Piłka nożna – temat zbiorczy

[macvas]

Kabarety w Pucharze Konfederacji z tym VAR'em odchodzą na całego >>KLIK<<

Tymczasem, co było do przewidzenia młoda Repra na EURO U21 zawiodła na całej linii, ale to bardziej pokłosie tego jak słabym autorytetem jest trener Dorna (problemy w szatni), a nie fakt że mamy słaby narybek. Jest kilka ciekawych nazwisk, natomiast brakuje pomysłu i organizacji w grze, a za takie sprawy odpowiedzialny jest selekcjoner. Z drugiej strony piłkarski poziom innych ekip szybko sprowadził Nas na ziemię, imho kilka występujących na Euro nacji w niedługim czasie może się spodziewać solidnych wzmocnień pokoleniowych i sporego progresu w ich dorosłej piłce.

[macvas]

Poniżej lipcowy ranking FIFA. Rzecz jasna nie oddaje on faktycznego potencjału reprezentacji, ale jak wszyscy wiemy ma znaczenie w kwestii rozstawienia zespołów podczas losowania grup na Mistrzostwach Świata. Oby tak dalej Nasi!

[Norreca]

a pamietam jak jeszcze w tym temacie nazekali jak gra reprezentacja... ze remi to za malo... ze nie porywaja gra jak brazylia..... blablabla
no coz... zawsze beda tacy co tylko negatywna strone widza

swietna robota sztabu jak i graczy i widac odrazu postep jaki zrobili !

[macvas]

Z całą pewnością jest to zasługa szkoleniowca i sztabu, ale w dużej mierze również samych piłkarzy, oni wszyscy zaszczepili w Reprezentacji pewne zachodnie wzorce profesjonalizmu (trening, dieta, regeneracja). Jak sami powtarzają w wywiadach za Nawałki przyjazd na Kadrę to nie tylko nobilitacja ale pewien obowiązek wobec Narodu oraz kolegów po fachu, by wywiązać się z oczekiwań jak najlepiej. Dawniej na Kadrę przez dekady jeździły ligowe "zachlajmordy" i kolesiostwo, które miało siłę przebicia u Listkiewicza czy Laty. Boniek jaki jest taki jest, ale widać że odrobił lekcję jaką pobierał za granicą i od jakiegoś czasu PZPN nie jest głównym punktem programu, wokół którego obraca się piłka nożna i o to w tym chodzi.

Na koniec troszkę dziegciu:
Wracając jeszcze do klęski młodzieżowców na Euro U21, w dobie ogólnego rozkwitu Naszej Kadry dziwi mnie taka wtórna polityka władz i sztabu, gdzie boi się nazywać rzeczy po imieniu, a wołanie "pomocy" z szatni (Bielik) sprowadza się w mediach do nieodpowiedzialnego występku młodzika. Owszem, pora nie była odpowiednia, ale Dorna nie jest trenerem od wczoraj. Dopuszczono do momentu w którym ciśnienie uszło w trakcie turnieju, a dodatkowo kilku członków kadry U21 narobiło we własne gniazdo. Jeśli Boniek przymknie na to oko, to śmiem twierdzić, że z tej mąki chleba nie będzie i po Orłach Nawałki oraz złotej erze Lewandowskiego możemy mieć kolejny okres posuchy.

[kinki]

Masz racje. W zespole musi być jedność. Jeśli są podziały, brak zaufania do siebie i trenera to nic z tego nie będzie. Widać to po pierwszej reprezentacji. Zachodnie wzorce, odpowiednia atmosfera no i mamy wyniki. Ponoć ma być zmiana trenera U21 na Michniewicza ...
Dziś LE, mam nadzieję że nasze drużyny dopełnią formalności

[Norreca]

niestety ale nie wszyscy rozumieja te wzorce (nie tylko w pilce) i probuja na sile cos poprawic.
szkoda by bylo zmarnowac ciezka prace obecnej reprezentacji
widac bylo typowe wolanie o pomoc zawodnika ktory nie jest z jakiegos tam przecietnego klubu ale z jednego z najlepszych w europie od szkolenia mlodych zawodnikow i cos wie na temat treningow

[macvas]

O ile organizacyjnie od jakiegoś czasu jesteśmy już na poziomie czołówki (doświadczenie z Euro2012 i teraz EuroU21 procentuje) bo w tym zakresie "złe nawyki" i przestarzałe rozwiązania szybko udało się wyplenić, o tyle piłkarsko i szkoleniowo nadal gdzieś tam balansujemy pomiędzy wskoczeniem na stałe do elity a pozostaniem z metką tzw. europejskiego przeciętniactwa.

Wiem, że tak trochę dywagujemy nad rozlanym mlekiem, ale to co było na EuroU21 to jest dobry przykład na to jak ścierają się te dwie szkoły myślenia/funkcjonowania w polskiej piłce.

W kwestii zmiany trenera to chyba byłaby najrozsądniejsza opcja. Swój punkt widzenia zawrę cytując tutaj felieton z Dziekana, który subiektywnie spojrzał na ten "syf w młodzieżówce" po meczu ze Słowacją. Co smutne w świetle pozostałych dwóch meczów młodej Kadry ostatni akapit jego felietonu dobitnie pokazał, że chodzi o coś więcej niż tylko o "rolę rezerwowego".

Można oczywiście ukrzyżować teraz niepokornego zawodnika. Bielikowi urosło chyba trzecie skrzydło i odleciał za wysoko – nie mam co do tego wątpliwości. Swoją wypowiedzią podważył autorytet selekcjonera. Ale sprawił jednocześnie (czyli ferment zasiał skutecznie), że możemy się zastanowić, czy Bielik jest jedynym zawodnikiem, który ma taką opinie o treningach? Czy trener Dorna cieszy się w swojej drużynie odpowiednim autorytetem?

Czy ma osobowość, która pozwala prowadzić mu drużynę U-21? Tak naprawdę to nie jest już młodzież, to są już prawie dorośli zawodnicy. Niektórzy z nich – Bielik, Bartosz Kapustka, Karol Linetty – zetknęli się z już z wielką piłką i być może Dorna nie jest dla nich autorytetem. A Dorna, który z tą piłką nie miał do czynienia, nie ma odpowiednich narzędzi, żeby radzić sobie z kaprysami tych zawodników. Niektórzy mieli podobne wątpliwości, gdy dorosłą reprezentację przejmował Adam Nawałka, ale przecież on w swoim CV ma bogatą przeszłość reprezentacyjną, a także pracę trenerską w kilku klubach. Dla Dorny ten przeskok z drużyn juniorskich do niemal dorosłej drużyny może być trudniejszy niż dla zawodników.

Kiedyś, po mistrzostwach Europy w Belgii i Holandii, rozmawiałem z Frankiem Rijkaardem, który przez prawie dwa lata prowadził ekipę Oranje jako selekcjoner. Powiedział mi bardzo ważną rzecz: największym problemem dla trenera nie są piłkarze, którzy grają regularnie w pierwszej jedenastce, ale ci, którzy występują rzadziej. Kluczem do sukcesu jest przekonać ich, że są potrzebni. A żeby ich przekonać, trzeba rozmawiać, trzeba słuchać i patrzeć na ich reakcje.

Nie wiem, czy takiej komunikacji nie brakuje przypadkiem w naszej młodzieżówce. Piszę te słowa kilka godzin przed drugim spotkaniem ze Szwecją. Mam nadzieję, że wygraliśmy ten mecz i okazało się, że zachowanie Bielika wynikło tylko z tego, że źle zniósł rolę rezerwowego. Że był to tylko incydent, który podziałał na cały zespół jak zimny prysznic. Albo jak petarda, która została wystrzelona, by odwrócić uwagę wszystkich od tego, jak słabo zagrali ze Słowacją Linetty, Kapustka, Dawidowicz, Wrąbel. Akurat ci zawodnicy Bielikowi za ten świerzbiący język powinni być wdzięczni...

[Norreca]

nie trzeba sie duzo zastanawiac... wystarczy spojrzec jakie fantastyczne pojedynki widzielismy w polfinalach i finale i porownac to z naszymi meczami gdzie bylo jak to mowia boiskowe bieganie za pilka.
taktyke ustala trener nie pilkarze.

[Neonixos666]

taktyke ustala trener nie pilkarze.

Racja tyko mam wrażenie że nawet najlepsza taktyka nie pomogła by przy tych brakach w umiejętnościach które powinny być wykształtowane odpowiednim szkoleniem w najmłodszym wieku a tego niestety nie ma. Nie czepiam się tu sytuacji gdzie tylko doświadczenie i liczba meczy może pomóc ale przyjąć dokładnie i podać to raczej na to trener już nie ma wpływu.

[Norreca]

Racja tyko mam wrażenie że nawet najlepsza taktyka nie pomogła by przy tych brakach w umiejętnościach które powinny być wykształtowane odpowiednim szkoleniem w najmłodszym wieku a tego niestety nie ma. Nie czepiam się tu sytuacji gdzie tylko doświadczenie i liczba meczy może pomóc ale przyjąć dokładnie i podać to raczej na to trener już nie ma wpływu.

takie problemy to na podwórku nie w reprezentacji znowu trener co wybrał takich a nie innych zawodników.

i nawet jak zawodnicy są ciency technicznie to właśnie trener ze względu na doświadczenie i sztab szkoleniowy powinien dobrać taktykę oparta na wysokim pressingu i bieganiu.

to jest temat rzeka

[Neonixos666]

znowu trener co wybrał takich a nie innych zawodników.

Oby źle wybrał i nie jest to max co może być z naszej reprezentacji

[Norreca]

znowu trener co wybrał takich a nie innych zawodników.

Oby źle wybrał i nie jest to max co może być z naszej reprezentacji

taaaaaa

[Fred.X]

Jaga gra o ligę europy, transmisja na TVP sport

[mudol]

Na razie to gra o kolejna runde eliminacji, do Ligi Europy jeszcze troche:) Dzis Lech latwo w upale poradzil sobie z macedonskim zespolem 3-0 (w sumie 7-0). A jutro na polsacie sport Superpuchar Polski.

[macvas]

No całe szczęście, że sezon ogórkowy powoli się kończy.

Jaga niby pewnie odprawiła tych kelnerów z Batumi, którzy bodaj raz celnie uderzyli w światło bramki Kelemena. Rzecz jasna grą Naszych nie ma się co zachwycać, bo wynik nie oddaje tego co oglądaliśmy na boisku. Brakuje jakości w grze. Ruszają się jak muchy w smole. Środek pola ewidentnie nie ma pomysłu na grę po odejściu Vassilieva. Oby ten cały Pospisal okazał się dobrym nabytkiem. Wymiernym sprawdzianem dyspozycji Jagi będzie Qabala, która piłkarsko jest na podobnym pułapie co Jaga. Zobaczymy ile białostoczanie będą w stanie poprawić przez tak krótki czas pozostały do tego spotkania, bo nie oszukujmy się ten mecz wygrał im się sam z racji dramatycznie słabego rywala.

Natomiast Lech, który miał jeszcze słabszego rywala w swoim dwumeczu oprócz jakości w grze pokazał to czego Jadze jeszcze brakuje – doświadczenie na europejskich boiskach.

W jutrzejszym meczu o Superpuchar Legia ponoć mocno osłabiona, więc może być różnie i nie zdziwi mnie kolejne w krótkim czasie trofeum dla Arki.

[Fred.X]

Nie narzekajcie , bo zazwyczaj kończyli na tym etapie lub jeden dalej ,

[macvas]

Jest sporo plusów, nie mówię że nie. W czterech dotychczasowych meczach mamy komplet zwycięstw i nie daliśmy sobie wbić bramki. Liczą się punkty do rankingu. Niestety nie byli to rywale na tle których można by dokonać wymiernej weryfikacji Naszych grajków. Obraz gry jest mniej więcej tak niewyraźny jak dzisiejsza transmisja meczu Jagi na sport.tvp.pl

[Norreca]

no i caly ten misterny plan w pidu ! nie dla europy az chce sie powiedziec na wlasne zyczenie.

[macvas]

Oj tam. Gdyby nie to jak się Nam przyfarciło z występami Legii w LM w ubiegłym sezonie, to można by napisać, że średnia wyników jest utrzymana na stałym poziomie. Pograliśmy jedną dwie rundy eliminacji i można skupić się na lidze, a tu również wyniki są powtarzalne – Legia wtopa w Niecieczy

[Fred.X]

nasza ekstraklasa