Madzia zastąpiła w 21/09/2006 Toyotę Corolle 6G z 97 która trafiła w ręce
znajomego i jeździ dalej do tej pory.
Madzia kupiona w ASO Toyoty w którym serwisowałem swoja Toyotę a
była oddana w rozliczeniu za nowa Toyotę.
Rok wprowadzenia do obiegu to 16/11/2001 a dekoder VIN pokazuje ze
jest z 30/06/1999. myślę ze do tego czasu stało w salonie jako auto pokazowe,niestety nie jestem już tego wstanie zweryfikować bo salon gdzie była kupiona już nie istnieje.
Wyposażenie to na rynek Belgijski Activ 1.8 benzyna 100KM kolor granatowy czyli nic specjalnego ale nie totalna golizna,a wiec;
-klimatyzacja
-radio (niestety kaseciak) sterowanie z kierownicy za pomocą joysticka (nie przycisków)
-welurowa tapicerka
-elektryczne lusterka i wszystkie szyby
-TCS (chyba w standardzie we wszystkich benzynach)
-relingi na dachu (tez standard)
-światła przeciw mgielne
-centralny zamek,immobilizer
-regulowana wysokość kierownicy
Zmian jakiś poza seryjnych nie wprowadzałem w aucie gdyż auto służy głownie do poruszania się i najważniejszy jest dla mnie stan techniczny auta.
Madzia jak ja kupiliśmy miała 98.440 km i dostaliśmy na nią 12 miesięcy gwarancji dziś ma już 180000.
Puki co nie ma z nią większych problemów ale co nieco było do roboty.
Standardowo pojawił się kornik na tylnym nadkolu,ale się nie powiększa i nie robiłem go nigdy z racji ze w Belgii koszt zrobienia duży a w Polsce brak czasu.
Spalanie oscyluje w mieście 10 na trasie 6-7 gdzie większość trasy przez Niemcy to prędkość 150-160,oczywiście jak zona prowadzi to te wartości są mniejsze i w mieście bywa 8.
Maksymalna prędkość wg GPS to 202km/h

Madzia jedzie całkiem dobrze jak nie auto tej klasy ale widać nieznaczny ruch wskazówki paliwa
Dodatkowo posiadam komplet zimówek Fuldy na alufelgach od Xedosa.
Lista co było robione w Madzi;
– Wymienione głośniki przednie na Boss (nie bose

– 101.000 wymieniony kompletny rozrząd z pompa wody oraz wszystkie
płyny i filtry.
– około 110.000 była wymieniana jakaś sprężynka na fajce w kablach
– 118.042 wymiana oleju i filtrów.
– 128.531 (01/10/08) wymiana stabilizatorów przód i tył.
– 136.982 wymiana oleju i filtrów.
– 138.662 odgrzybianie klimatyzacji (ozonowanie) załadowanie gazu.
– 153.427 wymiana oleju i filtrów
– 155.647 tu zaczęły się większe problemy z cewkami ,wymiana świec
gdyż mechanik podejrzewał ze to ich wina ze auto sie dusi i chodzi
jak fiat 126p.
– 155.701 wymiana cewek problemy ustąpiły.
– 157.509 padło sprząglo, kompletna wymiana + poduszka, olej w
skrzyni,zabolało finansowo,przegląd klimy.
– 158.030 wymiana lewego wahacza.
– 158.030 według faktory ale rzeczywiście było około 1500 km więcej
(pani pisząca fakturę poszła na łatwiznę) dowiedziałem się ze mam
osuszacz,chłodnice od klimy i waz z zaworem wylotowym do wymiany.
Po podaniu mi ceny tego niestety zrezygnowałem z wymiany w ASO
i zrobiłem to własnym zakresie.
Okazało się ze chłodnica jest dobra,osuszacz wymieniony na zamiennik.
Zawór można naprawić za około 100pln w Polsce ale niestety jakoś
ciągle mi brak czasu na to jak jestem w PL.
– 166.415 wymiana olejów,filtrów
– 166.748 wymian gumek przy stabilizatorach z tylu
– 167.180 pękała lewa sprężyna z tylu obie wymienione
– 171.792 pękł pasek klinowy od alternatora wymienione obydwa.
– 172.330 (tu znowu pomyłka o 2 tysiące kilometry zaniżono na fakturze)
obluzowała się osłona układu wydechowego od nadwozia.
– 173.338 odgrzybianie i lądowanie klimy
– 177.500 kompletna wymiana rozrządu z pompą wody
– 178.843 wymiana klocków hamulcowych z przodu.
Do zrobienia;
-spryskiwacz tylnej szyby najprawdopodobniej trzeba oczyścić wężyk
doprowadzający płyn przy pompie
– zamek w prawych tylnych drzwiach,poszedł ślimak(zębatka) w
mechanizmie
– naprawić zawór wylotowy od klimy,znowu zabrakło czasu w Polsce jak
byłem
Madzia miała jedna stłuczkę z VW Polo jak zona cofała,Madzia przeżyła to bez większych szkód ale Polo to zabolało zdjęcia dołączone.
Ogólnie sprawuje się bardzo dobrze jak tylko coś stuka ,puka, coś nie tak zona marudzi i na serwis auto wiec technicznie jest zadbane.
Większość poważnych napraw wykonane są w ASO mazdy a typowe wymiany oleju i drobne w ASO Toyoty gdzie została zakupiona ze względu na nisza cenę serwisu.
To teraz fotki;


















Tu w zimowym ubraniu(opony).

Tutaj jakaś łajza mi na parkingu przejechała kluczem :evil:
A tak wyglądała Madzia po stłuczce

a tak Polo

Dziękuje za uwagę i przeczytanie mojego monologu.
Pozdrawiam
Marian