Klub MazdaSpeed

Wczorajszymi pomiarami bym się nie sugerował
Nie dość, że asfalt straszny, to zasypany piaskiem i kamyszkami Trzeba znaleźć jakąś fajną miejscówkę z kilometrem prostej, bez ludzi i samochodów, wtedy wyjdą jakieś fajne cyferki
Ale trzeba przyznać, że BEATKA się ładnie zbiera

Oj już się tak nie usprawiedliwiajcie. Piotrze to twoja mx5 była? Jaki czas zrobiła na cwiare przy takim do 60mph?

Nic powalającego 14.8
Marcin nikt się tu niczym nie usprawiedliwia, po prostu piszemy jak tam wyglądało

Ale wiem że ta twoja mx5 jest szybka Może nawet tak szybka na prostej jak moja mx3

Tyle że Ty w teorii możesz to bardzo szybko zmienić podkrecajac trochę boostu

Ok to czekam za mediami od bolo a Wy szukajcie lepszej miejscówki

Zapraszam do nas. Mamy miejscowe z 1400m prostej i równej jak stół drogi

na odludziu.

Marcin, chyba tak szybka, jak Twoje mx3 to nie jest
Twoje mx3 jest tak szybkie, że żadne nie jest tak szybkie jak Twoje jest szybkie
Biniu trochę daleko na taki wyjazd

Marcin nikt się tu nie usprawiedliwia,sam napisałem że w tej chwili po cofnięciu zapłonu jest bliżej 170hp nawet,przed tym strojeniem bylo 180-190 i do tych parametrów wrócę po zmianie sprzęgła na większe.Na tą chwilę zostawiam jak jest bo jest wystrojona tak że sprzęgło sobie radzi i mogę jeździć bez stresu,a na razie kasą potrzebna na inne rzeczy jak zawias,hamulce ,wakacje i kupno domu , niekoniecznie w tej kolejności.
Trakcja była z pupy bo na miejscu się okazało że nie ma warstwy ścieralnej asfaltu jeszcze położonej(kto miał do czynienia z budowlanka drogowa wie co to oznacza) czyli jechaliśmy na sypkiej chropowatej tarce.

Dopisano 26 maja 2018 10:37:

Ogólnie jestem mega zadowolony,bo po tym strojeniu miałem wraz nie że auto przestał jechać i ubyło że 30koni,ale jak widać nie jest aż tak źle.Pomysle przez zimę nad upgrade wydechu do 2.5 cala,tam siedzi darmowe 10-15 HP.
Tyle że na samej oponie,sprzęgle i przywróceniu poprzedniego ustawienia zapłonu myślę że spokojnie te 6,0-6,5 jestem w stanie ogarnąć (no i skill ) tym bardziej że skrzynia ma na tyle fajne przełożenia że 100/h osiąga na dwójce.
Filmik z przejazdu z Xedem za kółkiem(w sumie zrobiliśmy aż po 2 przejazdy haahh) i przyspieszenie 90-160 na trójce ,pedał gazu tak na 80% wklepalem bo z uwagi na brak hamulców trochę miałem opory wewnętrzne.

Bo_Lo napisał(a):(kto miał do czynienia z budowlanka drogowa wie co to oznacza)

Tiaa
A i na swiezej scieralnej tez nie swirujcie

Przyspiesza nieźle ale nadal będę mówić ze to auto ma min 180KM. Jedzie prawie tak jak KL w mx3 mając dłuższa skrzynię i większą masę. Powtarzam min 180KM A idąc rokiem myślenia Piwa to nawet jeszcze więcej być powinno, 180-190. Kiedy hamownia?

Hamownia pewnie w czaplinku,ma ile ma,jak to mówią w rollsie "wystarczająco" ,przynajmniej mi wystarcza na razie,choć było więcej i pewnie będzie z powrotem jak ogarnę sprzęgło.
Na samych oponach i skillu można tu ugrać z pół sekundy .Dopiero jak wyczerpie te możliwości i zrobi się mało będę myślał o podnoszeniu mocy,bo to zaledwie 0.7-0.8b spadające na 0.5 więc wydechem i EBC żeby trzymalo do końca boosta można już sporo poprawić.Najpier muszę zacząć ogarniać to co jest.Jak zrobię od razu max mocy co się da wycisnąć to szybko się znudzi albo zacznie się psuć na potęgę.
Zresztą to jest auto z myślą o jeździe na ulicy nie po torach,ma nie być wstydu przy TDI ,b serii czy KLach itp i ten cel został osiągnięty.Trzeba by było też pomyśleć nad wyglądem,może przy następnej okazji z Gtechem pomyślę nad jakimś semi na podmianie,choć pewnie wtedy sprzęgło się podda.

Piotr_ napisał(a):Marcin, chyba tak szybka, jak Twoje mx3 to nie jest

Wiesz że możemy się przekonać Ja tam wiem na ile stać moje auto i czysto obiektywnie uważam że twoja mx5 może jechać podobnie A jak już to trochę słabiej . Jak znajdziecie fajną miejscowe złoże auto to telefon masz. Do Poznania ostatnio jechałem 1h

Mały up.
Wczoraj odpowietrzyli hamulce i jest trochę lepiej,ale to nadal nie to.Klocki zjechane o ok 2 mm więc stanowczo za dużo jak na ok 500-600km .Najlepsze że miękkie i schodzą w oczach a felgi nawet brudne nie są,na tarczach jeszcze ślady obróbki fabrycznej.Chyba zaryzykuję i zmienię klocki na twardsze kashiyama lub TRW .Wezmę chyba ta wersje niższa bo te co mam to są większe od tarczy i dobre 3mm na dole od strony silnika jest poza tarcza i się robi spory rant na klocku.
Wczoraj z pomocą grupy Roki garage
Ogarnąłem też odseparowanie stożka i owinięcie DP (kawałek ok 20cm jeszcze dowolne aż do plecionki ale to muszę , kanału.)
Efekt taki że to dczuwalniej lepiej się zbiera ze startu po staniu np w korku czy na światłach a filtr jest ciepły a nie gorący po otwarciu maski.Czyli temperatura w dolocie znacząco spadła,zostało owinąć rurę dolotu do przepustnicy i rurę od Turbo do IC bo idzie między chłodnica a turbiną i przerobiona Ori osłona blaszaną kolektora.

Widzę że żadne turbo nie powstrzyma Cię przed kolejnymi modami, i chwała Ci za to!

Czynisz samo dobro, czekam na więcej, czekam na pomiary, i czekam na kreskę z turbobagietą

Może by tak odkurzyć dział "Projekty" i wrzucić tam jakiś nowy temat? Znam parę takich co się nadają, może ten dział by odżył

kolektor nie będzie owijany? tylko osłona?

Tylko osłona ,kolektory z kwasowki po owinięciu lubią pękać.

Dzisiaj było trochę czasu ,umyta bo zarosła pod warstwą żywicy z drzewa ,wymieniony wąż górny na używkę w lepszym stanie(muszę zamówić nowy) ,owiniety dolot bandażem.Trytki są tylko tymczasowo bo rura strasznie śliska i się zasuwali podczas owijania,a owijalem bez demontażu na aucie, będzie ogarnięte na "ładnie".
Zakupiony też nie iekszy stożek simoty,ale się nie mieści i trza będzie modzic przegrodę termiczną.
Dzisiaj zamówiłem klocki twarda mieszankę ,ale że przy okazji umarł lewy przegub to pewnie zrobię za jednym zamachem.
Zamówiłem też większe sprzęgło zeby moc wrócić do poprzedniej mapy zapłonu
Niestety nie będzie już taki sleeper,będzie wylot ciepłego powietrza na masce,za duże piekiełko tam się robi

Trzeba było dać opaskę metalową na początek żeby się nie zsuwało i potem ciasno owijać.

Bo_Lo napisał(a):Niestety nie będzie już taki sleeper,będzie wylot ciepłego powietrza na masce,za duże piekiełko tam się robi

z gołym kolektorem który ładnie się nagrzewa to nic dziwnego. Unieś może maskę na razie na zawiasach.

Neonixos666 napisał(a):Trzeba było dać opaskę metalową na początek żeby się nie zsuwało i potem ciasno owijać.

owijalem bez demontażu bo musiałbym zdejmować zderzak i kupa roboty by była bo pierwsze i jedyne łączenie mam przy IC,a na aucie w tej plątaninie przewodów itp nie jest to takie łatwe.Teraz wleca opaski metalowe max 4 sztuki lub trytki czarne a trytki białe wyleca.

Neonixos666 napisał(a):z gołym kolektorem który ładnie się nagrzewa to nic dziwnego. Unieś może maskę na razie na zawiasach.

Uniesiona maską daje coś tylko na postoju, podczas jazdy wręcz pogarsza .Na ta chwilę mam wywalona uszczelkę od strony szyby,jak założę wylot z focusa 2rs uszczelka wróci na swoje miejsce.Kolektor dostanie seryjna odpowiednio doci ta i dogieta osłonę blaszaną.Kolektory z kwasu po owinięciu lubią pękać.
Myślę jeszcze nad owinięciem gorącej strony turbo lub kocykiem .

Ja bym spróbował owinąć kolektor, nie chce mi się wierzyć że owinięcie powoduje pękanie a jeśli pęknie to znak że to był jego słaby punkt. Kocyk na turbo na pewno coś da.

No jest to zdanie i rada od osób z dość dużym doświadczeniem i autorytetem w "branży" .Gdyby był z czarnucha można SM albo owijać,ale z kwasu ,tym bardziej z tego stopu co ja mam jest duże ryzyko.Bede przerabiał fabryczna osłonę kolektora tak by pasowała.Powinna dać radę ,w końcu żadne seryjne auto nawet turbo nie ma owijanego kolektora.