Czy warsztat próbuje mnie oszukać i narazić na dodatkowe, niepotrzebne koszty?

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez blessfire » 17 lis 2017, 01:36

Witam. Proszę o przeczytanie tekstu i udzieleniu jakichkolwiek rad.
Jestem załamany i nie wiem, co mam robić. Kupiłem Mazdę3 BK 2007 silnik 1.6 CD (Y6) 109 KM. Samochód ma przejechane 280.000 km.
To mój pierwszy samochód – jestem początkującym kierowcą. W mechanice samochodowej również jestem zielony jak liść.
Parę dni pojeździłem sobie wybierając warsztat. Standardowe sprawy – przegląd, wymiana oleju, pasek, filtry. Całość wyniosła mnie 1600 zł (Warszawa). Byłem uprzedzony o klekocie spod maski – lewa strona silnika (łańcuch?). Trzeba to naprawić, żeby nie było za późno, bo koszt naprawy będzie większy.
Po rozebraniu górnej części silnika w celu wymiany łańcucha (byłem, widziałem) już myślałem, że za parę godzin zabiorę Madzie. Koszt naprawy oszacowano na 2000 zł (robota + części). Dzwoni telefon – pomyślałem, że pewnie do auto odebrania. Jednak nie! Wykryto nowy problem – wytarte wałki rozrządu. Padło pytanie ze strony warsztatu: regenerujemy czy zostawiamy jak jest? Wytarte są trzy "jajka".
Doszła informacja, że regeneruje firma zewnętrzna a koszt przybliżony od 300 do 800 zł.
Moja decyzja: robimy teraz, bo teraz dojdzie tylko koszt regeneracji, a później byłaby znowu robota (rozbieranie, zbieranie) + regeneracja. Nie mam czasu ani pieniędzy – robimy teraz!
Zeszły dwa dni (wysyłka tam, regeneracja, wysyłka tu). W weekend nieczynne. W poniedziałek montaż i we wtorek do odbioru.
Powiedziałem o regeneracji znajomemu, zaczął się śmiać :( Mówi: naciągają cię na chajs, po co regenerować, skoro można kupić nowe? Jak mogły się zetrzeć tylko trzy "jajka"? Dodał jeszcze, że nowy wałek kosztuje 800 zł a używany od 200 do 400.
I teraz mam dylemat co robić dalej? O co mam się się zapytać w warsztacie? Co mi mają pokazać? Tak, abym zobaczył na własne oczy to, co naprawili?
To wszystko. Bardzo proszę o odpowiedzi, rady, komentarze... W trakcie będę dopisywał.
Szerokiej drogi i bezawaryjności!
Dziękuję i pozdrawiam WAWA <spoko>
Początkujący
 
Od: 3 paź 2017, 16:18
Posty: 8 (1/0)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 3BK, 1.6CD Activ + 2007r

Postprzez kubsztyk » 17 lis 2017, 07:12

Trochę drogo jak za wymianę "paska", oleju i filtrów...
Musisz żądać paragonu za usługę regeneracji, no i jakaś gwarancja pisemna by się przydała...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 gru 2010, 10:23
Posty: 1698 (63/30)
Skąd: Kielce
Auto: Volvo S60 2.0T 2006;
ex mazda 6 TDI '03

Postprzez Bigbluee » 17 lis 2017, 16:18

Żelazna zasada korzystając z usług KAŻDEGO fachowca niezależnie od branży: "Zapytać się o koszt, co za ile, przed wykonaniem roboty i porównać to u kilku fachowców".
Standardowe sprawy przegląd, wymiana oleju, pasek, filtry wyniosło mi 1600zł

Nie, to tak nie działa. Na cenę składają się poszczególne elementy, więc dobrze bys napisał co zostało zrobione.

Jak byłeś zielony, to trzeba było komuś powierzyć temat serwisu. Na pewno znasz kogoś kto byłby w stanie Ci pomóc wybrać warsztat albo pojechać z Tobą pogadac z mechanikiem. Nie musisz się znać, ale wtedy powinieneś zadbać o to aby ktoś Cie w wała nie zrobił bo opisując historie to jakbym widział "bedzie Pan zadowolony". Znaleźc dobrego mechanika jest trudno. Na pewno warto sprawdzać polecanych na forach albo na dobrymechanik.pl niż zostawić auto i jakiegoś mietka no-name w stodole.

Pytasz co dalej masz zrobić... A co mamy Ci powiedzieć jak we wtorek dostaniesz do ręki kluczyki i samochód a teraz jest już "po ptokach" ?
Forumowicz
 
Od: 23 lut 2016, 12:50
Posty: 795 (5/49)
Skąd: Poznań
Auto: Volvo S80 2.0 PB+LPG

Postprzez voriax » 18 lis 2017, 20:11

To co teraz masz jeszcze możesz zrobić to zgarnięcie dokumentacji naprawy i wszystkich rachunków.
1) by mieć potwierdzony dowód co twierdzą, że Ci zrobili
2) aby móc egzekwować ewentualną gwarancję
3) może... znajdź ceny odpowiednich części, wydrukuj i pokaż w warsztacie, cena regeneracji nie może być przecież wyższa niż nowej części, nawet zamiennika...

Sytuacja podejrzana ale nie z tych ewidentnych.

Pozdrawiam!
Spokojnej jazdy Maździą!
V.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2017, 19:04
Posty: 86 (8/1)
Auto: CX-3 SkyEnergy 2017 Snowflake White

Postprzez jurand » 20 lis 2017, 17:33

Ja w tej opowieści mam inny dylemat!
Korzystasz z forum i jeździłeś kilka dni szukając warsztatu? To raz.
A dwa to cena wraz z usługą za paski (tak ze dwa), filtry (oleju, powietrza, kabinowy), olej (z najwyższej półki) i przegląd ogólny mi wychodzi (stawki górne!) 700-800 pln. I ani peja więcej!
Droga ta stolyca :>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 wrz 2011, 21:24
Posty: 645 (1/13)
Skąd: OK
Auto: Citroen C5 2.0hdi '10
Mazda Premacy 1,8 '00
Renault Twingo 1.1 '00
były:
2x Xedos 6 2.0 V6 '92 i '96
Mazda 323 BG 1.6 '90,
VW Passat, Fiat 126p, Dacia, Audi 80, Renault 5, Ford Granada, Wartburg ;–)

Postprzez Neonixos666 » 20 lis 2017, 21:56

Tu możesz naprawiać swoją Mazdę np.
http://www.autojaksa.com.pl/

a tu możesz kupować części i zawsze to rób osobiście by sobie wybrać i znać dokładnie co ile kosztuje kontrolując ty samym to że nikt Cię nie orżnie na cenie.
https://www.mazparts.pl/
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 wrz 2009, 23:21
Posty: 9462 (52/235)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez mazdulenka » 22 lis 2017, 19:09

Warszafka. Nic nowego.
Jakiś czas temu szpachlowałem dach w Megance (handlarz zamówił – szef nakazał). Wiecie ile kitu poszło?
Dwie puszki po 1,8kg. A co? Nakazali? Zapłacili mi? Zrobiłem...! A co z autkiem? Giełda Ciechanów :D
Początkujący
 
Od: 20 lis 2017, 19:31
Posty: 27

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości

Moderator

Moderatorzy Moto