Klub MazdaSpeed

Z tego co wiem to do BA nie pasuje komp z KL czy K8 pali bezpieczniki.
Jak cos to ja mam kompa poliftowego z KF i wiazke jakas tez by sie skleciło.

Wczoraj na spocie dzieki pomocy Majkiego88 udało sie wyeliminowac problem piszczących hebli tył.
Okazało się ze mechanizm recznego na prawym kole stoi na amen, a poza tym przy poprzednich zabiegach niestety krzywo załozyłem jedna szczekę.
Teraz wkoncu zapanowała cisza

KoRnFUN napisał(a):Wczoraj na spocie dzieki pomocy Majkiego88 udało sie wyeliminowac problem piszczących hebli tył.
Okazało się ze mechanizm recznego na prawym kole stoi na amen, a poza tym przy poprzednich zabiegach niestety krzywo załozyłem jedna szczekę.
Teraz wkoncu zapanowała cisza

Amen Majki to prawdziwy jak się zaczął bawić tym mechanizmem od ręcznego, to widać że ma smykałkę do układania klocków LEGO

tym razem będzie dobrze, polecam się na przyszłość

Taka sytuacja. Gdzies zgubilem halogen
Jakby ktos mial prawy halogen poliftowy bez ramki to chetnie odkupie

no i wyszło, swapow się zachciało

jakim cudem on odpadł Przecież trzyma się na 3 śrubkach

caroleck napisał(a):jakim cudem on odpadł Przecież trzyma się na 3 śrubkach

w oryginale tak. ale ten był po sporych przejsciach u poprzedniej włascicielki i umnie był na 3 trytkach. niestety pusciły....

KoRnFUN napisał(a):

caroleck napisał(a):jakim cudem on odpadł Przecież trzyma się na 3 śrubkach

w oryginale tak. ale ten był po sporych przejsciach u poprzedniej włascicielki i umnie był na 3 trytkach. niestety pusciły....

No to wszystko jasne. Tytrytki niestety to rozwiązanie tymczasowe. Zastanawiam się nad halogenami z np Demio albo 626 GF. Halogeny wyglądają identycznie jak w BA polifcie i pewnie tylko się mocowaniem różnią.

rafał88 napisał(a): A tarcze niechby po stówce to i tak jeszcze do przodu i masz kompletnie wszystko nowe bo Kaska nie wiem ile mogla przejechac od zmiany do dzowna.

ze 3 miesiace jezdziłam na tych tarczach bo zmieniałam hamulce przed przeglądem

Jak tam sie autko sprawuje?

No własnie tarcze i klocki wygladaja na nówki.
A auto napewno nie pozwala mi sie nudzic. Co chwile coś, a zwłaszcza gazownia żyje własnym życiem.
Jak hajs sie zgodzi to planuje w tym sezonie zakonczyc walkę i juz tylko cieszyc sie z jazdy

To mam nadzieje, że ogaraniesz wszystko elegancko
Ja tesknie za Mazda.
Mitsu to nie to samo...
Wywaliłam z niego gaz bo brakło mi cierpliwości do niego, teraz mam świety spokoj (przynajmniej w kwestii LPG)^^

Twoja Mazda jeszcze stoi u mnie pod oknem. Jak tylko sie zrobi cieplo zabiore z niej ostatnie fanty i jedzie w ostatnią podróż

przeczytałam tam gdzies wczesniej i sie zdziwilam, myslalam ze juz dawno na żyletki poszla^^

Kassia napisał(a):Wywaliłam z niego gaz bo brakło mi cierpliwości do niego, teraz mam świety spokoj (przynajmniej w kwestii LPG)^^

Znam to z autopsji, także przybij piątkę

Kassia napisał(a):przeczytałam tam gdzies wczesniej i sie zdziwilam, myslalam ze juz dawno na żyletki poszla^^

Miala isc jesienia. Ale najpierw nie bylo czasu pozniej pogoda sie zepsuła

Pyknęło 10k km od swapu
pora na wymiane filtra bo olej jest "wymieniany" na bierząco

Aż tyle wpierdziela?

CO ty gadasz az tak pije?????

A co ma dawac??
nie licze ile dolewam na ile km
sprawdzam jak jest mało to dolewam i heja dalej
5w40 chyba smaczny musi byc. wykorzystam tą banke co mam i zmienie na 10w..
jak bedzie brac tyle samo to znowu wróce na 5w..