Mazda 626 GD 2.0i (FE) GLX '90
Muszę przyznać że coraz bardziej mi się podoba GD, szkoda że większość egzemplarzy blacharsko nie stoi najlepiej. No i deska mi bardziej leży w GE już nie wspomnę o seryjnych gumach na lewarku.
Stała pod ścianą prężąc kakao
Update – 08.2010
GD ciągle żyje i niedawno stuknęło jej na liczniku 318000km. Przy 315000 wymieniony został olej w silniku, olej w skrzyni i filtry i wyregulowane zostały zawory. Niestety w ubiegłym tygodniu przeszła mały crash-test polegający na sprawdzeniu wytrzymałości tyłu passata B5 uzbrojonego w hak Wynik crash-testu to według mnie remis ze wskazaniem na VW. Mazda wróciła do garażu o własnych siłach, tyle, że z połamanym zderzakiem, ze zbitymi reflektorami i ogólnie pogniecionym pasem przednim. Niestety metodą "młotkową" nie dało się doprowadzić jej do porządku, trafiła więc do znajomego blacharza. Po "operacji plastycznej" wygląda tak...
Wstawiony został cały nowy pas przedni (250 zł w BHMD Warszawa). Udało mi się też znaleźć reflektory Koito z elektryczną regulacją w bardzo dobrym stanie po 80zł za sztukę.
Zderzak i jeszcze kilka drobiazgów pochodzi od dawcy-F2T. Plaster będzie miał dużo mniej roboty przy wyciąganiu IC-ka i innych wynalazków
A wracając do zderzaka – wersja US-spec w porównaniu z europejską może uchodzić za pancerną. O ile w europejskim są dwie cienkie metalowe listwy łączone trzema profilami, to w zderzaku US-spec cały środek wypełniony bardzo twardym odlewem pod którym jest jeszcze mocno sprasowany styropian i są jeszcze dodatkowe profile które przykręca się do podłużnicy.
Mam nadzieję, że niedługo całośc znów będzie w kolorze "steel gray mica". W niedługiej przyszłości powinny też zagościć nowe-stare felgi
GD ciągle żyje i niedawno stuknęło jej na liczniku 318000km. Przy 315000 wymieniony został olej w silniku, olej w skrzyni i filtry i wyregulowane zostały zawory. Niestety w ubiegłym tygodniu przeszła mały crash-test polegający na sprawdzeniu wytrzymałości tyłu passata B5 uzbrojonego w hak Wynik crash-testu to według mnie remis ze wskazaniem na VW. Mazda wróciła do garażu o własnych siłach, tyle, że z połamanym zderzakiem, ze zbitymi reflektorami i ogólnie pogniecionym pasem przednim. Niestety metodą "młotkową" nie dało się doprowadzić jej do porządku, trafiła więc do znajomego blacharza. Po "operacji plastycznej" wygląda tak...
Wstawiony został cały nowy pas przedni (250 zł w BHMD Warszawa). Udało mi się też znaleźć reflektory Koito z elektryczną regulacją w bardzo dobrym stanie po 80zł za sztukę.
Zderzak i jeszcze kilka drobiazgów pochodzi od dawcy-F2T. Plaster będzie miał dużo mniej roboty przy wyciąganiu IC-ka i innych wynalazków
A wracając do zderzaka – wersja US-spec w porównaniu z europejską może uchodzić za pancerną. O ile w europejskim są dwie cienkie metalowe listwy łączone trzema profilami, to w zderzaku US-spec cały środek wypełniony bardzo twardym odlewem pod którym jest jeszcze mocno sprasowany styropian i są jeszcze dodatkowe profile które przykręca się do podłużnicy.
Mam nadzieję, że niedługo całośc znów będzie w kolorze "steel gray mica". W niedługiej przyszłości powinny też zagościć nowe-stare felgi
Pozdrawiam,
Darek
Kiedyś z Mazdowsza teraz na bezmaździu...
Darek
Kiedyś z Mazdowsza teraz na bezmaździu...
- Od: 25 gru 2004, 15:35
- Posty: 1331
- Skąd: Ząbki
- Auto: Mazda Scenic II ph II :)
Ostatnio widzialem u mnie podobna ze znaczkiem audi az mi sie szkoda tego typa zrobilo i mialem chec wysiasc do niego i mu ten znaczek na czoel odbic... A autko piekne tylko ten zderzak ale w tym nie ma problemu
- Od: 22 lip 2010, 08:54
- Posty: 23
- Skąd: Lublin
- Auto: Mazda 323 BG Sedan
Ze zderzakiem trzeba będzie coś pomodzić przed malowaniem. Co ciekawe – wygląda na to, że pognieciony jest nie od uderzenia tylko odkształcił się od płynu wspomagania który wyciekał sobie na niego z wężownicy widocznej na tym zdjęciu
Halogeny wyjąłem jakiś rok temu i leżą sobie grzecznie w garażu Teraz jak przód jest ładnie spasowany to chyba znów je założę... i w końcu podłączę
Speed napisał(a):Rozumiem ze bedzie trzeba poszukac halogenów bo nie ocalały ?
Halogeny wyjąłem jakiś rok temu i leżą sobie grzecznie w garażu Teraz jak przód jest ładnie spasowany to chyba znów je założę... i w końcu podłączę
Pozdrawiam,
Darek
Kiedyś z Mazdowsza teraz na bezmaździu...
Darek
Kiedyś z Mazdowsza teraz na bezmaździu...
- Od: 25 gru 2004, 15:35
- Posty: 1331
- Skąd: Ząbki
- Auto: Mazda Scenic II ph II :)
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości