Prośba o wskazanie winnego w stłuczce parkingowej.

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez wiewior_1993 » 2 lis 2017, 13:37

Witam. Wczoraj mój tata miał następującą sytuację. Po prawej stronie drogi było miejsce parkingowe prostopadłe, wrzucił kierunek, chciał wjechać tyłem, więc przejechał kawałek za miejsce i wrzucił wsteczny. Za samochodem taty (1) dojechał kierowca (2) i w momencie kończenia manewru parkowania pojazd 1 otarł przednim zderzakiem o pojazd 2. Nie wiem, w którym momencie 2 dojechał tak blisko, bo mnie przy tym nie było, a całość skończyła się na machnięciu ręką i odjechaniu. Kto w tym przypadku zawinił?

111.jpg
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 wrz 2012, 12:58
Posty: 81
Skąd: Dąbie
Auto: Mazda 626 GF FS 2.0 115KM "01 sedan

Postprzez hak64 » 2 lis 2017, 13:41

Wina tatusia. Wykonywał manewr cofania. Po drugie, przytarł stojące już auto.
Forumowicz
 
Od: 26 gru 2015, 10:08
Posty: 448 (2/23)
Auto: Mercedes 300SE

Postprzez Maniekvip » 2 lis 2017, 19:52

Może dwójka zbyt szybko ruszyła... sprawa sporna. Gdyby dwójka była pewna swego nie machnęła by ręką tylko podjęła interwencję.
"Pierwszego samochodu i pierwszej kobiety nigdy nie zapomnisz."

Stirling Moss
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 paź 2013, 20:01
Posty: 752 (17/11)
Auto: Mazda6
Mazda3

Postprzez Neonixos666 » 2 lis 2017, 20:09

Wina tego kto parkuje ale ten z czekającego auta zamiast cofnąć trochę żeby było więcej miejsca to czekał aż parkujący go zahaczy :| .
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9468 (52/237)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez Gamboa » 2 lis 2017, 21:47

a czyja jest wina jak jeden i drugi stojąc po obu stronach drogi jednokierunkowej, wycofywując stukają sie zderzakami?:)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 wrz 2014, 20:13
Posty: 612 (17/19)
Skąd: Hagen- DE/Tarnów
Auto: Mazda3 2.0 Pb 2005
150 PS

Postprzez hak64 » 2 lis 2017, 22:30

Gamboa napisał(a):jeden i drugi

Wina obopólna. Skoro obaj wykonują te same manewry.
Forumowicz
 
Od: 26 gru 2015, 10:08
Posty: 448 (2/23)
Auto: Mercedes 300SE

Postprzez Maniekvip » 2 lis 2017, 22:35

Tutaj potrzeba świadków ewentualnie wideo-rejestratora. Może dwójka ruszyła za wczas i zahaczyła parkującą jedynkę.
"Pierwszego samochodu i pierwszej kobiety nigdy nie zapomnisz."

Stirling Moss
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 paź 2013, 20:01
Posty: 752 (17/11)
Auto: Mazda6
Mazda3

Postprzez wiewior_1993 » 3 lis 2017, 11:28

Gdyby było nagranie to by nie było wątpliwości, a tak z jednej strony 1 cofał, więc jego wina, ale dlaczego 2 widząc kierunek i wsteczny tak blisko podjechał, że 1 zahaczył przodem. Cóż, uszkodzenia znikome, gość z 2 zdziwiony, bo "żadnego wstecznego nie widział", sprawdzili, wsteczny świeci i tu zrezygnował i odjechał :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 wrz 2012, 12:58
Posty: 81
Skąd: Dąbie
Auto: Mazda 626 GF FS 2.0 115KM "01 sedan

Postprzez jurand » 5 lis 2017, 12:14

Zawsze winny ten, który manewruje!
Nie raz zdarzała mi się podobna sytuacja, że podjeżdżał mi pod zderzak a ja chciałem zaparkować jak na powyższym przykładzie. Jak nie wiedział jaki mam zamiar włączałem na moment awaryki i mnie omijał.
Kiedyś w Holandii przed wjazdem do firmy wróciłem się z bramy do stojącego kilkunastometrowego zestawu stojącego w długiej zatoczce i polazłem na tył sprawdzić czy za mną ktoś jakąś osobówką nie stanął bo jak będzie stał za zderzakiem to go w lustrach nie zobaczę. Wróciłem do kabiny, patrząc w lustra cofam, bum! Już zdążył jakiś głupek podjechać!
Zgadnijcie czyja wina?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 wrz 2011, 22:24
Posty: 645 (1/13)
Skąd: OK
Auto: Citroen C5 2.0hdi '10
Mazda Premacy 1,8 '00
Renault Twingo 1.1 '00
były:
2x Xedos 6 2.0 V6 '92 i '96
Mazda 323 BG 1.6 '90,
VW Passat, Fiat 126p, Dacia, Audi 80, Renault 5, Ford Granada, Wartburg ;–)

Postprzez Koci@k » 5 lis 2017, 13:00

No ale to jednak dwójka widzi co się dzieje przed nim (powinien) i powinien zachować jakąś ostrożność skoro jedynka wykonuje manewr. Także nie zgodzę się, że to takie oczywiste, że winny zawsze jest ten manewrujący bo to by oznaczało, że pojazd drugi mógłby wgl nie hamować albo zrobić to nieznacznie i co, też wina manewrującego? Nie sądzę...tym bardziej, że takie manewry nie są w żaden sposób zakazane. Zresztą każda sytuacja jest inna, czasem minimalnie ale jednak i może to mieć duży wpływ na zakończenie, w takich sytuacjach wideorejestratory bywają nieocenione :)
Aśka
Avatar użytkownika
Koordynator ds. Klubowiczów
 
Od: 15 wrz 2011, 11:04
Posty: 5496 (435/228)
Skąd: Poznań
Auto: Grey Fūjin

Postprzez jurand » 5 lis 2017, 13:09

Ten, który manewruje miałem na myśli, że drugi stoi i czeka. Nie ważne jak blisko stanął. Jeśli się porusza to sprawa oczywista. T.zn. jeśli mu to udowodnisz! Ja nie pisałem jak JA uważam tylko jak zazwyczaj rozstrzygane są takie sprawy dlatego tego w moim przykładzie określiłem "głupkiem" ;)
Zresztą się go wtedy spytałem czy jest idiotą bo stanął niecały metr centralnie za naczepą <glupek2>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 wrz 2011, 22:24
Posty: 645 (1/13)
Skąd: OK
Auto: Citroen C5 2.0hdi '10
Mazda Premacy 1,8 '00
Renault Twingo 1.1 '00
były:
2x Xedos 6 2.0 V6 '92 i '96
Mazda 323 BG 1.6 '90,
VW Passat, Fiat 126p, Dacia, Audi 80, Renault 5, Ford Granada, Wartburg ;–)

Postprzez Koci@k » 5 lis 2017, 13:13

To tak, to wtedy racja :)
Aśka
Avatar użytkownika
Koordynator ds. Klubowiczów
 
Od: 15 wrz 2011, 11:04
Posty: 5496 (435/228)
Skąd: Poznań
Auto: Grey Fūjin

Postprzez hak64 » 5 lis 2017, 19:55

jurand napisał(a):polazłem na tył sprawdzić czy za mną ktoś jakąś osobówką nie stanął bo jak będzie stał za zderzakiem to go w lustrach nie zobaczę. Wróciłem do kabiny, patrząc w lustra cofam, bum! Już zdążył jakiś głupek podjechać!

Dlaczego zaraz głupek? Raczej cwaniak, bo to dość częsty "numer" (żona przywaliła w bramę – po co tracić zniżki – poszukam jelenia...)
Dawno temu miałem takiego kumpla, który stawiał swojego Poloneza, pod knajpą i zawsze "cumował" za naczepą, po czym siadał przy kawusi i czekał. Jak już było bum, wtedy mawiał "teraz mogę się napić".
Ostatnio edytowano 5 lis 2017, 20:00 przez hak64, łącznie edytowano 1 raz
Forumowicz
 
Od: 26 gru 2015, 10:08
Posty: 448 (2/23)
Auto: Mercedes 300SE

Postprzez kokobongo » 5 lis 2017, 19:57

Wina może być również po stronie nr 2! ale jak nie ma świadków to winny jest kierowca nr 1
Forumowicz
 
Od: 29 sty 2015, 20:06
Posty: 49 (2/2)
Auto: Mazda Premacy 2.0 BRC
Peugeot 207 GTI

Postprzez hak64 » 5 lis 2017, 20:06

kokobongo napisał(a):Wina może być również po stronie nr 2! ale jak nie ma świadków to winny jest kierowca nr 1

Jeśli okoliczności zdarzenia były takie jak podał autor wątku, to winny jest tylko kierujący pojazdem 1. Uznacie, że czepiam się, ale taka jest rzeczywistość. Każde słowo w zeznaniach ma znaczenie, a tu jest coś takiego:
wiewior_1993 napisał(a):Za samochodem taty (1) dojechał kierowca (2)

Dojechał – oznacza czynność zakończoną – czyli stał, zatrzymał się.
Forumowicz
 
Od: 26 gru 2015, 10:08
Posty: 448 (2/23)
Auto: Mercedes 300SE

Postprzez kokobongo » 5 lis 2017, 20:17

No tak nr 1 cofał więc wina jest po jego stronie. Dziwne że nr 2 nie widział go i np. nie zatrąbił lub nie cofnął by uniknąc kolizji
Forumowicz
 
Od: 29 sty 2015, 20:06
Posty: 49 (2/2)
Auto: Mazda Premacy 2.0 BRC
Peugeot 207 GTI

Postprzez jurand » 6 lis 2017, 13:58

hak64 napisał(a):Dlaczego zaraz głupek? Raczej cwaniak


Nowy służbowy Caddy? Raczej nie. Mnóstwo kierowców osobówek tak ma!
Że niby na naczepach kamery mamy? Niektórzy mają ale w "solówkach".
O t.zw. martwych punktach nie wspominam bo to temat-rzeka!
O siedzeniu na zderzaku dużego to wiadomo (chyba).
Tak już przy okazji: nigdy, przenigdy nie trzymajcie się z prawej strony kabiny ciężarówki
i nie próbujcie zmieniać pasa ruchu z tej pozycji na pas którym porusza się ciężarowy przed samą jego kabiną. Te lustra obrysowe przy przedniej i bocznej prawej szybie to za mało! Kierman was nie widzi!!!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 wrz 2011, 22:24
Posty: 645 (1/13)
Skąd: OK
Auto: Citroen C5 2.0hdi '10
Mazda Premacy 1,8 '00
Renault Twingo 1.1 '00
były:
2x Xedos 6 2.0 V6 '92 i '96
Mazda 323 BG 1.6 '90,
VW Passat, Fiat 126p, Dacia, Audi 80, Renault 5, Ford Granada, Wartburg ;–)

Postprzez Lepik » 6 lis 2017, 14:15

Ja też uważam, że winę ponosi Twój tata. Podczas manewru cofania trzeba zachować szczególną ostrożność, a on tego nie zrobił.
Lepik
 

Postprzez Neonixos666 » 6 lis 2017, 19:48

jurand napisał(a):Mnóstwo kierowców osobówek tak ma!
Że niby na naczepach kamery mamy? Niektórzy mają ale w "solówkach".


znajomy tak jechał za wywrotką, tak mu się schował golfem 3 że facet się zatrzymał i zaczął cofać nie widząc kompletnie że on tam stoi zaraz na zderzaku.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9468 (52/237)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

Moderator

Moderatorzy Moto