Trochę czasu już minęło od kupna Madzi, trochę na forum zdążyłem popisać, w końcu przyszedł czas i wolna chwila na pokazanie mojej Madzi.
Rozglądanie się za tatusiowozem trochę trwały, Madzia 5 walczyła z Zafirą B, Zafira B walczyła z Madzią 5. Ostateczna walka zakończyła się w połowie lutego właśnie na korzyść Madzi i bardzo się z tego cieszę

Do rzeczy:
Rok 2006 (I rej listopad);
Silnik: 2.0 DOHC 146KM;
Kolor – Mephistograu Metallic (32S);
Przebieg przy kupnie 123700;
Przebieg obecny 126000.
Wersja TOP plus pakiety wyposażenia Trend & Travel;
Najważniejsze elementy wyposażenia:
– Elektryka: 4x szyby + lusterka;
– Klimatronik;
– Grzane pośladki
– Ksenony;
– Czujniki deszczu i zmierzchu;
– Roczne letnie gumy Fulda Sport Control 205/55/R16;
– Halogeny;
– Karakuri-V – 3 rząd siedzeń dla tych co będą jechać za kare
– Roleta bagażnika;
– Schowek na okulary w podsufitce.
w bonusie:
– krótka antenka na dachu – oryginalna antena w bagażniku (widać Helmut & Helga może nie mieścił się w garażu z dłuższym batem
– Niemiecki manual w oryginalnym etui plus naklejki z autobanów

– wygryziona mata wygłuszająca silnik
Od czasu kupna praktycznie nic się nie zmieniło.
Doszedł odstraszacz na Kuny, o którym pisałem w wątku dot KEMO plus zabezpieczyłem standardowo odkryte wiązki kabli pod maską.
W planach:
Tu nie ma co zbytnio modzić:
– X-Car Link;
– Wymiana oświetlenia tablicy na diody CanBus;
– Na zimę 16" stalówki + zimowe gumy;
Tyle.
Także lać i jeździć
Galeria: