Zapala i po 5 sek.gaśnie PB+LPG [TA KJ]
Napisane: 6 lis 2017, 09:54
witam,
Jechałem w sobotę do Jędrzeja (tutaj pozdrowienia :–) i po przejechaniu jakichś 170km auto zaczęło zwalniać aż całkiem stanęło.
Stanąłem na poboczu – po 10 minutach odpalił, pochodził 5 sekund i gasł.
I tak co chwila. Po dłuższym postoju ok 30min zapalił i przejechałem 2km, po czym znów zgasł na amen.
Przestał uruchamiać sie na benzynie, prosto z gazu jeszcze odpalał.
Po powrocie na lawecie nie odpala dalej ani na benie ani na gazie.
Może ktoś potwierdzi moje przypuszczenia co do padniętego czujnika położenia wału?
Tylko zastanawia mnie czemu na gazie palił i chodził ..
a może padł ten czujnik + pompa paliwa?
dzieki z góry za wszystkie wskazówki
Jechałem w sobotę do Jędrzeja (tutaj pozdrowienia :–) i po przejechaniu jakichś 170km auto zaczęło zwalniać aż całkiem stanęło.
Stanąłem na poboczu – po 10 minutach odpalił, pochodził 5 sekund i gasł.
I tak co chwila. Po dłuższym postoju ok 30min zapalił i przejechałem 2km, po czym znów zgasł na amen.
Przestał uruchamiać sie na benzynie, prosto z gazu jeszcze odpalał.
Po powrocie na lawecie nie odpala dalej ani na benie ani na gazie.
Może ktoś potwierdzi moje przypuszczenia co do padniętego czujnika położenia wału?
Tylko zastanawia mnie czemu na gazie palił i chodził ..
a może padł ten czujnik + pompa paliwa?
dzieki z góry za wszystkie wskazówki