Mazda6 MPS (GG) – Opinie i Informacje

[gari]

Ktos tu wpadl i wycial pol topiku ale o ile dobrze pamietam to pisales ze Legancy odpada bo nie jest dostepna z turbodoladowanym silnikem 2.5 .... caly czas wiedzialem ze mi cos nie pasi w tym stwierdzeniu ...w polskiej ofercie nie ma ale wejdz na subaru.com w Usa jest w sprzedarzy Legancy 2.5 SpecB z silnikem turbo ktory Cie interesuje ... moze bedzie Ci sie oplacalo je sprowadzic

[regiz]

Moj ojciec sprawil sobie srebrna 6 MPS, jezdzi po warszawie (WU 50***)... Przejechalem sie z Lublina do Warszawy i musze powiedziec, ze robi wrazenie – nie mowie juz nawet o kosmicznym przyspieszeniu przy kazdej predkosci i na kazdym biegu, ale tez zupelnie nie czuc predkosci. Powyzej 200 mozna normalnie rozmawiac w aucie, muzyczka gra, nie mam poczucia ze jak troszke poluzuje uscisk na kierownicy to zgine itp CUDO!

[baccara14]

Nefar dziekuja za mile slowa... Twoj komentarz mnie rozbawil, szczegolenie to dozywocie za silnik 1,8 :) Twoja czerwna bryka wylada bardzo dobrze, wstaw wiecej fotek. Czy to jest wersja seryjna czy sam ja rasowales ?

pozdrawaiem

JB

Tak na marginesiei mieszkam Toruniu. Moja MPS jest tytaj druga. W Bydgoszczy jest jakas ?

[grze.gorz]

6MPS ma wg mnie jeden tylko feler- nie ma jej w wersji hatchback.

Ja wolałbym kombi...

[baccara14]

CAM-VID hatchback nie miałby takiej klasy i stylu. Mi sie marzy 6MPS w kombii.W sumie jest to moje pierwsze auto typu sedan.Ostatnio uzytkowałem 5 aut kombii. Dla MPS zdradziłem swoje przyzwyczajenia i pragmatyczne podejscie do zycia (przynajmniej w motoryzacji). Zawsze wybirajac auto sprawdzał wielkosc bagaznika, spalanie, auto musiało miec relingi (bo rowery, bo narty). I tak chciałem zrobic tym razem. Moja wspaniała Małzonka, wiedzac, ze slinie sie na widok i moc 6MPS, przeprowadziła ze mna powazna rozmowe (a jest psychologiem, wiec z reguły tego nie czyni, bo rodziny nie mozna kaleczyc ). Zadała tylko dwa pytania: Czy podoba sie Tobie to auto ? ja: tak, Chcesz je miec ? ja: tak na to ona to KUPUJ. Nigdy nikt mnie tak szybko nie przekonał i w taki sposób.Dzieki Ci moja Zono.

[Nefar]

Sorry ale hatch jest najlepsza buda jaka moze byc. To nieco wiecej niz sedan i nieco mniej niz kombi. Poza tym wycieraczka szyby tylnej oraz krotsza i duuuuuzo zgrabniejsza dupka. Zreszta co bede mowil lepiej porownac. Wolicie dupeczki 18 letnie o wadze 45-50kg przy wzroscie 170cm czy 50 letnie o wadze 80kg przy wzroscie 160cm ? To taka roznica... Hatch jest najladniejszy. Gdyby moj pomidor byl sedanem to nie bylby w tej chwili moj. Koniec kropka.

Baccara mps w kombi to mazda cx7. Dokladnie ten sam silnik naped na cztery kola itd. Tylko karoca nieco inna wg mnie nawet ladniejsza. Ogolnie cx zabija wygladem.

Kombi to tylko jedno mi pasuje. Audi RS6 wyjasnia temat calkowicie.

[Faja]

Panowie dziś moj ojciec jadąc z poznania do lubilna zaliczył sapalnie 9.1 litra na 100km i mówił ze wcale sie nie wlukł ...

[andreass]

Czy któryś z Was – posiadaczy MPSów myślał nad chipowaniem silnika? Na forum niemieckim znalazłem dyskusje o chipach zmieniających parametry na:
plus 40koni
plus 60Nm
minus 0,5-1 litr/100km

Pytanie – ile prawdy w tym mniejszym spalaniu, jak zużycie silnika po takim zabiegu, co z gwarancją. Niemieckiego nie znam na tyle, żeby dokładnie sobie przetłumaczyć, ale jak chcecie:

http://www.mazda-forum.info/showthread.php?t=7239

http://www.mazda-forum.info/showthread.php?t=8760

http://www.wimmer-rst.de/index.php?p_id=andere

[Faja]

Powiem ci tak gwarancje tracisz zywotnosc silnika tez jest to najłatwiejszy sposob na podniesienie mocy silnika i najtanszy ale tez i ryzykowny
My zmieniamy cały wydech i bedziemy mieli podobny przyrost mocy:)
dokładnie ci powiem jak moja mamuska wroci:)
i tam jest 45 koni i 70 nm:)
a co do spalania watpie:PP

[regiz]

Panowie dziś moj ojciec jadąc z poznania do lubilna zaliczył sapalnie 9.1 litra na 100km i mówił ze wcale sie nie wlukł ...

Ja w trasie z Helu do Bialogory w ramach eksperymentu jechalem tak ekonomicznie jak tylko bylem w stanie i wyszlo 12,4 (w druga strone jak jechalem "normalnie" ponad 15 )... Gdyby nie korek w Wejherowie i trasa jaka wybralem – malymi drozkami – doszlo by moze do 11,5, ale nie mniej... Ciezko mi uwierzyc w to 9,1

[kowalesik]

regiz,
Nie tylko Tobie U mnie najmniejsze zarejestrowane spalanie to bylo 9.2 litra na 100, ale jechalem autostrada (jakies 600km, postoje tylko na tankowanie i siusiu), plaski teren, tempomat ustawiony na 75/80 mph (120-130 km/h). Innym razem na trasie ok.1400km wyszlo mi 10.7 litra na 100, tez z tempomatem na 130 km/h, ale juz przez gory. Co prawda auto w ogole nie zwalnialo przy podjazdach, ale swoje spalilo
Tak wiec 9.1 w MPS? Chyba jadac 90km/h na 6 biegu po plaskim terenie.

[Faja]

Czy któryś z Was – posiadaczy MPSów myślał nad chipowaniem silnika? Na forum niemieckim znalazłem dyskusje o chipach zmieniających parametry na:
plus 40koni
plus 60Nm
minus 0,5-1 litr/100km

Pytanie – ile prawdy w tym mniejszym spalaniu, jak zużycie silnika po takim zabiegu, co z gwarancją. Niemieckiego nie znam na tyle, żeby dokładnie sobie przetłumaczyć, ale jak chcecie:

http://www.mazda-forum.info/showthread.php?t=7239

http://www.mazda-forum.info/showthread.php?t=8760

http://www.wimmer-rst.de/index.php?p_id=andere

Bardzo mi pomogłeś tym teraz po rozmowie ze starszym postanowilismy chociarz je wybprobować pisza tam ze moga ci zamontować to i mozesz sprawdzic czy ci sie podoba jak nie to ci zdematuja i nic za to nie zapłcisz:) nastepnie pod lupe pojdzie cały wydech i myśle ze to bedzie coś optymalnego ale co do chip zastanwiamy sie bo troche szkoda nam silnika:)

[kowalesik]

Faja,
Po pierwsze: nie denerwuj sie, bo Ci zylka peknie.
Po drugie: turbina w 6 MPS (Mazdaspeed6) zaczyna pompowac od 2500 rpm, a rozsadnie pompuje od 3000 rpm co na 6 biegu przeklada sie na ok. 120-130 km/h.
Po trzecie: czy Ty aby na pewno wiesz jaka benzyna jest w Stanach?. Slyszales o roznych sposobach okreslania liczby oktanowej (hint: RON, MON, metoda mieszana)? Jesli cos wiesz na ten temat to poprosze o wyklad na temat jakosci paliwa w USA.
Po czwarte: na tempomacie owszem, auto spali wiecej, ale nie o litr. Ja szczerze mowiac wielkiej roznicy nie zauwazam, rzeklbym mozna te roznice zakwalifikowac jako blad pomiaru (inne warunki drogowe, inna wilgotnosc/temperatura, wreszcie inny dystrybutor na stacji).
Po piate: znaczenie ma uksztaltowanie terenu. Podalem dwa rozne przyklady, gdzie przy mniej wiecej tym samym stylu jazdy roznica w spalaniu wynosila 1,5 litra na 100 km. Powiem wiecej, do tego nie trzeba wcale turbo i AWD, zwykla rzedowa 4-cylindrowka, wolnossaca, przy przejezdzie przez gory potrafi spalic 2 litry wiecej.
Po szoste: to, jaka jest rozsadna predkosc na autostradzie w USA zalezy od stanu, w ktorym sie przemieszczasz, wysokosci mandatow i stanu, w ktorym Twoj samochod jest zarejestrowany. Czasami najzwyczajniej w swiecie szybko sie jechac nie da, bo ruch na to nie pozwala, lub sie nie oplaca, bo jest to bardzo bolesne finansowo.
Po siodme: nigdzie nie powiedzialem, ze spalanie 9.1 w MPS jest niemozliwe. Powiedzialem, ze trudne do osiagniecia i mnie sie nigdy nie zdarzylo.
Po osme: to bardzo ciekawa teoria, ze na autostradzie samochod (zawsze) spala wiecej niz np na takiej krajowej 7, z Warszawy do Gdanska. Fakt, przy 200 km/h zapewne spali wiecej niz przy 120 km/h, ale stawiam dolary przeciw orzechom, ze ten sam dystans przejechany autostrada ze stala predkoscia, w okolicach 120-130 km/h, zaowocuje nizszym spalaniem niz podroz polska droga krajowa (jak chociazby rzeczona DK7). Oczywiscie mowie tutaj o TYM SAMYM czasie przejazdu TEGO SAMEGO dystansu, ale drogami dwoch roznych kategorii.
Po dziewiate: czy to spalanie zostalo zmierzone poprzez dwa kolejne tankowania do pelna czy z tzw. komputera pokladowego? Roznice potrafia byc znaczne.
Po dziesiate: czy to o litr wieksze spalanie przy jezdzie z tempomatem dotyczy auta z automatyczna skrzynia biegow? Jesli tak, to porownujesz dwie rozne rzeczy.
Tyle ode mnie. Gari, moze chcialbys moja wypowiedz czyms uzupelnic?

[Faja]

A ja cale zycie w przeswiadczeniu, ze na tempomacie pali mniej!

Znalazł się!! no nie wiem to jest pierwszy samochod z tempomatem jaki mielismy i pierwsze doswiadczenia ze jednak pali wiecej zwłaszcza w gorach:)
Kowalesik patrz na te filmiki:
http://www.youtube.com/watch?v=dVdPa3lu ... ed&search=
http://www.youtube.com/watch?v=dVdPa3lu ... ed&search=
http://www.youtube.com/watch?v=j8DCohC1s58&NR=1
http://www.youtube.com/watch?v=6RjYY7A4nfY
http://www.youtube.com/watch?v=kzqo3nmM ... ed&search=

[kowalesik]

Globy,
Wszystko zalezy w jakim terenie jedziesz. Jak jedziesz po plaskim to co za roznica, kto trzyma gaz – Ty czy tempomat. Jak jedziesz przez gory/pagorki to z tempomatem komputer automatycznie zwieksza dawke paliwa/obroty silnika/redukuje bieg zeby utrzymac predkosc. I stad sie bierze wyzsze spalanie w tempomacie. Tak jak wspomnialem – ja nie zauwazam jakiejs wielkiej roznicy, a te ktore sa, skladam na karb bledu pomiaru

[Globy]

Przerwe Wam jeszcze, chlopcy – moje doswiadczenia z cruise control to wlasnie obnizenie spalania, ale chyba na zasadzie wyreczenia w utrzymaniu stalej predkosci. Bez tepomatu na pewno by mnie ponioslo

[regiz]

Wszystko zalezy w jakim terenie jedziesz. Jak jedziesz po plaskim to co za roznica, kto trzyma gaz – Ty czy tempomat. Jak jedziesz przez gory/pagorki to z tempomatem komputer automatycznie zwieksza dawke paliwa/obroty silnika/redukuje bieg zeby utrzymac predkosc. I stad sie bierze wyzsze spalanie w tempomacie.

Dokladnie. Nie wiem jak to wyglada w teorii, ale wydaje mi sie, ze jedynym czynnikiem mogacym zwiekszac spalanie przy wlaczonym tempomacie jest utrzymywanie przez komputer stalej predkosci przy pokonywaniu wzniesien... Co zas sie tyczy autostrad – jezeli ktos chce jechac ekonomicznie, to wlasnie na autostradach znajdzie idealne warunki aby osiagnac najnizsze mozliwe spalanie – nie ma potrzeby przyspieszania i zwalniania, utrzymujemy rowna predkosc i sie toczymy... Oczywiscie jak komus nie zalezy na ekonomice, to wykorzysta dobra droge zeby jechac caly czas 220 km/h i wtedy trudno sie spodziewac nizszego spalania niz na trasie, gdzie da sie jechac 120-130... Takze wydaje mi sie ze generalizowanie, ze 1) na autostradzie pali sie wiecej 2) z wlaczonym tempomatem pali sie wiecej – mija sie po prostu z prawda.

I powiedz mi Faja, bo wydaje mi sie, ze to nie Ty jezdzisz tym samochodem – skad pomysl na teksty "jak podrosniecie to zobaczycie" i "ile masz lat"? Nikt Cie nie atakuje i nie mowi, ze osiagniecie tym samochodem niskiego spalania nie jest mozliwe, a Ty tak reagujesz...

[Faja]

jak podrosniecie to zobaczycie

Chodziło mi raczej o dłozszą eksploatacje tego auta łojciec po 60 000 tys wie jak tak jezdzic, dla niego długo było niemozliwe zejsc ponizej 10.9...
Spoko panowie;) łaczy wkoncu nas ten jeden wyjatkowy Samochód:)
Wiecie moze czy coś daje instalacja BOV w MPS-ie? oprocz dzwieku niczym z STI

[grze.gorz]

Trochę nie rozumiem tej dyskusji o spalaniu a zwłaszcza o biciu rekordów oszczędności. Nie kupiłem sobie takiego wózka, żeby jeździć oszczędnie. Oczywiście nie namawiam do bezmyślnej jazdy na maxa, ale kilka razy próbowałem bardzo oszczędnie jeździć i doszedłem do około 10 l – ale jak mam jeździć w takim stylu to po co mi MPS.

Teraz pali 15 i jest to konsekwencja wykorzystania 260 KM i wielkiej radości z osiągów. Jak będę chciał jeździć wózkiem o zużyciu paliwa na poziomie 10l to się przesiądę do mondeo żony – bardzo miękki, przyjemny samochód i wskaźnik spalania nie drażni.

Poza tym nie powinniśmy narzekać – subaru o podobnych osiągach pali o 5 l więcej.

[regiz]

Trochę nie rozumiem tej dyskusji o spalaniu a zwłaszcza o biciu rekordów oszczędności. Nie kupiłem sobie takiego wózka, żeby jeździć oszczędnie. Oczywiście nie namawiam do bezmyślnej jazdy na maxa, ale kilka razy próbowałem bardzo oszczędnie jeździć i doszedłem do około 10 l – ale jak mam jeździć w takim stylu to po co mi MPS.

Poza tym nie powinniśmy narzekać – subaru o podobnych osiągach pali o 5 l więcej.

Trudno się nie zgodzić... i to chyba zamyka dyskusję. Bo prawdopodobnie z technicznego punktu widzenia da się zejść do podawanego oficjalnie 8,0l / 100km poza miastem, ale nie wierzę, żeby psychologicznie – mając pod stopą 260 koni – ktoś był w stanie to osiągnąć, oprzeć się pokusie