Kącik rowerowy

[Radex]

e tam zawsze coś dajesz

[Pankuba]

Jak tak czytam co Wy tu robicie za kilometry to nawet nie śmiem dopisywać moich ;p Kilka dziennie wpada ale wstyd się dokładać

Za Radkiem.
MZ w tym wątku nie chodzi o to, żeby pisać, jakim to się jest kozakiem. Za to będzie fajnie, jeśli forumowe liczenie km zmotywuje innych do dołączenia się. Sam po wielu latach przerwy w kręceniu (odpuściłem w 1998 r.) w końcu ruszyłem zad i przypomniałem sobie, ile radochy i zdrowia daje to zajęcie.
Nie smuć więc i dopisuj swoje cyfry .
Z dwóch dni: + 64 km = 9179 km

[Drixer]

Jestem tu nowy i nie sądziłem, że wśród miłośników dobrych aut znajdą się też pasjonaci rowerów. Rower to mój drugi przyjaciel po samochodzie. Dzisiaj niewiele jedynie 62km, musiałem szybciej wrócić do domu, bo coś zaczynało niestety chmurzyć i jak zwykle jak już zrezygnowałem to póki co nie padało, a jakbym jechał dalej to wróciłbym mokry jak nic.
Więc dorzucam swoje 62km i jest 9239 km

Najlepsza bielizna w sieci! http://www.bielizna9.com/rajstopy-c3694.html

[jaaco]

+ 14 = 9253 km ale support powiedział i zaczął strzelać

/wczoraj z krótkiej ale dosyć stromej górki licznik pokazywał z tego co pamiętam 65 km/h a nie pedałowałem jakoś za mocno, więc może 70 by pękło, o ile licznik dobrze pokazuje obwód mam niby dobrze wprowadzony

[Siw-y]

Dodam moje 426 w tym sezonie co daje 9679 km

[mika1324]

z ostatniego czasu 64km co daje 9743km

Ciężko widzę mój cel na lipiec jednak, bo kolano daję znać, że jednak nie jest na to gotowe

[Radex]

z ostatniego czasu 64km co daje 9743km

Ciężko widzę mój cel na lipiec jednak, bo kolano daję znać, że jednak nie jest na to gotowe

a Ty co, też rekonstrukcja?

[marek]

+ 61 wczorajsze wieczorno – nocne nadmorskie, z mega mordewindem

= 9804km

[Rafał]

Dziś z rana 66km po 4 dniach przerwy
30% wmordewind

9870

[prywatny]

Wczoraj po około 30 km jazdy szybkim tempem miałem jeszcze polowanie na łosia (niestety zarejestrowane patykiem z pobocza )
http://img819.imageshack.us/img819/5310 ... xpwnes.mp4

[marek]

ja dziś 34km.

czyli razem 9904km

pojechałem na testy rowerów – przejechałem się po lesie Krossem Level B9 (karbonowy 29'er, hardtail) oraz na szosie kolarką Kross Vento 3.0 (karbon na tiagrze)

o ile to jak się będzie jechało kolarką mnie nie zaskoczyło, wiedziałem, że będzie dużo lepiej niż na mojej o tyle 29'er pozytywnie mnie zaskoczył, i jak będę kupowałem rower następny to będzie to full 29'er.

[Kurdior]

A ja się od dawna próbuję zebrać na rower i nie mogę. Teraz pogoda się zepsuła, więc mam kolejny pretekst.

Definicja wnętrz http://www.sklep.soga.pl/kategoria/plytki-sklep-internetowy sprawdź koniecznie!

[Leszek]

Ja dzisiaj dodam 36 km z moją przyszłą małżonką. Pogoda była idealna na wycieczkę

Razem mamy 9940km

[Pankuba]

39 km z ostatniego czwartku = 9979 km

[marek]

dziś 65km lasu.

zatem

= 10044km

[Rafał]

Dziś Maraton MTB u Kaczmarka w Zielonej Górze. Trasa bardzo wymagająca. Marek Konwa, który z nami startował układał ją pod maraton
Co prawda mały dystans ale prawie same podjazdy.
Dodam dzisiejsze 17km


10061

[Szyna]

Marek technologia idzie do przodu Jak bylem na tych MP w Żerkowie to nikt już nie jeździ na 26'' i V-kach Teraz tylko tarcze i 29'', są jeszcze 27,5'' i oczywiście 10 z tyłu. Sam jeszcze nie miałem przyjemności jechać na takich kołach, ale kolega mi i mówił że mega różnica zwłaszcza na zjazdach

[marek]

no tarcze i 10 z tyłu to ja mam ale 26"

ogromna różnica jest szczególnie na nierównościach – 29" wybiera dużo lepiej korzenie i kamienie i nie trzeba się tak skupiać na wyborze optymalnego toru jazdy zarówno na zjeździe jak i stromym podjeździe (na podjeździe nie ma ryzyka, że rower nagle stanie jak oprzemy się kołem o korzeń a nie bedziemy akurat mieli mocy na pedałach)

choć dodam, że jazda na kierze karbonowej i wsporniku karbonowym w rowerze karbonowym to inna bajka niż alu.
Aluminiowy to może być tylko full.

[didusiek]

+ 36 dzisiaj 10097

[Leszek]

+16

10113