Klub MazdaSpeed

mariuszcx-7 · przez **mariuszcx-7** » 16 sie 2010, 13:12

Tez mam taka nadzieję. Przyznam,że kryterium wyboru wozu był faktjego produkcji w Hiroszimie. Tak przynajmniej informują tutaj w Belgii. A jeżeli chodzi o walory uzytkowe, to świetnie sie jeździ tego typu samochodem.

Lucass · przez **Lucass** » 16 sie 2010, 14:24

Trafiłeś pechowo na wadę podzespołu bo źłe paliwo raczej chyba nie wchodzi w grę chociaż w Polsce by tak od razu powiedzieli. Następnym pechem były te perypetie z gwarancją , dali konkretnie pupy w tym temacie.
Myslę że to był taki mały fallstart i limit przygód i usterek właśnie wykorzystałeś

Gratuluję zakupu tego nietuzinkowego katamarana i życzę BEZAWARYJNEJ jazdy.

Cantore · przez **Cantore** » 28 sie 2010, 22:40

Czy jest ktoś, kto ma CX-7, a wcześniej jeździł Mazdą 6? Chciałbym, aby porównał je pod względem wchodzenia w zakręt. Czy CX-7 zachowuje się równie dobrze, czy nie ma przechyłów. Ostatnio jeździłem Land Roverem i muszę powiedzieć, że w zakrętach to tragedia – wiem, że auto jest przystosowane do innych warunków, ale tak właśnie zrodziło się pytanie o CX-7, którego jestem fanem

**Kamil** · przez **Kamil** » 29 sie 2010, 10:13

ja jeżdzę i Cxem (w dieslu) i 6 GH i muszę przyznac ze Cx naprawdę bardzo dobrze zachowuje się na zakrętach. nie wyrzuca z drogi nie kołysze, sztywno trzyma się na drodze. Wcześniej też jeżdziłem Hondą CR-V 2008r to porównując do Cxa, hondę gorzej znosi zakręty.

pc131 · przez **pc131** » 29 sie 2010, 11:55

Jeżdżę Cxem 2007 US i jak dla mnie to znakomicie jeździ w zakrętach, choć nie mam porównania do innych aut tej klasy, ale moim zdaniem na dosyć sztywne zawieszenie, jednocześnie bardzo dobrze wytłumione.

**RobsonZ** · przez **RobsonZ** » 29 sie 2010, 20:03

Witam wszystkich,
Od 1,5 miesiąca jestem posiadaczem CX-7 z silnikiem diesla 2.2 173KM. wersja SPORT
Ogólnie jesli chodzi o jazdę wszystko jest OK, jestem pod wrazeniem zachowywania się samochodu na większych prędkościach w zakrętch (jak przyklejony). Brak dla mnie schowków – w MAZDZIE jest z tym totalna bieda:) .
Dbra tyle dobrego. Na chwilę obecna przejechałem prawie 9 000 km i auto zawiodło mnie dwa razy.
1 – przy około 1 400 km klękła sonda lambda – auto nie kręciło większych obrotów jak 2 300 obr/min a prędkość maksymalna osiagnąłem wtedy na 6 około 120 km/h. Był trochę smiech jak mnie seicenta na autostradzie wyprzedzały

Wymienili sondę w serwisie i jest OK.
Z tego co się dowiedziałem w maju była w MAZDZIE wymiana sond a moja była kwietniowa, ale ile w tym prawdy to wiedzą tylko ludzie z serwisu.
2 – Mieć taki samochód to trzeba się myknąć w dalszą podróż. Wyjechałem właśnie na wakacje trasa około 1600 km i co. jeszcze na polskiej stronie jadę sobie godzina około północy – coś strzeliło pod masko i gwizd sie rozpoczął jak cholera

Mało mnie szlak nie trafił, ręce mi opadły. W poblizu miałem stację benzynową to zjechałem i po podniesieniu maski zdiagnozowałem, że na turbinie nie ma wężą

Wąż był zaczepiony tylko u góry a z turbiny go zdarło – albo opaska zaciskowa była słabo zaciśnięta lub nie wytrzymała ciśnienia.
Zakupiłem na stacji nową opaskę zdemontowałem obudowę filtra powietrza (inaczej nie dojdzie do tego) trochę mechaniki i w drogę.
Po tym przejechałem około 1 200 km i jest OK.
Myślę, że to już chyba wszystko co mi się mogło stać. Choć dziwne jest to, że w aucie za 160 000 tyś zł takie rzeczy się zdarzają – trochę obciach dla MAZDY.
Proszę o opinie czy ktoś miał coś podobnego a może coś nowego.

Pzdr
robson

mariuszcx-7 · przez **mariuszcx-7** » 29 sie 2010, 21:29

witam, mialem identycznie z lambda, przeczytaj moja historie w opiniach o modelu.

Richie · przez **Richie** » 29 sie 2010, 21:47

Witam !

..to fatalnie, jutro odbieram moją. Kołatałem się pomiędzy KIA Sorento i Mazdą CX-7. Jak się Mazda zacznie sypać, będę sobie pluł w brodę. No obaczym.. <co?>

Pozdrawiam..

mariuszcx-7 · przez **mariuszcx-7** » 29 sie 2010, 22:00

Zalecam koledze zachowanie spokoju ducha. Po defekcie moja przejechalem w ciagu 4 dni 3500 kilometrow i nic sie nie dzieje. Jezeli chodzi o osiagi auta to wypada to lepiej niz podaje producent, np. spalanie mi wyszlo srednie z 4 dni przy normalnej jezdzie ale bez pilowania 7.7 l/100 km. To jest chyba wedlug zasady /zle dobrego poczatki/

A swoja droga wozek jest fajny, pozwala na zachowanie dystansu do otoczenia za oknem. Milej jazdy

Richie · przez **Richie** » 31 sie 2010, 13:15

Dziękuję za słowa otuchy..

Już jest ! Pierwsze wrażenie. Jest poprostu ładna, nawet bardzo. Mieszkam na Litwie, więc tutaj kupiłem autko. Opcje wyposażenia są trochę odmienne niż w Polsce. Wszystkie wersje, tapicerkę skórzaną mają jako opcję za dodatkową opłatą. Powiem szczerze, że dwa (czarny i beż) typowe kolory, nie bardzo się mi (ani mojej żonie) podobały. Handlowiec z salonu powiedział, że współpracują również z firmą, która obszywa tapicerkę skórą wybraną z bardzo szerokiej gamy kolorów. Postanowilismy zaryzykować, trochę się obawialiśmy, ale powiem szczerze, że efekt przerósł nasze oczekiwania

. Poniżej umieszczę parę fotek. Wrażenie z jazdy – po przejechaniu 3 km, musiałem szybko zjechać na pobocze, bo z wentylacji wyraźnie wydostawał się dym !

. Szybki telefon do salonu.. spokojnie, silnik jest pokryty jakąś substancją, na czas podróży morskiej, która musi się wypalić. Trochę dziwnie wyglądałem, na stacji benzynowej, tankując paliw do auta, z którego, spod maski wyraźnie wydobywa się dym. <zawstydzony>

Autko jedzie rewelacyjnie, trzyma się drogi jak przyklejone. Dynamika, jak dla mnie lepiej niż trzeba. Nie dusiłem zbyt mocno, bo w salonie powiedzieli, żeby pierwsze 1000-2000 km jeździć raczej spokojnie. Obecnie jestem na etapie rozgryzania bajerów (audio, bluetooth, etc..) co mnie miło zaskoczyło, to jakość odtwarzania muzyki poprzez bluetooth ze zwykłej komórki (no może nie całkiem zwykłej). Reasumując po dwóch dniach, wrażenia baaardzo pozytywne. Pozdrawiam wszystkich.

Linki do fotek:
http://www.royaleco.neostrada.pl/download/01przod.jpg
http://www.royaleco.neostrada.pl/downlo ... od_dol.jpg
http://www.royaleco.neostrada.pl/downlo ... d_gora.jpg
http://www.royaleco.neostrada.pl/download/04tyl.jpg

mariuszcx-7 · przez **mariuszcx-7** » 1 wrz 2010, 09:21

Gratuluje. Co do wyboru tapicerki, to rzeczywiście ubogi jest. Np. w Belgii też jezeli chodzi o skórzaną to są dwie opcje: ciemna- prawie czarna i piaskowa. No i nie ma mozliwosci zamówienia obszycia bo ludzie tutaj ze 40 lat temu stracili umiejetności manualne, zmysł techniczny i chęć do pracy

**westgreg** · przez **westgreg** » 6 wrz 2010, 14:35

Jestem (nie)szczęśliwym posiadaczem CX-7 (sport, diesel) od dni kilku . Dziś auto odjechało do serwisu na lawecie. Przyczyna – nie da się włączyć biegu 1, 3 i 5 i wstecznego. Po przejechaniu pierwszych 150 km zaczęły się problemy z włączeniem 2 biegu (trzeba było najpierw wrzucić 4, potem wchodził 2). A dziś na skrzyżowaniu przestały mi działać nieparzyste (na szczęście stało się to 3 km od domu). Mazda Assistance działa szybko, więc w 45 minut po zgłoszeniu miałem już lawetę

. Serwis mówi, że to prawdopodobnie wada wybieraka (nieposkręcany!!!).

Pierwsze wrażenia z jazdy:

Na zakrętach trzyma się super – normalnie środek ciężkości pod podłogą

.

Zawieszenie jest sztywne, ale określiłbym je "sztywne przyjemnie" – wiadomo, kiedy są nierówności, ale odczuwa się je fantastycznie wytłumione (porównując z RAV 4, gdzie sztywność oznaczała odczuwanie na nierównościach pasa bezpieczeństwa, a pasażer na tylnej kanapie miał szkolenie z rollercoaster'a).

Elastyczność zanika kompletnie z biegiem 6 (do tego co jest na niższych trzeba się przyzwyczaić). Ten bieg nadaje się do trzymania prędkości, a nie do wyprzedzania – tu RAV4 (2.2 D-4D 136 KM) była znacznie lepsza.

Wspomaganie kierownicy powinno być nieco bardzie regresywne, bo przy większych prędkościach za mocno reaguje (też chyba kwestia przyzwyczajenia).

Nie jest cichy jak limuzyna, ale w porównaniu do RAV 4 jest super wyciszony (przy 180 km/h da się rozmawiać bez znacznego podnoszenia głosu). Wydaje mi się, że głośno słychać opony, więc może to kwestia tego, co się ma na obręczach.

Bluetooth (do obsługi telefonu) z wybieraniem głosowym – nieszczęście (może się z czasem do tego przekonam). Bluetooth do słuchania muzyki z telefonu – świetna sprawa (chociaż jakieś USB by się też przydało).

O wyborze zdecydował komfort siedzeń (wybierała moja żona). Siedzenia w RAV4, CRV, i Outlander to łoża madejowe w porównaniu z tym co jest w CX-7. Podłokietnik nieco za daleko (ze tę cenę mógłby być wysuwany) – Japończyki muszą chyba karnie jeździć z dwoma łapami na kierownicy, że jeszcze tego nie zauważyły.

Brakuje mi schowków. Ten pod podłokietnikiem jest cholernie niewygodny do używania w czasie jazdy, bo daleko w tyle.

Mam jedno pytanie – gdzie w CX-7 wozicie CB radio?

**westgreg** · przez **westgreg** » 7 wrz 2010, 22:08

Jestem już po odbiorze mojej CX-7 z serwisu. Zablokowanie biegów 1,3,5 i wstecznego było spowodowane... utknięciem plastiku pokrywającego dodatnią klemę akumulatora pomiędzy prowadnicą wybieraka biegów a obudową skrzyni biegów. Po usunięciu plastiku i zamontowaniu go na swoim miejscu skrzynia działa idealnie.

Jak odbierałem samochód z salonu, to tej plastikowej pokrywy nie było (rzuca się w oczy, bo jest jaskrawo czerwona). Musiała więc tam wylądować przy przeglądzie zerowym auta. Nie ma możliwości, aby spadła w czasie jazdy, bo pokrywa silnika dokładnie ją dociska. Moje auto było przygotowywane do odbioru w piątek, więc nie ma się co chłopcom z serwisu dziwić. Już jakiś czas temu doświadczenie nauczyło mnie, że piątek w serwisie wróży problemy...

domin1979 · przez **domin1979** » 7 wrz 2010, 22:39

westgreg napisał(a):Już jakiś czas temu doświadczenie nauczyło mnie, że piątek w serwisie wróży problemy...

Akurat ten przypadek to już na prawdę extremum perwersum

Z CX-ami aż tak źle nie było do tej pory

mariuszcx-7 · przez **mariuszcx-7** » 8 wrz 2010, 13:13

No rzeczywiście pech. Czyli kiedy oddawac auto na przegląd? piatek żle, poniedziałek też żle, bo po weekendzie?

Sobota zupełnie odpada... To naprawde frustrujace, wóżek za konkretne pieniądze i takie przygody. Łączę się w bólu

jancio68 · przez **jancio68** » 15 wrz 2010, 13:32

westgreg napisał(a):
Mam jedno pytanie – gdzie w CX-7 wozicie CB radio?

W trakcie użytkowania wciskam między siedzenie a podłokietnik. Później wrzucam do schowka w którym już na nic nie ma miejsca.

People_Hate_Me · przez **People_Hate_Me** » 15 wrz 2010, 16:51

łącze z opiniami

jarecki946 · przez **jarecki946** » 30 wrz 2010, 15:41

westgreg napisał(a): Musiała więc tam wylądować przy przeglądzie zerowym auta.

o jakim przeglądzie zerowym mowa ? ja swoją odebrałem pod koniec maja i powiedziano mi 'zapraszamy na przeglad po 20 tys km albo po roku co pierwsze'. Żadnego zerowego przeglądu, instrukcja tez nie przewiduje w dieslu czegos takiego, o co chodzi ?

domin1979 · przez **domin1979** » 30 wrz 2010, 16:03

Przeglad zerowy przy 5 tys. dotyczy silników benzynowych wyżyłowanych. Te podobno trzeba wypłukać po paru tys. co przedłuża ich żywotność.
W dieslu to raczej nie obowiązuje.

jarecki946 · przez **jarecki946** » 30 wrz 2010, 23:26

domin1979 napisał(a):Przeglad zerowy przy 5 tys. dotyczy silników benzynowych wyżyłowanych. Te podobno trzeba wypłukać po paru tys. co przedłuża ich żywotność.
W dieslu to raczej nie obowiązuje.

to ja wiem, tyle że westgreg pisze wyraźnie, że ma diesla i miał przegląd zerowy, więc sie dziwie – jaki zerowy ?

Klub MazdaSpeed

Mazda CX-7 (ER) – Opinie i Informacje

Kto przegląda forum

Moderator