Mazda 323F BJ ZM '02 – remont blacharski + turbo
Okaże się dopiero za jakiś czas jak to usiądzie, będzie trzeba wypychać tylne błotniki bo letnie koła są delikatnie mówiąc wystające
I teraz pora, aby zasięgnąć opinii postronnych, plan jest prosty. Pozostaje zwykły poliftowy zderzak, jednak z dorobioną dokładką, nie dość, że chcę sprawić aby wyglądał na trochę masywniejszy to jeszcze mógłby być z 5cm (a może mniej) niższy, jak na razie szukałem inspiracji i jedyne sensowne rzeczy to te ze zdjęć poniżej. Osobiście jestem przekonany do opcji numer dwa ze względu na jej ostre krawędzie co mi się podoba. Spodziewam się odpowiedzi, że to nie przejdzie jednak zapytam Was. Co o tym myślicie?
I teraz pora, aby zasięgnąć opinii postronnych, plan jest prosty. Pozostaje zwykły poliftowy zderzak, jednak z dorobioną dokładką, nie dość, że chcę sprawić aby wyglądał na trochę masywniejszy to jeszcze mógłby być z 5cm (a może mniej) niższy, jak na razie szukałem inspiracji i jedyne sensowne rzeczy to te ze zdjęć poniżej. Osobiście jestem przekonany do opcji numer dwa ze względu na jej ostre krawędzie co mi się podoba. Spodziewam się odpowiedzi, że to nie przejdzie jednak zapytam Was. Co o tym myślicie?
Rafalkom napisał(a): Co o tym myślicie?
Osobiście wybrałabym pierwszą opcję
I trochę popracowała jeszcze nad przednimi drzwiami – tapicera – boczki
Choć pewnie już było przy nich sporo roboty...
- Od: 14 wrz 2016, 14:08
- Posty: 78
- Skąd: Kędzierzyn-Koźle
- Auto: Mazda 323f BJ ZM-DE 2002
viewtopic.php?f=312&t=195522
Mam pytanie co do car audio. Ja mam tez całkiem mocne u siebie, ale mam problem z plastikami, przy nie których rodzajach muzyki, np. instrumentalnej przy wysokich tonach plastiki drzwi i bagażnika wpadają w wibracje, które psują efekt. Wygluszylem całe wnętrze matami ale nie mam sposobu na boczki drzwi i bagażnika, też tak masz czy mój przypadek jest odosobniony?
- Od: 6 gru 2012, 12:20
- Posty: 196
- Skąd: Ozimek / Opole
- Auto: Mazda 323F BJ '01green "turbo klekot"
viewtopic.php?f=312&t=145523
dawid075321 napisał(a):Mam pytanie co do car audio. Ja mam tez całkiem mocne u siebie, ale mam problem z plastikami, przy nie których rodzajach muzyki, np. instrumentalnej przy wysokich tonach plastiki drzwi i bagażnika wpadają w wibracje, które psują efekt. Wygluszylem całe wnętrze matami ale nie mam sposobu na boczki drzwi i bagażnika, też tak masz czy mój przypadek jest odosobniony?
Wibruje ci przy wysokich? U mnie jak muzyka schodzi nisko to potrafi latać ta pokrywa w bagażniku. A jeśli chodzi o boczki z przodu, to z tego co pamiętam trzeba sporo plastiku wyciąć, przynajmniej u mnie bo przy większym basie, głośnik (okrągły) uderzał o boczek.
Plastiki po usuwane są w boczkach. Przy basie niskim i głębokim wszystko jest ok.
- Od: 6 gru 2012, 12:20
- Posty: 196
- Skąd: Ozimek / Opole
- Auto: Mazda 323F BJ '01green "turbo klekot"
viewtopic.php?f=312&t=145523
dawid075321 napisał(a):Mam pytanie co do car audio. Ja mam tez całkiem mocne u siebie, ale mam problem z plastikami, przy nie których rodzajach muzyki, np. instrumentalnej przy wysokich tonach plastiki drzwi i bagażnika wpadają w wibracje, które psują efekt. Wygluszylem całe wnętrze matami ale nie mam sposobu na boczki drzwi i bagażnika, też tak masz czy mój przypadek jest odosobniony?
Wysokie tony zazwyczaj są zakłócane przez zniekształcenia pochodzące właśnie z przetwornika. Jestem bardziej skłonny uwierzyć, że przy takiej muzyce są pewne niższe rejestry częstotliwości, które powodują rezonowanie plastików, prostym sposobem na pozbycie się takiego niepożądanego efektu jest zastosowanie pianki na tapicerkę, przyklejasz ją od wewnętrznej strony np. tapicerki drzwi czy osłony w klapie bagażnika. W zasadzie każda pianka się nada do takiego zastosowania.
Auto czeka na lepsze dni czyt. ogarnięcie blachy i inne ulepszenia, które siedzą na razie w głowie. Póki co założone już letnie obuwie z usprawnieniem tylnej osi w porównaniu do poprzedniego roku. Wygląda to nawet śmiesznie bo japa w nadkolach taka, że wycieczka z Chin by weszła. Jedno trzeba o tych oponach powiedzieć, kleją. No i jest nawet przyjemnie szeroko
Z przodu fajnie się wtapia ale na glebę trzeba bo duży prześwit. Z tyłu kwestia gustu, na ziemię na pewno ale czy za bardzo felga nie jest wysadzona, ja miałem tak przez kilka dni, potem zamieniłem się na taki sam model z innym ET.... Na dziurach(felga z ET 10 albo ET20), opona waliła mi o nadkola jak brałem kogoś a jak miałem komplet to nie było jazdy ale jak masz zamiar sam jeździć ewentualnie +1 to spoko. Zakładaj springi i pokazuj efekt
Palele napisał(a):Z przodu fajnie się wtapia ale na glebę trzeba bo duży prześwit. Z tyłu kwestia gustu, na ziemię na pewno ale czy za bardzo felga nie jest wysadzona, ja miałem tak przez kilka dni, potem zamieniłem się na taki sam model z innym ET.... Na dziurach(felga z ET 10 albo ET20), opona waliła mi o nadkola jak brałem kogoś a jak miałem komplet to nie było jazdy ale jak masz zamiar sam jeździć ewentualnie +1 to spoko. Zakładaj springi i pokazuj efekt
Z tego co mi się zdaje u niego więcej jak 1+1 nie wchodzi
Dokładnie tak, auto jest dwuosobowe Co do et to w odniesieniu do OEM felg 15 cali o szerokości 6J i ET 45 to biorąc pod uwagę szerokość felgi letniej, która wynosi 7J przód jest wysunięty o 28mm na koło a tył 45mm. Czyli odpowiednio przód szerszy o 56mm a tył w tej chwili o 90mm , prawie się pomyliłem w tej matematyce
Oczywiście będzie obniżenie -30 a przynajmniej mam taką nadzieję, że tyle usiądzie. Jeżeli będzie dalej piało będę myślał nad jakimiś "ulepszeniami". Sprężyny czekają na montaż. Jednak najpierw chcę ogarnąć ważniejsze rzeczy, które wymagają zrobienia ( póki trzyma geometrię )
Zawieszenie z przodu zrobione, jednak od strony kierowcy przy mocnym skręcie sprężyna z górnym mocowaniem przeskakuje i "strzela", winnym zrobiłem łożysko pod poduszką, czeka mnie rozbiórka tej kolumny i wymiana ów łożyska. Co do obniżenia to złożone raz nie satysfakcjonowało mnie w ogóle więc wziąłem się za to raz drugi i zeszlifowałem na 3mm dolną gumę, na której siedzi sprężyna, efekt zauważalny gołym okiem.
Wyżej masz jedyne aktualne zdjęcie z tyłu. Szczerze mówiąc to marzy mi się jakiś widebody, nie drastyczny jednak poszerzenie karoserii o 5-6cm byłoby miłe choć pewnie nigdy tego nie zrealizuję. Jednak same dystanse aby poszerzyć jeszcze bardziej osie to dość droga zabawa plus do tego blacharka i malowanie połowy auta. Ogółem mówiąc kupa roboty a auto staram się mieć na co dzień do jazdy.
Rafalkom napisał(a):Wyżej masz jedyne aktualne zdjęcie z tyłu. Szczerze mówiąc to marzy mi się jakiś widebody, nie drastyczny jednak poszerzenie karoserii o 5-6cm byłoby miłe choć pewnie nigdy tego nie zrealizuję. Jednak same dystanse aby poszerzyć jeszcze bardziej osie to dość droga zabawa plus do tego blacharka i malowanie połowy auta. Ogółem mówiąc kupa roboty a auto staram się mieć na co dzień do jazdy.
To górne widzałem to jeszcze z japą. Chciałem zobaczyć jak wygląda na springach
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 19 gości