Gandzia napisał(a):Przepraszam nie odbieram rok tylko Ty mi je wysyłasz rok. Jak brałem auto to mówiłeś że Twój kolega jeździ na Gdańsk busem i może mi je podrzucić, po pół roku ciszy dopiero mowisz że jednak nie jeździ i ich noe przywiezie, to mówiłem wyślij kurierem podeślij fotkę kwitka za wysyłkę i nr. Konta to zapłacę, ale następne pół roku nie możesz mi ich wysłać.
Dobra koniec tematu i offtopu wsadź sobie te drzwi.... poradzę sobie. I dla mnie jesteś nie rzetelny ani kompetentny mam nadzieję, że się więcej nie zobaczymy.
Ps. A to w jakim stanie okazało się auto to każdy widzi co czytał mój temat... bez komentarza. Aaaa i jeszcze bym zapomniał, jak brałem auto to mówiłeś, że jak tylko będą z nim problemy to mam śmiało do Ciebie dzwonić, a teraz masz wielkie pretensje i masz wyjeba...
Przepraszam Mateusz za OT ale nie wytrzymam.
Powiedziałem Ci że znajomy śmiga busem
Co Ty wygadujesz, jedyna opcja jaka mogła być to znajomy mojego teścia który TIRem śmigał w tamte okolice i nic innego, napisałem Ci że nie może Ci tego zabrać i że pozostaje kurier, wyliczyłem Ci kuriera było coś 300zł to napisałeś, że nie teraz zrobimy to później, i to później trwało ponad rok. A telefonów nie odbiebram, bo ja rozumiem coś się dopytać ETC, lecz dzwoniłeś codziennie z jakimiś żalami,pretensjami, a ja Ci powiedziałem przed sprzedażą samochodu, że trzeba w nie włożyć kasy i to nie mało, ale chyba nie słuchałeś albo nie chciałeś słuchać. Twoja żona powiedziała do mnie u nas w domu, za takie pieniądze nie ma co oczekiwać ideałów.
Powiem Ci tak, opisujesz mnie że Cię oszukałem, że zrobiłem Cię w konia, że taki i siaki...
Wiesz co... Twój Xedos... Mówisz mi że lewy tylny amor wylany...człowieku to był jedyny sprawny, ze skrzyni spuściłem może 250ml oleju gdzie wchodzi 2,7L, filtr powietrza to chyba nigdy nie zmieniałeś, wody w układzie , zaznaczam wody nie płynu spuściłem w sumie może 3L...zajechałeś auto doszczętnie a mnie opisujesz, pokazać mam zdjęcia z misek z woda, olejem ze skrzyni, tymi 3 dobrymi amorami, filtrem powietrza
Miałem tego wcale nie pisać ale mam dość oczerniania z Twojej strony bo ile można.
I na koniec, drzwi stoją na dworze bo czekały rok aż się łaskawie zdecydujesz, kurier...później napisałem że odbiór osobisty bo nie miałem palet.
EOT
Matusz jak Mazdeczka się sprawuje, udało się ustalić czemu tak szarpie