Kącik rowerowy
Fajny. Mam rower podobnego typu na którym zrobiłem prawie 12 tys. km Wtedy było mi na nim wygodnie
+100 km wczoraj, co oznacza że w lipcu pykło 1512 km
Całkowity dystans: 14517 km
+100 km wczoraj, co oznacza że w lipcu pykło 1512 km
Całkowity dystans: 14517 km
- Od: 7 lip 2016, 16:37
- Posty: 629 (6/20)
- Skąd: Wieleń nad Notecią
- Auto: Mazda 6 GH LF-DE 2.0 Dynamic FS5A-EL '09
To chyba jakaś naturalna forma ewolucji: MTB –> Szosa... Ja od długiego już czasu myślę o Gravelu i bije się z myślami...
aLechu napisał(a):Ja przymierzam się do czegoś takiego: https://cube.pl/2018/rowery/trekking/tour/travel/cube-travel-sport-iridiumnred-2018/
kurcze prawie 7 klocków i nawet pedałów niema!
Sroga cena jak za rower z aluminiową ramą. Osprzęt taki cudowny? Ja ostatnio wywaliłem przerzutke przednią i jeżdżę na blacie Aha i rower mi się wyciszył, ciekawe czy to preludium zgonu tego co hałasowało.
Stała pod ścianą prężąc kakao
Wyszła mnie 2 tys praktycznie wszystko nówka, magazynowy leżak ze Szwajcarii ;–) Osprzęt ultegra i 105
Risto dla syna?
Lechu nie dał bym tyle
Moje 72km
14620
Risto dla syna?
Lechu nie dał bym tyle
Moje 72km
14620
To, co łatwe, nie prowadzi do niczego.
GD – Generacja Doskonała
GD – Generacja Doskonała
- Od: 20 lut 2008, 21:59
- Posty: 3348 (89/158)
- Skąd: Krotoszyn
- Auto: Mazda 626 GD 2.0i 90 km '92r + LPG
Nie, to rower tej 5letniej dziewczynki, córki mojego sąsiada, co startuje w różnych zawodach. Właśnie złożył dla niej nówkę sztukę na kołach 24J bo z poprzedniego wyrosła.
A muszę powiedzieć, że dziewczyna potrafi jeździć. Jak byliśmy na singlach za Świeradowem, to jej matka nie mogła za nią nadążyć. Ostatnio przejechała 53km, nie po asfalcie.
A muszę powiedzieć, że dziewczyna potrafi jeździć. Jak byliśmy na singlach za Świeradowem, to jej matka nie mogła za nią nadążyć. Ostatnio przejechała 53km, nie po asfalcie.
- Od: 5 gru 2013, 20:11
- Posty: 2293 (201/63)
- Skąd: stolyca zDolnego Śląska
- Auto: Xedos 6 ®isto ©oncept, Mazda 323F 2,0 '01 ,
SIMSON SR 2 '59r ,
Suzuki GR650 '83r
Były: Trabant Polo, Fiat 125p, Xedos 6 KF '96
Bashan 250 – skradziony,
Colt '99 1,3,
TDM 850 '01
Czy ja wiem czy to jakiś szał 9300g na rower dziecięcy?
XTR, nie umniejszając nikomu tutaj, to przerost formy nad treścią, jeśli nie robimy tego profi
Dystans uzupełnie po urlopie, nie leci duzo km, ale w pionie sporo, jest mega. Wykonczylem buty. W srode wracam i wskakuje na szose
XTR, nie umniejszając nikomu tutaj, to przerost formy nad treścią, jeśli nie robimy tego profi
Dystans uzupełnie po urlopie, nie leci duzo km, ale w pionie sporo, jest mega. Wykonczylem buty. W srode wracam i wskakuje na szose
+520 km i znów za jednym zamachem.
W sobotę wziąłem udział w IV Kórnickim Maratonie Turystycznym. Największym przeciwnikiem był niesamowity skwar, wczesnym popołudniem licznik pokazywał 37-38 stopni. W sumie licząc od startu ostrego przejechanie 511 km zajęło mi 21h52m i jestem z tego czasu bardzo zadowolony, bo zaledwie 40 km jechałem w grupie. Resztę, 470 km, całkowicie solo.
https://www.strava.com/activities/1750426252
Całkowity dystans: 15340 km
W sobotę wziąłem udział w IV Kórnickim Maratonie Turystycznym. Największym przeciwnikiem był niesamowity skwar, wczesnym popołudniem licznik pokazywał 37-38 stopni. W sumie licząc od startu ostrego przejechanie 511 km zajęło mi 21h52m i jestem z tego czasu bardzo zadowolony, bo zaledwie 40 km jechałem w grupie. Resztę, 470 km, całkowicie solo.
https://www.strava.com/activities/1750426252
Całkowity dystans: 15340 km
- Od: 7 lip 2016, 16:37
- Posty: 629 (6/20)
- Skąd: Wieleń nad Notecią
- Auto: Mazda 6 GH LF-DE 2.0 Dynamic FS5A-EL '09
gratulacje bo ja po takim dystansie to nawet samochodem był bym zmęczony
Dzięki. Myślę, że większość ludzie zaniża swoje możliwości. Jeszcze wiosną nie wyobrażałem sobie jazdy cały dzień i całą noc, bez snu. Wydawało mi się, że jestem na to za słaby.
No właśnie, wydawało mi się ;–) To kwestia nastawienia i przełamania się. Jak ktoś jeździ regularnie na rowerze, to z odpowiednią motywacją jest w stanie zrobić trasę 3 razy dłuższą niż najdłuższa do tej pory.
No właśnie, wydawało mi się ;–) To kwestia nastawienia i przełamania się. Jak ktoś jeździ regularnie na rowerze, to z odpowiednią motywacją jest w stanie zrobić trasę 3 razy dłuższą niż najdłuższa do tej pory.
- Od: 7 lip 2016, 16:37
- Posty: 629 (6/20)
- Skąd: Wieleń nad Notecią
- Auto: Mazda 6 GH LF-DE 2.0 Dynamic FS5A-EL '09
to nie długo 1500 trzaśniesz na raz Ja przejechałem najwięcej było to kilka lat temu 116km, w ostatnich latach mam problem żeby przekraczać 70, jakoś mniej siły mam i bardziej zmęczony jestem.
Stała pod ścianą prężąc kakao
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości