Mazda 323 BG BP '94

BJ / BA / EC / BG / BF / BW / BD / BV

Postprzez Bartsan » 21 lut 2016, 21:04

Witam wszystkich. Przyszła pora i na mnie. Jako że nabyłem całkiem niedawno ww Madzię, chciałem się z wami tym podzielić i miejmy nadzieję nauczyć czegoś pożytecznego przy okazji doprowadzania jej do coraz to lepszego stanu ;) Niewiele wiem od poprzedniego właściciela co gdzie i jak przy niej urzędował więc sensownym krokiem było utworzyć dla niej temat na tym zacnym forum i poprosić szanownych o jakieś oględziny tego co udało mi się złapać na zdjęciach. (w końcu weekend kiedy nie padał śnieg czy deszcz). Do niedawna nie siedziałem za bardzo w autach, BG miała służyć jako dojazd do pracy ale kiedy wpadłem na topic od LOWERED BG coś we mnie pękło :P Po krótkiej analizie kilku innych tematów tego samego modelu czy podobnych mu doszedłem do wniosku (chyba słusznego) że podstawa do kilku znaczących napraw nie jest zła. Nie miałem jeszcze możliwosci obejrzenia w jakim stanie jest podwozie ale oto kilka rzeczy które do tej pory przykuły moją uwagę.

Z góry zaznaczam że żaden ze mnie specjalista więc większość rzeczy związanych z częściami ich nazwami nadal pozostaje mi obca ;P

– Jest wilgotno, mianowicie tył kanapa i reszta wnętrza wymaga konkretnego suszenia. W okolicach lewego nadkola w bagażniku oraz tylnej lewej lampy (również wewnątrz) mokro, czy to po wizycie w myjni czy po przejażdżce. Tego chciałbym się pozbyć w pierwszej kolejności. Osobiście nie mam gdzie dokonać oględzin więc po prostu w poniedziałek proszę mechanika żeby to obejrzał przy okazji wymiany końcówek drążka.


Na koniec jeszcze dam znać jak będzie okazja zrobienia kilku zdjęć tego jak prezentuje się podłoga i prawy tylny kielich. Nie chciałbym jej pozwolić żeby dalej robiła się ruda więc małymi kroczkami chce dać jej chociaż szansę na odrobinę drugiej świetności.


Obecnie z tego co zostało do zrobienia.

– Podłoga, zaspawanie dziur, zabezpieczenie na zimę przy okazji, uzupełnienie lewego tylnego nadkola "od spodu" również spawanie.
-Wymiana tylnych lamp lub po prostu porządne ich uszczelnienie.
-Wymiana uszczelki bagażnika.
-Wygłuszenie podłogi, drzwi, bagażnika.
-Rozrząd, wszelkiego rodzaju paski itd.
-Spręzyny -30mm
-Felunek 15" (nie wiem do końca jakie ET powinien miec żeby były równo z nadkolami plus letnie papucie.


Co zostało zrobione:

-Świece i przewody
-Przeguby przód
-Poduszki amortyzatora tył
-Swap na 1.8 BP z racji zawału poprzedniego serca (R.I.P)
Załączniki
DSC_0008.JPG
DSC_0013.JPG
DSC_0002.JPG
DSC_0005.JPG
DSC_0003.JPG
DSC_0004.JPG
DSC_0006.JPG
DSC_0007.JPG
DSC_0014.JPG
DSC_0001.JPG
Lewy tył
IMG_1879fff.jpg
W trakcie reanimacji
Ostatnio edytowano 20 maja 2016, 08:58 przez Bartsan, łącznie edytowano 6 razy
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2016, 14:20
Posty: 78
Skąd: Lubawa
Auto: Mazda 323 BG BP '94

Postprzez Payorez » 29 lut 2016, 02:42

witam

w 626 gd woda do bagażnika leciała mi przez lampy,a mianowicie na łączeniu czerwonego klosza z czarną obudową lampy. Tak, też byłem zdziwiony jak to odkryłem :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2013, 19:30
Posty: 530 (4/2)
Skąd: Wrocław
Auto: – Mazda 626 Coupe 1987 2.2Turbo
– BMW E39 3.0d

Postprzez Jasoon » 29 lut 2016, 17:47

O siostra bliźniaczka mojej BG :D Sprawdź sobie stan tylnych kielichów..ruda potrafi tam zaszaleć..u mnie nie było co zbierać <oczy>
Na przodzie też może nie być wesoło w okolicach mocowań amorków. Warto sprawdzić wszystko łącznie ze stanem podłogi.
Fajna baza do dalszych modyfikacji :) Wytrwałość życzę :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 gru 2013, 21:33
Posty: 244
Skąd: Rzeszów
Auto: Mazda 323 BG B3 / LOWERED BG

Postprzez Bartsan » 29 lut 2016, 18:28

Hej hej, no też tak uważam. Jako że brak póki co garażu, czekam na słoneczko żeby się nią zająć. Auto do codziennej eksploatacji, ewentualne naprawy i mody muszą być zgrane w czasie z weekendami :P Tak czytam i czytam o tych kielichach i myśle, gdzie paczeć. Tylne w stanie jak widać na ostatnim foto, z kolei te z przodu wyglądają na stan przynajmniej dobry. Chyba że po zdjęciu amorków i przyglądnięciu się od "wewnątrz/spodu" coś się ukaże. Wszystko będę wiedział po 10 tym jak zasili się konto :] Na dzień dzisiejszy końcóweczki drążka i poduszki amorków do tyłu czekają na montaż. Dzięki forum, ogarnałem wiatrak nawiewu, stary "terkotał" od momentu jak ją dostałem i po wyczyszczeniu nie było zmiany, plus czasem nie reaguje na włączenie więc kupiłem i czekam aż przyjdzie to się zamontuje. Po wypłacie obowiązkowe świece i wszystko to co moze pomóc odzyskać kilka "zgubionych" koni.
Payorez napisał(a):witam

w 626 gd woda do bagażnika leciała mi przez lampy,a mianowicie na łączeniu czerwonego klosza z czarną obudową lampy. Tak, też byłem zdziwiony jak to odkryłem :D


Dzięki za info. Przyznam się ze sie potwierdza już z kilku źródeł. Zamierzam wymontować (wiem że są chyba wklejane więc przy montowaniu z powrotem zabezpiecze jakąś pianką montażową, wyczytałem że masa uszczelniająca Boll jest całkiem spoko do takich zadań). Tak więc póki co tyle plus jakieś obrządki żeby odgonić rudą :D Aha i jeszcze jedno, wiecie, te zatrzaski które trzymają plastiki w bagażniku, takie a'la klipsy, można gdzieś je jeszcze dostać ? byłoby czadowo.

P.S. No i lampy tył >.< jak je rozebrać, no jaaaaak :P
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2016, 14:20
Posty: 78
Skąd: Lubawa
Auto: Mazda 323 BG BP '94

Postprzez Grigori » 1 mar 2016, 16:55

Witaj
zabezpiecze jakąś pianką montażową
jak coś robić to porządnie nie pianką. Lampy można je rozkleić ale kupno szczelnych ( jeśli Twoje nie są ) to koszt 40 zł . Tak jak napisałeś lewe nadkole jeśli jest mokro to albo leci z bagażnika albo masz przeżarte nadkole przy podłodze. Co zrobić ? Wyciągasz fotele zdejmujesz wykładzinę i zobaczysz gdzie masz wentylacje :D A potem spawanie. No i widać rudą na nadkolach to i pewnie progów już nie ma a ciekawe co z podłużnicami ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 mar 2014, 13:06
Posty: 341 (3/1)
Skąd: Lublin/Czerniejów
Auto: Mazda 323 BG GLX 4WD 89r. 1.8 dohc

Postprzez Bartsan » 3 mar 2016, 01:19

Obie tylne lampy przeciekają, po dzisiejszych oględzinach i zdjęciu plastików w bagażniku na to wygląda. Większą ilość wilgoci w okolicach lewego kielicha/nadkola z tyłu zwalam też na prześwit jaki powstał po tym jak mocowanie amorka (to gumowe) przestało istnieć. Jeśli chodzi o kielichy z tyłu to praktycznie zero rdzy, taki nalot, można pozbyć się szmatką dosłownie więc jestem happy. Podłogę oblookam jak będzie cieplej i dostanę jakieś wolne w tygodniu ;P

Tak więc Lampy zamówione i problem wilgoci mam nadzieję będzie zamknięty. Jak dziecko nie moge się doczekać wypłaty, Madziens dostanie nowe amorki, olejowe Kayaby, tak patrząc na forum, chwalone. Pozostaje uzbroić się w cierpliwość :)
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2016, 14:20
Posty: 78
Skąd: Lubawa
Auto: Mazda 323 BG BP '94

Postprzez pawcio1017 » 4 mar 2016, 18:48

Fajna sztuka i na duży plus tapicerki od wersji GT <spoko> Ogólnie plus za to że BG (też taką miałem jako pierwsze auto ;)http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=312&t=123907)

Co do kielichów – zwal wszystkie plastiki w bagażniku i wtedy będziesz miał pogląd co i jak. Kielich może być od góry w bardzo dobrym stanie a na boku przegnity na wylot. Przy okazji jak będziesz miał zdemontowane plastiki zabierz się za reflektory bo to na pewno tam leci woda. I to zazwyczaj nie na łączeniu klosz-obudowa a raczej na połączeniu obudowa – karoseria. Jest tam taka piankowa uszczelka która z wiekiem "wyparowuje" i się kruszy. W swojej też walczyłem z tym problemem aż chyba jak dobrze pamiętam w końcu wkleiłem klosze na sylikon i nastała susza. Jak będziesz miał zdemontowane plastiki w bagażniku to wywal jeszcze tylną kanapę i zobacz jak pod nią sprawa wygląda (szczególnie w okolicach nadkoli). Przednie kielichy jeśli miałyby rdzewieć to patrz od strony nadkola po zdjęciu koła. Od góry raczej się z nimi nigdy nic nie działo

Jak byś potrzebował jakichś gratów to pisz do kolegi benq323 z Ostródy – może będzie jeszcze Cię w stanie poratować jakimiś fantami po jego rozbitej BG. Jak będę w Ostródzie to też przejrzę w garażu czy jakieś drobiazgi od BG mi nie zostały, chętnie oddam ;)

Mam nadzieję że będzie okazja zobaczyć ją kiedyś na żywo na spocie. Działaj tam z nią i dbaj
Obrazek
Przedstawiciel Warmii i Mazur
 
Od: 21 kwi 2011, 12:31
Posty: 3867 (82/119)
Skąd: TORUŃ/BYDGOSZCZ/OSTRÓDA
Auto: jest:
Mazda MX-5 NC 2.5,
Mazda 3 BP,
była:
Mazda MX-5 NC 1.8,
Mazda 3BK,
Mazda 323f BA,
Mazda 323 BG,

Postprzez radek mazda lubawa » 4 mar 2016, 19:30

to kolego prawie jak u mnie,przyznam się bez bicia że jak kupiłem swoją madzie to nie myślałem żeby ją upiększać.Miała być zwykła prosta na stalówkach taka jak w dniu zakupu,do zwykłej jazdy.Przez przypadek wszedłem na Forum i tak się zaczeło.I dobże bo nie wyobrażam sobie inaczej :P japońce mają coś w sobie za co ich się kocha <serduszka> dbaj o swoją,a odwdzięczy ci się za to.Dbaj bo bg po mału już wygineły.Na Pw polece ci dobrego blacharza
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 wrz 2014, 12:54
Posty: 271 (0/3)
Skąd: lubawa
Auto: mazda 323f ba 1,5 90km z5

Postprzez benq323 » 4 mar 2016, 20:26

Ładna sztuka. Pozazdrościć :) świetne auto więc dbaj o nie. A przypadkiem nie myles jej ostatnio na myjni intermarche w Ostródzie? Tak jak pawcio mówił jakbyś jakiś pierdół potrzebował to wal śmiało bo sporo poszło ale jeszcze coś tam mam w garażu od bagietki
Regeneracja DPF........info PW
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 mar 2009, 17:10
Posty: 1819 (22/16)
Skąd: Ostróda
Auto: Opel Signum 1,9 CDTI (Z19DT) 2004r

Postprzez Bartsan » 4 mar 2016, 21:17

To tak po kolei, dzięki panowie z osobna za miłe słowa, własne chęci plus motywacja innych daje pozytywnego kopa.
Oglądałem bagażnik, myślę że lewy kielich pójdzie jednak do spawania.
Lampy, tak, tak. Uszczelki pokruszone więc po części tędy a po części nadkolem dostaje się woda. Niżej zapodaje zdjęcia jak to wygląda obecnie. Nie zbyt ciekawie, kruszy się w palcach. Pozostaje jeszcze podłoga ale to obadam w sobotę. Trzymam kciuki żeby się negatywnie nie zaskoczyć.

Edit:

Ok więc podłoga w kilku miejscach do uzupełnień, gdzie nie gdzie prześwit na wylot załatany jakąś gumopodobną żywicą. Irytujące jest to że ludzie wolą ukryć coś takiego niż po prostu się tym zająć. Pozostaje poradzić się kogoś kto się zna na tego typu rzeczach.
Załączniki
IMG_1809.JPG
IMG_1812.JPG
IMG_1816.JPG
IMG_1819.JPG
Ostatnio edytowano 7 mar 2016, 13:23 przez Bartsan, łącznie edytowano 1 raz
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2016, 14:20
Posty: 78
Skąd: Lubawa
Auto: Mazda 323 BG BP '94

Postprzez Bartsan » 7 mar 2016, 13:21

Mały bump.
Poradziłem się i w przeciągu miesiąca powinna być "nieprzemakająca" :D
Spawanie zabookowane na koniec miesiąca, póki co wymieniają się przeguby końcówki drążka i poduszki amorków, zobaczymy jak się będzie po tym prowadziła. Trzymam kciuki ;)

Edit:

To co wyżej wymienione, w końcu moge się cieszyć normalną jazdą :D nie straszne mi teraz kamienne wykończenie miejskiego rynku <faja>
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2016, 14:20
Posty: 78
Skąd: Lubawa
Auto: Mazda 323 BG BP '94

Postprzez micrusek95 » 14 mar 2016, 20:11

Naprawdę ładna Magdalena i z zewnątrz ,i z wewnątrz :) Może podłoga z tyłu przemaka , ale najważniejsze , że już wiesz jak to ogarnąć :D
Też jestem przed wymianą końcówek drążka i pewnie też łączników stabilizatora , ile mechanik skasował Ci za to zielonych ? To chyba nie są , aż takie drogie rzeczy , ale wiadomo różnie z robocizną :]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 gru 2011, 17:42
Posty: 52
Skąd: Bydgoszcz
Auto: Mazda 121 1.1 1993
Mazda 323 BG 1.3 16v 93
Mazda 323 BG 1.3 16v 92 sedan

Postprzez Bartsan » 14 mar 2016, 22:12

No więc, niby moje części, od siebie dawał przeguby, policzył za nie po 90 pln, a razem z robocizną okrągłe 500. Teraz jak ręką odjął wszystkie mankamenty z prowadzeniem, wszelkimi drganiami i stukaniem pukaniem poszły precz.

Obecnie z tego co zostało do zrobienia.
– Podłoga, zaspawanie dziur, zabezpieczenie na zimę przy okazji, uzupełnienie lewego tylnego nadkola "od spodu" również spawanie.
-Wymiana tylnych lamp lub po prostu myju myju obecnych i porządne ich uszczelnienie.
-Wymiana uszczelki bagażnika.
-Wymiana wypełnienia tylnej kanapy i obszycie na nowo. Stara dosłownie pływała w wodzie.
-Wygłuszenie podłogi, drzwi, bagażnika.
-Rozrząd, wszelkiego rodzaju paski itd.
-Spręzyny -30mm
-Felunek 15" (nie wiem do końca jakie ET powinien miec żeby były równo z nadkolami plus letnie papucie.
-Wymiana tłumika z krzykacza na coś basowo – stonowanego, wtedy dopiero można Jakieś stereo dorzucić, póki co ciężko się w środku rozmawia nawet :D



I to by było na tyle w tym roku chyba :)
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2016, 14:20
Posty: 78
Skąd: Lubawa
Auto: Mazda 323 BG BP '94

Postprzez benq323 » 15 mar 2016, 10:52

Jak chcesz to mogę Ci oddać gąbki tylnej kanapy. Miałem ja tylko lekko wilgotną ale nie pływała :)
Regeneracja DPF........info PW
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 mar 2009, 17:10
Posty: 1819 (22/16)
Skąd: Ostróda
Auto: Opel Signum 1,9 CDTI (Z19DT) 2004r

Postprzez DARO MAZDA 323 » 15 mar 2016, 11:11

dużo pracy przed Tobą

jak cos mam Mazdę 323 BG GT na części więc pisz jak coś potrzebujesz.

Powodzenia
VW Passat B8 2.0 TDI -190 KM DSG
Mazda Mx3 V6 2.5 KLde
Mazda Mx5 – 1.8 Torsen
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 8 mar 2013, 11:44
Posty: 2869 (9/63)
Skąd: Wrocław
Auto: PASSAT 2.0 TDI DSG

Postprzez Bartsan » 15 mar 2016, 21:18

Ja cały czas o was pamiętam :P Jak coś się urodzi to wiem gdzie uderzać :) Mam nadzieję że do maja to ogarnę. Na lato ma już "wyglądać" ;D
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2016, 14:20
Posty: 78
Skąd: Lubawa
Auto: Mazda 323 BG BP '94

Postprzez micrusek95 » 16 mar 2016, 23:51

#Bartsan , po zakupie wymieniałeś np. filtry , płyny , pasek rozrządu ?
Zastanawiam się czy wymieniać czy nie . Poprzedni właściciel mówił , że wymieniał , ale wiadomo jak to bywa :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 gru 2011, 17:42
Posty: 52
Skąd: Bydgoszcz
Auto: Mazda 121 1.1 1993
Mazda 323 BG 1.3 16v 93
Mazda 323 BG 1.3 16v 92 sedan

Postprzez Bartsan » 17 mar 2016, 07:16

Szczerze, wymieniłem filtr powietrza. ;D
Pierwsza pula budżetu poszła na zawieszenie, druga pójdzie na spawanie, wymiane hamulców i drobne popierdółki, a dopiero trzecia na silnik. Może to tak od d..y strony ale zależało mi przede wszystkim na bezpieczeństwie moim i pasażerów.
Za miesiąc to zrobię, obiecuje Madziu :D

W Twoim przypadku jeśi autko nie cierpi po wjechaniu na byle wybój i możesz sobie pozwolić, zacznij od silnika :) Takie moje skromne zdanie.
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2016, 14:20
Posty: 78
Skąd: Lubawa
Auto: Mazda 323 BG BP '94

Postprzez Bartsan » 24 mar 2016, 17:38

Na dzień dzisiejszy szukam nowego silnika. Mechanior obejrzy jeszczxe na dniach ale niewielka jest szansa żeby obecny z tego wyszedł. Śmiga jeden tłok, na pozostałych zalane świece. Od 3 din jezdziłem a nowych wiec nie wiem co moze byc przyczyną. Wczoraj zgasł i ie chciał odpalić. Jak już wspomniałem elektryka spoko, potwierdził to dzisiaj elektromechanik. Ktoś, coś ? ;(
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2016, 14:20
Posty: 78
Skąd: Lubawa
Auto: Mazda 323 BG BP '94

Postprzez micrusek95 » 25 mar 2016, 01:17

Ale kiszka z tym silnikiem :( . Miałeś jakieś wycieki oleju od spodu? Tak poprostu zgasł i już nie odpalił , a wcześniej coś wskazywało na to , że jest z nim źle , czy raczej śmigał?
ps:
Jak się nie uda go odratować , to wsadzisz 1.8? :>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 gru 2011, 17:42
Posty: 52
Skąd: Bydgoszcz
Auto: Mazda 121 1.1 1993
Mazda 323 BG 1.3 16v 93
Mazda 323 BG 1.3 16v 92 sedan

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy Nasze Mazdy