Strona 15 z 16

PostNapisane: 9 lip 2016, 16:28
przez Bartenzza
Wydaje mi się że można je wymienić bez rozbierania wnętrza bo chyba cała nagrzewnica opiera się tą gąbką widoczną na zdjęciu o ścianę grodziową a reszta wystaje już z drugiej strony. a czy da się to kupić osobno gdzieś w sklepie to nie wiem.

Re: Mazda Xedos 6 CA '96

PostNapisane: 9 lip 2016, 19:35
przez risto77
Można to zdjąć ( rozłamując na kawałki ) i założyć węże bezpośrednio na metalowe końcówki.

PostNapisane: 9 lip 2016, 21:01
przez KiRi
U mnie rozłamuje się na kawałki samo, Madzia wyprzedziła Twój pomysł :)
Dobra koncepcja, spróbuję. Tylko muszę się upewnić, że gazownicy zostawili te parę centymetrów węża w zapasie, bo strasznie na tych sprawach oszczędzali :)

Re: Mazda Xedos 6 CA '96

PostNapisane: 14 lip 2016, 12:48
przez KiRi
Chwalę się :)

Wczoraj Mazdalena dostała nowe tarcze i klocki na tył:

Obrazek

Dodatkowo niedomagające miejscowo podświetlenie deski rozdzielczej zostało wymienione na diody LED. Trochę rzeźbienia, ale jest bardzo fajnie. Koniecznie muszę jeszcze jakoś "wzmocnić" świecenie diód wskazujących aktywną klimę i tryby nawiewów, bo w ciągu dnia kompletnie ich nie widać. Wystarczyłoby pozbyć się trybu przygasania tych diód w momencie załączenia świateł, ale nie mam pojęcia co za to odpowiada.

Obrazek

PostNapisane: 14 lip 2016, 14:41
przez jedrzej07
Odpowiada za to 1 przewod wchodzacy w panel z tylu. Nie wiem czy dobrze pamietam ale chyba pomaranczowy <spoko>
Najlepiej sprawdz miernikiem gdzie pojawia sie + po wlaczeniu swiatel. Potem wystarczy go przeciac i juz <czarodziej>

PostNapisane: 14 lip 2016, 16:28
przez KiRi
Dzięki, sprawdzę to przy odrobinie wolnego czasu.

Przy okazji, może ktoś orientuje się gdzie są bezpieczniki do ogrzewania tylnej szyby i lusterek? Jakiś czas temu przestało działać bez wyraźnej przyczyny, i za nic nie potrafię znaleźć bezpiecznika.

Re: Mazda Xedos 6 CA '96

PostNapisane: 13 wrz 2016, 19:33
przez wojtekklin69
Panowie mam pytanie. Jestem na kupnie felg. I mam okazje kupić 17 szer. 8 cal i et 42.
Obawiam sie ze mi nie wejdą i bedą za szerokie. Montował moze ktos z was cos podobnego?

Re: Mazda Xedos 6 CA '96

PostNapisane: 13 wrz 2016, 21:41
przez risto77
Wejdą ale to nie ten dział.

PostNapisane: 19 paź 2016, 18:30
przez KiRi
Panowie, potrzebuję na gwałt element układu chłodzenia na którym znajduje się korek ciśnieniowy przy chłodnicy. Chodzi mi o ten element na który wkręca się korek, odchodzi od niego wężyk do zbiornika wyrównawczego. Na tej części znajduje się króciec (chyba mosiężny), który u mnie jest wyłamany i został (prawdopodobnie) przez poprzedniego właściciela zapaćkany silikonem.
Teraz miałem wymienianą chłodnicę, i przy próbach złożenia wszystkiego do kupy pojawił się wyciek. Wolałbym wymienić tę część zamiast ją łatać, bo latam po 30 km autostradami i jakikolwiek kłopot z chłodzeniem urasta do rangi katastrofy :)

Inna sprawa że wymiana chłodnicy trwa już prawie dwa tygodnie, więc zaczynam się "lekko" denerwować...

Jeśli ktoś ma to cudo na zbyciu to będę niezmiernie wdzięczny :)

PostNapisane: 21 paź 2016, 18:04
przez KiRi
Poniżej zdjęcie potrzebnej części:

Obrazek
Obrazek

Jest to element 15-35X wg schematu Mazdy, numer części to K817-15-35XD. Mazda życzy sobie za to około 700 zł :/

Obrazek

Poniżej kilka zdjęć znalezionych w internecie:

Obrazek
Obrazek

Korki mam dwa, więc nie potrzebuję.

Jeśli ktokolwiek ma to cudo na zbyciu to będę bardzo wdzięczny za informację <spoko>

PostNapisane: 22 paź 2016, 09:42
przez krzysek71
Kto Ci wymienia tą chłodnicę przecież to zajmuje godzinkę dla mniej wprawionego max dwie ale nie dwa tygodnie porażka .Sprawdź pocztę

PostNapisane: 23 paź 2016, 16:07
przez KiRi
krzysek71 napisał(a):Kto Ci wymienia tą chłodnicę przecież to zajmuje godzinkę dla mniej wprawionego max dwie ale nie dwa tygodnie porażka .Sprawdź pocztę


Szkoda gadać...
Najpierw dwie zamówione chłodnicy nie pasowały (rzekomo). Trzecia weszła, ale pojawił się problem z króćcem na tym trójniku. To że 20-letni plastik szlag trafił rozumiem, tyle tylko że ta sprawa powinna wyjść dwa tygodnie temu.
Dodatkowo zdiagnozowałem usterkę termostatu, ale nie ruszałem go tylko poprosiłem mechaników o potwierdzenie i ewentualną wymianę. Tylko oni sprawdzą termostat dopiero jak załatają układ chłodzenia. Na moją sugestię że przecież wystarczy temperatura, stwierdzili że w układzie musi być też ciśnienie. Za moich czasów termostat można było sprawdzić w garnku z wodą, ale to oni są fachowcami – a przynajmniej tak sądziłem ponad dwa tygodnie temu.

Jestem delikatnie poddenerwowany, bo pracuję 30 km od domu i brak auta jest, delikatnie mówiąc, uciążliwy :) Dodatkowo idzie Wszystkich Świętych, a ja zamiast wyjechać do rodziny będę kombinował co zrobić z samochodem...

Re: Mazda Xedos 6 CA '96

PostNapisane: 23 paź 2016, 16:10
przez risto77
Zmień mechanika póki czas.

PostNapisane: 23 paź 2016, 16:23
przez KiRi
risto77 napisał(a):Zmień mechanika póki czas.


Bez wątpienia mojego auta już nie zobaczą. Po prostu uznałem że to tak prosta i rutynowa operacja, że nie trzeba do tego doktoratów... :)

PostNapisane: 23 paź 2016, 16:33
przez krzysek71
Pw poszło

PostNapisane: 26 paź 2016, 19:21
przez KiRi
Udało mi się zdobyć uszkodzoną cześć – bardzo dziękuję Radar88, dziękuję również wszystkim którzy pomogli w tej sprawie. Dziś samochód był już na chodzie, ale...

Ku zaskoczeniu wszystkich okazało się, że termostat nie działa.

Mechanik roku :/

PostNapisane: 27 paź 2016, 22:36
przez radar88
Heh, dobrych masz tam mechaników :D

PostNapisane: 3 lis 2016, 21:57
przez KiRi
Aktualizacja z pola bitwy :)

W czwartek wieczorem odebrałem samochód z warsztatu, i do dziś zrobiłem nim około 400 km. Niby wszystko gra...

Ale tylko "niby". Płyn chłodniczy zalany pod korek (przy bloku), samochód odpalony na wolnych obrotach elegancko się grzeje, chłodnica ciepła z góry. Po osiągnięciu odpowiedniej temperatury termostat się otwiera, płyn idzie w węże i grzeje chłodnicę. Co jakiś czas odpala się wentylator na 17 sekund. Samochód może tak pracować i wszystko gra.
Tak samo mam gdy jadę do pracy – około 30 km autostrad i dróg szybkiego ruchu. Wskazówka temperatury jest dokładnie w połowie, jak za dobrych czasów. Problem zaczyna się gdy zjeżdżam z trasy i mam do pokonania około 3 km w ruchu miejskim. Wskazówka lekko się dźwiga (lekko – nigdy nie przekracza 3/4 skali), ale tego na bank wcześniej nie było.

Ma ktoś jakiś pomysł co może być przyczyną takiego zachowania? Pęd powietrza na autostradzie dodatkowo chłodzi płyn, ale skąd lekkie grzanie w ruchu miejskim, skoro wszystko działa w porządku? Po ostudzeniu silnika ilość płynu się zgadza, jest go pod korek. Ogrzewanie przez cały czas działa tak jak powinno, niby absolutnie wszystko gra. Niestety nie jestem w stanie osiągnąć tego efektu na postoju obserwując zachowanie instalacji.

Mechanicy pozbyli się płynu chłodniczego w bloku silnika "wydmuchując" go kompresorem. Czy jest możliwe że zapieprzyli mi pompę wody (mającą półtora roku) marasem, i teraz nie ma wymaganej wydajności? Nic innego nie przychodzi mi do głowy...

Re: Mazda Xedos 6 CA '96

PostNapisane: 4 lis 2016, 11:47
przez rafał88
Musisz pojezdzic bo ten uklad lubi sie dłuuugoooo odopowietrzac ;)

PostNapisane: 4 lis 2016, 13:42
przez KiRi
rafał88 napisał(a):Musisz pojezdzic bo ten uklad lubi sie dłuuugoooo odopowietrzac ;)


Oby tak było, ale do jutrzejszego wieczoru wykręcę 500 km od zalania :)