Kącik rowerowy
To mam coś dla Ciebie:
Scott Solace 2x11 shimano 105 r52
Szaro zielony
Nowy, jeszcze z folią na ramie nawet nie przykręcone pedały
Cena = 4300
Scott Solace 2x11 shimano 105 r52
Szaro zielony
Nowy, jeszcze z folią na ramie nawet nie przykręcone pedały
Cena = 4300
- Od: 5 gru 2013, 20:11
- Posty: 2293 (201/63)
- Skąd: stolyca zDolnego Śląska
- Auto: Xedos 6 ®isto ©oncept, Mazda 323F 2,0 '01 ,
SIMSON SR 2 '59r ,
Suzuki GR650 '83r
Były: Trabant Polo, Fiat 125p, Xedos 6 KF '96
Bashan 250 – skradziony,
Colt '99 1,3,
TDM 850 '01
wumpscut napisał(a):Mój dystans: 5214 km
Całkowity dystans 9597 km
Ponad połowa naszego dystansu jest Twoja... Gratulacje!
Dziękuję. Tak jak ktoś tu słusznie zauważył, na szosie kilometry szybko lecą. Ciekawe jakby wyglądało porównanie czasu spędzonego na rowerze, może na koniec roku zrobimy takie podsumowanie.
Rowerowej niedzieli wszystkim życzę, ja dzisiaj chyba nie wygospodaruję czasu.
Rowerowej niedzieli wszystkim życzę, ja dzisiaj chyba nie wygospodaruję czasu.
- Od: 7 lip 2016, 16:37
- Posty: 629 (6/20)
- Skąd: Wieleń nad Notecią
- Auto: Mazda 6 GH LF-DE 2.0 Dynamic FS5A-EL '09
+43 km i wreszcie coś nowego, dziś zbierałem łańcuch z asfaltu na szczęście tuż pod domem:)
Całkowity dystans: 9837 km
co do czasu to w czerwcu 21h i 2 min, z wyłączeniem jednej 13 kilometrowej przejażdżki, kiedy nie spisałem czasu.
Całkowity dystans: 9837 km
co do czasu to w czerwcu 21h i 2 min, z wyłączeniem jednej 13 kilometrowej przejażdżki, kiedy nie spisałem czasu.
Stała pod ścianą prężąc kakao
Dziś mała zmiana a właściwie wczoraj
Dziś się regeneruję:
Dziś się regeneruję:
- Od: 5 gru 2013, 20:11
- Posty: 2293 (201/63)
- Skąd: stolyca zDolnego Śląska
- Auto: Xedos 6 ®isto ©oncept, Mazda 323F 2,0 '01 ,
SIMSON SR 2 '59r ,
Suzuki GR650 '83r
Były: Trabant Polo, Fiat 125p, Xedos 6 KF '96
Bashan 250 – skradziony,
Colt '99 1,3,
TDM 850 '01
Ja też dzisiaj pojeździłem 55 km średnia prawie 24 km/h tragedii jeszcze nie ma Ok 65% trasy asfalt, kostka betonowa reszta las. No i nadal nogi słabe bo tak po ok 35 km zacząłem czuć ze puchną ale batonik energetyczny i jakoś do domu dojechałem Zresztą jak na jazdę raz w miesiącu....
Dla mnie pogoda dzisiaj wyśmienita lubię skwierczeć jak frytka na słoneczku poniżej 20 to dla mnie zimno xD
Ale co najlepsze jakoś mnie dzisiaj kolano nie bolało, może dlatego że taka spokojna jazda po płaskim bez szarpania pod górkę.
A więc mamy 9942 km
Dla mnie pogoda dzisiaj wyśmienita lubię skwierczeć jak frytka na słoneczku poniżej 20 to dla mnie zimno xD
Ale co najlepsze jakoś mnie dzisiaj kolano nie bolało, może dlatego że taka spokojna jazda po płaskim bez szarpania pod górkę.
A więc mamy 9942 km
To, co łatwe, nie prowadzi do niczego.
GD – Generacja Doskonała
GD – Generacja Doskonała
- Od: 20 lut 2008, 21:59
- Posty: 3348 (89/158)
- Skąd: Krotoszyn
- Auto: Mazda 626 GD 2.0i 90 km '92r + LPG
Witam Kolegów!
Za tzw "moich czasów" gotowało się (!) łańcuch w smarze grafitowym. W wysokiej temperaturze wszędzie wnikał. No i grafit ma niski współczynnik tarcia.
Aktualnie poszukuję przedwojennego roweru Kamińskiego na drewnianych obręczach.
Będę z małostkowej ludzkiej próżności zadawał szyku pod Biedronką czy inną Żabką.
Pozdr.
Brink
Za tzw "moich czasów" gotowało się (!) łańcuch w smarze grafitowym. W wysokiej temperaturze wszędzie wnikał. No i grafit ma niski współczynnik tarcia.
Aktualnie poszukuję przedwojennego roweru Kamińskiego na drewnianych obręczach.
Będę z małostkowej ludzkiej próżności zadawał szyku pod Biedronką czy inną Żabką.
Pozdr.
Brink
+7km rozgrzewki
+46km V Pasłęcki MTB Maraton
A teraz opowiem Wam krótką historię maratonu w Pasłęku.
Można by powiedzieć jedno zdanie, zawody zrobione przez pasjonatów, dla pasjonatów.
Kolarstwo górskie, a nie w górach. 46km (2 pętle)/~700m przewyższeń. Kilometry trasy XC, Single tracki (ok 10km w pętli), hopki enduro, przejazdy przez mostki, kamienie, zjazdy niemal pionowe, sztywne podjazdy 37%!!!, wjazd na wzgórze zamkowe w Pasłęku. Trasa była Rili Osom!!
Organizacja na wysokim poziomie. Niebezpieczne miejsca oznaczone numerami dla ułatwienia kontaktu ze służbami, dodatkowo najtrudniejsze miejsca, poza tabliczkami, miały sygnalizację akustyczną (gwizdki) – proste pomysły a skuteczne. Dla najlepszych nagrody finansowe, w pakiecie skarpetki kolarskie oraz bon na lody, smaczna szama i medal dla każdego, kto ukończył! A to wszystko za, uwaga! 40PLN! Warto było jechać 280km, by pośmigać 46km na dwóch kółkach Wyorałem się nieźle. Przyjąłem 2.5L wody podczas jazdy. Wracam tam za rok
Mój dystans: 1290km
Całkowity dystans: 10012km
+46km V Pasłęcki MTB Maraton
A teraz opowiem Wam krótką historię maratonu w Pasłęku.
Można by powiedzieć jedno zdanie, zawody zrobione przez pasjonatów, dla pasjonatów.
Kolarstwo górskie, a nie w górach. 46km (2 pętle)/~700m przewyższeń. Kilometry trasy XC, Single tracki (ok 10km w pętli), hopki enduro, przejazdy przez mostki, kamienie, zjazdy niemal pionowe, sztywne podjazdy 37%!!!, wjazd na wzgórze zamkowe w Pasłęku. Trasa była Rili Osom!!
Organizacja na wysokim poziomie. Niebezpieczne miejsca oznaczone numerami dla ułatwienia kontaktu ze służbami, dodatkowo najtrudniejsze miejsca, poza tabliczkami, miały sygnalizację akustyczną (gwizdki) – proste pomysły a skuteczne. Dla najlepszych nagrody finansowe, w pakiecie skarpetki kolarskie oraz bon na lody, smaczna szama i medal dla każdego, kto ukończył! A to wszystko za, uwaga! 40PLN! Warto było jechać 280km, by pośmigać 46km na dwóch kółkach Wyorałem się nieźle. Przyjąłem 2.5L wody podczas jazdy. Wracam tam za rok
Mój dystans: 1290km
Całkowity dystans: 10012km
To faktycznie zacna impreza i organiacja!!! Jakby to nie było tak daleko, to też bym się wybrał. My płacimy 60zł za każdy wyścig i w cenie mamy 'kluski z padliną' (ostatnio mało sobie zęba nie złamałem na kawałku kości)... :/ Grunt to dobrze zorganizowana impreza i pomysł na trasę.
No faktycznie na strefie Sudety szału nie ma nie wspominam już o tym że jak nie zrobisz przedpłaty to na miejscu 80 zł :–| ale za to trasy trochę wynagradzają to wszystko :–)
To, co łatwe, nie prowadzi do niczego.
GD – Generacja Doskonała
GD – Generacja Doskonała
- Od: 20 lut 2008, 21:59
- Posty: 3348 (89/158)
- Skąd: Krotoszyn
- Auto: Mazda 626 GD 2.0i 90 km '92r + LPG
Takie ceny są w większości cykli. Tutaj, w Pasłęku, organizują raz w roku. Większość to wolontariusze na trasie, impreza mniejsza, więc mogą sobie pozwolić na mniejsze wpisowe. Kolega nagrywał trasę, wrzucił na YT, obejrzałem właśnie od deski do deski i pojechałbym to ponownie! Ależ to było dobre!
ale bym podszedł pod to 37%, jak patrzę na Giro czy TdF tam 9-10% to już coś a tu prawie 4 razy tyle.
a tymczasem pomeczowe 25 km.
Całkowity dystans: 10037km
a tymczasem pomeczowe 25 km.
Całkowity dystans: 10037km
Ostatnio edytowano 20 cze 2018, 07:21 przez Gib, łącznie edytowano 1 raz
Stała pod ścianą prężąc kakao
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości