Mazda 323F BG B6 '92 by Nejko – Odbudowa
przez DARO MAZDA 323 » 8 lut 2016, 12:22
no takie remonty to tylko we własnym zakresie bo blacharz skasował by całą wypłatę .
Jest dobrze
Jeszcze czarny baran i bedzię na kolejne 25 lat 
Jest dobrze
Jeszcze czarny baran i bedzię na kolejne 25 lat VW GOLF VII TDI – 115 KM
Mazda BG 323 2.2 TURBO
Mazda BG 323 2.2 TURBO
przez Nejkomesh » 21 lut 2016, 01:00
Furmanka na bok...
I Rzeźby ciąg dalszy
Wywalamy zbędne rzeczy z kolektora ma być CAI!
No i patrzcie jaka ona jest piękna
Jeżeli ktoś to czyta to dodam, że ,mocowanie wahacza wzdłużnego wyciąłem za pomocą młotka i wkrętaka. Za cholerę nie mam pojęcia jak to się trzymało. Przejechałem tak ponad 10tys kilometrów.
I Rzeźby ciąg dalszy
Wywalamy zbędne rzeczy z kolektora ma być CAI!
No i patrzcie jaka ona jest piękna
Jeżeli ktoś to czyta to dodam, że ,mocowanie wahacza wzdłużnego wyciąłem za pomocą młotka i wkrętaka. Za cholerę nie mam pojęcia jak to się trzymało. Przejechałem tak ponad 10tys kilometrów.
-
- Od: 19 sie 2015, 16:24
- Posty: 42
- Skąd: Zamość
- Auto: Mx5 NA 93'
przez Nejkomesh » 21 lut 2016, 15:45
Muszę jeszcze odbudować mocowanie wahacza z drugiej strony, następnie wypadnie tylna belka. Wzmacnianie podłużnicy której chyba nie ma, czyszczenie i malowanie belki, no bo musi to jakoś wyglądać. Jak to skończę to biorę się za komorę silnika. Ma być w innym kolorze ale jeszcze nie wiem w jakim. Jeszcze dużo roboty, powoli biorę się też za silnik, wywalam zbędne ekologiczne graty i wymieniam uszczelki.
-
- Od: 19 sie 2015, 16:24
- Posty: 42
- Skąd: Zamość
- Auto: Mx5 NA 93'
przez Damian68 » 21 lut 2016, 18:09
Twardy jesteś i za to wielki szacun. Masa pracy wykonana. Brawo za wytrwałość.
MAZDA SIĘ NIE PSUJE TO LUDZIE PSUJĄ MAZDY
przez Rottek » 21 lut 2016, 20:43
Brawo!
Wielki wkład włożony. Oby służyła jak najdłużej.
Wielki wkład włożony. Oby służyła jak najdłużej.
-
- Od: 28 kwi 2012, 10:10
- Posty: 96
- Skąd: okolice ZG
- Auto: Mazda 323F BG ;)
Moja Madzia
przez Nejkomesh » 26 lut 2016, 19:51
Dzięki za miłe słowa, często po dniu wycinania i spawania nie mogę już chodzić ale co się zaczęło trzeba skończyć.
Mocowanie wahacza z lewej strony skończone. Jest też próg ale już nie zrobiłem zdjęcia.
Wyrzucanie gratów z komory silnika.
No i wyjęta belka. Co dziwne śruby się odkręciły, a myślałem że trzeba będzie wycinać belkę z podłużnicą
. O ile z lewej strony podłużnica w miarę się trzyma i wystarczy ją wzmocnić to z prawej po zdjęciu belki wszystko się posypało i trzeba będzie wszystko odbudować.
Mocowanie wahacza z lewej strony skończone. Jest też próg ale już nie zrobiłem zdjęcia.
Wyrzucanie gratów z komory silnika.
No i wyjęta belka. Co dziwne śruby się odkręciły, a myślałem że trzeba będzie wycinać belkę z podłużnicą
. O ile z lewej strony podłużnica w miarę się trzyma i wystarczy ją wzmocnić to z prawej po zdjęciu belki wszystko się posypało i trzeba będzie wszystko odbudować.-
- Od: 19 sie 2015, 16:24
- Posty: 42
- Skąd: Zamość
- Auto: Mx5 NA 93'
przez raiders25 » 26 lut 2016, 21:52
N3m3k napisał(a):Szacunek! Chciałbym mieć miejsce i możliwości
NO dokładnie jak by każdy miał miejsce i możliwości to 9/10 samodzielnie by grzebało przy swoich autkach bo wiedza to nie problem masa materiałów w internetach+ książki .
Podziwiam kolegę za wykonaną robotę ,przynajmniej wiesz ze jak zrobisz sam to zrobisz to dobrze trzymam kciuki za efekt końcowy
przez szkodnik_byd » 27 lut 2016, 03:10
Piękna robota
Daj znać jak będziesz mazdę sprzedawać
Daj znać jak będziesz mazdę sprzedawać
–=[SzkodniK]=– –=[506112282]=– –=[790525980]=– –=[szkodnikbyd@gmail.com]=–
przez Damian68 » 27 lut 2016, 12:29
Niestety pewnie jesteś któryś tam w kolejce
MAZDA SIĘ NIE PSUJE TO LUDZIE PSUJĄ MAZDY
A tak na serio od początku marzy mi się miata więc bagieta zapewne prędzej czy później zostanie sprzedana. Ale puki co mam wobec niej plany i robię ją dla siebie 
.przez Biniu » 27 lut 2016, 14:37
O Panie, ale czynisz dobro. Będe uważnie śledził wątek i czekam na koniec prac z niecierpliwością.
-
Im trudniej, tym lepiej
- Od: 19 cze 2015, 07:10
- Posty: 1053 (35/34)
- Skąd: Grupa Łódzka
- Auto: Mazda 6 GY LFVE '06
Mazda 323 BG B6 '92
przez Niemalipy » 28 lut 2016, 12:55
Witam. Mam taką samą mazde i chciałbym sie zapytać gdzie kupowałeś reperaturki do niej i czy są drogie?
Pozdrawiam i oczywiście wielki szacunek za tak odrestaurowanie tego pięknego modelu
Pozdrawiam i oczywiście wielki szacunek za tak odrestaurowanie tego pięknego modelu
-
Niemalipy
przez szkodnik_byd » 28 lut 2016, 14:16
Napisał arkusz blachy
Więc reparaturki sam robił
Więc reparaturki sam robił
–=[SzkodniK]=– –=[506112282]=– –=[790525980]=– –=[szkodnikbyd@gmail.com]=–
przez Nejkomesh » 31 mar 2016, 00:01
Od ostatniej aktualizacji minął ponad miesiąc, a ja dalej nic nie zrobiłem 
.
No to po kolei. Jak powszechnie wiadomo w maździe podłużnice da się wyciąć plastikowymi nożyczkami (takimi jak dzieci mają w przedszkolu)
Tym razem nie mogło być inaczej.
Element wspawany drugi, zrobiony przez warsztatowego mirka, a mimo to wygląda dużo solidniej niż oryginalny.
Belka została rozebrana całkowicie. Miały być dorabiane poliuretany ale okazało się, że wahacze są przerdzewiałe i nic z nich nie będzie. Tym sposobem są nowe. Tak to wygląda:
Tył zrobiony więc bierzemy się za przód.
Tutaj można dostrzec, że nie ma śruby od końcówki wahacza. Sama się nie odkręciła, zapewne ktoś uznał, że jest nie potrzebna skoro samochód stoi na niej całym ciężarem to sama przecież nie wypadnie
Po głębszej analizie wyszło jeszcze 6-7 miejsc do spawania.
Na to szpachla od janusza i podkład.
Niestety zdjęcia nie opisują ogromu prac jaki trzeba włożyć aby to zlepić. Codziennie coś grzebię przy madzi. Na dzień dzisiejszy kompletna blacha zrobiona +10 do sztywności +5 do wagi. Aktualnie czekam na paczkę z rajchu w której mają być części umożliwiające dalszą rzeźbę w BG. Jak odpali to dam znać. Pozdroo
.No to po kolei. Jak powszechnie wiadomo w maździe podłużnice da się wyciąć plastikowymi nożyczkami (takimi jak dzieci mają w przedszkolu)
Tym razem nie mogło być inaczej.
Element wspawany drugi, zrobiony przez warsztatowego mirka, a mimo to wygląda dużo solidniej niż oryginalny.
Belka została rozebrana całkowicie. Miały być dorabiane poliuretany ale okazało się, że wahacze są przerdzewiałe i nic z nich nie będzie. Tym sposobem są nowe. Tak to wygląda:
Tył zrobiony więc bierzemy się za przód.
Tutaj można dostrzec, że nie ma śruby od końcówki wahacza. Sama się nie odkręciła, zapewne ktoś uznał, że jest nie potrzebna skoro samochód stoi na niej całym ciężarem to sama przecież nie wypadnie
Po głębszej analizie wyszło jeszcze 6-7 miejsc do spawania.
Na to szpachla od janusza i podkład.
Niestety zdjęcia nie opisują ogromu prac jaki trzeba włożyć aby to zlepić. Codziennie coś grzebię przy madzi. Na dzień dzisiejszy kompletna blacha zrobiona +10 do sztywności +5 do wagi. Aktualnie czekam na paczkę z rajchu w której mają być części umożliwiające dalszą rzeźbę w BG. Jak odpali to dam znać. Pozdroo
-
- Od: 19 sie 2015, 16:24
- Posty: 42
- Skąd: Zamość
- Auto: Mx5 NA 93'
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości