie mam na to czasu ani pieniędzy. Wymieniłem wszystkie głosniki i radio z MP3 Kenwood i na tym się skończyło :)
DSCN1615.JPG

DSCN0055.JPG



Pozdrawiam!

Re: Mazda 626 GF 2.0 benzyna 115 KM '99

PostNapisane: 6 lis 2012, 14:44
przez Dominator
To dopiero teraz mazda przejdzie test wytrzymalosciowy, oby jak najlepiej :)
Napisz cos wiecej na temat samochodu, 2 zdjecia to tez za malo..

PostNapisane: 8 lis 2012, 15:40
przez MariuszTG
Fajnie się prezentuje w czerwieni <spoko> Co to za końcówka wydechu ?? :>

Re: Mazda 626 GF 2.0 benzyna 115 KM '99

PostNapisane: 8 lis 2012, 16:22
przez gerz50
Bardzo fajna 626-tka. Mam również sedana GF 2.0 115PS tylko ciemnazieleń butelkowa :) ale Twoja również przypadła mi do gustu. Czerwony lakier trudno jest utrzymać wiadomo szybciej płowieje i matowieje od słońca, ale Twoja jest bardzo zadbana? Jakie kosmetyki używasz do pielęgnacji nadwozia , jeśli to nie tajemnica :)

PostNapisane: 8 lis 2012, 21:53
przez Red Taxi
MariuszTG napisał(a):Fajnie się prezentuje w czerwieni <spoko> Co to za końcówka wydechu ?? :>


:) końcówka no name – dołożył Helmut. Mam nadzieję że nie wygląda badziewnie :)

Dopisano 8 lis 2012, 21:57:

gerz50 napisał(a):Bardzo fajna 626-tka. Mam również sedana GF 2.0 115PS tylko ciemnazieleń butelkowa :) ale Twoja również przypadła mi do gustu. Czerwony lakier trudno jest utrzymać wiadomo szybciej płowieje i matowieje od słońca, ale Twoja jest bardzo zadbana? Jakie kosmetyki używasz do pielęgnacji nadwozia , jeśli to nie tajemnica :)

Dzięki! Z początku był to ostatni kolor jaki bym sobie życzył, zadecydował dobry stan techniczny. Marzyłem o srebrnej bo akurat mam taki gust, no a do czerwieni się przyzwyczaiłem i polubiłem bardzo. Co do kosmetyków to zawiodę gdyż to zwykły wosk ze stacji paliw za 10 zł plus 2 godziny nakładania i polerowania ręką :D Pozdrawiam!

PostNapisane: 8 lis 2012, 22:56
przez MariuszTG
Końcówka tłumika bardzo fajna, sam bym taką założył. Z tyłu są zamontowane czujniki parkowania ?

Re: Mazda 626 GF 2.0 benzyna 115 KM '99

PostNapisane: 9 lis 2012, 09:20
przez Red Taxi
No właśnie zapomniałem o tym w opisie. Helmut zamontował w tylnym zderzaku jakiś prosty zestaw czujników z sygnałem dzwiękowym, zapewne najtańszy bo są tylko dwa sensory na zderzaku. O dziwo zestaw działa bardzo dobrze. Kiedyś śmiałem się z takich rozwiązań. Dziś doceniam wygodę podczas pracy. Nie muszę sie martwić czy nie dojechałem za blisko cofając, czy w coś nie przywalę itd. Naprawdę wygoda. Jeśli bedę miał kiedyś inne auto napewno zamontuję coś takiego.

PostNapisane: 10 lis 2012, 01:42
przez seba323f
Z przyjemnością przeczytałem opis <spoko>
Bezawaryjnych kilometrów życzę. ;)

Re: Mazda 626 GF 2.0 benzyna 115 KM '99

PostNapisane: 10 gru 2012, 12:32
przez trebor64
Red, super opis, ale zdumiała mnie uwaga w pkt. 16. Mam niemal identyczną mazdę, tyle że z silnikiem 136 KM, przebieg 177 00, też z Niemiec, z pewnego, fantastycznego zresztą źródła samochodów używanych. Auto jest znakomite (miałem 8 samochodów), ale nigdy nie mógłbym napisać ani powiedzieć, że w środku jest cicho, zwłaszcza przy większych prędkościach (a jest to np. 120 km/h). A może Twoja mazda ma jakieś wyciszenie silnika prócz standardowej maty pod pokrywą? Może jest wyciszona w jakiś inny sposób?