Mazda 323F BJ ZM 2002r. Czarna w srebrne pasy.

BJ / BA / EC / BG / BF / BW / BD / BV

Postprzez Arturr0 » 28 sty 2011, 21:58

Dzięki za komentarze.

skorpion1985 napisał(a):już nie długo coraz bliżej i będzie można znów 17" założyć huraaa :P


Będzie mozna – i znów tyłek <dupa> człowiekowi "wytrzęsie", że hej. Ale co tam... huraaa ;P
Wszystko jest trudne, nim stanie się łatwe...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 cze 2010, 21:43
Posty: 336 (1/1)
Skąd: Piła
Auto: Mazda 3 BK 2,3 USA 2007r.
moja była 323F BJ 1,6 2002r.

Postprzez Siwus » 2 lut 2011, 12:45

Już kilka razy przeglądałem, Twój wątek podziwiając zdjęcia.
Bardzo mi się podoba auto, nie przypuszczałem, że BJ-ka może być tak atrakcyjna.
U Ciebie wszystko współgra należycie, chociaż jest kilka detali do które osobiście mi się nie widzą, ale to są naprawdę drobnostki.
Gratuluję.
Pozdrawiam!
pracoholik
Forumowicz
 
Od: 25 kwi 2008, 23:31
Posty: 1634 (0/5)
Skąd: Włocławek
Auto: Chrysler Sebring '01 2.7V6

Postprzez Artur S » 2 lut 2011, 21:15

Witam!

Madzia prezentuje się świetnie. Szacun.
Ale chciałem zapytać jak się skończyła historia z gałką od biegów? Chciałem sobie zrobić short shifta z orginalnej i tak samo jak Tobie nie udał mi sie odkręcić tego metalowego elementu <płacze> . Wymyśliłem sobie, że skrócenie drążka o długość tego elementu poprawiło by troche wygląd. Ale na razie nici z tego a nie chce mi sie ciąć.

Jeszcze raz szacun za wygląd Madzi !

Pozdrawiam!
Początkujący
 
Od: 23 maja 2009, 19:58
Posty: 15 (5/0)
Skąd: Warszawa
Auto: 323f BJ 02 r. 1.6 16V

Postprzez Arturr0 » 3 lut 2011, 11:14

Miło, że się Wam madzia podoba – dziękuję za opinie.

Siwus napisał(a):...chociaż jest kilka detali do które osobiście mi się nie widzą, ale to są naprawdę drobnostki...

Napisz, o co chodzi, bo diabeł <diabełek> tkwi właśnie w szczegółach, więc opinie o nich są ważne.

Artur S napisał(a):...Ale chciałem zapytać jak się skończyła historia z gałką od biegów?...

Na razie sprawę odłożyłem na później, bo obecnie to człowiek idzie do pracy – ciemno, a jak wraca – to też jest już prawie ciemno. W dodatku zimno.
Nowa gałeczka więc spokojnie sobie czeka.
W każdym bądź razie tą, którą mam obecnie w samochodzie można na pewno zdemontować poprzez odkręcenie tego dolnego, aluminiowego pierścienia, który zaznaczyłem na fotografii. Trzeba go tylko odpowiednio mocno złapać co jest trudne przy użyciu amatorskich narzędzi, jeśli nie chce się go uszkodzić.
Wszystko jest trudne, nim stanie się łatwe...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 cze 2010, 21:43
Posty: 336 (1/1)
Skąd: Piła
Auto: Mazda 3 BK 2,3 USA 2007r.
moja była 323F BJ 1,6 2002r.

Postprzez Gib » 8 lut 2011, 16:36

wygląda jak milion dolarów, szkoda że nie mocniejszy motor bo auto prowokuje wyglądem a niestety osiągi do nich nie dorastają, może nitro?
Stała pod ścianą prężąc kakao
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2007, 17:09
Posty: 8938 (141/180)
Skąd: Warszawa
Auto: rower składak 1.8t

Postprzez Arturr0 » 26 mar 2011, 10:25

Na razie nie myślę o tuningu mechanicznym w jakiejkolwiek postaci, gdyż muszę zajać się problemami bieżącymi, a będzie to dośc kosztotwórcze ;P . Czeka mnie walka z rdzą i wymiana zawieszenia. Te dwa elementy, po tej zimie, to sól w moim oku, więc trzeba się będzie troszkę wykosztować i maździę doinwestować.

Na początek rdza. Już na jesieni widać było, że będą z tym problemy, ale w ciągu zimy korozja zeżarła o wiele więcej niż mi się wydawało <glupek2> i z malutkich pęcherzyków "tu i tam", porobiły się pęcherze dużo, dużo większe. I bardziej rude, hehehe.
Ale do rzeczy – główne ogniska zapalne, jeśli chodzi o korozję, to oba błotniki tylne oraz jedno na dachu – wyłazi spod uszczelki szyby przedniej. Wygląda to tak:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Do blacharza maździę oddaję w poniedziałek. Spodziewany okres walki z rudą: 2 tygodnie. Spodziewane koszty – mam nadzieję, że się zamkną w 2 tysiącach. Chcę mieć zrobione naprawdę porządnie i nie zamierzam oszczędzać.
Na oba błotniki antidotum już zakupione. Troszkę się ich naszukałem, ale udało się kupić. Zakupiłem od razu na oba błotniki. Reperaturki do BJ-otki wyglądają tak:

Obrazek
Obrazek

Przy okazji zostanie poprawione spasowanie zderzaków, o ile będzie można.
Po zabiegu zapodam fotki naprawianych elementów.
Wszystko jest trudne, nim stanie się łatwe...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 cze 2010, 21:43
Posty: 336 (1/1)
Skąd: Piła
Auto: Mazda 3 BK 2,3 USA 2007r.
moja była 323F BJ 1,6 2002r.

Postprzez Radex » 26 mar 2011, 11:35

wspólczuję, ale trzeb zrobić bo później było by tylko gorzej.
czekam na informacje z pola walki no i powowdzenia
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2007, 22:24
Posty: 8982 (46/30)
Skąd: Zawiercie
Auto: Bunia

Postprzez Interceptor » 26 mar 2011, 14:09

Nie jest źle, ja takie wykwity zeszlifowałem, pomalowałem i jeździłem dalej. Przelatałem już tak 3cią zimę. Ale po tej to rdzę na błotnikach mam już taką, że blacha odpada :D Też się szykuję na te reperaturki...
Moja M http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=312&t=115425
Ciężka stopa = lekki portfel :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 cze 2009, 17:17
Posty: 128
Skąd: Unieście, Warszawa
Auto: Mazda 323 BJ 1,3 16V 1998r

Postprzez Gib » 29 mar 2011, 09:32

To na dachu wygląda nieciekawie.
Stała pod ścianą prężąc kakao
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2007, 17:09
Posty: 8938 (141/180)
Skąd: Warszawa
Auto: rower składak 1.8t

Postprzez Arturr0 » 29 mar 2011, 11:41

No wygląda nieciekawie i trochę się boję, że szyba pęknie, jak będą ją wycinać, bo zostałem ostrzeżony, że może się tak stać :| .

No, ale cóż – zrobić trzeba. Im szybciej, tym lepiej. Mam tylko nadzieję, że w tzw. "praniu", czyli jak będzie wszystko zdemontowane, nie wyjdzie więcej rzeczy pilnych do zrobienia "przy okazji". Zobaczymy.

Samochód wczoraj oddałem blacharzowi.
Wszystko jest trudne, nim stanie się łatwe...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 cze 2010, 21:43
Posty: 336 (1/1)
Skąd: Piła
Auto: Mazda 3 BK 2,3 USA 2007r.
moja była 323F BJ 1,6 2002r.

Postprzez wilusjdm » 29 mar 2011, 12:28

Arturr0 napisał(a):trochę się boję, że szyba pęknie, jak będą ją wycinać, bo zostałem ostrzeżony, że może się tak stać :| .


Pocieszę Cie mi kiedyś wycinali i pekła :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 mar 2011, 12:51
Posty: 1932 (0/10)
Skąd: Olsztynek
Auto: Była:
Mazda 323F Z5
Alfa Romeo 156 SW
Jest:
Mazda 323F Sportive

Postprzez Erastotenes » 29 mar 2011, 12:58

To niech ja zdemontują szyby przed wymianą- proste, prawda? A jak nie maja umiejętności zaradczych to niech się zwyczajnie za to nie biorą w warsztacie.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 paź 2009, 20:04
Posty: 1844
Skąd: Warszawa
Auto: ex BJ TDVI RF4F '02 101PS
obecnie Kia QL

Postprzez Arturr0 » 29 mar 2011, 14:06

Erastotenes napisał(a):To niech ja zdemontują szyby przed wymianą- proste, prawda?


Szczerze, to ja nie rozumiem tego zdania :| .

Z tego, co mi mówiono, to ta szyba jest wklejona (a uszczelka to w sumie nie jest nawet potrzebna w zasadzie) i wycina się ją jakąś specjalną metodą przy użyciu specjalnej piłki do tego celu – nigdy nie widziałem i nie znam się na tym.
Mam nadzieję, że da radę.
Wszystko jest trudne, nim stanie się łatwe...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 cze 2010, 21:43
Posty: 336 (1/1)
Skąd: Piła
Auto: Mazda 3 BK 2,3 USA 2007r.
moja była 323F BJ 1,6 2002r.

Postprzez Radex » 29 mar 2011, 14:13

no uszczelka generalnie z tego co wiem amortyzuje zetknięcie szyby z blachą żeby nie pękła a szyba jest po prostu przyklejona na klej... do szyb :P

zdolności zdolnościami ale podczas pracy z takimi delikatnymi materiałami które podczas naprężania mogą pęknąć w nieoczekiwanym momencie/miejscu np z powodu zmęczenia materiału lub wcześniejszego drobnego uszkodzenia nie zależą w żaden sposób od umiejętności pracowników. to kwestia głównie stanu szyby i odrobiny szczęścia
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2007, 22:24
Posty: 8982 (46/30)
Skąd: Zawiercie
Auto: Bunia

Postprzez boczek86 » 29 mar 2011, 14:21

dokladnie radek ma racje. zdarzaja sie sytuacje ze auto ma delikatny wypadek i szyba przednia jest cala a gdy blacharze biora sie do roboty i prostuja co trzeba to po prostu peka "zmeczenie materialu ". idz z amdzia do zakladu gdzie pracuja jakies glupki :) glupek ma zawsze szczescie i im napewno niepeknie :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 wrz 2010, 11:12
Posty: 2321 (4/1)
Skąd: PUCK
Auto: mazda 323f '99 2,0 ditd sport edition

viewtopic.php?f=312&t=106621&start=0

Postprzez Interceptor » 29 mar 2011, 17:27

He he co do wymiany szyb... Też wymieniałem w swojej Bj przednią szybę. Robiłem to w Autoglas JAAN. Czakałem dwa tygodnie aż przyjdzie szyba do BJ bo na magazynie nie mieli. Umówiłem się na sobotę bo to był jedyny dzień w tygodniu kiedy mogłem to ogarnąć. Panowie z rozmachem powiedzieli, że za 2 godz. auto do odbioru. Po godz. telefon... "wie Pan co zamontowaliśmy już nową szybę, tylko jak klej zaczął wiązać to i ta nowa pękła..." Myślałem, że to głupi żart, ale jak wróciłem do zakładu to faktycznie nowa szyba i już poszła... Ja im na to, to wymieniajcie na kolejną. Panowie odpowiedzieli "no tak ale my tylko jedną zamówilismy..."
Suma sumarum zrobili mi ta szybę po kolejnym tygodniu.
Jak się dopytywałem jak często im się to zdarza, że pękają nowe szyby to powiedzieli, że nia ma na to reguły. Nawet w Porsche im kiedyś pękła pod przyssawką/uchwytem do montażu <faja>
Moja M http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=312&t=115425
Ciężka stopa = lekki portfel :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 cze 2009, 17:17
Posty: 128
Skąd: Unieście, Warszawa
Auto: Mazda 323 BJ 1,3 16V 1998r

Postprzez Arturr0 » 29 mar 2011, 19:25

boczek86 napisał(a):glupek ma zawsze szczescie i im napewno niepeknie :)


Rozbawiłeś mnie, Boczek86 hahaha hahaha hahaha
Wszystko jest trudne, nim stanie się łatwe...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 cze 2010, 21:43
Posty: 336 (1/1)
Skąd: Piła
Auto: Mazda 3 BK 2,3 USA 2007r.
moja była 323F BJ 1,6 2002r.

Postprzez Arturr0 » 31 mar 2011, 18:34

Dzisiaj byłem zobaczyć, jak tam postęp prac przy mojej maździ.
Oto kilka fotek z placu boju:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jak widać, reperaturki już wstawione. Całe tylne nadkola zostały całkowicie zdemontowane, a ten taki jakby sprasowany filc, tymczasowo usunięty. Nadkola, progi i pozostałe dostępne profile wewnętrzne będą zabezpieczone antykorozyjnie od środka, dzięki czemu powinien być spokój przez kilka ładnych lat z rudą w tych miejscach.
Miłym zaskoczeniem były progi. Po zdemontowaniu nakładek okazało się, że progi są całkowicie zdrowe i wolne od rdzawych nalotów :).

Nakładki są do progów przyklejone od góry, natomiast od dołu wchodzą w takie jakby "zatrzaski", widoczne na zdjęciu.

Co ciekawe, od wewnątrz, zarówno w progach, jak i nadkolach oraz profilach blach bagażnika, blachy są całkowicie suche i czyste. Nie ma na nich absolutnie żadnego środka zabezpieczającego. To pewnie dlatego te nasze mazdy lubi gryźć korozja.

Przednia szyba jednak nie będzie wycinana – nie ma takiej konieczności. Rdza z dachu zostanie usunięta i bez tego.
Następna wizyta u BJ-tki w sobotę lub poniedziałek – również zdam relację z postępu prac.
Wszystko jest trudne, nim stanie się łatwe...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 cze 2010, 21:43
Posty: 336 (1/1)
Skąd: Piła
Auto: Mazda 3 BK 2,3 USA 2007r.
moja była 323F BJ 1,6 2002r.

Postprzez twardy103 » 31 mar 2011, 20:17

A ja głupi myślałem, że ten "sprasowany filc" mam dołożony dodatkowo po remoncie tylnych nadkoli :) Niestety po zimie delikatnie widać rudą... :( Co prawda od wewnątrz ale pojawiła się
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 lis 2010, 23:25
Posty: 686 (1/3)
Skąd: Łódź
Auto: Mazda3 2.0 DISI 2011
Volvo XC70 2008

Postprzez Gib » 1 kwi 2011, 05:04

Mam u siebie prawy przedni błotnik w zamienniku, wymieniany przez poprzedniego właściciela w zeszłym roku. Ruda wyłazi, cała reszta auta czysta. Na drugi raz kupię oryginał (z demontażu). To tak apropopo tylnych nadkoli u Ciebie.
Stała pod ścianą prężąc kakao
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2007, 17:09
Posty: 8938 (141/180)
Skąd: Warszawa
Auto: rower składak 1.8t

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

Moderator

Moderatorzy Nasze Mazdy