Przeróbka na minikamper – MPV czy może 5?
Hej,
Jestem posiadaczem Mazdy 6, którą w niedalekiej przyszłości chcę zamienić na samochód, który miałby posłużyć do jazdy na mniejsze lub większe podróże jako minikamper. Szukałem wiele aut, ale chyba Mazda mnie pochłonęła, dlatego też wybór padł na tą markę. I zastanawiam się nad MPV lub Mazdą 5. Silnik raczej benzynowy, ewentualnie benzyna plus gaz. I tutaj pytanie do Was – który byście z tych dwóch wybrali? Oczywiście pomijając stylistykę i design, bo wiadomo, że to dwie różne generacje aut. Chodzi mi o to, który samochód teoretycznie byłby bardziej niezawodny oraz łatwiejszy w ewentualnej naprawie w podróży. Kwestią sporną jest też ryzyko wystąpienia rdzy – czy M5 i MPV mają taki sam problem z rdzą co M6???
Generalnie tych aut na rynku nie jest dużo, zwłaszcza MPV (na allegro ledwie 40 ogłoszeń z całej polski), więc nie ma z czego przebierać. Mazd 5 jest trochę więcej, jednak szału też nie ma. Dlatego zastanawiam się czy kupować MPV za 7-8tys. czy może dołożyć trochę i za 11-14tys. kupić M5 Co sądzicie?
Jestem posiadaczem Mazdy 6, którą w niedalekiej przyszłości chcę zamienić na samochód, który miałby posłużyć do jazdy na mniejsze lub większe podróże jako minikamper. Szukałem wiele aut, ale chyba Mazda mnie pochłonęła, dlatego też wybór padł na tą markę. I zastanawiam się nad MPV lub Mazdą 5. Silnik raczej benzynowy, ewentualnie benzyna plus gaz. I tutaj pytanie do Was – który byście z tych dwóch wybrali? Oczywiście pomijając stylistykę i design, bo wiadomo, że to dwie różne generacje aut. Chodzi mi o to, który samochód teoretycznie byłby bardziej niezawodny oraz łatwiejszy w ewentualnej naprawie w podróży. Kwestią sporną jest też ryzyko wystąpienia rdzy – czy M5 i MPV mają taki sam problem z rdzą co M6???
Generalnie tych aut na rynku nie jest dużo, zwłaszcza MPV (na allegro ledwie 40 ogłoszeń z całej polski), więc nie ma z czego przebierać. Mazd 5 jest trochę więcej, jednak szału też nie ma. Dlatego zastanawiam się czy kupować MPV za 7-8tys. czy może dołożyć trochę i za 11-14tys. kupić M5 Co sądzicie?
MPV ma problem z ruda,piątka o wiele mniejszy.Jednak MpV jest zdaje się większa ,ma napęd 4x4 i dostępne V6.
Ja bym chyba poszukał MPV w zdrowej budzie,a za różnice w cenie zrobił porządny serwis i zabezpieczenie antykorozyjne.
Ja bym chyba poszukał MPV w zdrowej budzie,a za różnice w cenie zrobił porządny serwis i zabezpieczenie antykorozyjne.
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Żaden z nich nie będzie łatwiejszy w naprawie.
Pomysł zrobienia z piątki mini, albo nawet mikro kampera jest całkowicie poroniony. To auto jest za małe.
Jedynie MPV wchodzi w grę. No ale jak Bolo napisał, będzie ruda (umówmy się, w piątkach również).
Jak myslisz o tego typu aucie to zastanów się nad Renault Espace. Rdzy nie znajdziesz, a drogo tez nie będzie. Za to miejsca sporo i łatwe do zaaranżowania.
No chyba że klasyk, ale pewnie zaraz mnie wyśmieją za monotematyczność – Chrysler Voyager. Tylko tu juz nie ma półśrodków – silnik 2,4 benzyna jest za słaby. W grę wchodzą Vszóstki 3,3 i 3,8l z automatem. Auto proste, nie do zarżnięcia. Ewentualnie diesel 2,5 lub 2,8l.
Umierającemu? Po co? Żeby za dwa – max 3 lata – mieć to samo?
Pomysł zrobienia z piątki mini, albo nawet mikro kampera jest całkowicie poroniony. To auto jest za małe.
Jedynie MPV wchodzi w grę. No ale jak Bolo napisał, będzie ruda (umówmy się, w piątkach również).
Jak myslisz o tego typu aucie to zastanów się nad Renault Espace. Rdzy nie znajdziesz, a drogo tez nie będzie. Za to miejsca sporo i łatwe do zaaranżowania.
No chyba że klasyk, ale pewnie zaraz mnie wyśmieją za monotematyczność – Chrysler Voyager. Tylko tu juz nie ma półśrodków – silnik 2,4 benzyna jest za słaby. W grę wchodzą Vszóstki 3,3 i 3,8l z automatem. Auto proste, nie do zarżnięcia. Ewentualnie diesel 2,5 lub 2,8l.
Bo_Lo napisał(a):za różnice w cenie zrobił porządny serwis i zabezpieczenie antykorozyjne.
Umierającemu? Po co? Żeby za dwa – max 3 lata – mieć to samo?
Espace 2.0T ,sam nad takim myślę.Czekam na wycenę szkody w Premacy
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Grzyby napisał(a):Pomysł zrobienia z piątki mini, albo nawet mikro kampera jest całkowicie poroniony. To auto jest za małe.
Tu się zupełnie z Tobą nie zgodzę. Poszukaj na internetach, chociażby na yt Mazdę 5 jako kamper i zobaczysz, że jest sporo osób, które w ten sposób przerobiło ten samochód i wcale nie jest najmniejszy. Ja w ubiegłe wakacje na mikro kampera przerobiłem swoją Mazdę 6 GY, więc zmiana na Piątkę, to jak przejście z kawalerki do apartamentu
Poza tym, auto też ma mieć funkcje miejskie, tzn. poza wakacjami też ma jeździć na mniejsze lub większe trasy, dlatego też od razu odrzuciłem koncepcję kupna takich aut jak VW T4, T5, Citroen Jumpy itd.
Zastanawiałem się jeszcze nad Citroenem C8, z racji tego, że niektóre wersje miały rozkładany dach w formę takiego "ala namiotu", co zwiększa praktyczność. Natomiast jak Citroen to chyba tylko diesle, bo słyszałem różne, zazwyczaj mocno krytyczne, opinie o silnikach benzynowych PSA.
Widziałem Forestera przerobionego na minikampera i naprawdę miało to sens.Za przednimi fotelami było łóżko pod którym była skrzynia bagażowa(inwencja stolarska właściciela) ,do tego dostawiany namiot i gotowe.A Forester do zbyt pojemnych aut nie należy.
Dopisano 20 mar 2018 18:02:
https://forum.subaru.pl/topic/71069-sub ... -forester/
Dopisano 20 mar 2018 18:02:
https://forum.subaru.pl/topic/71069-sub ... -forester/
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Grzyby napisał(a):No chyba że klasyk, ale pewnie zaraz mnie wyśmieją za monotematyczność – Chrysler Voyager. Tylko tu juz nie ma półśrodków – silnik 2,4 benzyna jest za słaby. W grę wchodzą Vszóstki 3,3 i 3,8l z automatem. Auto proste, nie do zarżnięcia. Ewentualnie diesel 2,5 lub 2,8l.
Może i monotematyczny ale w tym przypadku jak najbardziej słuszna propozycja i ja bym w to szedł.
Bo_Lo napisał(a):Widziałem Forestera przerobionego na minikampera i naprawdę miało to sens.Za przednimi fotelami było łóżko pod którym była skrzynia bagażowa(inwencja stolarska właściciela) ,do tego dostawiany namiot i gotowe.A Forester do zbyt pojemnych aut nie należy.
Dopisano 20 mar 2018 18:02:
https://forum.subaru.pl/topic/71069-sub ... -forester/
Inwencja stolarska to jest tutaj:
Może niezbyt ładnie to jest wykończone, ale za to jakie praktyczne!
A to i tak widać, że przeróbka jest pod wersję z dwoma rzędami siedzeń. Bo gdyby jeszcze ten drugi rząd wywalić i zostawić tylko kierowcę i pasażera, to to łóżko można by w całości zmieścić w środku.
jeśli ma to być okazjonalnie to nie lepiej założyć hak i wynająć małą przyczepę?
Neonixos666 napisał(a):jeśli ma to być okazjonalnie to nie lepiej założyć hak i wynająć małą przyczepę?
Temat przemyślany sporo razy i jest w tej koncepcji kilka minusów:
– koszt wynajmu przyczepy to około 200zł/dobę w sezonie. Przy 10 dniach to się robi już 2000zł, nie wspominając o dłuższej podróży.
– koszt haka można uznać za pomijalny, natomiast znacząco wzrasta obciążenie samochodu, a więc po dostaje silnik, sprzęgło(!), skrzynia itd.
– przy wyjazdach 2-3 dniowych zdecydowanie lepiej wsiąść w auto i po prostu jechać i spać gdzie się chce, niż bawić się w wypożyczanie przyczepy za 400zł.
– Jazda i manewrowanie z przyczepą, zwłaszcza w miastach, to koszmar, porównując nawet do dużego samochodu typu właśnie Renault Espace
No to ja bym jednak poszedł w Espace 2.0t. Silnik pancerny ,nieskomplikowany i mocy pod dostatkiem.Buda nie rdzewieje ,pojemna i przestronna.
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Tylko porównaj w jakich warunkach będziesz mieszkał w przyczepie a w jakich w samochodzie a to nie jest bez znaczenia. Nie przesadzajmy z tym obciążeniem auta nie mówię o ful wypasie przyczepie tylko małą dwuosobową skoro już preferujesz taki styl wypoczynku. Jeździsz normalnym autem bez śmiesznych przeróbek a jak trzeba podczepiasz wrzucasz graty i lecisz gdzie chcesz.
Znajdź taki Espace 2.0T w odpowiednim stanie i cenie...
Znajdź taki Espace 2.0T w odpowiednim stanie i cenie...
Co do ceny Espace to jestem w pozytywnym szoku.Miedzy 10 a 20kzl jest w czym wybierać.Pytanie jak z ogólną awafyjnoscia tych aut w porównaniu z np mazda 5.Powaznie rozwazam zamianę Premacy na to cudo.
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Myślisz że auto tego segmentu za 15k będzie w odpowiednim stanie?
Neonixos666 napisał(a):Tylko porównaj w jakich warunkach będziesz mieszkał w przyczepie a w jakich w samochodzie a to nie jest bez znaczenia. Nie przesadzajmy z tym obciążeniem auta nie mówię o ful wypasie przyczepie tylko małą dwuosobową skoro już preferujesz taki styl wypoczynku.
I ja również podałem ceny dla zwykłej, 4 osobowej przyczepki, na najniższym poziomie. Ful wypas, to się zaczyna robić przy 400+ zł za dobę. Co do warunków, to oczywiście się z Tobą zgodzę, że w jakiejkolwiek przyczepie będą te warunki lepsze, aniżeli w samochodzie, jednak wolę sam samochód ze względu na większą "zgrabność?", ale też dlatego, że jeśli przyszłoby zostać i spać gdzieś w mieście, to stawiam auto na parkingu i śpię incognito, a z przyczepą nie ma już takiej opcji.
Cel jest taki, żeby podróżować za możliwie najmniejsze pieniądze (#BiednyStudent ).
A jeśli już mowa o budżecie, to cały samochód chciałbym zamknąć w 15tys. wliczając w to przeróbki i dodatkowe wyposażenie, więc realnie na zakup samochodu zostaje +– 12tys.
Dlatego tak jak sam przyznałeś – nie wiem czy znalazłbym Espace'a w takiej cenie. No chyba, że z początków produkcji tej generacji, czyli 2003-2005r. Z tym że równie dobrze mógłbym wtedy celować w początek produkcji Mazdy 5, czyli 2005r., lub w końcówkę MPV.
To może sharan/alhambra
Neonixos666 napisał(a):To może sharan/alhambra
Hah, wiedziałem, że to padnie. Nie, ani Sharana ani Alhambry raczej nie, bo prawdę mówiąc mniej mi się podobają niż taka chociażby MPV. Poza tym, jeśli już te samochody, to raczej w dieslu 1.9, bo totalnie nie wiem czy te 1.8T albo 2.0 benzyna były dobrymi jednostkami
Grand Scenic?
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 55 gości