Mazda 323 BA Z5 1995
1, 2
Mazda 323 Sedan 1.5 16v 1995r
Witam.
Chciałbym zaprezentować swoją Mazdę 323 Ba Sedan.Auto rzadkie na naszych drogach. Kupiona w sierpniu przy przebiegu ok. 230kkm.
Aktualny przebieg: ponad 254 000 km.
Wyposażenie:
-Wspomaganie
-2 Air Bag,
-4 elektr. sterowane szyby,
-lusterka sterowane elektr.,
-Klimatyzacja(nie działa,została odłączona),
-centralny zamek z kluczyka (działał z pilota, niestety prawdopodobnie pilot uszkodzony),
-Dwa komplety kluczy,
-radio Blaupunkt San Francisco rdm 169.
Historia auta nie jest mi dokładnie znana, książeczka serwisowa z Niemiec co prawda jest...
Auto zostało sprowadzone do Polski 3 lata temu z przebiegiem 161kkm. Wymienione przez poprzedniego właściciela filtry, klocki, olej, świece i przegub po lewej stronie z przodu. Jedna rzecz, która mnie jedynie przy zakupie zaintrygowała to to, że facet oddał autko do mechanika, gdzie silikonem zarypał miejsce uszczelki pokrywy zaworów. Przewód dolotu powietrza do filtra został zabezpieczony koszulką termokurczliwą. Przykrym faktem było to, że jeździł ciągle na rezerwie, także sprawność działania wskaźnika paliwa stała pod znakiem zapytania do momentu zatankowania. I działa
Po zakupie:
-Zatankowanym autem do pełna,z pełnym bagaży i świadomością, że jadę 18 letnim autkiem udałem się do Wrocławia. Po prawie 200 km nie stwarzał problemu, nawet 30 stopniowy upał nie dawał się tak we znaki. Pewnie z emocji i faktu, że właśnie stałem się posiadaczem Mazdy !
Wprowadzone zmiany :
-wymieniony filtr paliwa i powietrza,
-świece i przewody(szarpanie ustało)
-przegub prawy przód,
-mocowanie amortyzatorów z tyłu po lewej i prawej stronie(jazda po dziurawym Wrocławiu zawieszeniu nie sprzyja),
-zakonserwowane podwozie,wstawka blachy w 2 miejscach.
-wymienione żarówki lamp przednich,
-naprawa centralnego zamka,
-dokładki na nadkolach z tyłu (nie jestem z nich zadowolony, ale do następnego autka blacharki nie robię).
W planach:
-wymiana oleju, filtra oleju i uszczelki pokrywy zaworów (zrobione),
-coś chrupie w przednim zawieszeniu, więc trzeba będzie zrobić(zrobione),
-podciągnięcie linki ręcznego(zrobione),
-przywrócenie sprawności klimatyzacji,
-opony i felgi na lato.
-no i może kupno nowszego autka
Zdjęcia poniżej :
Po zakupie
Miernik temp. mało dokładny
Niemieckie radyjko
Mały wypad nad wodę i spotkanie z czarną koleżanką
Witam.
Chciałbym zaprezentować swoją Mazdę 323 Ba Sedan.Auto rzadkie na naszych drogach. Kupiona w sierpniu przy przebiegu ok. 230kkm.
Aktualny przebieg: ponad 254 000 km.
Wyposażenie:
-Wspomaganie
-2 Air Bag,
-4 elektr. sterowane szyby,
-lusterka sterowane elektr.,
-Klimatyzacja(nie działa,została odłączona),
-centralny zamek z kluczyka (działał z pilota, niestety prawdopodobnie pilot uszkodzony),
-Dwa komplety kluczy,
-radio Blaupunkt San Francisco rdm 169.
Historia auta nie jest mi dokładnie znana, książeczka serwisowa z Niemiec co prawda jest...
Auto zostało sprowadzone do Polski 3 lata temu z przebiegiem 161kkm. Wymienione przez poprzedniego właściciela filtry, klocki, olej, świece i przegub po lewej stronie z przodu. Jedna rzecz, która mnie jedynie przy zakupie zaintrygowała to to, że facet oddał autko do mechanika, gdzie silikonem zarypał miejsce uszczelki pokrywy zaworów. Przewód dolotu powietrza do filtra został zabezpieczony koszulką termokurczliwą. Przykrym faktem było to, że jeździł ciągle na rezerwie, także sprawność działania wskaźnika paliwa stała pod znakiem zapytania do momentu zatankowania. I działa
Po zakupie:
-Zatankowanym autem do pełna,z pełnym bagaży i świadomością, że jadę 18 letnim autkiem udałem się do Wrocławia. Po prawie 200 km nie stwarzał problemu, nawet 30 stopniowy upał nie dawał się tak we znaki. Pewnie z emocji i faktu, że właśnie stałem się posiadaczem Mazdy !
Wprowadzone zmiany :
-wymieniony filtr paliwa i powietrza,
-świece i przewody(szarpanie ustało)
-przegub prawy przód,
-mocowanie amortyzatorów z tyłu po lewej i prawej stronie(jazda po dziurawym Wrocławiu zawieszeniu nie sprzyja),
-zakonserwowane podwozie,wstawka blachy w 2 miejscach.
-wymienione żarówki lamp przednich,
-naprawa centralnego zamka,
-dokładki na nadkolach z tyłu (nie jestem z nich zadowolony, ale do następnego autka blacharki nie robię).
W planach:
-wymiana oleju, filtra oleju i uszczelki pokrywy zaworów (zrobione),
-coś chrupie w przednim zawieszeniu, więc trzeba będzie zrobić(zrobione),
-podciągnięcie linki ręcznego(zrobione),
-przywrócenie sprawności klimatyzacji,
-opony i felgi na lato.
-no i może kupno nowszego autka
Zdjęcia poniżej :
Po zakupie
Miernik temp. mało dokładny
Niemieckie radyjko
Mały wypad nad wodę i spotkanie z czarną koleżanką
Ostatnio edytowano 12 cze 2015, 13:30 przez norten18, łącznie edytowano 14 razy
- Od: 26 wrz 2013, 10:18
- Posty: 112
- Skąd: Wrocław/Zgorzelec
- Auto: Mazda 323 BA 1.5 16V 1995
Mazda poszkodowana !
Poszukuję zderzaka w kolorze ewentualnie czarny.
Reflektor przedni lewy i pozycyjne światło lewe.
Może być też inny kolor, najwyżej przemaluje.
Poszukuję zderzaka w kolorze ewentualnie czarny.
Reflektor przedni lewy i pozycyjne światło lewe.
Może być też inny kolor, najwyżej przemaluje.
Ostatnio edytowano 12 cze 2015, 13:32 przez norten18, łącznie edytowano 2 razy
- Od: 26 wrz 2013, 10:18
- Posty: 112
- Skąd: Wrocław/Zgorzelec
- Auto: Mazda 323 BA 1.5 16V 1995
Mały UP
Seryjne głośniki z drzwi przednich wymieniłem na sprawne. Orginalne jeszcze działały ale mega charczały, nie chciało mi się bawić w regenerację membran. Znalazłem pasujące głośniczki od kina domowego, mała moc, ale grają czysto a nie tak jak poprzednio –> sam tył
Jestem bardzo zadowolony ze spalania w autku, średnie spalanie ok 7 litrów,
jeździłem po górach na majówce, miasto, potem po autostradzie, 440 km przejechane na 32 litrach paliwa.
Na mieście bawiłem się przy 4-5 tys obrotów, mimo mocnych przyśpieszeń spalił tylko tyle.
Seryjne głośniki z drzwi przednich wymieniłem na sprawne. Orginalne jeszcze działały ale mega charczały, nie chciało mi się bawić w regenerację membran. Znalazłem pasujące głośniczki od kina domowego, mała moc, ale grają czysto a nie tak jak poprzednio –> sam tył
Jestem bardzo zadowolony ze spalania w autku, średnie spalanie ok 7 litrów,
jeździłem po górach na majówce, miasto, potem po autostradzie, 440 km przejechane na 32 litrach paliwa.
Na mieście bawiłem się przy 4-5 tys obrotów, mimo mocnych przyśpieszeń spalił tylko tyle.
Mazda(BA) 323 1.5s 16V 88KM
- Od: 26 wrz 2013, 10:18
- Posty: 112
- Skąd: Wrocław/Zgorzelec
- Auto: Mazda 323 BA 1.5 16V 1995
Niezle mojej tez juz nieduzo brakuje do takiego przebiegu
- Od: 22 sty 2012, 16:09
- Posty: 1404 (4/6)
- Skąd: Radom
- Auto: Jest: 6 MPS L3-VDT
Była: 323F BA KL
Mam nadzieję, że przejedzie tyle co użytkownika arafal21 około 3oo tys km z tego co pamiętam
jedynie co Madzi doskwiera to, że przy zmianie biegów czasami puka coś z tyłu, nie wiem czy to zawiecha czy tłumik, na przeglądzie wszystko wyjdzie.
Stawiam raczej na tłumik, bo przy stałej prędkości czy dziury czy nie wszystko jest ok.
Update
Na przeglądzie wyszły łączniki stabilizatora, które niedługo zostaną wymienione.
Tłumik swoją drogą zjedzony aż miło...
jedynie co Madzi doskwiera to, że przy zmianie biegów czasami puka coś z tyłu, nie wiem czy to zawiecha czy tłumik, na przeglądzie wszystko wyjdzie.
Stawiam raczej na tłumik, bo przy stałej prędkości czy dziury czy nie wszystko jest ok.
Update
Na przeglądzie wyszły łączniki stabilizatora, które niedługo zostaną wymienione.
Tłumik swoją drogą zjedzony aż miło...
- Od: 26 wrz 2013, 10:18
- Posty: 112
- Skąd: Wrocław/Zgorzelec
- Auto: Mazda 323 BA 1.5 16V 1995
Po około 2 latach użytkowania w Madzi nic się nie psuje. Pora na wymianę oleju na mineralny. Przebieg 251 tysięcy.
Ostatnio sprawdziłem V-max na autostradzie, rozpędziłem autko do 180 km/h , więcej się dało na pewno ( miałem 5,5 tys. obrotów). 20 lat a śmiga ładnie.
Ostatnio sprawdziłem V-max na autostradzie, rozpędziłem autko do 180 km/h , więcej się dało na pewno ( miałem 5,5 tys. obrotów). 20 lat a śmiga ładnie.
- Od: 26 wrz 2013, 10:18
- Posty: 112
- Skąd: Wrocław/Zgorzelec
- Auto: Mazda 323 BA 1.5 16V 1995
norten18 napisał(a):Ostatnio sprawdziłem V-max na autostradzie, rozpędziłem autko do 180 km/h , więcej się dało na pewno ( miałem 5,5 tys. obrotów).
To myślisz, że na piątce do ilu obrotów dojdzie?
- Od: 12 paź 2008, 22:43
- Posty: 478 (0/4)
- Skąd: Garwolin
- Auto: 323f BA 1.8 TURBO '96
półsyntetyk to tak naprawdę tez mineral tylko z dodatkami W tym roku wlasnie przeszedlem z 10W40 półsyntetyk na 5W40 pełny syntetyk i nie żałuję. Oleju nie ubywa jak na razie (wczesniej dolewalem okolo 400ml na 12 tys km, mysle ze teraz bedzie podobnie) a rozruch silnika, zwlaszcza zimnego jest o niebo latwiejszy i szybszy.
- Od: 22 sty 2012, 16:09
- Posty: 1404 (4/6)
- Skąd: Radom
- Auto: Jest: 6 MPS L3-VDT
Była: 323F BA KL
Może to i racja, zawsze jakoś przy 8 tys km przejechanych zaczyna czasami co 3 odpalenia średnio zakopcić na niebiesko na zimnym. Oleju ubywało wcześniej przez uszczelkę pokrywy zaworów.
Teraz zżera mi dosyć małe ilości, bo przy 12 tysiącach tak średnio ok. litr muszę dolać. Dodam, że jeżdżę cały czas w korkach. Na pewno miał na to wpływ olej jaki stosował poprzednik... Jakieś gówienko najtańsze.
Teraz zżera mi dosyć małe ilości, bo przy 12 tysiącach tak średnio ok. litr muszę dolać. Dodam, że jeżdżę cały czas w korkach. Na pewno miał na to wpływ olej jaki stosował poprzednik... Jakieś gówienko najtańsze.
- Od: 26 wrz 2013, 10:18
- Posty: 112
- Skąd: Wrocław/Zgorzelec
- Auto: Mazda 323 BA 1.5 16V 1995
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości