Witam wszystkich Mazdowiczów

Przez zakupem Xeda byłem "szczęśliwym" posiadaczem Fiata Brava, który co tu dużo mówić nie sprostał moim oczekiwaniom choć nigdy nie narzekałem na Fiacika mimo, że prócz radia z wyposażenia dodatkowego nic miał. Chęć zmiany samochodu miałem w głowie od mniej więcej pół roku. Przez myśl przechodziły E36 w kombi, A3/A4, Civici na Fiacie Stilo kończąc. W okolicach lutego wpadła mi w oko Fka o symbolu BA. Początkowo miał być to słynny Z5, mała pojemność, małe opłaty i utrzymanie. Na tamten okres KF pozostawał w sferach marzeń.., Po nieudolnych poszukiwaniach, rozmowach oraz opiniach na forum stwierdziłem, że warto poszukać czegoś większego, mocniejszego, a jednocześnie niezbyt drogiego w utrzymaniu. Jak się łatwo domyśleć wybór padł znów na 232f BA tyle, że BP ale ze względu bardzo małej, praktycznie zerowej oferty zacząłem się rozglądać za 2.0 V6

Dalsze poszukiwania wymarzonej BA ciągły się w nieskończoność... Do momentu gdy przypadkiem natrafiłem na ceny Xedosów, które były w moim pułapie cenowym. Szukałem wszędzie, allegro, tablica, forum aż w końcu natrafił się zadbany, ładny i pewny egzemplarz. Piszę pewny gdyż kupiony z forum, tak naprawdę jechałem po moją Madzię w ciemno 400 km ale opłaciło się. Z miejsca zakochałem się w moim nowym samochodzie...

Przyspieszenie, rozmiary, wygląd o którym marzyłem, wszystko to stało się rzeczywistością w momencie kupna Xedosa.
Teraz trochę o samej Mazdzie

. Auto jak na swój wiek wygląda bardzo dobrze, jest kilka rysek, które z czasem będę chciał usunąć, rysa na przednim zderzaku i lekko wgniecione lewe drzwi to praktycznie jedyne mankamenty. Po blisko 20 latach zaczęła pojawiać się rdza, którą będę eliminował na pierwszym miejscu. Co do prowadzanie, w porównaniu do Fiata jestem mile zaskoczony prowadzeniem, które jest bardzo pewne, pokonując zakręty ma się wrażenie, że Xedos jest przyklejony do nawierzchni niczym gokart. Ale niestety są też tego minusy, kosztem niskiego zawieszenia Xedos nie wie co to komfort jazdy w mieście, gdzie dziur w asfalcie jest multum. Silnik jest w dobrej kondycji, od wymiany oleju dolałem okrągły litr przy 5 tyś km. Jak na KFa nie jest źle, tym bardziej z 93 roku
Wyposażenie:– klimatyzacja
– światła przeciwmgielne przód
– elektrycznie sterowany szyberdach
– elektrycznie sterowane szyby
– elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka
– poduszka powietrza
– alufelgi ( 16' letnie i 15' zimowe )
– audio z Xedosa 9 Bose, wzmacniacz oraz mała tuba JBLa, 4 głośniki seryjne
– alcantara
– centralny zamek
– układ ABS
– wspomaganie kierownicy
– immobilizer
– skórzana kierownica, gałka zmiany biegów, dźwignia hamulca ręcznego
Modyfikacje:
1)
Wymiana boczków welurowych na boczki z alcantary2)
Wygłuszenie drzwi oraz klapy bagażnika3)
Wymiana plastiku ze środkowego tunelu na oryginalny czarny4)
Pomalowanie zacisków na srebrnoMam nadzieję, że Xedos będzie się bezproblemowo sprawował
Zdjęcia tuż po kupnie: ( stan z dnia 14.04.2012r.)
Pierwszy spot Xedosa ( stan z dnia 24.04.2012 r.) 




Wyciszenie drzwi z tyłu oraz dołożenie nakładek od Eunosa 500





Stan na 30.08.2012 r.




Zdjęcia konkursowe 
