Turbo Diesel czy V6 – który bardziej elastyczny???

[marek]

Dla mnie elastycznosc w dieslu to jakas sciema... fakt jest pewnien zakres obrotow gdzie rechot fajnie ciagnie ale... benzyna to benzyna i wiadomo to od wiekow ze silnik o zaplonie iskrowym bedzie szybszy od wysokopreznego... producenci staja na glowie i próbują tworzyc jak najszybsze diesle ale co z tego ..... dajmy proste porownanie.. FS i RFT w budzie GF... elastycznosc (80-120km/h) 5b. dla DiTD 14s dla FS ok. 17s... ok fajnie DiTD "gora"... tylko gdy kierownik w GF FS zapnie 3b to klekot DiTD nie ma szans......... hihi
Robilismy pomiary Avensisem 1.6 (110KM) i 2.0 D-4D (116KM) i.... D-4D dostawał baty przynajmniej do 130km/h... droga sie konczyla mowie tu o przyspieszeniu a nie elastycznosci..

BMW E91 320d, 60-100 na 4 biegu 6,8. Na 5 80-120 coś ok. 9s. Znajdź mi benzynę która podskoczy. A jeśli chcesz nawet redukować to musisz mieć co najmniej 150-160 koni żeby nawiązać jakąkolwiek walkę.
Pisałem kiedyś o wyścigach MX-3 vs Mondeo TDCi i nawet redukując biegi w maździe miałem problem. A na 4 czy 5 biegu nie miałem żadnych szans.

DiTD nie jedzie.
Zapytaj się xAndy'ego, miał okazję jechac Mondeo które i tak jest znacznie wolniejsze od BMW 320d

[Sokool]

a ja i tak wolałbym benzyniaka

A ja, jeśli chodzi o nowe auta, to niekoniecznie.
Całkiem niezła moc, wielki moment obrotowy (często maksymalna wartość w szerokim zakresie obrotów) i spalanie znacznie niższe od benzyny o podobnych osiągach to dla mnie dość poważne argumenty żeby kupić diesla. Tylko cena zakupu przeważnie nie zachęca.

[mcbeth]

Toż przecież '6' 2.0 CD sprzed liftingu miała 6,7s na '4' 80-120. (http://www.autoweek.nl/autotest.php?id=1185). Poliftingowa zapewne jest lepsza (większa moc i moment).
Dla porównania wspominany BMW320d ma 7,1s (http://www.autoweek.nl/autotest.php?id=1679)

[brii]

Diesel dzięki większemu momentowi przyśpiesza gwałtowniej – pasażerowie mają wrażenie ostrej jazdy, ale węższy zakres użytecznych obrotów + inaczej niż w benzynie zestopniowana skrzynia powoduję, że diesel o mocy takiej samej jak benzyna w trybie "wyścigowym" nie pokona benzyny... Co innego podczas normalnej eksploatacji

[Ks.Proboszcz]

a ja i tak wolałbym benzyniaka
Przynajmniej ma długie przełożenia skrzyni (mój ulubiony bieg to 3 – od 40 do 140)

Phi, u mnie na piątce spokojnie od 50 do 200
/btw. benzyniaki w porównaniu do diesli mają b. krótkie przełożenia skrzyni biegów, ale nadrabiają obrotami /

[brii]

benzyniaki w porównaniu do diesli mają b. krótkie przełożenia skrzyni biegów, ale nadrabiają obrotami

Zgadza się – diesle mają duuuużo dłuższe przełożenia, żeby wyrównać braki w zakresie obrotów silnika i przez takie długie przekładnie tracą kupę momentu...

[qlesh]

bez sensu porównywac turbodoladowany silnik z wolnossącym

właśnie
Porównać trzeba 2.0 TDI z 2.0 T benzyna Zresztą nic dalej nie mówię, bo i tak diesel nigdy nie będzie dla mnie tak dobry jak benzynka..

[brii]

Diesel bez doładowania praktycznie nie ma racji bytu w samochodzie osobowym (do spychacza się nadaje ), dlatego sądzę, że porównywanie obu silników wersji wolnossącej też jest bez sensu. Ogólnie to dwa różne światy kierowane do innych grup klientów

[qlesh]

Diesel bez doładowania praktycznie nie ma racji bytu w samochodzie osobowym (do spychacza się nadaje ), dlatego sądzę, że porównywanie obu silników wersji wolnossącej też jest bez sensu. Ogólnie to dwa różne światy kierowane do innych grup klientów

Dokładnie.. po prostu diesel nie istnieje bez turbiny

[mcbeth]

Uważam, że jak najbardziej można je porównywać. Oczywiście technologia benzynowa pozwala budować silniki o cechach sportowych, zaś dieslowska długodystansowe "woły robocze", ale nie czarujmy się. To co montuje się w samochodach popularnych jest przeznaczone do użytku "popularnego". Dlatego można porownywać te silniki ( w granicach rozsądku) np. dla tego samego modelu samochodu w zbliżonej cenie zakupu i kosztach eksploatacji. Patrząc na M6 naklepszym porównaniem wydaje sie wersja 2.0 benzyna i diesel. Różnica w cenie po 5 latach użytkowania uwzględniając paliwo jest praktycznie zerowa dla przeciętnego użytkownika (zakładam zero awaryjności – można mieć 3+2 lat gwarancji ). Pozostaje kwestia parametrów silnika, komfortu i osobistych preferencji. Ktoś woli klekota a inny buczący młynek. Ja akurat wolę mój "traktorek". To co potrafi zrobić przy wyprzedzaniu jest niosiągalne dla benzyny 2.0 a już na pewno w tak spokojny sposób.

[Riki]

DiTD nie jedzie

heh.. no moze bez przesady ale fakt ze nie jest to auto do scigania.... to zwykly dupowóz... Marku porownalem FS i RFT bo oba silniki jezdza w tej samej budzie i maja taka sama pojemnosc...

Dla mnie beznyna to benzyna..... i zdania nie zmienie no chyba ze jakis na prawde dobry, mocny diesel a nie klekoczace R4....

P.S
Co do Mondeo... mogli by jakos poprawic start bo gasnie jak nie dasz troche w palnik

[marek]

mogli by jakos poprawic start bo gasnie jak nie dasz troche w palnik

startuje mondeo z 1500obr tak jak benzyna i bez problemu. Kwestia wyczucia sprzegla.
W BMW 320d tego problemu wogole nie ma, mozna bez gazu ruszyc.

[Riki]

marek czyli Mundek bez gazu zgasnie?.......

[marek]

Trzeba by sie mocno skupiac nad puszczaniem sprzegla, a nigdy sie tak nie bawilem.

[Bimbak]

Tomaszu, w tym momencie wywracasz porównanie do góry nogami

to było celowe i absolutnie niepoważne Tylko trochę mnie poniosło

w zasadzie nie ma nad czym dyskutować

wiadomo

To co potrafi zrobić przy wyprzedzaniu jest niosiągalne dla benzyny 2.0 a już na pewno w tak spokojny sposób.

to jest tylko kwestia momentu obrotowego. Polecam przejażdżkę turbobenzyną 2,0

Porównanie benzyny z dieslem jest tylko sensowne uwzględniając politykę cenową producenta, nadaje to całości pewien indywidualizm i jest bardzo niesubiektywne bo zazwyczaj rozbija się na osobistych preferencjach klienta.

Jednak chcąc się skupić na osiągach .... nie ma nad czym dyskutować

[sołtys]

a ja i tak wolałbym benzyniaka
Przynajmniej ma długie przełożenia skrzyni (mój ulubiony bieg to 3 – od 40 do 140)

to sie przejdz golfem jedynką z wolnossącym dieslem w dobrym stanie bieg od 20-160 przy czerobiegowej skrzyni.

Takie porównania są bezsensu,

[Grzyby]

to sie przejdz golfem jedynką z wolnossącym dieslem w dobrym stanie bieg od 20-160

po 3 dniach

[m4rcin]

Dizi BMW 120d (163KM) vs. mbmaster MX6 2,5 V6 (165KM). Zgadnijcie kto wygrał...
Nie ma to jak benzyna

[Riki]

Nie ma to jak benzyna

Dokładnie... mnie dziwi jeszcze jedna rzecz w nowoczesnych dieslach..... kiedys ogladalem w TV jak Hołowczyc mowil ze jego auto ma 290NM... opowiadal ze rwie asfalt itd... nowe diesle maja niekiedy ponad 300NM a nawet i 400NM (np Avensis) i sie dziwie... gdzie jest ten ogromny moment obrotowy? bo jakos nie widze tej dynamiki....
Ostatnio pojezdzilem Avensisem D-4D 110KM... (99r) to auto ponizej 2tys nie jedzie... stara wolnossaca Carina podjechala na 2biegu pod dosc stromy wjazd a ten.. zgasl na jedynce nie ruszyl bez dodania gazu.. ehh i gdzie tu moc w dieslu? ...........dalej nie moge tego zrozumiec..

[marek]

Dizi BMW 120d (163KM) vs. mbmaster MX6 2,5 V6 (165KM). Zgadnijcie kto wygrał...

To musiałbyć kiepski kierownik w BMW. Powinien mieć podobnie od 0. A na trasie, czyli wyprzedzanie mx-6 nie miałby szans.

Ostatnio pojezdzilem Avensisem D-4D 110KM... (99r) to auto ponizej 2tys nie jedzie...

ale o czym ty mówisz? o 110 konnym dieslu? kto jeszcze takie cos klepie?
A po za tym, benzyna 110koni nie jedzie wogóle. Trzeba ją kręcić powyżej 4000obr żeby coś wykrzesać. Riki, mało jeszcze za kierownicą masz doświadczenia, kiedyś zmienisz zdanie co do diesli (ale nie takich d4d 110 koni bo to lipa, minimum to silnik tdci 130 koni)