Mazda Premacy CP FP '02 1.8 – Polokoktowy busik

CW / CR / CP / LW / LV

Postprzez polokokt » 27 sie 2014, 18:12

Witajcie

Przyszedł czas, aby zaprezentować swój nowy nabytek sprzed dwóch tygodni. Historia zakupu była długa i kręta, bo początkowo szukałem zupełnie czego innego i w innym budżecie. Założenia były takie, że szukam auta dla żony, bo niestety jedno małe kombi(Fabia) i Mazda MX-5, nie są w stanie obsłużyć porannego i wieczornego ruchu w naszej rodzinie. Dzieciaki do przedszkola muszą zostać dostarczone i odebrane, a niestety druga w garażu Mazda MX-5 ma problemy z zamontowaniem dwóch fotelików dziecięcych. A i szkoda jej używać zimą, skoro do tej pory zimowała w ciepłym garażu.
Początkowo oglądałem Mazdy 6 kombi, potem Focusy i Astry III. Niestety miernota naszego rynku motoryzacyjnego na Mazowszu (w moim budżecie), zredukowała plany i szukałem właściwie już czegokolwiek co spełni wymagania, nie zrujnuje planowanego budżetu(a najlepiej żeby jeszcze coś zostało) i nie będzie na drugim końcu Polski. Takie auto jak Premacy w ogóle mi nie było w głowie.Mazda 5 przewijała mi się gdzieś tam, ale w moim budżecie, ciężko było znaleźć jakiekolwiek ogłoszenie, nie mówiąc o aucie nadającym się do kupna. I tak zrezygnowany przeglądałem każdego dnia ogłoszenia w internecie, także w swojej wsi. Przebrnąłem też przez etap znajomego "sprowadzacza aut", ale ten niestety nic nie poradził, bo co innego sprowadzić auto na handel a co innego "dla siebie". Wakacje były i podobno Niemcy na wakacjach i nie myślą o sprzedaży aut... Aż nagle, tutaj na forum ktoś wrzucił do sprzedania Premacy przed liftem za 9 tyś PLN. Pojechałem zobaczyć,ale niestety auto średnio wyglądało z zewnątrz. Ale sam model zwrócił moją uwagę (spodobał się żonie a także ceny używanych Premacek są dosyć przystępne) na tyle, że znalazłem ogłoszenie w moim mieście, wersji 1.8 po lifcie (niby sprzedawca twierdził, że to produkcja 2003, ale VIN pokazuje listopad 2002), sprowadzona dwa lata temu do kraju. Pojechałem ją zobaczyć. Pierwsze oględziny i auto cieszy oko. Miernik lakieru i interfejs białkowy, wykazują, iż poprzedni właściciel właściwie ogarną rudą na nadkolach i progach. Nie jest to super estetyczna robota, ale z drugiej strony może dzięki temu posłuży dłużej (?). Został jakiś purchelek na przednim nadkolu. Wyposażenie fajne i wystarczające. Przyciemniane szyby(konieczne przy dzieciach), pełna elektryka, automatyczna klima, fajna tapicerka. Wnętrze w stanie fabrycznym mimo 184 tyś km nawiniętych (zero porysowań, wysiedzeń, przepaleń, porwań materiału...). Hamulce zrobione kompletnie, trochę zaniedbana mechanika silnika(robione tylko to co trzeba, nic ponad to). W porównaniu do aut za drugie tyle kasy(choć ta Premacy i tak była jedną z droższych w ogłoszeniach) to stan jest super.Drugie oględziny na ścieżce diagnostycznej i całe zawieszenie w super stanie. Amortyzatory pod 80%, nic nie stuka, nie puka. Od spodu trochę rdzy, ale mechanik mówi, że nic poważnego, nawet we własnym zakresie można zabezpieczyć. Podłużnice wyglądają na całe. Klimatyzacja świeżo po serwisie. Do tego prawie nowe opony zimowe z felgami stalowymi i letnie kapcie na alu też w wyśmienitym stanie. Z minusów to obtarty prawy narożnik zderzaka, odpryski (w większości już po zaprawkach) na masce oraz lekko naderwana/pęknięta skóra mieszka zmiany biegów i w połowie wytarte cyferki na gałce zmiany biegów (to jest chyba jakaś naklejka z cyferkami?). I tak stałem się szczęśliwym posiadaczem (a żona użytkownikiem).
Po kupnie auto pojechało do serwisu. Tak już mam , że nie uznaję półśrodków i robię wszystko co trzeba a nawet więcej. Tak więc ze znanego mi już z użytkowania MX-a sklepu, zamówiłem kartonik:

– Rozrząd:
– – pasek oryginał OE MAZDA,
– – napinacz oryginał OEM MAZDA,
– – rolka prowadząca oryginał OEM MAZDA
– – sprężyna napinacza oryginał OE MAZDA
– uszczelniacze wałków rozrządu oryginał OE MAZDA
– przedni uszczelniacz wału korbowego oryginał OE MAZDA
– uszczelka pokrywy zaworów oryginał OE MAZDA
– pompa wody japońska AISIN/GMB z uszczelkami
– paski wieloklinowe zewnętrzne – japońskie OEM MAZDA
– Filtr oleju NIPPON/MAX
– Olej silnikowy VALVOLINE MAXLIFE 5W30
– Filtr powietrza MAHLE/KNECHT
– Filtr paliwa OE MAZDA
– Filtr kabiny z węglem aktywnym

Dodatkowo wyregulowano tylne hamulce, które mimo że wszystko nowe, to coś z tyłu popiskiwało przy ruszaniu.Przesmarowano także łapę sprzęgła (znaleziona porada na forum) i pedał sprzęgła zaczął płynnie działać, nie wydając przy tym żadnych dźwięków.

Po tym serwisie, wyszło jeszcze,że trzeba wymienić sprzęgło (na trzecim biegu, przy ostrzejszym wdepnięciu, wyraźnie się uślizgiwało). Trochę tu mam żal do mechanika, który robił przegląd przedzakupowy, bo nie wspomniał nic o tym dosyć drogim elemencie. A było tu pole do negocjacji ceny. No nic to, jak zwykle robimy bez kompromisów – zamawiam po lekturze forum i konsultacji z CarSpeed:

– sprzęgło komplet AISIN
– łożysko wałka sprzęgłowego
– olej do skrzyni biegów VALVOLINE MAXLIFE GL4
– uszczelniacz wału (wyszedł w trakcie roboty)

Dzisiaj odebrałem auto po wymianie powyższego i ruszamy do nawijania kilometrów. Autem jeździ się bardzo wygodnie, jak na auto do miasta. Na chwilę obecną, nie widzę co jeszcze w mechanice mógłbym zrobić. Dzieciaki chyba są zadowolone :) A ja ma nadzieję, że autko nam się odwdzięczy za wkład zaraz po zakupie :) i te 3 lata pojeździmy bezproblemowo.

Plany? Zostały jeszcze drobne usterki do usunięcia i ewentualnie pilnowanie dobrego stanu technicznego auta:
– wymiana żarówek podświetlenia klimatyzacji, zgodnie z poradnikiem na forum (zrobione)
– zapoznanie się ze stanem blach w nadkolach i ewentualnie zabezpieczenie,
– montaż dziennych zamiast halogenów,
– wykonanie zaprawki purchla na nadkolu,
– wymiana kabli WN i świec w zimowy wieczór
– ...?


I takie trzy fotki poglądowe:
2014-08-27 15.14.52.jpg


2014-08-27 15.14.16.jpg


2014-08-27 15.15.10.jpg
Ostatnio edytowano 30 sie 2014, 20:37 przez polokokt, łącznie edytowano 7 razy
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2014, 23:24
Posty: 125 (1/2)
Auto: MX-5 1.8 10th 1999 rok
Premacy 1.8 Active 2002rok

Postprzez sewa » 27 sie 2014, 19:09

Witamy.

Wrzuć zdjęcia na serwer MS, żeby nie zniknęły to przeniosę do odpowiedniego działu.

Ps. Fajnie opisany temat. <spoko>
ObrazekObrazek
Forumowicz
 
Od: 2 wrz 2009, 11:53
Posty: 1857 (1/26)
Skąd: Toronto
Auto: MX6 KL '92

Postprzez manwe » 27 sie 2014, 20:17

witam, będziesz zadowolony z autka jak ja :) też zaliczyłem wymianę sprzęgła po zakupie :) Polecam pakować ledy dzienny w miejscu halogenów, wygląda fajnie a jest tanio i praktycznie. Planujesz jakieś modyfikacje wizualne czy traktujesz auto typowo jako pewny i wygodny "dupowóz" :p
Forumowicz
 
Od: 16 mar 2014, 19:07
Posty: 59 (1/0)
Auto: Mazda Premacy 1.8

Postprzez polokokt » 27 sie 2014, 20:28

Raczej nie idę w jakieś kosztowne mody. Najbardziej zależy mi na stanie technicznym i drobnych ulepszeniach poprawiające komfort użytkowania (na przykład te światła dzienne). Gdyby mi się zebrało na jakieś prace u lakiernika (lakierownie maski, żeby pozbyć się odprysków po kamieniach) to wtedy zastanowiłbym się nad spojlerem na klapę. Ale na pewno bez pełnego pakietu ze Sporta.
Jeśli będę miał jakiekolwiek fundusze na mody, to raczej pójdą na Mazdę MX-5 która stoi w garażu, bo ta miała pójść generalnie pod młotek, ale może się uchowa :) A jednak tzw. 'fun" z jazdy w lato jest ogromny :) Dodatkowo zaznałem już przyjemności jazdy tym autem po torze i jeśli tylko będą fundusze, to właśnie spożytkuję je raczej na uczestnictwo w takich imprezach.
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2014, 23:24
Posty: 125 (1/2)
Auto: MX-5 1.8 10th 1999 rok
Premacy 1.8 Active 2002rok

Postprzez KyRy » 28 sie 2014, 13:54

Gratulacje!
Widzę, że u Ciebie w garażu będzie podobny 'zestaw' stał jak u mnie ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 mar 2006, 14:02
Posty: 2302 (0/3)
Skąd: Kotlina Kłodzka
Auto: są:
121 1,3 92
Mx-5 1,6 95
Mx-5 1,8 96
Mx-5 1,6 92
Mx-5 1,6 93
były:
Mx-5 1,6 89
Mx-5 1,6 93
Mx-5 1,8 97
Mx-5 1,6 95
Mx-5 1,8 97
Mx-5 1,6 96
Mx-5 1,6 94
Mx-3 1,6 95
Mx-3 1,8 92
M5 2,0 05
Xed6 2,5 95

Postprzez polokokt » 29 sie 2014, 21:18

KyRy napisał(a):Widzę, że u Ciebie w garażu będzie podobny 'zestaw' stał jak u mnie ;)


Tak, bardzo podobny. Choć wolałbym jednak Twoją Mazdę5 :)

Dzisiaj, korzystając z sezonu urlopowego a także początku roku szkolnego w żłobkach i przedszkolach (= mam 30 minut dla siebie :) ) zabrałem się za te żaróweczki podświetlenia panelu klimatyzacji. Ramkę w sumie zdjąłem już wczoraj, stojąc na światłach, tak z ciekawości, jak to pójdzie... I poszło na czerwonym świetle. Dzisiaj kończąc operację nawet poradziłem sobie bez rozpinania kostki od świateł awaryjnych. Faktycznie operacja jest prosta jak budowa cepa. Dłużej szukałem nowych żarówek w swojej wsi, niż zajęła mi ich wymiana. Niestety na szybko dostałem tylko 12V. Z wątku na forum wiem, że to nie do końca dobra opcja, ale jest, działa... będzie chwila to zamówię właściwy zestaw. W każdym razie, jestem już w stanie w nocy regulować temperaturę i kierunek nawiewu.
Dodatkowo też wymieniłem filtr kabinowy (nie dałem go do warsztatu, bo coś tam chciałem sobie zostawić na popołudnia). Jedna śruba i po sprawie. Nawet schowka nie trzeba ściągać. Co mnie tylko zaciekawiło/zastanowiło. Po odkręceniu tej klapki podtrzymującej filtr, była ona wilgotna a wręcz stało na niej kilka kropel wody. Nie wiem czy tam ma tam być, czy to jakaś anomalia? Wymacałem, że jest tam coś w rodzaju chłodnicy, wiec może to w miarę oczekiwany efekt w jakiś szczególnych przypadkach?
I na koniec dnia byłem jeszcze w warsztacie na małej poprawce tylnego, lewego zacisku. Generalnie auto jeździ po mieście, krótkie odcinki, więc ciężko coś diagnozować. Ale miałem wrażenie, że jakbym jeździł na ręcznym. A ruszanie jest jak pod lekką górkę (muszę dawać więcej gazu i uważać ze sprzęgłem). Ale wczoraj zrobiłem odcinek około 40 km i moje przypuszczenia się potwierdzi. Lewy tył lekko trzyma i felga gorąca. pojechałem dzisiaj i kołem na podnośniku bardzo ciężko było ruszyć. Rozebrali wszystko , wyczyścili ze starego smaru, nasmarowali (okazało się, że poprzednio zrobili tylko prawą stronę, która popiskiwała) i złożyli. Po wyjeździe czuć różnicę. Ruszanie praktycznie bez gazu i płynnie. Ale po przejechaniu po mieście kilkunastu km, mam wrażenie jakby z każdym hamowaniem (albo zaciągnięciem ręcznego na postoju, bo jeszcze nie wyłapałem co powoduje przyczynę), jakby stan "jazdy z zaciągniętym ręcznym" powracał. Podniosłem sobie lewą i prawą stronę na żabie to jakby prawe koło kręciło się lżej deczko. W warsztacie po złożeniu i kilku hamowaniach, kręciło się lekko. Nie wiem, albo może jestem przewrażliwiony. Ale coś czuję w kościach że pewnie stanę się posiadaczem zestawu naprawczego hamulca. Zobaczymy. Obserwacje będą trwały.

[EDIT dzień pozniej]

Chyba jednak jestem przewrażliwiony na punkcie tych hamulcy. Dzisiaj 100km zrobione i temperatura felg identyczna z obu stron. Także chyba spokój w tym temacie.
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2014, 23:24
Posty: 125 (1/2)
Auto: MX-5 1.8 10th 1999 rok
Premacy 1.8 Active 2002rok

Postprzez polokokt » 4 sty 2015, 21:04

Cóż tu pisać :) Auto śmiga około 400 km miesięcznie, bez żadnych problemów.
W ostatnie mrozy (jedyne w sumie tej zimy) pękł tylko plastik od jednej wycieraczki szyby przedniej. Nie ramię, tylko już samo to mocowanie. Poprzedni właściciel założył te nowoczesne wycieraczki, ale jakiejś firmy krzak. No i jedna pękła przy mrozie. Także wymieniłem na klasyczne, szkieletowe wycieraczki MotGum'u. Zakup po umiarkowanej taniości, z odmrażaczem do zamków wyszło 32 PLN, ale miałem dobre doświadczenia z tymi wycieraczkami.Wolę co roku wymienić takie tańsze, niż kupować po 1XX PLN i być w takim samym stopniu zadowolonym.
Poza tym, przed mrozami, ponieważ autko jeździ głównie krótkie odcinki i zazwyczaj akumulator nie doładowuje się (takie mam doświadczenia z innych aut użytkowanych w ten sam sposób), to profilaktycznie w któryś weekend podłączyłem prostownik na kilka godzin, w trybie właśnie takiej pielęgnacji akumulatora. Auto nawet w te mrozy, po nocy pali od dotknięcia.
Na razie na auto totalnie nie mogę narzekać.
Wygoda przy wkładaniu i wyjmowaniu dzieciaków z fotelików też jest większa, przez szerszy i wyższy otwór drzwiowy (niż w służbowej Fabii Kombi).
Także śmigamy dalej... :)
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2014, 23:24
Posty: 125 (1/2)
Auto: MX-5 1.8 10th 1999 rok
Premacy 1.8 Active 2002rok

Postprzez polokokt » 28 kwi 2015, 14:05

Mały update, przed weekendem majowym.
Dzisiaj przy przebiegu około 188400 km (czyli już jakieś 4 tyś km razem), zabrałem się za wymianę łączników stabilizatorów z przodu, które za 71 PLN zakupiłem w polecanej na forum firmie Ramech. Objawy były takie, że zawieszenie z przodu delikatnie pukało, na każdej, nawet najmniejszej nierówności, obojętnie czy nierówność spowodowała bujniecie wzdłuż osi samochodu czy w poprzek. I generalnie pukanie zaczęło się z godziny na godzinę. Rano nic nie pukało, a po południu pukało już wszędzie :) Łaczniki zamówiłem z dwa tygodnie temu i leżały i czekały ... i dzisiaj nadszedł TEN dzień

20150428_120646.jpg
Łącznik – wymiana


W sumie operacja trawała z 1:30h. Dobrze że stare łączniki miały możliwość założenia w środek "sworznia" kontry. Co prawda, dziura na ampula była już pordzewiała, zabita syfem,ale jakoś go nabiłem i poszło. Po demontażu starych, faktycznie na lewym łączniku, na dolnej końcówce wyczuwalny był wyraźny luz. A jazda testowa, potwierdziła że w aucie zapanowała totalna cisza. Także, 1:0 dla mnie :)

Ale, żeby nie było. Okres urlopowy wykorzystuję na maksa. W zimę, na forum MX-5 podpatrzyłem (i przedyskutowałem z forumowiczem) efekt polerki przednich reflektorów metodą chałupniczą, przy użyciu preparatu T-Cut. Takowy też wtedy zakupiłem i czekał na moment wolnego, żeby go użyć. Na pierwszy ogień wykorzystałem zestaw nie w MX-ie a w Premacy. Poniżej załączam kilka fotek z prac, oraz różnic przed i po:

20150428_135601.jpg
T-Cut zestaw


20150428_140120.jpg
Reflektor oklejony


Lewy reflektor przed (umyty już APC, więc możliwie najczystszy jak się da):
20150428_135507.jpg
Lewy przed 1

20150428_135513.jpg
Lewy przed 2

20150428_135524.jpg
Lewy przed góra


Lewy reflektor po:
20150428_142934.jpg
Lewy po 1

20150428_142941.jpg
Lewy po 2

20150428_142946.jpg
Lewy po góra


Prawy reflektor przed:
20150428_135530.jpg
Prawy przed 1

20150428_135536.jpg
Prawy przed 2

20150428_135541.jpg
Prawy przed góra


Prawy reflektor po:
20150428_142952.jpg
Prawy po 1

20150428_142957.jpg
Prawy po 2

20150428_143000.jpg
Prawy po gora


Ogólnie, z efektu jestem całkiem zadowolony. Na samą polerkę reflektorów poświęciłem jakieś 20 minut w sumie, więc można przyjąć że po 10 na każdy, choć lewy był w gorszym stanie wyjściowo więc tam chyba deczko więcej czasu spędziłem. Do tego robiłem to ręcznie. Gdybym użył maszynki jakiejś, pewnie byłoby deczko lepiej, ale też nie oczekiwałbym dużo lepszego efektu. Różnica na reflektorze po 2 minutach a po 10 nie była już tak duża jak w pierwszych kilkudziesięciu sekundach.
Cały żłty nalot i zmatowienia zginęły. Zostały wszelkie drobne uderzenia po kamieniach i głębsze rysy. Ogólnie, jak za cenę zestawu 30-40 PLN to uważam że efekt jest spoko. Do tego zestaw ten, starczy spokojnie na dwie pary reflektorów. Raczej połowy go nie zużyłem.
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2014, 23:24
Posty: 125 (1/2)
Auto: MX-5 1.8 10th 1999 rok
Premacy 1.8 Active 2002rok

Postprzez polokokt » 19 lip 2015, 20:11

W sumie to sie nic nie dzieje, planowałem to zrobić dopiero na jesieni... ale trafił mi się dużo lepszy samochód do kupienia od rodziny, więc Premacy będzie najpóźniej na jesieni do sprzedaży (wtedy to już szerokim frontem, ogłoszenia itd). Chyba że ktoś się trafi teraz, to sprzedam już. Także można śmiało pytać, opowiem ze szczegółami co o aucie wiem (a jak widać, w pakiet startowy trochę zainwestowałem).
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2014, 23:24
Posty: 125 (1/2)
Auto: MX-5 1.8 10th 1999 rok
Premacy 1.8 Active 2002rok

Postprzez polokokt » 4 wrz 2015, 19:07

W ramach uzupełnienia kalendarium. Objawy huczenia usunięte. Okazało się że winne było prawe-przednie łożysko. Zgodnie z moim mottem, "albo grubo, albo wcale", zostały wymienione oba na przodzie.

Poza tym, autko jest już wystawione oficjalnie do sprzedania:

http://olx.pl/oferta/mazda-premacy-1-8- ... bl6eN.html
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2014, 23:24
Posty: 125 (1/2)
Auto: MX-5 1.8 10th 1999 rok
Premacy 1.8 Active 2002rok

Postprzez Domelek » 5 wrz 2015, 09:59

Jaki autko masz na oku ? Na dziale kupię jest kolega co szuka Premki trochę ma daleko ale napisz do niego bo też bym brał od Ciebie zamiast z otomoto hyhyh – ciekawe czy dostaniesz tyle bo mimo to że zadbana i ogarniana jak należy to jednak ludziska "paczą" na cenę.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2014, 19:48
Posty: 326 (0/4)
Skąd: Szczecin
Auto: 2002 Premacy 1.8 ma 101 koniów na benzynę, ubrana w Lodowcowy Błękit vel"Mrufka"

Postprzez polokokt » 5 wrz 2015, 11:10

Będzie Volvo S60 2.4D 163KM z 2007 roku z przebiegiem 96000 km (od rodziny, więc wiadomo co i jak). Także sami rozumiecie... zupy na samochodach nie ugotuję, Premacy muszę sprzedać. Mimo poczynionych dużych nakładów na początku (mając w perspektywie że jest to auto na /-3 lata dla dzieciaków i dla żony) i w sumie sporej utraty wartości przez rok.... właściwie jak tak policzyłem (utrata wartości + wkład), to tyle samo straciłbym jakbym kupił nowe auto w salonie typu Fabia/Fiesta i po roku sprzedał.
Zdaję sobie niestety sprawę, że jak ktoś szuka samochodu, to patrzy na cenę. W ogłoszeniach te modele zaczynają się chyba od 9k PLN z kawałkiem do 12k PLN z kawałkiem. 11 więc jest tak po środku, ale jeszcze jest do jakiejś rozsądnej negocjacji... A jak widać, masa rzeczy jest ogarnięta. Liczę na klienta który zwróci na to uwagę, że nie musi wkładać 3k PLN po zakupie w auto. Ale... pytanie też ile jest takich osób? Dyspunujących budżetem 10k PLN na auto, żeby potem włożyć od razu 3k w doprowadzenie auta do stanu tip-top? Większość pewnie przekarkuluje to sobie tak, że przeciez może kupić auto za 13k PLN i jakoś to będzie. A 13 to już prawie 15 i zaczynamy się ocierać o auta klasy premium z tamtego okresu.
A i też nie jest to auto typu Corolla E12 czy Golf. Jak sprzedawałem E12 to miałem w czasie jednego dnia kilkanaście telefonów i 6-8 osób oglądających. Co prawda wszyscy szukali auta w stanie salonowym za cenę przystanku :)
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2014, 23:24
Posty: 125 (1/2)
Auto: MX-5 1.8 10th 1999 rok
Premacy 1.8 Active 2002rok

Postprzez polokokt » 11 wrz 2015, 20:16

Sprzedana. Do zamknięcia.
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2014, 23:24
Posty: 125 (1/2)
Auto: MX-5 1.8 10th 1999 rok
Premacy 1.8 Active 2002rok

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy Nasze Mazdy