Klub MazdaSpeed

Witam,od kilku miesiecy jestem posiadaczem mazdy cx-7.Mam zapytanie do znawcóe tej marki i tego modelu.
Kilka miesiecy temu przy odpalaniu samochódu dosyc mocno zaczął mi kopcic na biało,trwało to około 5min i po rozgrzaniu sie silnika przestał,tak jakby wyciek oleju,ale oleju nie bierze,sprawdzam na serwisie co 10tys i nic nie dolewam.Powtarzało sie to kilkakrotnie ale nieregularnie.Zadzwoniłem do znajomych mechanikow i powiedzieli ze najprawdopodobnie poszło mi turbo bo mają podobny przypadek tego samochodu wlasnie na warsztacie.Przejechałem tym samochodem 20tys,wymienialem olej i przeglądy mam co 10tys,jezdze spokojnie tylko na autostradach polska-holandia wic nie zajezdzilem tego samochodu.Na warsztacie w Holandii powiedzieli to samo ale chyba tylko dlatego ze ja im powiedzialem ze moze to byc turbo bo nawet tego nie sprawdzili.
Jednak po powrocie do kraju i przejechaniu ponad 4tys km nic sie nie stalo,kopci doslownie jak mu sie chce,czasami nawet raz na 2-3tyg,mechanicy powiedzieli ze gdyby to bylo turbo to juz dawno by wysiadlo przy takich cisnieniach a na mocy nic kompletnie nie stracił.
Czy ktoś moze mi podpowiedziec co to moze byc? z góry bardzo dziekuje i pozdrawiam wszystkich.

Powiem i tak ten typ tak ma ja swoją mazdę 323fbg eksploatowałem 3 lata i na początku nie zwracałem na to uwagi później na forum przeczytałem że komuś leci biały dymek. Zaobserwowałem ze u mnie jest podobnie auto miało mały przebieg silnik nie brał oleju a dymek był im bardziej o tym myślałem tym bardziej mi on przeszkadzało. Później miałem nawet manie ciągłego patrzenia we wsteczne lusterko czy leci biały dymek .
Mi mechanik na przeglądzie jak mu o tym powiedziałem powiedział że to po prostu para wodna i nie należy się tym przejmować bo u mazd to częste zjawisko.

Bladyy78 napisał(a):Powiem i tak ten typ tak ma ja swoją mazdę 323fbg eksploatowałem 3 lata i na początku nie zwracałem na to uwagi później na forum przeczytałem że komuś leci biały dymek.

A co to ma wspólnego z silnikiem 2.3 DISI turbo? Parę wodną od kopcenia białym dymem raczej idzie odróżnić.

Ja Ciebie również pozdrawiam A tak na marginesie, to nie ten dział Temat leci do CX-7/MPS

Dziekuje za odpowiedz,szczerze mowiac tez mi mechanik powiedzial o parze wodnej ale jezeli czasami przy odpalaniu samochodu lub w czasie jazdy tak zakopcilo ze samochodu nie widzialem to juz chyba z para wodna ma mialo wspolnego,ostanio wymienilem olej i jak na razie jest dobrze ale nie sadze zeby to mialo cos wspolnego z wymiana oleju.
dziekuje za kazda podpowiedz,pozdrawiam

Zawór PCV, ten typ tak ma. Jak auto postoi trochę na wolnych obrotach to zaciąga olej do tłumika przez uszczelki turbo. Mazda USA wydała na to TSB, ale w Europie mają to głęboko w d.. Podobno Mazda pracuje nad nowym zaworem PCV, a na razie zaleca wymianę oleju na 5W40 i jeśli kopcenie ustanie to jeździć na tym oleju do czasu "wynalezienia" nowego zaworu, a potem ze zmianą zaworu powrót na 5W30. Jeśli po wymianie oleju kopcenie nie ustaje jest podstawa do wymiany turbiny ..... ale to wszystko w USA.

Dziekuje bardzo za odpowiedz,wprawdzie to samochód z USA i mam nadzieje ze to jednak nie turbina ktora kosztuje w europie 10tys złotych ale faktycznie leje olej 5W 30 i moze zmienie na 40,zobaczymy co sie stanie,jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam

Tu znajdziesz szczegóły: http://www.mcx7.com/showthread.php?t=6052

A już myślałem, że także mam problem w mojej CX-7. Ponoć tak ma być

Nie, tak nie ma być ..... ale tak jest

kiedyś czekałem około 25 min na wolnych obr i nic, to znaczy dobrze:)

Ja wczoraj też i nic
Teraz na mrozie wszyscy będą u siebie widzieć wadliwy PCV

fazer72 zaradziłeś coś na to dymienie ?

W sumie to samo się naprawiło jak zmieniłem olej. Co prawda nie trzymam auta na niskich obrotach dłużej niż w korku, ale przed wymianą oleju dymił nawet wtedy. Raz go sprawdziłem na wolnych obrotach i zadymił po 10 minutach, ale od tamtej pory (grudzień) nie robiłem juz takich "testów", a tak jak mówię w korkach nie dymi.

Tu racja bo po co sobie d... zawracac i szukac problemow. Mi niby nie dymi ale jak porownam do zony auta to widac ze wtedy dymi bardziej.
Zreszta mi to juz nie przeszdkadza moj MPS poleci wkrotce (gwarancja mowi pa pa ). Pora na rozwod bo jest pare rzeczy do robienia a po co szmalec w to topic.
Pozdro.