ESD (ElectroStaticDischarge) niebezpieczne dla zycia

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez polnik@studio » 22 cze 2004, 20:30

ja tylko mówie to co widziałem w telewizji, tak jak pisałem w programie na kanale REAL TV. Nic więcej ....
[url=http://www.polnik-studio.pl/]systemy informatyczne[/url] || [url=http://www.athleticshop.com.pl/]sprzęt fitness[/url] || [url=http://www.trampoliny.com.pl.pl/]trampoliny[/url] || [url=http://www.ogrodowe-meble.pl/]meble ogrodowe[/url]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 lis 2003, 16:31
Posty: 1097
Skąd: Warszawa
Auto: Kia pro cee'd/ Toyota Starlet

Postprzez CorcociągG60 » 22 cze 2004, 20:37

Przypatrywałem sie klatka po klatce i powiem szczerze że nic nie widziałem w jej rękach, w dodatku popatrzcie że przed tym zdarzeniem laska obciera ROZŁOŻONYMI rękoma pulowerek :) a to świadczy że nie mogła nic trzymac w dłoniach
Początkujący
 
Od: 22 cze 2004, 18:14
Posty: 6
Skąd: Tychy
Auto: 323F – było kiedyś

Postprzez polnik@studio » 22 cze 2004, 20:41

to popatrzcie jak ona sięga po ten "pistolet" odwrotnie i patrzy się na obsługę więc coś w tym musi być
[url=http://www.polnik-studio.pl/]systemy informatyczne[/url] || [url=http://www.athleticshop.com.pl/]sprzęt fitness[/url] || [url=http://www.trampoliny.com.pl.pl/]trampoliny[/url] || [url=http://www.ogrodowe-meble.pl/]meble ogrodowe[/url]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 lis 2003, 16:31
Posty: 1097
Skąd: Warszawa
Auto: Kia pro cee'd/ Toyota Starlet

Postprzez CorcociągG60 » 22 cze 2004, 20:50

Chyba że trzymała peta, po klapnieciu na fotel widac że chyba zapaliła fajke :/
Początkujący
 
Od: 22 cze 2004, 18:14
Posty: 6
Skąd: Tychy
Auto: 323F – było kiedyś

Postprzez LoB » 22 cze 2004, 21:17

Rutkowski rozwkiklal by zagadke <lol2>
Obrazek
6,2s –> 100km/h
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 lut 2004, 00:59
Posty: 463
Skąd: Gliwice
Auto: Coupe R6

Postprzez meantzel » 23 cze 2004, 08:29

I zjawiam się ponieważ ktos mnie wzywał – może detektywem nie jestem ,ale nazwisko takie samo wiec jakies zdolnosci detektywistyczne powinienem posiadac :) . I tak :
Dokładnie zapoznając sie z cała sprawą i okolicznosciami wypadku dochodze do wniosku – ,że nie mam bladego pojecia – o jakiej zapalniczce mowicie .... :)
..::meantzel::.. HIROSHIMA Edition Limited
<a href="http://photobucket.com" target="_blank"><img src="http://img.photobucket.com/albums/v203/meantzel/podpis.jpg" border="0" alt="Photo Sharing and Video Hosting at Photobucket"></a>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 maja 2004, 19:37
Posty: 54
Skąd: LODZ
Auto: 323 BG B6 sedan '92 1.6 16V

Postprzez _MarSs_ » 23 cze 2004, 10:28

Przecież wyraźnie widac, ze w lewej ręce trzyma elektryczną zapalniczkę samochodową, dla ściemy poprawia sweterek,bo nic się nie stanie (zapalniczka jest gorąca, ale dłoni nie spali bo ma plastik) potem lewą rękę przystawia do wlewu (a przeciez jest praworęczna – po prostu lewej mniej szkoda osobie praworęcznej) i staje się bum. Potem lewą cały czas chowa, bo ma w niej zapalniczkę – jak ostygnie to ja schowa do kieszeni!!! NACIĄGACZKA!!! Ale miała w sobie odwagę Lenina!!!
Pozdrawiam

_MarSs_ {626 Cronos 2.0 95}
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 gru 2003, 14:33
Posty: 80
Skąd: Legionowo
Auto: Mazda 626 2.0 95

Postprzez CorcociągG60 » 23 cze 2004, 11:57

Hehh.. a z kad wiesz że jest praworęczna ;)
Początkujący
 
Od: 22 cze 2004, 18:14
Posty: 6
Skąd: Tychy
Auto: 323F – było kiedyś

Postprzez Paweł » 23 cze 2004, 12:06

Ciekawe dyskusja, hehe. Ja jeszcze zwroce uwage, ze zaplon dokonuje sie nie pomiedzy kobieta i samochodem, tylko pomiedzy kobieta i pistoletem dystrybutora.
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/889)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez _MarSs_ » 23 cze 2004, 13:48

CorcociągG60 napisał(a):Hehh.. a z kad wiesz że jest praworęczna ;)

No to popatrz na jej ruchy, po kolei robi wszystko jak na osobę praworęczna przystało: odkręca wlew, trzyma pistolet, itd...
Jak podchodzi "odpalić" to boi sie popazyć więc podsuwa lewą rękę i to za osłoną!! Prawej szkoda!
Pozdrawiam

_MarSs_ {626 Cronos 2.0 95}
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 gru 2003, 14:33
Posty: 80
Skąd: Legionowo
Auto: Mazda 626 2.0 95

Postprzez adam626 » 24 cze 2004, 13:13

czy żar zapalniczki samochodowej zapali opary benzyny, czy nie potrzeba iskry lub otwartego płomienia
Szukam kogoś kto zaopiekuje się GD GT 4WS
Samochód ogólnie sprawny z zadbaną tapicerką co jest unikalne w tym wieku auta.
Wymagający jednak poprawek blacharskich i lakierniczych na które ani ja ani Mazda nie mamy czasu.
Ewentualnych kandydatów zapraszam na PW
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 lis 2003, 15:56
Posty: 774
Skąd: wawa
Auto: 626GD89 GT 4WS

Postprzez niqs » 24 cze 2004, 13:42

ooo adas dobrze mowisz chyba iskra jest potrzebna
Internetowy Klub MAZDAspeed
www.mazdaspeed.pl
Szkoła Narciarska www.janosikski.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 paź 2003, 13:53
Posty: 193
Skąd: krakow na stale juz
Auto: najpiękniejsze :)

Postprzez b2 » 24 cze 2004, 16:29

myślę, że faktycznie przeskoczyła iskra. mało razy auto [tiiit] aż palec zaboli przy zamykaniu drzwi po wyjściu? w mazdzie mam odgromnik, ale jak jeżdżę innym autem to aż boję się wysiadać. ona nie złapała za klamkę od wewnątrz (tam na ogół są przeca odgromniki). i sposób w jaki chwyta za pistolet – bez zastanowienia, spokojnie, bezrozumnie wręcz. co do praworęczności – jakoś potem palący się pistolet wyciągała prawą a nie lewą. zastanawia mnie jedynie, dlaczego nie wyjebało całe auto? przy tankowaniu jak bulgocze paliwko opary są chyba szczególnie silne. przecież między wlewem a bakiem nie mażadnego zabezpieczenia (?).
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lut 2004, 17:33
Posty: 1100 (1/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 08 GH 2.5 Dynamic Sport

Postprzez Paweł » 24 cze 2004, 17:11

Po pierwsze "[tiiit]" po jezdzie, kiedy jest jak i czas na to, aby zmagazynowac ladunki elektryczne. Na filmie zaplon nastepuje pomiedzy kobieta i pistoletem dystrybutora. Kobieta wczesniej wyrownala potencjal pomiedzy soba i dystrybutorem oraz samochodem i dystrybutorem. Dystrybutor pewnie jest uziemiony. Niech sie wypowie tutaj ktos, kto ma pojecie o fizyce i oceni, czy kobieta mogla pocierajac dwa razy sweter tak sie naelektryzowac (lub ten sweter), ze przeskoczyla iskra pomiedzy nia i pistoletem.

Nie moglo "[tiiit]" cale auto, bo jak chwile wczesniej na forum ustalilsmy, nie pali sie benzyna, ale jej mieszanina z tlenem. Tak wiec spalily sie tylko opary benzyny. Wybuchy sa tylko w hollywood.

Dziwne, ze chcesz zeby "wyjebalo" bak w samochodzie, ale na dystrybutorze i zbiornikach pod stacja juz Ci tak nie zalezy. :)

Pozdrawiam.

P.S. Mozna zrobic eksperyment – sprobuj podpalic szklanke wodki. Byc moze zacznie palic sie powierzchnia cieczy (przy odrobinie szczescia). Pozniej rozpyl alkohol w powietrzu i ponownie go podpal. Na pewno zauwazysz roznice. :D
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/889)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez michal_krakoof » 24 cze 2004, 17:21

fajnie bylo jak probowala zdmuchnac ogien.
<hahaha>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 paź 2003, 13:58
Posty: 310
Skąd: Kraków
Auto: Obecnie – BMW e91 330XD
Obecnie – Mazda 3 BK 1.6 d 109 KM
– Subaru Legacy IV (moja)
– Mazda 323F (BJ) 2.0 Sportive (niqsmx3)
– Mazda 323F (BA) 2.0 GT
– Mazda MX-3 K8 (moja)

Postprzez b2 » 24 cze 2004, 17:25

tco_tm napisał(a):Dziwne, ze chcesz zeby "wyjebalo" bak w samochodzie, ale na dystrybutorze i zbiornikach pod stacja juz Ci tak nie zalezy. :)


za te "wyjebane" ceny się dziwisz?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lut 2004, 17:33
Posty: 1100 (1/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 08 GH 2.5 Dynamic Sport

Postprzez XsiX » 24 cze 2004, 17:34

za te "wyjebane" ceny się dziwisz?

<lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:33
Posty: 2022 (0/3)
Skąd: Konin / wlkp.
Auto: CA KF '92 MTX

Postprzez dizzi » 24 cze 2004, 17:42

ludzie ja mialem taki przypadek .
KIEDYŚ NOSILEM [tiiit] ELEKTRYZUJĄCY SIE SFETEREK (GOLF TAKI) i pewnego razy kolega zapalał szluga i powiedział zebym mu potrzymał zapałki bo musi znaleść paczke w kurtce , jak mi podał to pudełko z zapałkami to ja se je lekko wysunełem i w tym momencie JAK ISKRA PIERDOLNEŁA TO WSZYSTKIE ZAPAŁKI ZACZEŁY MI SIE JARA W REKACH normalnie prawie całą grzywke miałem popaloną . <glupek2>
MÓJ WARSZTACIK DOBRYCH CEN :) www.mstechnik.dbv.pl

WWW.MSTECHNIK.DBV.PL
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 gru 2003, 17:02
Posty: 641
Skąd: Warszawa - Włochy
Auto: M323BG, Rover 200si 1.4l 103HP

Postprzez Morder » 24 cze 2004, 17:45

dizzi napisał(a): normalnie prawie całą grzywke miałem popaloną . <glupek2>


a włosy w nosie ? <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:07
Posty: 897
Skąd: Pułtusk
Auto: MX-3

Postprzez Globy » 24 cze 2004, 18:22

Ja tak mialem, jak podpalalem papierosa palnikiem w kuchence gazowej. Plus brwi.
Klubowicz
 
Od: 24 paź 2003, 22:02
Posty: 9888 (0/3)
Skąd: Warszawa
Auto: C140 M120

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 58 gości

Moderator

Moderatorzy Moto