Czy warto kupić Mazdę Xedos 9

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez Soluks » 4 sie 2007, 20:27

Xedosa 9 2,5 V6 '01 mam od wtorku przesiadłem się z Xedosa 6 i dla mnie bez porównania od razu jak wsiadasz czuje się że to jest już półka wyżej – zawieszenie tłumi nierówności tak że żadnej dziury w drodze nie odczujesz po prostu płynie. Przez ten okres od kiedy go mam zrobiłem 600km, więc dużo o trwałości nie napisze, ale jak na razie pozytywne wrażenia- dużo więcej miejsca spalanie w granicach przyzwoitości(9-12l Pb98), przyspieszenie też całkiem całkiem mimo troszkę większej masy bo 1650kg jak na razie zdecydowanie polecam!!!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 maja 2007, 21:30
Posty: 402 (0/1)
Skąd: NNM/Bydgoszcz/Gdynia
Auto: Xedos 6 2.0 V6 CA KF

Postprzez voytecku » 4 sie 2007, 20:53

Soluks napisał(a):Xedosa 9 2,5 V6 '01 mam od wtorku

Witam i gratuluje zakupu, i zycze bezproblemowej eksploatacji :)

Pochwal sie swoja mazda w dziale Nasze Mazdy.

Pozdrawiam,
voytecku.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 sty 2005, 22:00
Posty: 1452 (0/5)
Skąd: Warszawa
Auto: Fiat Stilo

Postprzez matthewc » 18 sie 2007, 10:15

hmmmm... Czy warto? Kiedy miałem millera myslalem ze mam suuuper auto. Ale teraz mam lexusa:)
Forumowicz
 
Od: 23 maja 2007, 16:52
Posty: 43
Auto: mazda 626 GE

Postprzez Globy » 18 sie 2007, 18:27

A ja slyszalem, ze GS300 przy Millenii wysiada wykonczeniem i jakoscia materialow. Szkoda jeszcze, ze Mazda nie dala rady zrobic tak odpornych automatow, jakie wsadza Toyota do Lexusow :P
Klubowicz
 
Od: 24 paź 2003, 22:02
Posty: 9888 (0/3)
Skąd: Warszawa
Auto: C140 M120

Postprzez matthewc » 19 sie 2007, 22:42

Niewiem jaką jakość oferuje gs, ja mam es(naped na przod-niestety) i jest wszystko perfekcyjne. Moja millerka byla nieco zniszczona w srodku, ale wydaje mi sie ze byly w niej uzyte gorsze materialy. Technicznie w lexusie 0 jakichkolwiek problemow( poprzedni wlasciciel mial serwis toyoty). jedyne co, to jak tak jade autostrada i ze 200 km pokonuje z predkoscia 220-240 km/h to potem jak zjade, to skrzynia wyje jak powoli jade, dopoki nie ostygnie. ale mam juz olej w ASB do wymiany. jestem juz na nia umowiony, ale uczyni mnie to w serwisie 1500PLN... filtr uszczelka pod miska olejowa skrzyni i olej po 60 zl za litr. robocizne licza 400 zl. Takze w tej kwestii mazda jest tansza...
Forumowicz
 
Od: 23 maja 2007, 16:52
Posty: 43
Auto: mazda 626 GE

Postprzez Widelec » 19 sie 2007, 22:58

Puhcio napisał(a):Niewarto (...) i X6. Są zbyt pospolite ...

sam jesteś pospolite :P
Forumowicz
 
Od: 14 maja 2007, 23:13
Posty: 560
Skąd: Gdańsk

Postprzez K4M1L » 12 paź 2007, 13:20

chce kupic mazde xedos 9 rok produkcji 95/96 silnik millera 2,3 prosze o kilka porad dla początkującego. <glupek2>
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 12 paź 2007, 13:00
Posty: 25
Skąd: Ozorków
Auto: Xedos 9 2,3 Miller 96r

Postprzez K4M1L » 12 paź 2007, 13:44

Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 12 paź 2007, 13:00
Posty: 25
Skąd: Ozorków
Auto: Xedos 9 2,3 Miller 96r

Postprzez voytecku » 12 paź 2007, 19:45

K4M1L napisał(a):http://moto.allegro.pl/item255498526_mazda_xedos_9_miller_cycle_2_3_l.html

Jesli tylko takie sa uszkodzenia, to warto sie zastanowic, bo przebieg jest wzglednie maly.

Przed kupnem trzeba sprawdzic silnik i skrzynie i dokladnie ustalic, czy i jakie uszkodzenia sa w silniku. Z czesciami nie powinno byc problemu, ja np mam komplet reflektorow i komplet kierunkow, pozostale sa latwe do dostania. Zbierz dokladna dokumentacje i wtedy bedziemy sie zastanawiac, tzn:
– na jakim oleju i ile oleju pali silnik
– kiedy byl robiony rozrzad i co dokladnie
– wymiana czesci eksploatacyjnych zawieszenia
– ksiazka serwisowa
– dokumentacja wypadku
– faktury na dokonane naprawy

K4M1L napisał(a):http://moto.allegro.pl/item255314418_mazda_xedos_9_2_3_v6_miller.html

Ten samochod NIE MA 4 poduszek, z tego rocznika sa tylko dwie. Minusem jest dosc duzy przebieg.
Wyglada dosc dobrze, ale:
– mam wrazenie, ze przod jest strasznie nisko osadzony
– do wymiany prawy halogen (upust co najmniej 400zl przy zakupie)

I jak poprzednim razem, ustal szczegoly:
– na jakim oleju i ile oleju pali silnik
– kiedy byl robiony rozrzad i co dokladnie
– wymiana czesci eksploatacyjnych zawieszenia
– ksiazka serwisowa
– faktury na dokonane naprawy
– co bylo robione/naprawiane w autku

K4M1L napisał(a):prosze o kilka porad dla początkującego.

Jak bedziesz ogladal, to sprawdz czy nie dymi na zimnym silniku. Dodatkowo sprawdz konsystencje oleju, czasem ktos moze dolewac jakis specyfik (np motodoktor). Sprawdz czy przy ostrym ruszaniu/przyspieszaniu nie dymi na niebiesko. Generalnie chodzi o sprawdzenie kompresora i w jakim jest stanie. Koniecznie zapytaj, ile pali oleju. Jak ktos odpowie, ze nic to klamie :) Jest naprawde malo prawdopodobne, ze przy tych przebiegach nie pali w ogole oleju. Chyba, ze to moje autko ;)

Daj znac, jak bedziesz mial wiecej pytan.

Pozdrawiam,
voytecku.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 sty 2005, 22:00
Posty: 1452 (0/5)
Skąd: Warszawa
Auto: Fiat Stilo

Postprzez K4M1L » 12 paź 2007, 22:10

Wielkie dzieki za pomoc. Będę pytał, jak coś to prosił bym jeszcze o porady.

EDIT BY MOD: Dokleiłem do odpowiedniego tematu.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 12 paź 2007, 13:00
Posty: 25
Skąd: Ozorków
Auto: Xedos 9 2,3 Miller 96r

Postprzez voytecku » 12 paź 2007, 23:22

K4M1L napisał(a):Będę pytał, jak coś to prosił bym jeszcze o porady.

Najwazniejsza jest kondycja kompresora. Ale jesli potrzebowalbys czegos nowego (uzywanego lub regenerowanego), to zawsze mozna poszukac na eBayu.

Pozostale porady takie same jak w przypadku innych aut, dokladne sprawdzenie samochodu przed podjeciem ostatecznej decyzji.

Pozdrawiam,
voytecku.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 sty 2005, 22:00
Posty: 1452 (0/5)
Skąd: Warszawa
Auto: Fiat Stilo

Postprzez K4M1L » 13 paź 2007, 11:39

witam odnosnie tej uszkodzonej mazdy ustalilem, ze :
– jezdzi na oleju mobil 5w-40 i od wymiany do wymianyny bierze okolo 200 ml oleju
– rozrzad byl wymieniany przy stanie licznika 12000 i kosztowal 1200 zl
– czesci eksloatacyjne zawieszenia nie byly wymieniane i jak do tej pory sa bez zarzutu
– auto posiada ksiazke serwisowa i dokumentacje wypadku
– rok temu byla wymieniana turbina na nowo
– auto nie dymi na zimnym silniku a podczas przyspieszenia nie widac niebieskiego dymu
– na wszystkie wyzej wymienione naprawy wlasciciel posiada faktury
– w wyniku wypadku nie zostala uszkodzona zadna czesc mechaniczna silnika ani zawieszenia ( auto jest jezdzace)
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 12 paź 2007, 13:00
Posty: 25
Skąd: Ozorków
Auto: Xedos 9 2,3 Miller 96r

Postprzez voytecku » 13 paź 2007, 15:47

K4M1L napisał(a):– jezdzi na oleju mobil 5w-40 i od wymiany do wymianyny bierze okolo 200 ml oleju

Jesli to prawda, to ta wielkosc jest w granicach normy. Ja w tej chwili mam zalany olejem 5W-50 i po ponad 2000km w ogole nie wzial oleju.

K4M1L napisał(a):– rozrzad byl wymieniany przy stanie licznika 12000 i kosztowal 1200 zl

W tej kwocie to chyba bez napinacza i bez pompy wody, i wazne co to za czesci zostaly zamontowane. Cena kompletnego rozrzadu, to co najmniej 2000zl w ASO (na zamiennikach troche mniej). Sama pompa wody to koszt ok. 500zl.

K4M1L napisał(a):– rok temu byla wymieniana turbina na nowo

Na fabrycznie nowa czy regenerowana? A moze na taka z mniejszym przebiegiem? Nie chce mi sie wierzyc, ze w takim wypadku chce sprzedac to auto tak tanio. Koszt samej turbiny, jesli jest nowa, to 3x wartosc tego auta. Poza tym nie wspomnial o tym w ogloszeniu, a jesli istotnie jest nowa, to powinien trabic o tym i napisac drukowanymi literami.

Nowa turbina kloci sie troche z tym niewielkim spalaniem oleju. Jesli jest nowa, w ogole silnik nie powinien brac oleju, chyba ze nic wiecej w silniku nie bylo wymieniane (np pierscienie).

K4M1L napisał(a):– czesci eksloatacyjne zawieszenia nie byly wymieniane i jak do tej pory sa bez zarzutu

Troche nie chce mi sie w to wierzyc. Przy tym przebiegu zwykle leca tylne amorki i tuleje z przodu.

K4M1L napisał(a):– na wszystkie wyzej wymienione naprawy wlasciciel posiada faktury

Czy ma fakture na zakup kompresora i gdzie go kupowal? To akurat mnie bardzo ciekawi, koszt nowego kompresora w ASO to ponad 25K, regenerowany ok 6K.

Pozdrawiam,
voytecku.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 sty 2005, 22:00
Posty: 1452 (0/5)
Skąd: Warszawa
Auto: Fiat Stilo

Postprzez K4M1L » 13 paź 2007, 18:47

Turbina była od auta z mniejszym przebiegiem tzn 40000 km i nie posiada faktury koszt 2500 zł od firmy "car-max" z Siedle.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 12 paź 2007, 13:00
Posty: 25
Skąd: Ozorków
Auto: Xedos 9 2,3 Miller 96r

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości

Moderator

Moderatorzy Moto