
Samochód wyprodukowany został w 1991 roku oraz zakupiony w salonie „Dygi” w Katowicach (tak jest całe swoje życie jest w Polsce)
EFcie posiadam od roku 2000 z tym, że jest ona całkowicie moja od roku ponieważ ojciec zakupił dla siebie 323F (BA) a starszą siostrę oddał myślę w dobre ręce. Uważam, że takich aut już nigdy nie będzie chociażby ze względu na unoszone reflektory, które zakończyły swój żywot a równolegle z tym faktem zamknięty został pewien rozdział motoryzacji, która to charakteryzowała się zdecydowanymi, prostymi liniami bez zaokrągleń charakterystycznych dla współczesnych pojazdów. Dlatego chociażby faktu warto dbać i starać się aby jak najdłużej urozmaicały nasze nudne ulice. Nie zliczę tych ran, ciężko domywających się rąk (współczuje w tym miejscu mechanikom, którzy tą atrakcje mają na co dzień) oraz nadwerężonego kręgosłupa przy samym czyszczeniu silnika.
Uważam, że eFcia "starzeje" się w pięknym stylu (wszak ma już 28 lat) a jeśli uważają tak również osoby postronne wówczas myślę, że warto poświęcać jej swój czas. A zapewniam jeździ jeszcze lepiej niż wygląda.
Poniżej kilka aktualnych fotografii:
Białe koła. Ładnie to wygląda ale z perspektywy czasu strasznie niepraktyczne.
Z tyłu lotka z wersji GT, polakierowana blenda w kolor nadwozia i daszek z Civic'a 6-tej generacji.
BRA na masce temat kontrowersyjny ale to było działanie zamierzone. Trzeba tyko uważać bo przy wyższych prędkościach ją podwiewa.

Hokej pod zderzakiem z laguny I-wszej generacji. Pocięty i dopasowany do zderzaka. Siadł myślę całkiem miło.
Fotele z wersji GT. Rewelacyjna sprawa. Jeżeli ktoś się zastanawia to polecam a jak jeszcze będą w dobrym stanie to nawet nie ma co główkować. Pasują idealnie zresztą jak i podłokietnik z mx-3
Wnętrze bardzo skromne ale niezwykle trwałe. Zresztą piękno tkwi w prostocie. Prawie 30lat na karku a z plastykami nic się nie dzieje.
Zestaw odseparowany Helix Dark Blue. Świetnie grają. Wysoka skuteczność, jedwabne kopułki, pełne zwrotnice oparte na cewkach. Nie są to pompki w stylu PB czy Hertz ale grają szczegółowo. Od głębi jest niewielka skrzynka JL Audio.
Reflektory w wersji clear. Świecą gorzej ale gładki klosz wybacza wszystko.
Silniczek cyka aż miło.
Troszkę wcześniej:
Pierwsze zdjęcie jakie jej zrobiłem bodajże 2004r. Uchwycone komórką z wbudowanym aparatem VGA Nokia 7650. Sprzęt klasy premium z całym 0,3MP.

Z góry dziękuje za wszystkie miłe słowa.