Mazda MPV RF5C 02 BLACK MAT
Strona 1 z 1
Witam
Mazda MPV w moim posiadaniu od 4 lat
Import prywatny z Niemiec
Przebieg 190 tyś km – moich 25 tyś
Auto jest drugim w rodzinie. Wykorzystujemy go do rodzinnych podróży.
Sprawdza się w 100%. Pięć osób mieści się w aucie bez problemów,
wraz z wózkiem dla najmłodszej ( 3 latka ) i bagażem podróżnym.
Wyposażenie standardowe dla tego modelu.
– przyciemniane szyby
– elektryczne i podgrzewane lusterka
– el. 4 szyby
– halogeny
– centralny zamek
– auto alarm
– klimatyzacja
– 7 miejsc
Modyfikacje
Samochód okleiłem folią czarny mat firmy MACTAC
Zamontowałem światła do jazdy dziennej
Wymieniłem radio fabryczne na radio firmy Alpine pozbywając się skutecznie sterowania z kierownicy. Jednak stwierdzam że było warto.
Zamieniłem fabryczne głośniki w przednich drzwiach na głośniki firmy Lanzar
Wymieniłem tylne oświetlenie kabiny na ledowe
Letnie opony 235/65/16
Przez ten okres z poważniejszych napraw:
– remont silnika ( zatarty )
– wymiana rozrządu
– wymiana łożysk w przednich kołach
– wymiana łączników stabilizatora
– wymiana klocków hamulcowych
No i wojna z rdzą w tylnych nadkolach.
Niestety na razie przegrana.
W przyszłości Mazda MPV rocznik 2004/2005
Może benzyna
- Od: 14 lip 2011, 13:12
- Posty: 5
- Skąd: Gdańsk
- Auto: Ford Focus
Mazda MPV
Witamy w dziale Nasze Mazdy CIekawie wygląda z tym matem nie powiem, mi czarny kojarzy się z pomalowaniem auta podkładem Dorzuć jeszcze jakąś fotkę wnętrza lub silnika jak masz i będzie ok
cześć,
niezła maszynka, żeś zaszalał z tą folią ale koszt pewnie spory
mi wyszło, że bardziej by opłacało przemalować jak oklejać...
koszt podobny, a przynajmniej wszystkie ogniska korozji by usunęli
szerokości...
niezła maszynka, żeś zaszalał z tą folią ale koszt pewnie spory
mi wyszło, że bardziej by opłacało przemalować jak oklejać...
koszt podobny, a przynajmniej wszystkie ogniska korozji by usunęli
szerokości...
- Od: 11 sie 2011, 07:14
- Posty: 114 (8/1)
- Skąd: Kudowa Zdrój
- Auto: MPV 2.3 benz. (141KM) 2003 r. LW
Moja Mazda
Witaj w świecie MPV , interesująco wygląda ten mat , do pełnego wyglądu przydały by się koła w macie , dobrym rozwiązaniem może byc plasti dip ( szybki powrót do stanu pierwotnego ) .
Co do rdzy to niestety jest to wróg nr 1 Mazdy .
Pozdrawiam i zaglądaj częściej na stronę MPV .
Co do rdzy to niestety jest to wróg nr 1 Mazdy .
Pozdrawiam i zaglądaj częściej na stronę MPV .
Ciekawa MPV-ka, z doświadczenia wiem, że czarny mat szybko się brudzi (kurz) i średnio się myje, no ale cóż, co się nie robi dla (innego) wyglądu
No i te dzienne – wg. mnie za bardzo odstają od zderzaka, albo trzeba by je lepiej zabudować np. w kratkę, a najlepiej wymienić np. na okrągłe w miejsce przeciwmgielnych – decyzje zostawiam właścicielowi
Zapodaj jeszcze fotki wnętrza.
No i te dzienne – wg. mnie za bardzo odstają od zderzaka, albo trzeba by je lepiej zabudować np. w kratkę, a najlepiej wymienić np. na okrągłe w miejsce przeciwmgielnych – decyzje zostawiam właścicielowi
Zapodaj jeszcze fotki wnętrza.
no ciekawe... jeszcze Cię w Gdańsku nie widziałem, a na mazdy jestem wyczulony
ja chyba jestem pionierem mpv po liftingu w 3mieście – swoją pierwszą przywiozłem od Helmuta jakoś w 2006, drugą w 2008... nie pamiętam
tak, czy siak – też walczę z rudą w nadkolach
ja chyba jestem pionierem mpv po liftingu w 3mieście – swoją pierwszą przywiozłem od Helmuta jakoś w 2006, drugą w 2008... nie pamiętam
tak, czy siak – też walczę z rudą w nadkolach
- Od: 21 lis 2007, 15:41
- Posty: 151
- Skąd: 3miasto
- Auto: mpv mr 2002 diesel
Z ruda to jest ta Ja zdjąlem plastki tapicerki z tyłu i alewalem na gorąco różnymi środkami i wydaje mi sie że troche sie zatrzymałą korozja i wzmocnila blacha. brunoź + noxodul 900 i 700 i jak na razie juz przestalem sie tym przejmować bo reperaturek do tego modelu niema
dobry blacharz wszystko zrobi, zobacz u mnie w temacie
ja już się wstępnie umówiłem z moim FACHOWCEM na następne prace, troszkę mnie załamał bo trzeba co najmniej 2 miechy czekać tyle ma roboty...
ja już się wstępnie umówiłem z moim FACHOWCEM na następne prace, troszkę mnie załamał bo trzeba co najmniej 2 miechy czekać tyle ma roboty...
- Od: 11 sie 2011, 07:14
- Posty: 114 (8/1)
- Skąd: Kudowa Zdrój
- Auto: MPV 2.3 benz. (141KM) 2003 r. LW
Moja Mazda
taaaa, czytałem Twoje czeskie przygody... jak się chce, to się da – kwestia determinacji...
jak się tylko zastanawiam, czy warto – auto jest z 2003 r., dochodzi dwusetki, może czas zmienić na nowsze? też mpv, byłaby juz trzecia
jak się tylko zastanawiam, czy warto – auto jest z 2003 r., dochodzi dwusetki, może czas zmienić na nowsze? też mpv, byłaby juz trzecia
- Od: 21 lis 2007, 15:41
- Posty: 151
- Skąd: 3miasto
- Auto: mpv mr 2002 diesel
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość