Klub MazdaSpeed

Jaksa · przez **Jaksa** » 23 lip 2007, 23:27

emmarek napisał(a):Według mnie hamowanie silnikem nie wysrtarczało a z hamulców się dymiło niesamowicie. kierowca spanikował ,popełnił bąd ...

Dokładnie – brak praktyki za sterami takiego sprzętu.

Riki · przez **Riki** » 23 lip 2007, 23:27

BIGer napisał(a):astanawia mnie jedno dlaczego on nie redykowal biegow

Dokładnie.... mogł chociaz "połówkami" redukowac.... a na koncu tak jak piszesz 1b...

magicadm napisał(a):Chyba by sie wszystko szybciej przemieliło

Przy 100km/h mozliwe ze tak ale... jakby wczesniej redukowal po kolei....

Sokool · przez **Sokool** » 23 lip 2007, 23:28

Ale przecież jest retarder. A na zdjęciach wygląda to tak choćby w ogóle nie był używany, tylko normalne hamulce, które pod koniec się zaczęły palić.

Riki · przez **Riki** » 23 lip 2007, 23:32

Sokool napisał(a):Ale przecież jest retarder

Ponoc nie wiadomo czy ta Scania go posiadala... ale watpie zeby 7 letni autokar nie byl w niego wyposazony

BIGer · przez **BIGer** » 23 lip 2007, 23:33

magicadm napisał(a):Chyba by sie wszystko szybciej przemieliło...Za duża energia kinetyczna do wyhamowania...
_________________

nie wazne ze sie by przemielilo, wtedy wazniejsze jest zycie, jezdzilem tirem jak pasazer i wiem jaka poterzna moc hamujaca ma diesel na wysokich obrotach bez gazu

Jaksa · przez **Jaksa** » 23 lip 2007, 23:36

Sokool napisał(a):Ale przecież jest retarder

Jest ale trzeba umiec go uzywać ( zaprogramować / włączyć )

Riki · przez **Riki** » 23 lip 2007, 23:38

Jaksa napisał(a):Jest ale trzeba umiec go uzywać

Nie wierze żeby przewoźnik posadzil za fajerą kierowce ktory nie potrafi z niego korzystać.... mogl go poprostu nie uzyć, spanikował....

BIGer · przez **BIGer** » 23 lip 2007, 23:40

Owszem jechał zbyt szybko bo jego hamulce przestały działać wczesniej. Były przypieczone. Jechał przez pół tej góry z nogą na hamulcu. Ten autobus oprócz standardowych hamulców ma jeszcze retarder(hamowanie olejowe wału napędowego), hamulec górski(hamowanie spalinami) i jeszcze skrzynie biegów którą można hamować. I to tego przede wszystkim sie używa w górach. A hamulec nożny to ostateczność.
KOMENTARZ Z WP.PL

Sokool · przez **Sokool** » 23 lip 2007, 23:41

Jaksa napisał(a):Jest ale trzeba umiec go uzywać

No sorry, ale kierowca autokaru/ciężarówki to nie pilot samolotu żeby się musiał uczyć setek przełączników i wskaźników.
Skoro taki zawód wybrał to powinien mieć jakieś pojęcie, co do czego służy itp.
Poza tym z tego co widziałem to obsługa sprowadza się do jego włączania/wyłączania za pomocą dźwigni przy kierownicy.

Jaksa · przez **Jaksa** » 23 lip 2007, 23:44

Riki napisał(a):Nie wierze żeby przewoźnik posadzil za fajerą kierowce ktory nie potrafi z niego korzystać

Siadaj za fajere autokaru i jedz , ciekawy jestem czy dasz sobie radę ..... wiesz jak jest w firmach ..... stary wyga nie chciał moze jechac bo za mała kasa a młody .... zawsze pojedzie .....

Jaksa · przez **Jaksa** » 23 lip 2007, 23:47

Sokool napisał(a):No sorry, ale kierowca autokaru/ciężarówki to nie pilot samolotu żeby się musiał uczyć setek przełączników i wskaźników.
Skoro taki zawód wybrał to powinien mieć jakieś pojęcie,

Powinien.....zgadza sie ...... zobaczymy co ustalą biegli.

Riki · przez **Riki** » 23 lip 2007, 23:51

Jaksa napisał(a):Siadaj za fajere autokaru i jedz , ciekawy jestem czy dasz sobie radę

Jarku..... heh... oczywiste ze sobie nie dam i nie siadam...... ale uwazam ze uzywanie retardera zna kazdy kierowca który jezdzi w takie trasy.. to podstawa... nie wyobrazam sobie kierowcy ktory nie wie do czego sluzy retarder i jak go wlaczyc

ehh... kiedys byl zawód kierowca-mechanik... wtedy kierowca mial pojecie o jezdzie takze od storny technicznej (wiedzial jak wygladaja hamulce i co moze sie z nimi stac) teraz to tylko "teoria"......

magicadm · przez **magicadm** » 23 lip 2007, 23:54

BIGer napisał(a):nie wazne ze sie by przemielilo, wtedy wazniejsze jest zycie, jezdzilem tirem jak pasazer i wiem jaka poterzna moc hamujaca ma diesel na wysokich obrotach bez gazu

Chodzi mi o to, że przemieli się "od razu" i przestanie hamować...
..oczywiście, że ludzie ważniejsi...(przynajmniej "oficjalnie")

Co do diesla, ja swoim DITD kontrolowałem prędkość zjazdu w górach (polskich oczywiście) bez problemu skrzynią.

BIGer · przez **BIGer** » 23 lip 2007, 23:59

magicadm napisał(a):Chodzi mi o to, że przemieli się "od razu" i przestanie hamować...
..oczywiście, że ludzie ważniejsi...(przynajmniej "oficjalnie")

powiecmy ze jechal te 100km/h na 5 biegu lub na luzie (tepak) wzuca 4 bieg obroty rzedu 2700 tys prawie czerwone pole hamulcami pomaga zwalnia do 80 zapodaje 4 znow hebel puzniej 3 50km/h 2 hebel i jedynka i zatrzymal by sie czego robic pewnie nie chial, mial zwolnic do ok 40km/h aby pokonac ten zakret,nie rozumiem tego kierowcy.

Jaksa · przez **Jaksa** » 24 lip 2007, 07:56

Ciekawe co zezna drugi kierowca ktory przezył katastrofę.

Hazu · przez **Hazu** » 24 lip 2007, 08:17

BIGer napisał(a):nie rozumiem tego kierowcy.

Bo ty mało rozumiesz to nie jest samochód osobowy a ty nie masz na tyle wyobraźni aby wyobrazić sobie stopień trudności takiego zjazdu.

Nie bez powodu tam jest zakaz wjazdu ciężarówek i autokarów.

I nie porównójcie samochodów osobowych do ciężarówek i autokaru – bo to paranoja.

Wszyscy tacy mądrzy tylko ciekawe skąd tyle wypadków na polskich drogach.

A poza tym pewnie połowa tu wypowiadających się ma takie samo doświadczenie i wiek jak ten kierowca który zginął.

qlesh · przez **qlesh** » 24 lip 2007, 08:48

emmarek napisał(a):I nie porównójcie samochodów osobowych do ciężarówek i autokaru – bo to paranoja.

No

mnie to bawi. BIGer, tak redukować to możesz w osobowym samochodzie, może zwolnisz minimalnie samą skrzynią przy nachyleniu 12%, ale szczerze wątpie – najpewniej po prostu auto nie będzie się rozpędzało.
A co dopiero jak z takiej kilkukilometrowej góry leci sobie autokar ważący około 20 ton...

sołtys · przez **sołtys** » 24 lip 2007, 08:55

BIGer napisał(a):Chyba by sie wszystko szybciej przemieliło...Za duża energia kinetyczna do wyhamowania...
_________________

nie wazne ze sie by przemielilo, wtedy wazniejsze jest zycie, jezdzilem tirem jak pasazer i wiem jaka poterzna moc hamujaca ma diesel na wysokich obrotach bez gazu

Strzeli tylko sprzęgło i możesz sobie tą potężną moc wdadzić w <dupa>

a przy zbyt szybkiej redukcji tak by sie stało, pozatym nie wypowiadam sie bo kierowcą autobusu nigdy nie byłem, pozostawcie to biegłym.

Xavier · przez **Xavier** » 24 lip 2007, 09:55

OK....Wszyscy się skupili na tym co mógł zrobić kierujący a czego nie zrobił. Popełnił błąd …nie ma co gadać.
A co zrobili Francuzi przez ostatnie 30 lat od poprzedniej takiej tragedii, by poprawić bezpieczeństwo w tym miejscu? Nic.
Jasno to tu widać:
http://wiadomosci.onet.pl/53595,21,0,pokaz.html
A co będą dalej robić kierowcy w tym miejscu? Można przeczytać:
http://wiadomosci.onet.pl/1577005,11,item.html
Smutne to….zwłaszcza, że w prosty sposób można było tej tragedii zapobiec.

b2 · przez b2 » 24 lip 2007, 10:07

sołtys napisał(a):pozostawcie to biegłym.

koledzy, przypominacie mi trochę kibiców, którzy przed telewizorem z piwem w ręku mędrkują, pohukują i wygłaszają pouczające dezyderaty na temat jak też powinienien był w danej chwili zagrać piłkarz, który własnie spieprzył obiecujacą akcję.

tym ludziom życia nie przywróci wasze "cobybyłogdybanie" i madrości na temat zasad hamowania silnikiem w osobówce, autobusie, dieslem, benzyną, motorowerem czy kosiarką.

no ale nie bez przyczyny "madry polak po szkodzie". znowu wydarzył się dramat i po raz kolejny jak grzyby po deszczu wyrastają specjaliści, eksperci i znawcy.

kończąc ten krótki komentarz chcialem zaznaczyć, że nie wiem, czy wiek kierowcy ma w sprawie tak duże znaczenie, jak niektórzy z Was podnoszą. kategorię D można zrobić skończywszy 19 lat. a w 3 lata można nawinąć na koła wiele kilometrów i mieć do czynienia z rozmaitymi sytuacjami na drodze.

to tyle.

Klub MazdaSpeed

Dramat w Alpach polskiego autokaru

Kto przegląda forum

Moderator