Moja GF-a odchodzi na emeryturę.
Tzn na złom nie idzie, teraz będzie bardziej jeździć- w koło komina, sporadycznie gdzieś dalej pojadę.
Zakupiłem Mondeo MK3, więc tym się będę trochę wozić.
Ahhhh ta Mazda
MAZDA 626 GF FS 1997 2.0 HP 136KM + LPG "Szampański"
W uszach świst, w oczach mgła, a na liczniku 22
A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
Ojoj, prawie trzy lata ciszy haha.
Mazda odchodzi na wieczny spoczynek. Po kolizji rozbity przód, fakt że niedużo, ale naprawa nieopłacalna.
Mazda odchodzi na wieczny spoczynek. Po kolizji rozbity przód, fakt że niedużo, ale naprawa nieopłacalna.
R.I.P
Bardzo nie płacze, i tak planowałem sie pozbyć.
Tak myślę czy coś części z niej nie powystawiać.
Tak myślę czy coś części z niej nie powystawiać.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości