Kącik rowerowy
wumpscut napisał(a):Właśnie, te 37% na jakim dystansie?
Nie wiem jak długiego podjazdu spodziewacie się na nizinach, gdzie start był na wysokości 46m.n.p.m.
Pany, to je MTB (tam nawet zjazdy męczą), a nie wielokilometrowa wspinaczka. Podjazdy o takim nachyleniu były dwa, ich długość to strzelam – 50m.
Polecam zrobić rundkę 24km, gdzie ponad połowa to mocno techniczne, interwałowe single, a na koniec wspiąć się 2x na te 37%. Skutecznie dobijały te góreczki
Z dzisiaj +54km.
Dzisiaj udało się zamknąć mój własny czelendż, czyli zmieścić się w godzinie na powrocie z pracy –
27.1km- 58m54s (https://www.strava.com/activities/1650770597)
Mój dystans: 1344km
Całkowity dystans: 10161km
Żeby taki podjazd miał 300-400m, to trzeba by było w góry jechać, a nie prawie nad Bałtyk
Poza tym, takie podjazdy mają jedynie na chwilę dobić, zweryfikować umiejętności itd. Sam osobiście nie widziałbym sensu by były dłuższe. Na swoim przełożeniu 34x46 kawałek dałem radę, ale była to już walka i naciskanie na korby na siłę. Może na 30x50 by to wymielił do końca, ale prędkość pewnie byłaby równa podejściu. Mniejsza o to, w Płocku takich ścian nie będzie, ale bardzo lubię tą trasę i tam się udaję w niedzielę.
Poza tym, takie podjazdy mają jedynie na chwilę dobić, zweryfikować umiejętności itd. Sam osobiście nie widziałbym sensu by były dłuższe. Na swoim przełożeniu 34x46 kawałek dałem radę, ale była to już walka i naciskanie na korby na siłę. Może na 30x50 by to wymielił do końca, ale prędkość pewnie byłaby równa podejściu. Mniejsza o to, w Płocku takich ścian nie będzie, ale bardzo lubię tą trasę i tam się udaję w niedzielę.
+33km na PB w Płocku.
Mimo wywrotki i konieczności wyciągania klucza z plecaka i ustawiania kierownicy, udało się minimalnie umocnić w 3 sektorze. Szkoda straty ok 1.5 minuty.
Mój dystans: 1377km
Całkowity dystans: 10502km
Mimo wywrotki i konieczności wyciągania klucza z plecaka i ustawiania kierownicy, udało się minimalnie umocnić w 3 sektorze. Szkoda straty ok 1.5 minuty.
Mój dystans: 1377km
Całkowity dystans: 10502km
Ostatniej soboty kolejny etap MTB Sudety, tym x GP Mieroszowa. 25km dałem radę ale kolejne 7km odcięło mi prąd (a wieczorem 40ka kolegi) jak żyć?
Kilka fotek naszych klubowiczów z tej imprezy:
Dopiszę też km z tej imprezy za nas 3, tj. Szyna, Daniel i ja.
Nasze km = 96
Całkowity dystans = 10598
Kilka fotek naszych klubowiczów z tej imprezy:
Dopiszę też km z tej imprezy za nas 3, tj. Szyna, Daniel i ja.
Nasze km = 96
Całkowity dystans = 10598
- Od: 5 gru 2013, 20:11
- Posty: 2293 (201/63)
- Skąd: stolyca zDolnego Śląska
- Auto: Xedos 6 ®isto ©oncept, Mazda 323F 2,0 '01 ,
SIMSON SR 2 '59r ,
Suzuki GR650 '83r
Były: Trabant Polo, Fiat 125p, Xedos 6 KF '96
Bashan 250 – skradziony,
Colt '99 1,3,
TDM 850 '01
+92 km z przejazdów do pracy w tamtym tygodniu (MTB nie liczę, bo risto77 dodał)
Mój dystans: 473 km
Całkowity dystans: 10764 km
Mój dystans: 473 km
Całkowity dystans: 10764 km
Zaniedbałem trochę dopisywanie
+71 km, bez siły i bez sensu.
+6 km, do teściów na kawę.
+154 km, w mega wietrze i z ogromną frajdą, piękna pętla po północno-zachodniej Wielkopolsce, z przyzwoitym tempem (29,8 km/h)
+74 km, na dobicie się, bo nie można marnować okienek czasowych
Całkowity dystans: 11174 km
Pierwsza połowa roku nad wyraz satysfakcjonująca
+71 km, bez siły i bez sensu.
+6 km, do teściów na kawę.
+154 km, w mega wietrze i z ogromną frajdą, piękna pętla po północno-zachodniej Wielkopolsce, z przyzwoitym tempem (29,8 km/h)
+74 km, na dobicie się, bo nie można marnować okienek czasowych
Całkowity dystans: 11174 km
Pierwsza połowa roku nad wyraz satysfakcjonująca
- Od: 7 lip 2016, 16:37
- Posty: 629 (6/20)
- Skąd: Wieleń nad Notecią
- Auto: Mazda 6 GH LF-DE 2.0 Dynamic FS5A-EL '09
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości