Mazda 323F BJ ZM '02 – remont blacharski + turbo
Żółte zaciski git Myślałeś może o żółtych halogenach przeciwmgłowych? Pasowałyby
- Od: 22 sty 2012, 16:09
- Posty: 1404 (4/6)
- Skąd: Radom
- Auto: Jest: 6 MPS L3-VDT
Była: 323F BA KL
Moja moja, sam żem tam to zdjęcie wstawił, spodziewałem się srogiej krytyki i jakiejś może "polemiki " ale nikt się nie zainteresował
Przy okazji w międzyczasie wpadła taka robótka, piękna rzecz...
Przy okazji w międzyczasie wpadła taka robótka, piękna rzecz...
maderix95 napisał(a):Ładne. Chociaż w stanie idealnym chyba nie są co? Bo widać parę niedoskonałości typu wgłębienia itp.
Dokładnie, masz rację. W idealnym stanie nie są a ich naprawa przebiegła szybko i bez "spuszczania" się nad nimi. Nadawały się do przynajmniej dwukrotnego szpachlowania ubytków, a były tylko raz i gdzie niegdzie w miejscach naprawdę tragicznych.
Ogólnie nie trawię dyskotek na kołach. Audio w samochodzie ma być wyważone. Ale to moja opinia. U siebie co najwyżej fabryczne głośniki wymienię.
W każdym razie powodzenia w modyfikacjach
W każdym razie powodzenia w modyfikacjach
Bagażnik zajmują głośniki a tylnej kanapy nie ma?
vrln napisał(a):Ogólnie nie trawię dyskotek na kołach. Audio w samochodzie ma być wyważone. Ale to moja opinia. U siebie co najwyżej fabryczne głośniki wymienię.
Obecny setup jest wyważony i możesz równie dobrze słuchać na nim Micheal'a, Herbiego jak i czarnych murzyńskich tonów bo subwoofer strojony na 37Hz radzie sobie z niskimi rejestrami. A że zajmuje połowę auta to inna sprawa. Zrobiłem to dwa lata temu jak jeszcze miałem "zajawkę" na wielkie zabudowy z ogromną ilością subwooferów. Robi jakieś tam wow u ludzi...
Neonixos666 napisał(a):Bagażnik zajmują głośniki a tylnej kanapy nie ma?
Nie ma, w jej miejsce jest zabudowa wzmacniaczy, dobrze widzisz
Rafalkom napisał(a):Neonixos666 napisał(a):Bagażnik zajmują głośniki a tylnej kanapy nie ma?
Nie ma, w jej miejsce jest zabudowa wzmacniaczy, dobrze widzisz
Tak propos kanapy, co z nią zrobiłeś? Sprzedałeś? Wywaliłeś? Czeka na lepsze czasy?
Męczyła mnie strona pasażera z przodu czy jest dobrze złożona i oczywiście nie obyło się bez rozbiórki dzisiaj, przy okazji wyczyściłem i pomalowałem górne mocowanie sprężyny i poduchę amortyzatora i zregenerowałem łożysko (czyt. rozbiórka tej skomplikowanej konstrukcji, czyszczenie i nałożenie nowego smaru). Kolor oczywiście na żółto, jakoś mi ten kolor podpasował
EDIT 20.04.2017. Doszła customowa rozpórka na kielichy, na razie czeka na polakierowanie, mam nadzieję, że będzie spełniać swoje zadanie bo materiały dość grubawe
EDIT 26.04.2017. Rozpórka polakierowana w kolor ciemny grafit metallic i już siedzi na aucie. Wrażenia jak najbardziej pozytywne, przód w końcu skręca Do ogarnięcia zostało jeszcze kilka elementów pod maską aby wyglądało to przynajmniej normalnie bo teraz syf i malaria po prostu.
EDIT 30.04.2017. Tylne sprężyny zamontowane, wizualnie prezentuje się to schludnie, nie ma srogiej gleby ale też nie pieje już jak koza. Jedynie problemem okazał się offset koła Dzisiaj szybka akcja z "gazrurką" i błotnik delikatnie wypchnięty ( docelowo i tak będzie poszerzany i lakierowany na nowo), do tego założony dystans 20mm zamiast 25mm. Wizualnie dużo nie stracił a praktycznie w ogóle osoba postronna nie zauważy, że był tam 5mm grubszy dystans. I jest dużo lepiej, koła nie trą na każdej małej nierówności. Można zap... w zakrętach Najbliższy plan to rozpórka tylna górna, następnie przednia dolna. Jakby kogoś to ciekawiło to na zdjęciach w odniesieniu do OEM koła 15" 6x15J ET 45 tył jest poszerzony o 40mm na stronę
EDIT 20.04.2017. Doszła customowa rozpórka na kielichy, na razie czeka na polakierowanie, mam nadzieję, że będzie spełniać swoje zadanie bo materiały dość grubawe
EDIT 26.04.2017. Rozpórka polakierowana w kolor ciemny grafit metallic i już siedzi na aucie. Wrażenia jak najbardziej pozytywne, przód w końcu skręca Do ogarnięcia zostało jeszcze kilka elementów pod maską aby wyglądało to przynajmniej normalnie bo teraz syf i malaria po prostu.
EDIT 30.04.2017. Tylne sprężyny zamontowane, wizualnie prezentuje się to schludnie, nie ma srogiej gleby ale też nie pieje już jak koza. Jedynie problemem okazał się offset koła Dzisiaj szybka akcja z "gazrurką" i błotnik delikatnie wypchnięty ( docelowo i tak będzie poszerzany i lakierowany na nowo), do tego założony dystans 20mm zamiast 25mm. Wizualnie dużo nie stracił a praktycznie w ogóle osoba postronna nie zauważy, że był tam 5mm grubszy dystans. I jest dużo lepiej, koła nie trą na każdej małej nierówności. Można zap... w zakrętach Najbliższy plan to rozpórka tylna górna, następnie przednia dolna. Jakby kogoś to ciekawiło to na zdjęciach w odniesieniu do OEM koła 15" 6x15J ET 45 tył jest poszerzony o 40mm na stronę
- Załączniki
Wiem, że to wbrew regulaminowi post pod postem jednak wątpię, że ktoś zajrzał na trzy razy edytowany wcześniejszy post także proszę adminów o wyrozumiałość i przepraszam za ten występek
Jak wcześniej było wspomniane zaszły pewne zmiany, i zmian następuje ciąg dalszy, wykonałem tylną rozpórkę kielichów z "CALOWEJ" rury, która wygląda jak naprawdę ogromny kawał stali włożony do auta ( myślę, że przesadziłem z grubością), póki co zdjęć w aucie nie mam, jedynie przetestowałem zachowanie auta z założoną rozpórką w formie surowej i wszystko wychodzi na plus, tył jest bardziej przewidywalny i ciężko go wprawić w niepożądany tor jazdy. Dzisiaj dzieło zapodkładowałem i po szlifie przyjdzie czas na lakier, kolor taki sam jak na przedniej rozpórce. Spełni dwie ważne funkcje, usztywni tylną część nadwozia i zapobiegnie zabiciu mnie przez moja budę basową w okolicznościach wypadku lub kolizji.
Jak wcześniej było wspomniane zaszły pewne zmiany, i zmian następuje ciąg dalszy, wykonałem tylną rozpórkę kielichów z "CALOWEJ" rury, która wygląda jak naprawdę ogromny kawał stali włożony do auta ( myślę, że przesadziłem z grubością), póki co zdjęć w aucie nie mam, jedynie przetestowałem zachowanie auta z założoną rozpórką w formie surowej i wszystko wychodzi na plus, tył jest bardziej przewidywalny i ciężko go wprawić w niepożądany tor jazdy. Dzisiaj dzieło zapodkładowałem i po szlifie przyjdzie czas na lakier, kolor taki sam jak na przedniej rozpórce. Spełni dwie ważne funkcje, usztywni tylną część nadwozia i zapobiegnie zabiciu mnie przez moja budę basową w okolicznościach wypadku lub kolizji.
Dziękuję Kwestia koloru to kwestia przypadkowa, miałem trochę srebrnego z mojego auta, dolewane były jak zostawały jakieś zlewki i nazbierało się ponad 300ml takiego "czegoś". Różne farby bazowe, różne rozcieńczalniki i o dziwo nic się nie ważyło i kolor jest przyjemnym odcieniem metallic
To nie rozporka to system bezpieczenstwa zatrzymujacy skrzynki w razie ostrego hamowania
- Od: 22 sty 2012, 16:09
- Posty: 1404 (4/6)
- Skąd: Radom
- Auto: Jest: 6 MPS L3-VDT
Była: 323F BA KL
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości