Klub MazdaSpeed

Ja używam D3100 i jak na moje domowe potrzeby jest wystarczający z obiektywem kitowym. Jedynie co z serii D5xx bym chciał to dużo lepszy wyświetlacz chyba że w D3300 juz jest inny co bardzo prawdopodobne.

Ja mam od tygodnia D3300 i jestem zadowolony. Też zastanawiałem się nad D5200, ale po głębszej lekturze zrezygnowałem. Z resztą podobne zdanie nad wyborem między tymi dwoma body miał pracownik ab foto. D5XXX ma te zaletę, ze ekran jest odchylany, co pewnie przyda się przy kręceniu filmów. D3300 znowu jest lepszy procesor i brak filtra dolnoprzepustowego, to chyba tyle znaczących różnic w porównaniu z D5200.

Pracownik ab foto twierdził, że dopiero D5500 byłby zdecydowanie lepszy od D3300, ale tutaj już ceną zbliżamy się znowu do D7100 i tak się można bawić w nieskończoność

Co do tego kitowego obiektywu, to jest całkiem ok, chociaż zrobiłem nim może ze 3 zdjęcia Mimo wszystko warto było kupić body + kit, bo wyszło to tylko 130zł drożej, a ten kit (18-55) kosztuje ponad 300zł. Jako uzupełnienie do stałki pasuje mi na ten moment idealnie

Długo walczyłem z myślami czy Canon lub Nikon, ale ostatecznie padło na Nikona, bo jakoś po krótkiej zabawie z D3100 bardzo się polubiłem z tym aparatem.

benq323 napisał(a):dużo lepszy wyświetlacz chyba że w D3300 juz jest inny co bardzo prawdopodobne.

Za krótko miałem D3100 w rękach, żeby potwierdzić lub zaprzeczyć. Ale w D3300 niczego mi pod tym kątem nie brakuje.

W końcu mój wybór padł na lustrzankę firmy Pentax K-50 z obiektywem DAL 18-55 mm WR. Pierwsze wrażenia baaardzo pozytywne, solidnie wykonany, bardzo intuicyjny, jakość zdjęć nawet przy słabym świetle mnie powaliła, ogólnie muszę powiedzieć, że jak ktoś nie zna firmy Pentax, to polecam się z nią zapoznać

Jakość zdjęć zaprezentuje na tegorocznych edycjach konkursów fotograficznych organizowanych przez Mazdaspeed

Długo nad nim myślałem, bo w tej cenie to chyba najlepiej wykonane body. Problem w tym, że obiektywy które mnie interesowały były znacznie droższe niż podobne od Nikona. Rynek używek też znacznie uboższy. Ale jak komuś kit wystarczy, to jest to napewno dobra propozycja.

No i się zaczyna... zachciało mi się kolejnego obiektywu. Stałka 35/1.8 jest genialna, ale trudno to nazwać szkłem uniwersalnym. Czasami mi brakuje szerokości Kit 18-55 w porównaniu z tą stałką robi tak kiepskie obrazki, że czasami chcąc pstryknąć krajobraz wyciągam telefon lub Xiaomi Yi przestawiam w tryb robienia zdjęć – różnica niewielka, a Yi dodatkowo potrafi zrobić bardzo fajny szerokokątny kadr.

Pomyślałem o zamianie kita na coś bardziej używalnego. Po głowie chodzi mi Tamron 17-50/2.8. Jak nie znajdę ciekawszej alternatywy w tej cenie, to się pewnie skuszę. Zdam relację po kupnie

Haha. Ja mam stałkę 1.4 50 mm. Mało uniwersalna – ale zdjęcia robi genialne vs 18-200. Marzy mi się jakiś jasny obiektyw właśnie 18-70...

KMBak napisał(a):mam stałkę 1.4 50 mm

To albo jakieś 35mm to będzie moje następne szkło

KMBak napisał(a):Marzy mi się jakiś jasny obiektyw właśnie 18-70...

Jakby zaczynał się od 17 i miał dobre 17mm to by był ideał na uniwersalne szkło, ale ni ma takich rzeczy. Są dobre jasne 17-50, 17-55 i dają radę – trzeba się nimi zadowolić

Ja przed kupnem stałki robiłem zdjęcia zwykłym obiektywem na 50 mm i 35 mm. Wyszło mi, że 35 jest jednak dużo praktyczniejszy do codziennych zastosowań. Robiąc zdjęcia w domu jednak więcej się mieści w kadrze, na 50 mm pokoju często brakuje

35mm jest naprawdę spoko. W zasadzie odkąd mam aparat czyli już ponad pół roku, to dwa razy ściągnąłem ten obiektyw z body. Chociaż niektórzy uważają, że 35mm nie jest dobre, bo na krajobraz za wąsko, a na portret za szeroko f1.8 powoduje, że w końcu nie mam problemu ze zrobieniem ostrej foty ruszającemu się dzieciakowi w pomieszczeniu, a i zabawa z bokeh jest przednia. Chociaż z tym ostatnim trzeba uważać, bo początkowo wpadłem w bokehofobie, ale staram się z tym walczyć

Miłość do stałek skończyła się u mnie tym, że sprzedałem Canona 50D z 2 obietywami "L" – 17-40 i 70-200 i zostałem z Fuji X100 które ma ekwiwalent 35mm. I od 3 lat tylko ten aparat. Wymaga to też trochę myślenia nad kadrem a nie tylko kręcenia pierścieniem zoom.

Za mną też ostatnio chodzi coś bardziej uniwersalnego do Nikona D80. Mam 50@1.4 ale to trochę za wąskie i strasznie marze poniżej 1.8, z kolei kitowa VR 18-200@3.5 zdecydowanie za ciemna. Co byście polecili szerszego, ruchliwego powiedzmy do 50, ze światłem poniżej 2.5?

Ooo. Dokładnie ten sam problem.

Dopisano 22 lipca 2016, o 18:47:

Ooo. Dokładnie ten sam problem.

Myjk napisał(a):Mam 50@1.4

Bardzo mi się spodobało to szkło.

Myjk napisał(a):ruchliwego powiedzmy do 50, ze światłem poniżej 2.5?

Ciężki temat, zwłaszcza z tym do 50. Z jasnych zoomów kojarzę tylko Sigma 18-35@1.8, potem już jest chyba tylko 50-100@1.8 ale to już 5kzł

loockas napisał(a):

Myjk napisał(a):Mam 50@1.4

Bardzo mi się spodobało to szkło.

Nie no, fajne jest ogólnie, tylko mało uniwersalne. To raczej portretówka, a już na imprezę, czy jak ostatnio na wesele, się wyjątkowo kiepsko nadaje.

loockas napisał(a):

Myjk napisał(a):ruchliwego powiedzmy do 50, ze światłem poniżej 2.5?

Ciężki temat, zwłaszcza z tym do 50. Z jasnych zoomów kojarzę tylko Sigma 18-35@1.8, potem już jest chyba tylko 50-100@1.8 ale to już 5kzł

50 podałem jako górną granicę, taki 18-35 też może być, może być też coś bardziej szerszego u dołu.

Imho w przypadku zooma f/2.8 uważam za w pełni wystarczające, zwłaszcza w całym zakresie. Ewentualne braki światła w pomieszczeniach nadrobisz jakąś lampą. Ja kupiłem jakiś czas temu SB400. Fajne, kompaktowe wymiary. Może jak się wkręcę to pomyślę nad czymś większym, ale na razie to maleństwo mi w zupełności wystarcza.

Od ponad pół roku używam Sigme 17-50mm f/2.8. Bardzo fajny, ostry i uniwersalny obiektyw. Cena też jest do zaakceptowania. Obecnie raczej nie korzystam z kąta węższego niż 35mm, i wolałbym nawet 18-35mm f/1.8 tylko cena już nie teges
Wcześnie miałem 50mm f/1.8 D i na matrycy APS-C robi się z tego 75mm i rzeczywiście jest wąsko i mało uniwersalnie

Nie wspomne o manualu Vivitar 70-205mm f,3/5. Od f/5.6 super ostrzy. Metal i szkło
Albo Revuenon 35mm f/2.8. Trochę ciemny za to bokeh robi bajkowy
Załączam fotografie z Revuenona i Vivitara, ten drugi połączony z analogowym aparatem

Emmett napisał(a):Od ponad pół roku używam Sigme 17-50mm f/2.8.

Przeczytałem dziesiątki testów Sigma vs Tamron. Dzięki uprzejmości znajomego miałem okazję zapiąć sigmę do swojego body i sprawdzić czy mi leży. Chyba będę na dniach zamawiał, bo wygląda na to, że na moje amatorskie potrzeby jest rewelacyjna. Po strzeleniu kilku fot w pomieszczeniu chyba w pełni zastąpi mi 35/1.8. Uwielbiam te stałkę, ale do fotografowania dzieciaka czasami "zooma" mi w nogach brakuje

edit: zamówione

Ok, mam. Pierwsze wrażenie: Jakie to wielkie i ciężkie. Na body z seri D3xxx wygląda to nieco komicznie

Szybki fotki testowe poniżej. Ogólnie jest ok. AF działa całkiem dobrze, nawet multipunkt trafia dość celnie. Przy zdjęciach w ciemniejszych pomieszczeniach widać działanie stabilizacji. Bokeh przy 2.8 mi się podoba. Poużywam jeszcze trochę i podejmę decyzję co zrobić ze stałką, bo póki co przy moim fotografowaniu mogę już nie mieć dla niej zastosowania.

Witam

Ktoś może polecić jakiś aparat cyfrowy do 1500zł ? Może być wielki gabarytowo (nie przeszkadzają mi gabaryty). Cyfrowy kompakt, nie lustrzanka.

loockas napisał(a):Poużywam jeszcze trochę i podejmę decyzję co zrobić ze stałką, bo póki co przy moim fotografowaniu mogę już nie mieć dla niej zastosowania.

Śkoda, że to nie mocowanie EF bo byś nie miał już problemu