Nooo niestety takie realia.. Za 5 stów nie ma co oczekiwac cudów , jedynie wszystko zawalone baranem niekoniecznie dobrej jakosci i moze psikniecie profili i to tez nie cudem i nie jakos mega bogato. Sam na własnie skorze doswiadczylem ile hajsu trzeba w sam materiał wpakowac ,zeby miec dobrze zrobioną konserwe i ile na to trzeba czasu. Sam materiał jak robiłem w BA konerwe ok 400-500zl , sam materiał A gdzie dniowki za robote"?? Spedzilem tydzien czasu ,moze nie cały i to codziennie po 10-12h przy aucie, fakt faktem opłaciło sie bo do dzisiaj dnia "ruda szmata" nie wychodzi nigdzie na podłodze
Ale teraz sami sobie odpowiedzcie ile za 5 stowek macie barana , albo jakiej jakosci, magik tez za darmo nie bd stał i robił. Kolega co robi konserwy bierze 5-6 stów ale za robote a sam klinet ma zakupic wszystko co potrzebne i zawsze wychodzi własnie ok 1200-1500zl łacznie z robotą, jesli wyjdą dziury albo co do lepienia cena adekwatnie rośnie do wielkosci prac. I nikt nie jest na niczym oszukany , bo klient wie ile na meteriały wydał, co zostaje jest oddawane do kupujacego/własciciela/klienta.
Mazda Premacy Sportive CP FS 2001 by Jey
a to wiem,w Poznaniu są raptem2 punkty robiące konserwę.Ten za ''pinć stów '' i taki za 1200 co trzymaja auto tydzień i rozbierają całe podwozie.NIestety nie mieli terminu aż do lutego wtedy a ja pracowałem wtedy w DE i musiałem to ogarnąć w kilka dni.i za pinć stów jasno powidzieli co ędą za tąkase robić i zrobili raptem połowę z to i tylko o to mam pretensje.Żeby nie był całkowicie off top Jey -premka robi mega robotę jak naautobus,sosbiście znaczki bym zostawił srebrne ale reszta miodzio.
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Ja z teściem w garażu robiłem, 2 dni po 12h i idzie ogarnąć w dwie osoby, tzn u mnie nie było dużo korozji pod spodem do zeszlifowania itd, więc głównie sama konserwa podwozia, profili, nadkoli itd. Zobaczymy jak będzie po drugiej zimie, wszystko konserwowane środkami używanymi w wojsku do konserwacji czołgów i łodzi podwodnych Cetka też była tak robiona i w sumie po 2 zimach poza nadkolami (chińska reperaturka ) kompletnie nic nie wylazło korozji.
jurand napisał(a):Wiem, czepiam się Ale w odpowiednim świetle będzie to baaardzo widoczne.Spraw sobie też bezbarwny środek do opon.Lepiej wygląda całość i nawet przejazd po mokrym żwirze czy glince gdzie naczepiają się różności nie będzie psuł efektu całości.
Spoko...tylko wiesz ja w jakieś detailingi nigdy się nie bawiłem, po prostu nałożyłem wosk jak zawsze robię to przed zimą (i latem) w celu zabezpieczenia lakieru i tyle. Nie mam na to czasu, a samochód z racji tego, że jest używany na co dzień na dojazdy do pracy i tak zaraz się brudzi zwłaszcza teraz w takim jesienno-zimowym okresie.
Bartg napisał(a):Z ciekawości jakieś zdjęcia z prac robił warsztat? Bo widziałem przykre historie, że kładli konserwację na rdzę i oczywiście od zewnątrz było pięknie, a w środku gniło dalej to co było.
Zdjęć nie mam, ale nawiedzałem warsztat podczas prac kilka razy i widziałem postępy na bieżąco. Wiem, że chłopaki robią tam konserwację solidnie, bo 2 lata wcześniej dawałem hondę żony i do tej pory jestem zadowolony z efektu (sprawdzałem ostatnio na kanale i zero rdzy). Wszystkie miejsca z widoczną korozją zostały oczyszczone, a następnie zabezpieczone środkiem antykorozyjnym (dziur nie stwierdzono ) a dopiero na to poszła konserwacja właściwa. Sami stwierdzili, że pewnie jakbym nie robił co roku poprawek i nie usuwał rdzy, to do tej pory mogłoby być dużo gorzej, bo jak twierdził widział młodsze mazdy (nie tylko premacy) w dużo gorszym stanie.
Myślę, że na kilka lat będzie spokój, a później...hmmm...się zobaczy – wiecznie tym samym samochodem nie będę jeździł
No to gitara Jak warsztat pozwala się odwiedzac i podglądać to dobra cecha. Zgadzam się kluczowe jest co roku przejrzeć spód itd i szybko reagować na pierwsze oznaki korozji, zostawić samo sobie to po 2-3 zimach często nie ma co zbierać.
Powoli szukujemy się do wiosny/lata – zakupiłem 4 szt. opony letnie do swojej premacy. Opony mało znanej firmy Zeetex model HP2000VFM, rozmiar taki jak był do tej pory czyli 205/45/17. Stare kapcie już były wiekowe (rok prod. 2009), a i bieżnika było co najwyżej na 1 sezon. Zacząłem szukać takiego rozmiaru i znalazłem nie tak daleko ode mnie właśnie te Zeetex'y – nówki od osoby prywatnej, która nie zdążyła ich założyć, bo sprzedała samochód na zimówkach. Cena jak za nowe była ok. a przed zakupem poczytałem trochę opinii, z których wynika, że nie są złe, już ich parametry mówią same za siebie (na mokrym klasa B, głośność tylko 69dB), ale przede wszystkim osoby które je użytkują pozytywnie się o nich wypowiadają – a to najważniejsze
Poniżej fotki z zakupu:
Do kompletu zakupiłem nowe wentyle – mosiężne niklowane, zakręcane do felgi.
Na dniach odwiedzę zakład wulkanizacyjny i założę cały zestaw na felgi – póki nie ma kolejek przy wymianie opon na wiosnę
Poniżej fotki z zakupu:
Do kompletu zakupiłem nowe wentyle – mosiężne niklowane, zakręcane do felgi.
Na dniach odwiedzę zakład wulkanizacyjny i założę cały zestaw na felgi – póki nie ma kolejek przy wymianie opon na wiosnę
Że już? No to może być falstart! W naszej szerokości Pani Zima potrafi być nieprzewidywalną i złośliwą zgagą!
Spokojnie, źle mnie zrozumiałeś, nie przewiduję wiosny w lutym
Jak napisałem wyżej:
Po prostu mam 2 zestawy kół (felgi + opony) osobne na lato i zimę, a że teraz póki co nie ma jeszcze kolejek na wymianę, to mogę spokojnie jechać i zmontować zestaw na lato tj. wspomniane opony + felgi 17", a jak przyjdzie pora zarzuci się do mazdy
Jak napisałem wyżej:
Jey napisał(a):...założę cały zestaw na felgi
Po prostu mam 2 zestawy kół (felgi + opony) osobne na lato i zimę, a że teraz póki co nie ma jeszcze kolejek na wymianę, to mogę spokojnie jechać i zmontować zestaw na lato tj. wspomniane opony + felgi 17", a jak przyjdzie pora zarzuci się do mazdy
Daaaawno nic nie pisałem...bo nie mam za bardzo czasu (dzieciaki, inne hobby co raz bardziej mnie pochłania...a i inne takie tam )
Premacy póki co nie odmawia współpracy i służy mi dzielnie Wszelkie naprawy i poprawki staram się robić na bieżąco i o tym nie ma co się rozpisywać bo to standard jak w każdym samochodzie. Ostatnio mazda przejechała bezawaryjnie dwa wakacyjne wypady, a po nich zafundowałem jej zewnętrzną jak i wewnętrzną kosmetykę. Przyznać muszę, że zakup opon o których pisałem wyżej (Zeetex) był jak najbardziej udany, zarówno na suchej jak i (co najbardziej istotne) mokrej nawierzchni trzymają dobrze, no i nie są głośne
Z nowości jedynie udało mi się kiedyś wyhaczyć takie cuś:
Jest to taka tam nakładka ozdobna na gril dedykowana do mazdy premacy po lifcie (można by rzec – rarytasik ) widać, że jest to element oryginalny jaki mazda proponowała użytkownikom tego auta w akcesoriach dodatkowych, o czym świadczą te oznaczenia:
Montuje się ją przy pomocy mocnej taśmy dwustronnej (starą równie mocną musiałem usunąć, co trochę trwało – pamiątką został bąbel na kciuku )
Tak wygląda już zamontowana na grilu – efekt "bling blig" wyszedł przypadkowo – po prostu chrom mimo swojego wieku jest w idealnym stanie.
Na początku miałem dylemat czy w ogóle ją zakładać (wiadomo chrom-błyskotki takie tam) ale folia a'la carbon jaką parę lat temu przykleiłem na chromowany pas grila z wiekiem w wyniku działania warunków atmosferycznych zaczęła się marszczyć, pękać i nie wyglądało to tak ładnie jak kiedyś, a że trafił mi się taki gadżet, to czemu nie spróbować???
Ostatecznie przekonały mnie te ujęcia:
Tworzy to tak jakby ciągłość linii chromu po obwodzie grila...i na razie tak zostanie, choć w głowie mam inny pomysł...
Na koniec mojego wywodu taka tam wisienka na torcie – ujęcie z garażu pod światło tylca premacy z oddolnej perspektywy
Premacy póki co nie odmawia współpracy i służy mi dzielnie Wszelkie naprawy i poprawki staram się robić na bieżąco i o tym nie ma co się rozpisywać bo to standard jak w każdym samochodzie. Ostatnio mazda przejechała bezawaryjnie dwa wakacyjne wypady, a po nich zafundowałem jej zewnętrzną jak i wewnętrzną kosmetykę. Przyznać muszę, że zakup opon o których pisałem wyżej (Zeetex) był jak najbardziej udany, zarówno na suchej jak i (co najbardziej istotne) mokrej nawierzchni trzymają dobrze, no i nie są głośne
Z nowości jedynie udało mi się kiedyś wyhaczyć takie cuś:
Jest to taka tam nakładka ozdobna na gril dedykowana do mazdy premacy po lifcie (można by rzec – rarytasik ) widać, że jest to element oryginalny jaki mazda proponowała użytkownikom tego auta w akcesoriach dodatkowych, o czym świadczą te oznaczenia:
Montuje się ją przy pomocy mocnej taśmy dwustronnej (starą równie mocną musiałem usunąć, co trochę trwało – pamiątką został bąbel na kciuku )
Tak wygląda już zamontowana na grilu – efekt "bling blig" wyszedł przypadkowo – po prostu chrom mimo swojego wieku jest w idealnym stanie.
Na początku miałem dylemat czy w ogóle ją zakładać (wiadomo chrom-błyskotki takie tam) ale folia a'la carbon jaką parę lat temu przykleiłem na chromowany pas grila z wiekiem w wyniku działania warunków atmosferycznych zaczęła się marszczyć, pękać i nie wyglądało to tak ładnie jak kiedyś, a że trafił mi się taki gadżet, to czemu nie spróbować???
Ostatecznie przekonały mnie te ujęcia:
Tworzy to tak jakby ciągłość linii chromu po obwodzie grila...i na razie tak zostanie, choć w głowie mam inny pomysł...
Na koniec mojego wywodu taka tam wisienka na torcie – ujęcie z garażu pod światło tylca premacy z oddolnej perspektywy
Grill wygląda naprawdę dobrze!
Nie żyje się po to aby pracować!
_____Pracuje się po to żeby żyć.
_____Pracuje się po to żeby żyć.
Witam po długiej przerwie
Wiele nie działo się z mazdą przez ten okres, dzielnie spełniała swoją rolę jako autko rodzinne, ale nadszedł czas aby się z nią pożegnać, zebrało się na to kilka powodów w tym też moje zdrowie, które niestety bardzo podupadło ostatnimi czasy.
Szkoda się rozstawać z dobrym autem, bo jakby nie patrzeć trochę czasu (o pieniądzach nie wspomnę) na nie poświęciłem, ale nie żałuję, bo wiele przez ten okres się sam nauczyłem, a i mam nadzieję inni użytkownicy tegoż forum też coś skorzystali
Jeśli ktoś byłby zainteresowany poniżej link z ogłoszeniem do mojej mazdy:
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 8&t=209191
Pozdrawiam wszystkich mazdowiczów
Jey
Premka sprzedana, także oferta nieaktualna
Zostało mi po niej kilka gadżetów, zobaczę co zostaje, a resztę wystawię w osobnym temacie do sprzedania.
Wiele nie działo się z mazdą przez ten okres, dzielnie spełniała swoją rolę jako autko rodzinne, ale nadszedł czas aby się z nią pożegnać, zebrało się na to kilka powodów w tym też moje zdrowie, które niestety bardzo podupadło ostatnimi czasy.
Szkoda się rozstawać z dobrym autem, bo jakby nie patrzeć trochę czasu (o pieniądzach nie wspomnę) na nie poświęciłem, ale nie żałuję, bo wiele przez ten okres się sam nauczyłem, a i mam nadzieję inni użytkownicy tegoż forum też coś skorzystali
Jeśli ktoś byłby zainteresowany poniżej link z ogłoszeniem do mojej mazdy:
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtop ... 8&t=209191
Pozdrawiam wszystkich mazdowiczów
Jey
Premka sprzedana, także oferta nieaktualna
Zostało mi po niej kilka gadżetów, zobaczę co zostaje, a resztę wystawię w osobnym temacie do sprzedania.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości